| | | |
|
| 2009-11-20, 12:05 2010 - IV Półmaraton Kietrz & Rohov
To jest oficjalny wątek dyskusyjny IV Półmaraton Kietrz & Rohov. |
|
| | | |
|
| 2009-12-09, 20:07
Podobnie jak w tegorocznej w III edycji - tak i w przyszłorocznym IV półmaratonie na okolicznościowym Plakacie i widokówce ( dwustronnej ) , sylwetki już rozpoznawalne od lewej : nr 50 - Piotr Uciechowski ( Piotr 63 ) , nr 129 - Łukasz Tymków i z nr-em 53 - Krzysztof Pachuta . |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-12-22, 10:13
|
| | | |
|
| 2009-12-22, 10:31
2009-12-22, 10:13 - yaca68 napisał/-a:
zapisany :) |
Fantastyczna połówka w tym roku tam właśnie debiutowałem.
Wszystkim polecam te zawody.Trasa bardzo malownicza i przebiegająca przez dwa państwa.
Jak zdrowie dopisze to przyjadę. |
|
| | | |
|
| 2010-01-28, 10:54 medal
W kalendarzu można oglądnąć projekt medalu.
Medal będzie zamawiany u Pana Wiesława Kuleja. Awers medalu zawsze bedzie stały.Tyko zmieniać się będzie data biegu i edycja kolejnego biegu. Natomiast rewers bedzie poświęcony tematyce, uroczystości lub rocznicy w naszym regionie czy powiecie. Jak pamiętamy w roku 2009 było 660 lat Rohova, w tym 20 - lecie samorządów gminnych a w 2011 Kietrz będzie obchodził 690 rocznicę nadania praw miejskich przez Biskupa Ołomunieckiego Konrada I.
Andrzej Wojtowicz
|
|
| | | |
|
| 2010-04-08, 07:43
Rewelacyjna połówka! Jak zdrowie dopisze to obowiązkowo się stawiam na starcie! |
|
| | | |
|
| 2010-05-09, 14:19
Wiem, że jeszcze ponad miesiąc do tego Półmaratonu ale mógłby ktoś powiedziec jak tam dostac się pociągiem/pks-em z Katowic/Tychów/Mikołowa? Widzę, że Racibórz jest niedaleko. A może ktoś będzie jechał z Górnego Śląska samochodem i można by dorzucic się do kosztów paliwa? Zapewniam miłe towarzystwo, nie palę i nie piję ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-05-18, 10:15
lubię imprezy biegowe "z klimatem", dlatego polecam ten bieg.
Mam nadzieje,że 12 czerwca po raz trzeci bedę mógł stanąć na linii startu.
Oczywiście w przeddzień "wypasiona" pasta-party - jako punkt obowiązkowy programu :) |
|
| | | |
|
| 2010-06-01, 11:52
Napiszę krótko... jadę. :-)
- namówił mnie nie kto inny, i nie pierwszy raz na podobny wyjazd, jak pewien Grzesiek z Rudawy... ;) /dzięki Grześku!/ |
|
| | | |
|
| 2010-06-04, 13:53
2010-05-09, 14:19 - dzemek napisał/-a:
Wiem, że jeszcze ponad miesiąc do tego Półmaratonu ale mógłby ktoś powiedziec jak tam dostac się pociągiem/pks-em z Katowic/Tychów/Mikołowa? Widzę, że Racibórz jest niedaleko. A może ktoś będzie jechał z Górnego Śląska samochodem i można by dorzucic się do kosztów paliwa? Zapewniam miłe towarzystwo, nie palę i nie piję ;) |
LINK: http://www.pksraciborz.pl/rozklad.pdf | Witam jak już dotrzesz do Raciborza to w linku masz dokładny rozkład jazdy do Kietrza ilość połączeń zbyt wielka nie jest ale coś może dopasujesz. |
|
| | | |
|
| 2010-06-09, 11:09
2010-06-04, 13:53 - Buszek napisał/-a:
Witam jak już dotrzesz do Raciborza to w linku masz dokładny rozkład jazdy do Kietrza ilość połączeń zbyt wielka nie jest ale coś może dopasujesz. |
Witam,
Ja będę jechał z Katowic do Kietrza w piątek po południu, pewnie ok. 17-18. Jak ktos ma ochote się zabrać to mam 2 miejsca wolne.
pozdrawiam,
Leszek |
|
| | | |
|
| 2010-06-12, 17:25 Pakiet startowy - wyżywienie
Witam,
Czy tylko ja zwróciłem uwagę na totalną kompromitację organizatorów jeżeli chodzi o część pakietu startowego pod tytułem "wyżywienie"???
Po osiągnięciu mety, zaglądam sobie do pakietu startowego, biorę talony na jedzonko i picie i szukam.
Szukam kogoś kto mi powie gdzie mogę to zrealizować.
Szukam i szukam, pytam wolontariuszy - słyszę "tam".
Okazuje się, że "tam" właśnie przywieźli picie, może za godzinę przyjedzie ktoś kto może za 2 godziny rozpali grilla.
Ja się pytam - po kiego grzyba w pakiecie było wyżywienie? Do zrealizowania wieczorem? Bez sensu.
Nie piszcie mi proszę, że nie przyjeżdża się na zawody najeść. Wiadomo - nie chodzi o to, ale ja po prostu nie lubię jak ktoś wali taką ściemę.
Spotkałem się na zawodach z czymś takim pierwszy raz.
Powinienem przywyknąć, czy raczej to jednorazowy "wybryk"???
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-06-12, 17:49 Super Imprezka
Jestem pod wrażeniem, obfity pakiet startowy za tak niewielkie pieniądze(15zł) jest to rzadkośc na impreaz biegowych ale jednak idzie tak oragnizować imprezy,Trasa ciekawa słońce dało czadu.Miło spędzona sobota w gronie biegaczy; na mecie wypiłem sobie pivko które było w pakiecie oraz zfutrowałem ;-) wielki karczek i kiełbaske ok godz 13:00 a nie wieczorem. |
|
| | | |
|
| 2010-06-12, 18:05
2010-06-12, 17:25 - ozi napisał/-a:
Witam,
Czy tylko ja zwróciłem uwagę na totalną kompromitację organizatorów jeżeli chodzi o część pakietu startowego pod tytułem "wyżywienie"???
Po osiągnięciu mety, zaglądam sobie do pakietu startowego, biorę talony na jedzonko i picie i szukam.
Szukam kogoś kto mi powie gdzie mogę to zrealizować.
Szukam i szukam, pytam wolontariuszy - słyszę "tam".
Okazuje się, że "tam" właśnie przywieźli picie, może za godzinę przyjedzie ktoś kto może za 2 godziny rozpali grilla.
Ja się pytam - po kiego grzyba w pakiecie było wyżywienie? Do zrealizowania wieczorem? Bez sensu.
Nie piszcie mi proszę, że nie przyjeżdża się na zawody najeść. Wiadomo - nie chodzi o to, ale ja po prostu nie lubię jak ktoś wali taką ściemę.
Spotkałem się na zawodach z czymś takim pierwszy raz.
Powinienem przywyknąć, czy raczej to jednorazowy "wybryk"???
|
Zastanawiam się czy może byliśmy na tym samym biegu??Moim (subiektywnym)zdaniem impreza była zorganizowana wzorowo.
Bogaty pakiet startowy,super jedzenie,które zostało i orgowie wzywali do brania repety no i super atmosfera.Na trasie wody pod dostatkiem ,gąbki-pełen wypas.No i po losowaniu nagród dla pozostałych biegaczy rozdawali dywaniki samochodowe lub łazienkowe.
No ,ale jak widać zawsze znajdzie się jakiś malkontent. |
|
| | | |
|
| 2010-06-12, 18:43 Wyniki
Zamieściliśmy wyniki imprezy. Przesłał Andrzej Szczyglewski z firmy AndyCom |
|
| | | |
|
| 2010-06-12, 18:51
Ozi - i za to o czym piszesz, pomijając, że to totalne bradnie oceniłes bieg tak jak oceniłeś??? Jakim wieczorem??? Przybiegnąłem w połowie stawki, wykąpałem się i od razu poszedłem po jedzenie, na marginesie, którego było naprawdę dużo i dobre. Biegam naprawdę dużo zawodów i takiego "wypasu" i organizacji jak w Kietrzu to nie widziałem... Nie obrażaj i nie rób przykrości osobom, które naprawdę zaangażowały się w organizację i wywiązały się z niej REWELACYJNIE! A może jeszcze na minus będzie to, że nie wygrałeś skutera??? |
|
| | | |
|
| 2010-06-12, 19:25
2010-06-12, 17:25 - ozi napisał/-a:
Witam,
Czy tylko ja zwróciłem uwagę na totalną kompromitację organizatorów jeżeli chodzi o część pakietu startowego pod tytułem "wyżywienie"???
Po osiągnięciu mety, zaglądam sobie do pakietu startowego, biorę talony na jedzonko i picie i szukam.
Szukam kogoś kto mi powie gdzie mogę to zrealizować.
Szukam i szukam, pytam wolontariuszy - słyszę "tam".
Okazuje się, że "tam" właśnie przywieźli picie, może za godzinę przyjedzie ktoś kto może za 2 godziny rozpali grilla.
Ja się pytam - po kiego grzyba w pakiecie było wyżywienie? Do zrealizowania wieczorem? Bez sensu.
Nie piszcie mi proszę, że nie przyjeżdża się na zawody najeść. Wiadomo - nie chodzi o to, ale ja po prostu nie lubię jak ktoś wali taką ściemę.
Spotkałem się na zawodach z czymś takim pierwszy raz.
Powinienem przywyknąć, czy raczej to jednorazowy "wybryk"???
|
Nie wiem Kolego na ilu imprezach startowałeś? i jakie masz porównanie. Nie wiem jak szybko, byłeś na mecie, że musiałeś czekać i nikt Ci nie potrafił powiedzieć gdzie wydawane są posiłki. Ja miałem na mecie czas 1:52 odświeżyłem się, przebrałem i dostałem kiełbaskę, karkówkę i napój. A o punkt wydawania zapytałem przy pobieraniu pakietu i od razu powiedziano mi, że na Rynku. Uważam, że wyrządzasz dużą krzywdę Organizatorom używając słowa kompromitacja. Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-06-12, 19:34
Hej.
Wspaniała impreza. W tak ciężkich warunkach, tak ciężkiej trasy jeszcze nigdy nie przebiegłem. W połowie dystansu zarzekałem się że dobiegnę i kończę z bieganiem :D. Gąbki ratujące życie, częste punkty odżywcze -> +++
Pakiet startowy o wartości conajmniej 2x przewyższającej koszt udziału w biegu - wielkopolskie (pewnie nie tylko) półmaratony się chowają.
Pozytywne też jest to (słodzenia ciąg dalszy), że tyle osób jest włączonych w promocję całego rejonu poprzez ten bieg. Taki lokalny patriotyzm jest bezcenny i godny podziwu. No i integracja międzynarodowa. Szkoda, że z Czech stosunkowo mało jest zawodników, przydałoby się za granicą bieg bardziej wypromować. |
|
| | | |
|
| 2010-06-12, 19:46
LINK: http://picasaweb.google.pl/kubot84/KietrzRohov?feat=directlink | Krótka relacja z biegu widziana okiem naszego fotografa, dlatego może być więcej naszych pomarańczowych koszulek ;-)
A co do kolegi który miał problem z talonami na wyżywienie - nie wiem co mam ci odpisać. Byłem na tym biegu i jestem bardzo zadowolony. Nawet powiem więcej półmaraton w Kietrzu według mnie przebija nie jeden półmaraton. Przyłączam się do wypowiedzi kolegów że jest to ocena krzywdząca bo na parwdę wszystkiego było full ;-) |
|
| | | |
|
| 2010-06-12, 20:51 Ty chyba kolego żartujesz...
2010-06-12, 18:05 - benio79 napisał/-a:
Zastanawiam się czy może byliśmy na tym samym biegu??Moim (subiektywnym)zdaniem impreza była zorganizowana wzorowo.
Bogaty pakiet startowy,super jedzenie,które zostało i orgowie wzywali do brania repety no i super atmosfera.Na trasie wody pod dostatkiem ,gąbki-pełen wypas.No i po losowaniu nagród dla pozostałych biegaczy rozdawali dywaniki samochodowe lub łazienkowe.
No ,ale jak widać zawsze znajdzie się jakiś malkontent. |
...jedzenie było znakomite i to przed dekoracjami tam pod tymi dużymi namiotami przed sceną, chyba, że się pospieszyłeś i uciekłeś do domu przed godz. 13.10 ( bo mniej, więcej o tej godzinie już je wydawano ), ciekawe czy i na trasie się tak spieszyłeś do mety ?, zobaczymy jutro w wynikach. a Swoją drogą jakiś młody zawodnik przyczepił się do mnie na ok. 5 km z pretensjami czemu ja na Forum "MP" piszę takie głupoty, ja mu po prostu odp. nie twój interes, martw się żebyś dziś osiągnął metę - za kilka set metrów "umarł" i zapewne tej mety dziś w Kietrzu nie osiągnął ( sprawdzę jutro w wynikach ponieważ zapamiętałem nr st.), ale w gębie to był strasznie mocny. Zdaje i się, że to był jeden z tych "gości" z tego "wojującego" ze mną Teamu Maratonypolskie.pl ( a z głosu podobny do tego wykrzykującego do mnie abym zszedł z trasy w Sosnowcu w MP na bieżni, a może się mylę.
A Pakiet w Kietrzu, tak jak i całe zawody był wspaniały. Ja dodam jeszcze iż jak co roku wraz z młodszą córką ( starsza biegała półmaraton nie narzekając na pakiet ) startowaliśmy ( odnosząc jak rok temu też Zwycięstwa : Jola na 1650 m w biegu gimnazjów i ponad gimnazjów, a ja na 3250 m w biegu OPEN ) w popołudniowych sobotnich biegach o godz. 15.30 p.n. "Będziemy Maratończykami", też ze wspaniałymi nagrodami jak w przedpołudniowym półmaratonie.
A o wszystko to wraz z wieloma punktami odświeżania na trasie przy tym upale zadbał nasz fantastyczny biegowy kolega ( Dyrektor biegu )- Andrzej Wójtowicz mimo widocznej w tym roku dokuczliwej kontuzji ręki ( zawiniętej bandażem ).
Więc nic aby bić Brawa dla kol. Andrzeja. Andrzej !, Impreza wspaniała i ja zastrzegam sobie ją do końca jej rozgrywania lub do końca mojej biegowej kariery. |
|