redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  bialykrzys (2009-03-15)
  Ostatnio komentował  Martix (2009-03-18)
  Aktywnosc  Komentowano 100 razy, czytano 1147 razy
  Lokalizacja
 Poznań
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Tusik
Mateusz Wroński
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-11-04
01:02

 2009-03-16, 17:15
 
2009-03-15, 21:43 - maniak1984, peacemaker napisał/-a:

Moim zdaniem ten facet wyraził swój punkt widzenia inny od tych do których przyzwyczailiśmy się. Dzieci teraz maja internet i wystarczy parę stuknięć, a maja do wyboru takie fotki, że ten koleś przy nich to oznaka powagi. Świat jest sztywny, ma sztywne granice. Miał facet pomysł na to by zachować niewidoczne to co trzeba i już. Na plaży czy na jeziorach się można bardziej napatrzeć. U nas kiedyś chodzenie w mini było nie do pomyślenia, a teraz to standard.
Dlaczego mamy się czepiać tego faceta?. Nie siedział w domu nie pił wódki, nie bił dzieci tylko biegał jak każdy inny tyle że w niespotykanym na trasach biegowych stroju. Ja osobiście wolę aby on biegał nawet w tym stroju Borata niż żeby stado moherów albo ludzi o ugruntowanej estetyce ubiorowej marudzili, że Rydzyk to Król Polski, a dzisiejsze dzieciaki nie mają kultury.
Jak macie obrzydzenie to nie oglądajcie tv po 20 bo wtedy to tylko strzelaniny i porno akty co kto jaki dobry w łóżku jest.
Drogi Adasiu, jeśli bronisz jakąś grupę, to nie atakuj Bogu winnej innej grupy (przywołując jakieś wyssane z kabaretów opinie), a w tym przypadku słuchaczy RM - bo do tego Polacy też się już przyzwyczaili - że wszystko złe co związane z "Moherami"... ;) a przecież stałym słuchaczem RM jestem ja oraz m.in. nasz wybitny bokser Tomasz Adamek, który ani trochu się z tym nie kryje.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (247 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


Tom
Tomasz Banach
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-07-02
18:36

 2009-03-16, 17:39
 
2009-03-16, 15:07 - frangula napisał/-a:

Tak przeglądam ten wątek i nie wierze własnym oczom. O co właściwie tu chodzi. Chłopcy chcieli się wyróżnić z tłumu i rozbawić ludzi. Zrobili to jak chcieli. Na mojej twarzy wywołali uśmiech i tyle. Jestem zaskoczona Waszymi dogłębnymi spostrzeżeniami, bo ja poza ogólnym zarysem tych szczególików nie dostrzegłam, a biegłam gdzies przy jednym przez chyba 3 km:). Jak się komuś nie podobało, to po co się przyglądał. Jak najdę w lesie jakąś parkę, to obracam wzrok, żeby nie czuć skrępowania z racji naruszenia czyjejś intymnośći mimo, że to nie moja wina, że się tam znalazłam:).
Co do przebierańców, to ja tak bym się nie przebrała, ale jak ktoś chciał, to mi to nie przeszkadzało.
Żeby nasze dzieci widywały tylko takie rzeczy!!!!
A wszystko z zazdrości o te jędrne tyłeczki. :)))))))))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)

 



Isle del F...
Adam Doliński

Ostatnio zalogowany
2024-05-06
19:35

 2009-03-16, 17:54
 
Tusik ja nie atakuje bo mnie to rybka. Ale jak jadę ostatnio pociągiem to słyszę takie "radary", które się chwalą ile to emerytury oddały na te swoje super radio i to, że młodzież dziś nie ma wstydu bo chodzą z odkrytymi pępkami itd. Młody koleś zwrócił im uwagę, że teraz każdy ma wolny wybór to te słuchaczki na niego jak mu nie wstyd tak grzeszyć...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Tusik
Mateusz Wroński
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-11-04
01:02

 2009-03-16, 18:35
 Dobry smak - o to chodzi :)
2009-03-15, 14:50 - bialykrzys napisał/-a:

O Gabrysiu wyjełaś mi z ust, chodziło mi o dobry smak, kiedyś widziałem Tusika w takim fartuszku z golizną, biegł w jakimś biegu i to uważam za dobry smak, tzn. nie została naruszona jego granica a w tym przypadku wydaje mi sie ze jednak tak.
Nie byłem na "Maniackiej", ale spojrzałem na fotki... i zaraz rzuciły mi się te fotki z gołą pupą! ;) Pomyślałem, "o rany, facet przesadził na całego!" :-/ Miałem już nawet o tym pisać, ale pomyślałem sobie, że może lepiej nie pisać o tym, bo może nawiązać się niepotrzebna dyskusja, w której zostanę posądzony o zacofanie, pruderyjność i staroświeckość... czytając wszystkie poprzednie posty, nie pomyliłem się. :) i teraz muszę stanąć do raportu :)

Krzyśku, naraziłeś się... ;D ale chcę Ci bardzo podziękować, że tak własnie odważnie bronisz dobrego smaku. DOBRY SMAK JEST DLA MNIE NAJWAŻNIEJSZY... napisałem o nim nawet na samym końcu w mojej wizytówce. Nie da się ukryć, że jestem znany z przebierania się i nawet czasem szokowania... :D do dziś zastanawiam się czy czasem nie przesadziłem na ostatnim '4energy' - dlatego dzięki Krzyśku, że uważasz tamten mój ubiór za dobry smak... A przebrałem się wtedy w konkretnym celu i nie było wtedy żadnego konkursu na przebranie - po pierwsze byłem pacemakerem i musiałem sie jakoś wyróżnić ;-D po drugie, była to moja 1-sza rocznica powrotu do biegania oraz dzień moich Imienin... :-> i po trzecie, poprzez ten bieg, chciałem zwrócić WIĘKSZĄ uwagę - Organizatorów i - innych Biegaczy na to, że równie WAŻNI są Ludzie na końcu stawki!!! Udało mi się to, bo przybiegłem ostatni do Spodka i jeszcze ludzie i Orgowie i spiker na mnie czekali! ;-))) ...a przy okazji pomogłem (wraz z Tomkiem) 2 biegaczom, żeby ukończyli swój bieg.
Jednak, nigdy w życiu nie wkleję tego zdjęcia z Katowic na 'Naszej Klasie' - po prostu obawiam się reakcji ludzi, którzy nie mają nic wspólnego z bieganiem oraz dzieci.
Bardzo źle bym się z tym czuł, gdyby ktoś powiedział mi, że przekroczyłem granicę "dobrego smaku"... przyznam, że czasem mi się to zdarzało w młodości ;) bowiem przy wygłupach można przesadzić - to jest cienka nić - zwłaszcza gdy fantazja pociągnie młodego człowieka i gdy jeszcze się coś tam napije... ;)) Zawsze w takim przypadku nie potępia się człowieka, lecz jego czyn.
Nie porównujmy tego biegu do innych sytuacji, jak np. bieganie w terenie, oglądanie TV poźno wieczorem, czy do zachowywania się jakiejś skrajnej grupy. Liczy się fakt, że była to zorganizowana masowa impreza biegowa. I jeśli mam porównywać wyczyn tego pół nagiego biegacza do czyjegokolwiek czyny innego, to porównałbym do biegnącego Pawła Meja z mocno rozwalonym palcem po śniegu, który krwawił przez całą drogę (widać to było na śniegu przez całą pętlę) i słyszałem wtedy tylko komentarze dzieci i młodziezy, że biegnie jakiś facet boso i leje się z jego nogi krew... mówiłem pawłowi, żeby zszedł, ale przeciez nie mogłem zmusić go do tego siłą... nie oczekiwałem też tego od Organizatora, bo znam Pawła i wiem, że on by nie zszedł z trasy. W obu przypadkach Organizator miał duży dylemat i chyba sam nie odważyłbym się na ściągnięcie kogoś z trasy. Jednak, oboje nie powinni być za ten czyn wychwalani - jako za odwagę - ale powinno się im zwrócić uwagę, że przekroczyli bardzo znacznie granicę dobrego smaku.
Naprawdę, nie przeszkadza mi ani boso biegający Paweł Mej, ani biegający golas nawet bez ubrania - jednak... zawsze gdzieś jest ta "granica" - trzeba wiedzieć kiedy, gdzie, u kogo, z kim oraz czy rozumie się potrzebę poszanowania intymności swojej i innych osób... albowiem nikt nie ma prawa pokazywać publicznie rzeczy, których inni mogą nie chcieć oglądać, a tym bardziej dzieci.
Michał Anioł ukazał piękno ludzkiego ciała, "Dawida" - jako sztukę, natomiast zdjęcie tego biegacza niezwykle krępuje nawet niektórych dorosłych ludzi, a przecież co dopiero może krępować dzieci... Czy to jest pruderia z mojej strony?... można nazywać to jak się chce.
Krzyśku, jak najbardzierj podzielam tu Twoje zdanie.
Szanuję też zdania, poglądy i opinie odmienne od moich. Proszę tylko wszystkich, aby nie unosić się emocjami jak w niektórych innych tematach to miało miejsce. :-)
Obok moja "szkoująca" fotka. :-)))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (247 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


Tom
Tomasz Banach
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-07-02
18:36

 2009-03-16, 18:42
 
2009-03-16, 18:35 - Tusik napisał/-a:

Nie byłem na "Maniackiej", ale spojrzałem na fotki... i zaraz rzuciły mi się te fotki z gołą pupą! ;) Pomyślałem, "o rany, facet przesadził na całego!" :-/ Miałem już nawet o tym pisać, ale pomyślałem sobie, że może lepiej nie pisać o tym, bo może nawiązać się niepotrzebna dyskusja, w której zostanę posądzony o zacofanie, pruderyjność i staroświeckość... czytając wszystkie poprzednie posty, nie pomyliłem się. :) i teraz muszę stanąć do raportu :)

Krzyśku, naraziłeś się... ;D ale chcę Ci bardzo podziękować, że tak własnie odważnie bronisz dobrego smaku. DOBRY SMAK JEST DLA MNIE NAJWAŻNIEJSZY... napisałem o nim nawet na samym końcu w mojej wizytówce. Nie da się ukryć, że jestem znany z przebierania się i nawet czasem szokowania... :D do dziś zastanawiam się czy czasem nie przesadziłem na ostatnim '4energy' - dlatego dzięki Krzyśku, że uważasz tamten mój ubiór za dobry smak... A przebrałem się wtedy w konkretnym celu i nie było wtedy żadnego konkursu na przebranie - po pierwsze byłem pacemakerem i musiałem sie jakoś wyróżnić ;-D po drugie, była to moja 1-sza rocznica powrotu do biegania oraz dzień moich Imienin... :-> i po trzecie, poprzez ten bieg, chciałem zwrócić WIĘKSZĄ uwagę - Organizatorów i - innych Biegaczy na to, że równie WAŻNI są Ludzie na końcu stawki!!! Udało mi się to, bo przybiegłem ostatni do Spodka i jeszcze ludzie i Orgowie i spiker na mnie czekali! ;-))) ...a przy okazji pomogłem (wraz z Tomkiem) 2 biegaczom, żeby ukończyli swój bieg.
Jednak, nigdy w życiu nie wkleję tego zdjęcia z Katowic na 'Naszej Klasie' - po prostu obawiam się reakcji ludzi, którzy nie mają nic wspólnego z bieganiem oraz dzieci.
Bardzo źle bym się z tym czuł, gdyby ktoś powiedział mi, że przekroczyłem granicę "dobrego smaku"... przyznam, że czasem mi się to zdarzało w młodości ;) bowiem przy wygłupach można przesadzić - to jest cienka nić - zwłaszcza gdy fantazja pociągnie młodego człowieka i gdy jeszcze się coś tam napije... ;)) Zawsze w takim przypadku nie potępia się człowieka, lecz jego czyn.
Nie porównujmy tego biegu do innych sytuacji, jak np. bieganie w terenie, oglądanie TV poźno wieczorem, czy do zachowywania się jakiejś skrajnej grupy. Liczy się fakt, że była to zorganizowana masowa impreza biegowa. I jeśli mam porównywać wyczyn tego pół nagiego biegacza do czyjegokolwiek czyny innego, to porównałbym do biegnącego Pawła Meja z mocno rozwalonym palcem po śniegu, który krwawił przez całą drogę (widać to było na śniegu przez całą pętlę) i słyszałem wtedy tylko komentarze dzieci i młodziezy, że biegnie jakiś facet boso i leje się z jego nogi krew... mówiłem pawłowi, żeby zszedł, ale przeciez nie mogłem zmusić go do tego siłą... nie oczekiwałem też tego od Organizatora, bo znam Pawła i wiem, że on by nie zszedł z trasy. W obu przypadkach Organizator miał duży dylemat i chyba sam nie odważyłbym się na ściągnięcie kogoś z trasy. Jednak, oboje nie powinni być za ten czyn wychwalani - jako za odwagę - ale powinno się im zwrócić uwagę, że przekroczyli bardzo znacznie granicę dobrego smaku.
Naprawdę, nie przeszkadza mi ani boso biegający Paweł Mej, ani biegający golas nawet bez ubrania - jednak... zawsze gdzieś jest ta "granica" - trzeba wiedzieć kiedy, gdzie, u kogo, z kim oraz czy rozumie się potrzebę poszanowania intymności swojej i innych osób... albowiem nikt nie ma prawa pokazywać publicznie rzeczy, których inni mogą nie chcieć oglądać, a tym bardziej dzieci.
Michał Anioł ukazał piękno ludzkiego ciała, "Dawida" - jako sztukę, natomiast zdjęcie tego biegacza niezwykle krępuje nawet niektórych dorosłych ludzi, a przecież co dopiero może krępować dzieci... Czy to jest pruderia z mojej strony?... można nazywać to jak się chce.
Krzyśku, jak najbardzierj podzielam tu Twoje zdanie.
Szanuję też zdania, poglądy i opinie odmienne od moich. Proszę tylko wszystkich, aby nie unosić się emocjami jak w niektórych innych tematach to miało miejsce. :-)
Obok moja "szkoująca" fotka. :-)))
Mateusz... Byłeś gwiazdą w Katowicach. Ja do dzisiaj jestem w szoku po tym co widziałem...
Hi,Hi,Hi

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2009-03-16, 19:35
 spox
2009-03-16, 18:35 - Tusik napisał/-a:

Nie byłem na "Maniackiej", ale spojrzałem na fotki... i zaraz rzuciły mi się te fotki z gołą pupą! ;) Pomyślałem, "o rany, facet przesadził na całego!" :-/ Miałem już nawet o tym pisać, ale pomyślałem sobie, że może lepiej nie pisać o tym, bo może nawiązać się niepotrzebna dyskusja, w której zostanę posądzony o zacofanie, pruderyjność i staroświeckość... czytając wszystkie poprzednie posty, nie pomyliłem się. :) i teraz muszę stanąć do raportu :)

Krzyśku, naraziłeś się... ;D ale chcę Ci bardzo podziękować, że tak własnie odważnie bronisz dobrego smaku. DOBRY SMAK JEST DLA MNIE NAJWAŻNIEJSZY... napisałem o nim nawet na samym końcu w mojej wizytówce. Nie da się ukryć, że jestem znany z przebierania się i nawet czasem szokowania... :D do dziś zastanawiam się czy czasem nie przesadziłem na ostatnim '4energy' - dlatego dzięki Krzyśku, że uważasz tamten mój ubiór za dobry smak... A przebrałem się wtedy w konkretnym celu i nie było wtedy żadnego konkursu na przebranie - po pierwsze byłem pacemakerem i musiałem sie jakoś wyróżnić ;-D po drugie, była to moja 1-sza rocznica powrotu do biegania oraz dzień moich Imienin... :-> i po trzecie, poprzez ten bieg, chciałem zwrócić WIĘKSZĄ uwagę - Organizatorów i - innych Biegaczy na to, że równie WAŻNI są Ludzie na końcu stawki!!! Udało mi się to, bo przybiegłem ostatni do Spodka i jeszcze ludzie i Orgowie i spiker na mnie czekali! ;-))) ...a przy okazji pomogłem (wraz z Tomkiem) 2 biegaczom, żeby ukończyli swój bieg.
Jednak, nigdy w życiu nie wkleję tego zdjęcia z Katowic na 'Naszej Klasie' - po prostu obawiam się reakcji ludzi, którzy nie mają nic wspólnego z bieganiem oraz dzieci.
Bardzo źle bym się z tym czuł, gdyby ktoś powiedział mi, że przekroczyłem granicę "dobrego smaku"... przyznam, że czasem mi się to zdarzało w młodości ;) bowiem przy wygłupach można przesadzić - to jest cienka nić - zwłaszcza gdy fantazja pociągnie młodego człowieka i gdy jeszcze się coś tam napije... ;)) Zawsze w takim przypadku nie potępia się człowieka, lecz jego czyn.
Nie porównujmy tego biegu do innych sytuacji, jak np. bieganie w terenie, oglądanie TV poźno wieczorem, czy do zachowywania się jakiejś skrajnej grupy. Liczy się fakt, że była to zorganizowana masowa impreza biegowa. I jeśli mam porównywać wyczyn tego pół nagiego biegacza do czyjegokolwiek czyny innego, to porównałbym do biegnącego Pawła Meja z mocno rozwalonym palcem po śniegu, który krwawił przez całą drogę (widać to było na śniegu przez całą pętlę) i słyszałem wtedy tylko komentarze dzieci i młodziezy, że biegnie jakiś facet boso i leje się z jego nogi krew... mówiłem pawłowi, żeby zszedł, ale przeciez nie mogłem zmusić go do tego siłą... nie oczekiwałem też tego od Organizatora, bo znam Pawła i wiem, że on by nie zszedł z trasy. W obu przypadkach Organizator miał duży dylemat i chyba sam nie odważyłbym się na ściągnięcie kogoś z trasy. Jednak, oboje nie powinni być za ten czyn wychwalani - jako za odwagę - ale powinno się im zwrócić uwagę, że przekroczyli bardzo znacznie granicę dobrego smaku.
Naprawdę, nie przeszkadza mi ani boso biegający Paweł Mej, ani biegający golas nawet bez ubrania - jednak... zawsze gdzieś jest ta "granica" - trzeba wiedzieć kiedy, gdzie, u kogo, z kim oraz czy rozumie się potrzebę poszanowania intymności swojej i innych osób... albowiem nikt nie ma prawa pokazywać publicznie rzeczy, których inni mogą nie chcieć oglądać, a tym bardziej dzieci.
Michał Anioł ukazał piękno ludzkiego ciała, "Dawida" - jako sztukę, natomiast zdjęcie tego biegacza niezwykle krępuje nawet niektórych dorosłych ludzi, a przecież co dopiero może krępować dzieci... Czy to jest pruderia z mojej strony?... można nazywać to jak się chce.
Krzyśku, jak najbardzierj podzielam tu Twoje zdanie.
Szanuję też zdania, poglądy i opinie odmienne od moich. Proszę tylko wszystkich, aby nie unosić się emocjami jak w niektórych innych tematach to miało miejsce. :-)
Obok moja "szkoująca" fotka. :-)))
Mateuszu to żadna odwaga, nie boje sie swoich opinii. Mi jest jedynie przykro, że po raz kolejny problem jaki podjąłem doprowadził do wzajemnych oskarżeń o pruderyjnośc bądź rozwiązłość a nie taka była moja intencja. Napiszę znowu: jeśli ktoś lubi oglądac takie rzeczy to nie mam nic przeciwko temu i nie jest to dla mnie jakieś negatywne odczucie. Jesteśmy dorosli. Natomiast dlaczego nazywa sie mnie, że jestem pruderyjny, zacofany, stoję w miejscu? pruderia, (fałszywa) wstydliwość, świętoszkostwo, świętoszkowatość, pozorna skromność - czy znacie mnie, że mnie tak określacie? Czy ja określiłem tych, którzy uważają inaczej jakimś negatywnym piojęciem? Podważyłem wiarygodnosć Waszych opinii, zarzuciłem im nieszczerość, fałsz, obłudę? No gdzie jest Wasza tolerancja do mojej opinii? Daliście jej tak wiele chłopakom -"golasom".
Porównywanie tej sytuacji do papuasów, dzieł sztuki czy też, dziewczyn na plaży czy też karnawału w Rio to zwyczajne niezrozumienie tego co napisałem. Jasne najlepiej sprowadzić sprawę do absurdu tak najwygodniej.
Jeżeli wśród dyskutantów są tacy liberałowie to dlaczego nie maja zrozumienia dla innego światopogladu? Adam napisał, ze nie dyskutuje sie na temat gustów, to w takim razie dlaczego najpierw wyraził swoją opinię zanim doszedł do takiego wniosku? Do niczego nie powadzi dyskusja jeśli sprowadza sie do osobistych wycieczek.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2009-03-16, 19:45
 
2009-03-16, 15:07 - frangula napisał/-a:

Tak przeglądam ten wątek i nie wierze własnym oczom. O co właściwie tu chodzi. Chłopcy chcieli się wyróżnić z tłumu i rozbawić ludzi. Zrobili to jak chcieli. Na mojej twarzy wywołali uśmiech i tyle. Jestem zaskoczona Waszymi dogłębnymi spostrzeżeniami, bo ja poza ogólnym zarysem tych szczególików nie dostrzegłam, a biegłam gdzies przy jednym przez chyba 3 km:). Jak się komuś nie podobało, to po co się przyglądał. Jak najdę w lesie jakąś parkę, to obracam wzrok, żeby nie czuć skrępowania z racji naruszenia czyjejś intymnośći mimo, że to nie moja wina, że się tam znalazłam:).
Co do przebierańców, to ja tak bym się nie przebrała, ale jak ktoś chciał, to mi to nie przeszkadzało.
Żeby nasze dzieci widywały tylko takie rzeczy!!!!
Krysiu czy mogło mi sie nie podobać? Równiez i ja mogłbym zaapelować do Ciebie o tolerancję dla odmiennego poglądu. Piszesz, że Ci sie podobało i wpotrzo, nie dyskutuję z Twoja opinię ale apelujac o tolerancję zwyczajnie mnie obrażasz i sprowadzasz do zapyziałego zaścianka. A cóż to takiego sie stało, ze nie wierzysz własnym oczom. Dziwisz sie, że trwa dyskusja na temat "nagich przebierańców" (Tak przeglądam ten wątek i nie wierze własnym oczom)tak wiec tyłki pokazywa można ale komentować tego faktu już nie? Chyba ze komantarz byłby pozytywny tak ?
Moje odczucie jest inne. Kiedy ja czytam wpisy to widzę, że wieksze emocje budzi nie tyle sam problem (bo moze i go nie ma )tylko fakt ze śmiałem go poruszyć.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Isle del F...
Adam Doliński

Ostatnio zalogowany
2024-05-06
19:35

 2009-03-16, 19:57
 
Krzysiu ale ty trochę zbyt się "spinasz" tym tematem. Każdy tutaj prezentuje opinie i na tym to polega. Co do "Adam napisał, ze nie dyskutuje sie na temat gustów, to w takim razie dlaczego najpierw wyraził swoją opinię zanim doszedł do takiego wniosku?". Nie dyskutuje na temat gustu bo każdy ma prawo do tego by mieć własny gust i własną opinię, a swoimi komentarzami za żadne pieniądze nie zależy mi na tym aby przekonywać kogoś do swojego zdania tylko do tego aby przedstawić swój punkt widzenia. Dyskusja polega na tym iż każdy przedstawia swoje racje ZA i PRZECIW. Dyskusja nie jest od tego iż się przedstawia komentarze na + i - a potem ujednolicanie prawidłowej opinii jako ogólne przyjętej.
Wiele razy sporo tematów może poróżniać opinią ale takie dyskusje pozwalają przedstawić ogólny punkt widzenia jak może powstać na dany temat. to iż Krzysiu jesteś przeciwny takim golasom jest twoją opinią, nie muszę się z nią zgadzać ale w pełni ją AKCEPTUJĘ bo przedstawia Twój punkt widzenia. Goliźnie możemy mówić NIE ale i tak przed nią nie wiem czy uciekniemy. Tak jak sprawa plażowiczek TOPLESS w Szczecinie. Niby zgorszenie ale żadnej oficjalnej skargi od sąsiadów plażowiczek nie było. Nie łatwo mi zrozumieć starsze osoby ale to nie oznacza iż nie muszą mieć racji.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2009-03-16, 20:00
 
2009-03-16, 19:35 - bialykrzys napisał/-a:

Mateuszu to żadna odwaga, nie boje sie swoich opinii. Mi jest jedynie przykro, że po raz kolejny problem jaki podjąłem doprowadził do wzajemnych oskarżeń o pruderyjnośc bądź rozwiązłość a nie taka była moja intencja. Napiszę znowu: jeśli ktoś lubi oglądac takie rzeczy to nie mam nic przeciwko temu i nie jest to dla mnie jakieś negatywne odczucie. Jesteśmy dorosli. Natomiast dlaczego nazywa sie mnie, że jestem pruderyjny, zacofany, stoję w miejscu? pruderia, (fałszywa) wstydliwość, świętoszkostwo, świętoszkowatość, pozorna skromność - czy znacie mnie, że mnie tak określacie? Czy ja określiłem tych, którzy uważają inaczej jakimś negatywnym piojęciem? Podważyłem wiarygodnosć Waszych opinii, zarzuciłem im nieszczerość, fałsz, obłudę? No gdzie jest Wasza tolerancja do mojej opinii? Daliście jej tak wiele chłopakom -"golasom".
Porównywanie tej sytuacji do papuasów, dzieł sztuki czy też, dziewczyn na plaży czy też karnawału w Rio to zwyczajne niezrozumienie tego co napisałem. Jasne najlepiej sprowadzić sprawę do absurdu tak najwygodniej.
Jeżeli wśród dyskutantów są tacy liberałowie to dlaczego nie maja zrozumienia dla innego światopogladu? Adam napisał, ze nie dyskutuje sie na temat gustów, to w takim razie dlaczego najpierw wyraził swoją opinię zanim doszedł do takiego wniosku? Do niczego nie powadzi dyskusja jeśli sprowadza sie do osobistych wycieczek.

Krzysztof...

To przykre, ale czas chyba pogodzić się z faktem, że erytrystyka jest, niestety, sztuką w zaniku.

Tak jak zauwazyłeś, bardzo wiele dyskusji na tym forum sprowadza się do wycieczek osobistych - szkoda, bo zamiast wymiany poglądów, coraz częściej spotyka się ujadanie.
To przykre, osobliwie w sytuacji, kiedy łączy nas wspólna pasja. Niestety, każdy tę pasję pojmuje na swój sposób, a wiele osób daje sobie prawo do obrażania innych. I nie zakładam, że wynika to z ich złego charakteru, tylko właśnie z zaniku wyżej wspomnianej erytrystyki.
Niewiele jest osób takich, które swoją opinię wyrażą raz, albo i wiele razy, ale bez wycieczek osobistych, bez obrażania innych, imputowania im czegoś, czego nie powiedzieli ani nawet nie pomyśleli. Jestesmy tak bardzo zaślepieni swoim "patentem na nieomylność", że z rozpędu zatracamy się w swoich racjach, nie chcąc chyba pamiętać, że ilu ludzi tyle poglądów, a prawdziwa tolerancja polega na szanowaniu poglądów innych.
Ja, na przykład, jestem feministką, ale nie próbuję nikogo przekonywać do swojej wizji świata i pojmowania kobiety w tym świecie.

Odnośnie nagich bądź prawie nagich biegaczy, warto pamiętać o tym, że wolność jednego człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego.
To czasem jest cienka granica, ale mimo wszystko warto ją dostrzec.
Moim zdaniem ci biegacze jej nie dostrzegli.
Ale i nie dostrzegło jej wiele osób wypowiadających się na ten temat.

I jak zwykle - miało być fajnie, a wyszło tak, jak wyszło:(

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)


DamianSz
D-amian S-zpak

Ostatnio zalogowany
---


 2009-03-16, 20:01
 
Podzielam w tej sprawie pogląd Krzysztofa i Mateusza. Nie dajmy się zwariować. Są granice dobrego smaku. Lubię różnego rodzaju przebierańców, ale goła d.... na zawodach biegowych, i to w marcu, to lekka przesada i chęć zaistnienia w prymitywny sposób.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (142 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (35 sztuk)


smolny
Smoliński Sławek
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-01-30
20:12

 2009-03-16, 20:05
 
Krzysiek mysle, ze powinnismy rozmawiac bez zbednnej martyrologii a tak odbieram Twoje utyskiwania na fakt, ze ktos nie zgadza sie z Twoim zdaniem. Nie zauwazylem atakow personalnych na Ciebie ale obrone tamtych ludzi biegajacych w strojach Borata. Zarzucasz, ze odchodzimy od watku glownego, ktory poruszyles choc wiekszosc wypowiedzi jest merytoryczna.

A ja Ci powiem, ze mi sie nie podobala zbitka jaka stworzyles w poscie rozpoczynajacym dyskusje, w ktorym to zestawiles pijakow i kilku zwariowanych kolesi.
Na koniec dodam tylko, ze przebranie mi sie podoba slabo ale bede bronil ideii i wolnosci przebierania sie. A z gustem to jest tak, ze jedni lubie z prawej na lewa a drudzy z lewej na prawa wzglednie odwrotnie :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2009-03-16, 20:16
 
2009-03-16, 19:57 - maniak1984, peacemaker napisał/-a:

Krzysiu ale ty trochę zbyt się "spinasz" tym tematem. Każdy tutaj prezentuje opinie i na tym to polega. Co do "Adam napisał, ze nie dyskutuje sie na temat gustów, to w takim razie dlaczego najpierw wyraził swoją opinię zanim doszedł do takiego wniosku?". Nie dyskutuje na temat gustu bo każdy ma prawo do tego by mieć własny gust i własną opinię, a swoimi komentarzami za żadne pieniądze nie zależy mi na tym aby przekonywać kogoś do swojego zdania tylko do tego aby przedstawić swój punkt widzenia. Dyskusja polega na tym iż każdy przedstawia swoje racje ZA i PRZECIW. Dyskusja nie jest od tego iż się przedstawia komentarze na + i - a potem ujednolicanie prawidłowej opinii jako ogólne przyjętej.
Wiele razy sporo tematów może poróżniać opinią ale takie dyskusje pozwalają przedstawić ogólny punkt widzenia jak może powstać na dany temat. to iż Krzysiu jesteś przeciwny takim golasom jest twoją opinią, nie muszę się z nią zgadzać ale w pełni ją AKCEPTUJĘ bo przedstawia Twój punkt widzenia. Goliźnie możemy mówić NIE ale i tak przed nią nie wiem czy uciekniemy. Tak jak sprawa plażowiczek TOPLESS w Szczecinie. Niby zgorszenie ale żadnej oficjalnej skargi od sąsiadów plażowiczek nie było. Nie łatwo mi zrozumieć starsze osoby ale to nie oznacza iż nie muszą mieć racji.
Adamie spinam sie jeśli ktoś mnie nazywa że jestem nietolerancyjny albo zacofany, nie chcę abyśmy znaleźli wspólny mianownik bo nie ma takiej potrzeby, chcę poznac opinię innych ludzi na sprawy, które mnie irytują. Z całą resztą tego co napisałeś sie zgadzam.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



papaja
Asia Bartkowska

Ostatnio zalogowany
2024-01-22
06:07

 2009-03-16, 20:55
 
2009-03-16, 20:00 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:


Krzysztof...

To przykre, ale czas chyba pogodzić się z faktem, że erytrystyka jest, niestety, sztuką w zaniku.

Tak jak zauwazyłeś, bardzo wiele dyskusji na tym forum sprowadza się do wycieczek osobistych - szkoda, bo zamiast wymiany poglądów, coraz częściej spotyka się ujadanie.
To przykre, osobliwie w sytuacji, kiedy łączy nas wspólna pasja. Niestety, każdy tę pasję pojmuje na swój sposób, a wiele osób daje sobie prawo do obrażania innych. I nie zakładam, że wynika to z ich złego charakteru, tylko właśnie z zaniku wyżej wspomnianej erytrystyki.
Niewiele jest osób takich, które swoją opinię wyrażą raz, albo i wiele razy, ale bez wycieczek osobistych, bez obrażania innych, imputowania im czegoś, czego nie powiedzieli ani nawet nie pomyśleli. Jestesmy tak bardzo zaślepieni swoim "patentem na nieomylność", że z rozpędu zatracamy się w swoich racjach, nie chcąc chyba pamiętać, że ilu ludzi tyle poglądów, a prawdziwa tolerancja polega na szanowaniu poglądów innych.
Ja, na przykład, jestem feministką, ale nie próbuję nikogo przekonywać do swojej wizji świata i pojmowania kobiety w tym świecie.

Odnośnie nagich bądź prawie nagich biegaczy, warto pamiętać o tym, że wolność jednego człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego.
To czasem jest cienka granica, ale mimo wszystko warto ją dostrzec.
Moim zdaniem ci biegacze jej nie dostrzegli.
Ale i nie dostrzegło jej wiele osób wypowiadających się na ten temat.

I jak zwykle - miało być fajnie, a wyszło tak, jak wyszło:(
LINK: http://wiadomosci.wp.pl/gid,9211992,galeria.html?ticaid=17ae5
Gabrysiu, mam nadzieję, że miałaś na myśli erystykę :)
W linku coś z zupełnie innej beczki - bieg "goły" z założenia i definicji :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)


Isle del F...
Adam Doliński

Ostatnio zalogowany
2024-05-06
19:35

 2009-03-16, 21:00
 
Krzysiu ja tylko wyraziłem swoją opinię a oskarżeń pod konkretnymi nazwiskami z mojej nie padły (co nie oznacza iż tego nie potrafię zrobić; moja opinia tylko z tego co słyszę w czasie swojego żywota). Poza tym Gaba ma racje i wątek rozmowy spada na łeb na szyje jakby padały konkretne oskarżenia. Dla mnie ten wątek był po to: Ktoś ZA, Ktoś PRZECIW i już. Nie zależy mi na tym aby emocjonalnie angażować się w każdy wątek, w którym napiszę parę słów. Wypowiedziałem się, przeczytałem opinie innych i mi to wystarcza. Teksty typu "że ktoś mnie oskarża i wchodzi na głowę", mnie nie interesują bo to nie temat rozmowy.
Ja jestem za bo ogólnie jest gorzej - TAKA MA opinia.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2009-03-16, 21:23
 merytorycznie?
2009-03-16, 20:05 - smolny napisał/-a:

Krzysiek mysle, ze powinnismy rozmawiac bez zbednnej martyrologii a tak odbieram Twoje utyskiwania na fakt, ze ktos nie zgadza sie z Twoim zdaniem. Nie zauwazylem atakow personalnych na Ciebie ale obrone tamtych ludzi biegajacych w strojach Borata. Zarzucasz, ze odchodzimy od watku glownego, ktory poruszyles choc wiekszosc wypowiedzi jest merytoryczna.

A ja Ci powiem, ze mi sie nie podobala zbitka jaka stworzyles w poscie rozpoczynajacym dyskusje, w ktorym to zestawiles pijakow i kilku zwariowanych kolesi.
Na koniec dodam tylko, ze przebranie mi sie podoba slabo ale bede bronil ideii i wolnosci przebierania sie. A z gustem to jest tak, ze jedni lubie z prawej na lewa a drudzy z lewej na prawa wzglednie odwrotnie :)
Przyzwoitosć i minimum rzetelnosci nakazuje aby przed zabraniem głosu w sprawie przeczytać dokładnie wcześniejsze wypowiedzi adwersarza, czego mimo zapewnień nie uczyniłeś bo gdybys to zrobił to:

1. "A ja Ci powiem, ze mi sie nie podobala zbitka jaka stworzyles w poscie rozpoczynajacym dyskusje, w ktorym to zestawiles pijakow i kilku zwariowanych kolesi"

Zauważyłbyś, ze wycofałem sie już na samym początku z porównania golizny do pijaństwa i przyznałem, że jest to niefortunne porównanie. (mam nadzieje, że nie jest to pzrejawem braku dobrej woli z Twojej strony).
2. "...ze powinnismy rozmawiac bez zbednnej martyrologii".
Szermujesz słowem martyrologia a mam wrazenie, ze nie rozumiesz jego sensu ale ja Cibie edukował nie bedę. Powiem tylko tyle, że używajac tego pojecia w odniesieniu do mojego stanu ducha odbierasz sens cierpieniu wszystkim tym, których to pojęcie rzeczywiscie wyraża.
3. "Twoje utyskiwania na fakt, ze ktos nie zgadza sie z Twoim zdaniem"
Podaj wypowiedź, w której utyskuje na fakt, że ktos sie ze mną nie zgadza. (utyskuję? cóż to za kolejne niefortunnie dobrane pojecie?)
4. "Nie zauwazylem atakow personalnych na Ciebie".
Nazywanie kogoś zacofanym, nietolerancyjnym, zgredem to jest właśnie wycieczka osobista. Ale to, że nie zauważyłes to mnie nie dziwi bo niuważnie czytasz.
5. "...choc większość wypowiedzi jest merytoryczna". a ja mysle, że mniejszosć
6."A z gustem to jest tak, ze jedni lubie z prawej na lewa a drudzy z lewej na prawa wzglednie odwrotnie"
to nie jest gust lecz upodobanie, przyzwyczajenie, reguła, zasada... tak wiec przykład do bani.

Reasumujac: Abyśmy w dyskusji mogli sie wzajemnie zrozumieć używajmy pojęć w ich ogólnie przyjętym znaczeniu i czytajmy dokładnie wypowiedzi. Zauważ, że wiekszość moich opinii zaczyna sie od słów;"uważam że, myśle że, wydaje mi sie że" co oznacza, że dopuszczam w swoim rozumowaniu i przekonaniu możliwosć błędnego myslenia lu interpretacji rzeczywistosći, swoje wywody traktujesz jako pewnik np. "wiekszosc wypowiedzi jest merytoryczna". Jest merytoryczna bo Ty tak oceniłeś. A moze sie mylisz?


  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2009-03-16, 21:31
 
2009-03-16, 21:00 - maniak1984, peacemaker napisał/-a:

Krzysiu ja tylko wyraziłem swoją opinię a oskarżeń pod konkretnymi nazwiskami z mojej nie padły (co nie oznacza iż tego nie potrafię zrobić; moja opinia tylko z tego co słyszę w czasie swojego żywota). Poza tym Gaba ma racje i wątek rozmowy spada na łeb na szyje jakby padały konkretne oskarżenia. Dla mnie ten wątek był po to: Ktoś ZA, Ktoś PRZECIW i już. Nie zależy mi na tym aby emocjonalnie angażować się w każdy wątek, w którym napiszę parę słów. Wypowiedziałem się, przeczytałem opinie innych i mi to wystarcza. Teksty typu "że ktoś mnie oskarża i wchodzi na głowę", mnie nie interesują bo to nie temat rozmowy.
Ja jestem za bo ogólnie jest gorzej - TAKA MA opinia.
Adamie dokładnie tak jak piszesz, oczywiscie nie miałem na mysli Ciebie pisząc o personalnych wycieczkach. Chciałem tylko usprawiedliwić dlaczego się spinam. Również chodziło mi o to kto za, kto przeciw, może da się spojrzec na tę sprawę w inny sposób, o to chodziło. Jednak nie pozostawię bez komentarza wpisu, który dotyka osobę i nie jest polemiką z pogladem tylko dowaleniem. A jeżeli pisze o przykrościach to napewno nie z powodu wpisów takie jak Twoje, spox.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Zulus
Krzysztof Wojtecki
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-14
21:06

 2009-03-16, 21:33
 
Spróbuję spojrzeć na sprawę oczami mojej 11-letniej córki.Na początek anegdota:w zeszłym roku przyszło nam przechodzić przez las,gdzie wiedziałem,że mogą stać prostytutki,miałem już w zanadrzu ściemę dla Niki,że to autostopowiczki.No i stały,idziemy,a Niki opowiada mi o odcinku "Sędzi Anny Marii Wesołowskiej",którego bohaterką była prostytutka zeznająca w jakiejś sprawie i przedstawiająca się jako "masażystka przydrożna".Sorki,dokończę później,bo mi psy włażą na klawiaturę

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (81 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (55 sztuk)

 



bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2009-03-16, 21:43
 
2009-03-16, 20:55 - papaja napisał/-a:

Gabrysiu, mam nadzieję, że miałaś na myśli erystykę :)
W linku coś z zupełnie innej beczki - bieg "goły" z założenia i definicji :)
a ten bieg mi sie podoba ludzie decydują sie na taką formułę i jest normalnie ale myślę, że do miasta nikt by ich nie wpuścił. Nie budzą jednak we mnie uczuc negatywnych.
Gabrysia napewno myślała o erystyce, zresztą wynika to z treści jej wypowiedzi.
A tak na marginesie moze poszukasz taki bieg, w którym to panie bedą na pierwszym planie:)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2009-03-16, 21:47
 
2009-03-16, 21:33 - Zulus napisał/-a:

Spróbuję spojrzeć na sprawę oczami mojej 11-letniej córki.Na początek anegdota:w zeszłym roku przyszło nam przechodzić przez las,gdzie wiedziałem,że mogą stać prostytutki,miałem już w zanadrzu ściemę dla Niki,że to autostopowiczki.No i stały,idziemy,a Niki opowiada mi o odcinku "Sędzi Anny Marii Wesołowskiej",którego bohaterką była prostytutka zeznająca w jakiejś sprawie i przedstawiająca się jako "masażystka przydrożna".Sorki,dokończę później,bo mi psy włażą na klawiaturę
Próba spojrzenia przez dorosłego oczami dziecka może dać, fałszywy obraz rzeczywistosci. Mozemy próbowac sie wczuwać ale zapewne nie bedzie to wiarygodne odczucie, nie odzwierciedli stanu uczuc dziecka. U Zulusów chyba nie istnieje problem nagich pośladków ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


papaja
Asia Bartkowska

Ostatnio zalogowany
2024-01-22
06:07

 2009-03-16, 22:01
 
2009-03-16, 21:43 - bialykrzys napisał/-a:

a ten bieg mi sie podoba ludzie decydują sie na taką formułę i jest normalnie ale myślę, że do miasta nikt by ich nie wpuścił. Nie budzą jednak we mnie uczuc negatywnych.
Gabrysia napewno myślała o erystyce, zresztą wynika to z treści jej wypowiedzi.
A tak na marginesie moze poszukasz taki bieg, w którym to panie bedą na pierwszym planie:)
Mnie też się podobają te zdjęcia ;)
Ciężka sprawa, bo biegających pań jest dużo mniej niż panów ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  4  5  6  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768