redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Cracovia Półmaraton Królewski
  Wątek założył  adam67 (2016-05-16)
  Ostatnio komentował  Paweł Żyła (2016-10-24)
  Aktywnosc  Komentowano 49 razy, czytano 457 razy
  Lokalizacja
 Kraków
  Sponsor watku  
  Podpięte zawody  1. PZU Cracovia Półmaraton Królewski
  2. PZU Cracovia Półmaraton Królewski
  7. Cracovia Półmaraton Królewski
  8 Cracovia Półmaraton Królewski
  3. PZU Cracovia Półmaraton Królewski
  4. PZU Cracovia Półmaraton Królewski
  5. PZU Cracovia Półmaraton Królewski
  6. PZU Cracovia Półmaraton Królewski
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  3  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Jarystar
Jacek

Ostatnio zalogowany
---


 2016-10-13, 23:40
 
Pogoda idealna na bicie życiówek. Optymalna temperatura, prawie bez wiatru.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Bystry1983
Piotr Bystrzycki

Ostatnio zalogowany
2024-05-06
09:46

 2016-10-16, 14:32
 Spostrzeżenie
Ludzie co Wy macie z tym ustawianiem się nie w swojej grupie czasowej...startujecie z 1;20 godz ,a już na pierwszym kilometrze trzeba Was omijać, tylko blokujecie i spowalniacie tempo. Czasy i tak są netto więc nic wam to nie da.

  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



1999442
Michał

Ostatnio zalogowany
2024-01-06
08:43

 2016-10-16, 17:52
 Bicie życiówek na półmaratonie królewskim
Skoro są zawody niby każdy chce wygrać ustawia się z przodu, do 10 km praktycznie cały czas kogoś mijałem, ustawiłem się w swojej strefie czasowej ale ręce mi opadały jak widziałem co po niektórych jak na 3, 4 km już ledwo lewo. Zrobienie życiówki na tym półmaratonie można porównać do wyścigu samochodowego krakowskimi alejami zaczynając od opolskiej na wysokości ronda Ofiar Katynia do al. 29go Listopada przez aleje 3 wieszczy aż do CH Bonarka w godzinach szczytu.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2016-10-16, 18:23
 
2016-10-16, 17:52 - 1999442 napisał/-a:

Skoro są zawody niby każdy chce wygrać ustawia się z przodu, do 10 km praktycznie cały czas kogoś mijałem, ustawiłem się w swojej strefie czasowej ale ręce mi opadały jak widziałem co po niektórych jak na 3, 4 km już ledwo lewo. Zrobienie życiówki na tym półmaratonie można porównać do wyścigu samochodowego krakowskimi alejami zaczynając od opolskiej na wysokości ronda Ofiar Katynia do al. 29go Listopada przez aleje 3 wieszczy aż do CH Bonarka w godzinach szczytu.
Skoro nie było stref czasowych to każdy ustawiał się tam gdzie chce. Zreszta u nas nie ma dyscypliny i nawet gdy takie strefy są i każdy ma zaznaczone na numerze gdzie ma się ustawiać to i tak staje gdzie chce.
Niektórzy maja taka taktykę że na pierwszych kilosach "rżną" do przodu a póżniej zwlaniaja bo dług tlenowy, a i tak wychodzą z założenia że będą szybciej co raczej w przypadku startu na maksa jest trudne.
Dzisiaj pogoda sprzyjała dobremu bieganiu. Zamiast Krakowa wybrałem Oławę pod Wrocławiem i nie żałuję bo też było fajnie i biegło się dobrze, a bieg taniej mnie kosztował niż miałbym jechać do Krakowa!

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Bystry1983
Piotr Bystrzycki

Ostatnio zalogowany
2024-05-06
09:46

 2016-10-16, 19:01
 
2016-10-16, 18:23 - Martix napisał/-a:

Skoro nie było stref czasowych to każdy ustawiał się tam gdzie chce. Zreszta u nas nie ma dyscypliny i nawet gdy takie strefy są i każdy ma zaznaczone na numerze gdzie ma się ustawiać to i tak staje gdzie chce.
Niektórzy maja taka taktykę że na pierwszych kilosach "rżną" do przodu a póżniej zwlaniaja bo dług tlenowy, a i tak wychodzą z założenia że będą szybciej co raczej w przypadku startu na maksa jest trudne.
Dzisiaj pogoda sprzyjała dobremu bieganiu. Zamiast Krakowa wybrałem Oławę pod Wrocławiem i nie żałuję bo też było fajnie i biegło się dobrze, a bieg taniej mnie kosztował niż miałbym jechać do Krakowa!
Jak to nie bylo stref czasowych? były oznaczone pionowymi flagami

  NAPISZ LIST DO AUTORA


kryz
Krzysztof Ryzner

Ostatnio zalogowany
2024-04-30
09:35

 2016-10-16, 21:32
 
2016-10-16, 14:32 - Bystry1983 napisał/-a:

Ludzie co Wy macie z tym ustawianiem się nie w swojej grupie czasowej...startujecie z 1;20 godz ,a już na pierwszym kilometrze trzeba Was omijać, tylko blokujecie i spowalniacie tempo. Czasy i tak są netto więc nic wam to nie da.
Nic dodać nic ująć ...

Stanąłem równo na 1.30 z zamiarem złamania 1.34, nie dało się na pierwszych kilometrach biec ...

Jak zwróciłem uwagę " biegaczom " co biegli ławą to jeszcze mi się oberwało ...

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (6 sztuk)


_qba_

Ostatnio zalogowany
2023-05-10
08:53

 2016-10-16, 21:49
 
Potwierdzam. Dramat jeśli chodzi o strefy startowe. Wiadomo, do organizatora nie można mieć pretensji bo strefy były dobrze widoczne. Jedyne co mi się nasuwa to, że wraz ze wzrostem frekwencji spada jakość biegaczy i nie chodzi tu o formę biegową.

  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



waldek71
waldemar kołodziej

Ostatnio zalogowany
2024-02-14
17:35

 2016-10-16, 21:56
 
Podobnie jak poprzednicy przez pierwsze dwa, trzy kilometry praktycznie skakałem pomiędzy innymi biegaczami, chociaż biegłem tempem odpowiednim do strefy czasowej. Strefy były dobrze oznaczone, ale wstęp do nich był absolutnie dowolny. Uczestniczyłem już w biegach, gdzie wejście na ścieżkę startową asekurowali organizatorzy i wpuszczali zawodników zgodnie z wybraną strefą i był porządek większy. Gdzie indziej też kolory numerów startowych były inne dla stref. A w ogólnym ogóle chodzi tak naprawdę o rozsądek. Jeden, czy dwóch to nie problem, ale duża grupa biegnąca dużo za wolno w strefie to problem. A trasa w Krakowie jest szybka jak cholera. Dzisiaj pobiłem swój PB, ale okupiłem to strasznymi zrywami tempa na początku na mijanie...

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (11 wpisów)


Bystry1983
Piotr Bystrzycki

Ostatnio zalogowany
2024-05-06
09:46

 2016-10-16, 22:29
 
Więc widzę,że nie tylko ja to zauważyłem..niestety to chyba wielka bolączka biegów..spowalniacze z przodu którzy blokują prawdziwych biegaczy

  NAPISZ LIST DO AUTORA


helmuga

Ostatnio zalogowany
2018-11-10
19:54

 2016-10-16, 22:48
 Sektory startowe
Wystarczy sprawdzac wejscie do wlasciwego sektora. A tym ktorzy wystartuja z innego niz im przysluguje dac 15 minut kary. Tak jest w maratonach MTB. Datasport obsuguje tez Bikemaraton i system sam wylapuje cwaniakow. Szybko naucza sie porzadku.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


ruknnofi
Konrad Fitt

Ostatnio zalogowany
2023-12-15
03:27

 2016-10-17, 01:34
 Ciasna trasa
W tym temacie, co przedmówcy. Myślę, że strefy czasowe na starcie to jednak odpowiedzialność organizatora. Prawdę mówiąc już nawet nie pamiętam, czy były oznaczone, bo nie rzucały się w oczy? Za to pamiętam, że długo szedłem zanim znalazłem wejście do peletonu. Spodziewałem się, że będą do poszczególnych stref, widoczne i oznaczone. W pierwszej lepszej furtce dołączyłem i widząc czasy tak lepsze, jak i gorsze obok siebie stwierdziłem galimatias po prostu. Nikt tego nie pilnuje, ani nie stara się w tym kierunku, to i ludzie nie przywiązują wagi. Kilku stanie wymieszanych, to i reszta z czystym sumieniem nie przywiązuje wagi. Tak samo, z detali, nie była widoczna linia startu (była?) i o ile wiem, nie ja jedyny włączałem stoper na chybił trafił. Na mecie też wyraźnego oznaczenia linii mety w postaci maty itp. nie pamiętam (a lubię finiszować niezależnie od wyniku i to pomaga).

Wziąłem udział zachęcony pozytywnymi opiniami z zeszłego roku. Miałem przeświadczenie, że jest to szybki półmaraton i dlatego biegłem na czas pod konkretny wynik. Trasa jest szybka tylko w teorii - jak przyuważyli już przedmówcy. Wąskie gardło goniło wąskie gardło. Bieg zmiennym tempem, ponieważ się nie dało. O ile na paru kilometrach to jeszcze zrozumiałbym, lecz wyprzedzałem z braku miejsca trawą z zawołaniem "lewa" i "dziękuję" ok. 19 km również... Panowie Organizatorzy, kiedy w 2008 roku biegłem Cracovię (maraton) tego, w tym samym miejscu, nie było, ale HELLO! Biegło wtedy ok. 1300 osób. Minęło 8 lat i puszczacie tamtędy 7000 na połowę krótszym dystansie?!?! Zastanówcie się ;) frekwencja to nie wszystko. Mam nadzieję, że nikt nie wpadł do Wisły, gdy w pierwszej połowie dystansu alejka wzdłuż rzeki nie dawała rady. Ja trawiłem wtedy siły trawnikiem, ale odważni krawężnikiem tuż nad wodą. Czy to jest bezpieczna trasa??

Swoisty przedsmak to próba dostania się do Areny niedługo przed startem. Ruch właściwie jednokierunkowy, slalom gigant między ludźmi czekającymi do toalety, czy nie można tego jakoś ogarnąć? Gdybym widział oznaczenia / ktoś kierował inaczej do depozytu, a tak - przedzieranie się.

Na plus, ponad standard, rękawki w pakiecie startowym ;) i inicjatywa z Triadą i statuetką do odbioru po biegu. Świetna sprawa, tym bardziej, że w przyszłym roku królewski chyba sobie daruję. ;) Mimo przygotowania kondycyjnego, zamiast równego tempa, zmienne, gdzie strat nie odbrobiłem i cel czasowy mi uciekł. ;) Gwoli sprawiedliwości to jest bardzo fajny bieg towarzyski! Kiedy ktoś startuje nie patrząc na zegarek, wtedy ocena o kilka oczek w górę.

Przydługo ;) pozdrawiam

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Jarek42
Jarek Kosoń

Ostatnio zalogowany
2024-05-02
20:19

 2016-10-17, 08:03
 
Przy takiej ilości biegaczy organizator powinien wyznaczyć strefy czasowe nie za pomocą tylko oznaczeń na starcie, tylko na numerze startowym i za pomocą boksów. A teraz pretensje do tłumu, że biegł. Druga sprawa - jeżeli ktoś chciał ostrzej pobiec, to powinien się pchać bardziej do przodu. Jak się ustawił z tyłu, to niech ma do siebie pretensję. Pamiętam kiedyś w Dźwirzynie jak to ustawiłem się za bardzo z tyłu. Mimo, że w biegu startuje tylko kilkaset osób, to bieg jest po plaży i jest wąska optymalna droga biegu. Jak ja się na początku namęczyłem biegnąc po piasku i wyprzedzając biegaczy. Jakoś pretensji do organizatorów nie miałem, tylko do siebie.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (292 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)

 



andrzejgon...
Andrzej Gonciarz

Ostatnio zalogowany
2024-04-29
22:24

 2016-10-17, 08:12
 Strefy...
2016-10-16, 18:23 - Martix napisał/-a:

Skoro nie było stref czasowych to każdy ustawiał się tam gdzie chce. Zreszta u nas nie ma dyscypliny i nawet gdy takie strefy są i każdy ma zaznaczone na numerze gdzie ma się ustawiać to i tak staje gdzie chce.
Niektórzy maja taka taktykę że na pierwszych kilosach "rżną" do przodu a póżniej zwlaniaja bo dług tlenowy, a i tak wychodzą z założenia że będą szybciej co raczej w przypadku startu na maksa jest trudne.
Dzisiaj pogoda sprzyjała dobremu bieganiu. Zamiast Krakowa wybrałem Oławę pod Wrocławiem i nie żałuję bo też było fajnie i biegło się dobrze, a bieg taniej mnie kosztował niż miałbym jechać do Krakowa!
...czasowe były :)))
Problem "ludzki" mimo info itd. ciągle aktualny :(((

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (43 sztuk)


żeli
Artur Żelichowski

Ostatnio zalogowany
2024-04-29
14:11

 2016-10-17, 09:12
 
Trasa bardzo fajna, ale niestety już za ciasna na taka liczbę biegaczy. Wąskie gardła spowalniały tempo biegu, a były miejsca gdzie było po prostu niebezpiecznie.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (61 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (3 sztuk)


koksi
Grzegorz O

Ostatnio zalogowany
2024-04-14
23:40

 2016-10-17, 09:29
 
2016-10-17, 08:03 - Jarek42 napisał/-a:

Przy takiej ilości biegaczy organizator powinien wyznaczyć strefy czasowe nie za pomocą tylko oznaczeń na starcie, tylko na numerze startowym i za pomocą boksów. A teraz pretensje do tłumu, że biegł. Druga sprawa - jeżeli ktoś chciał ostrzej pobiec, to powinien się pchać bardziej do przodu. Jak się ustawił z tyłu, to niech ma do siebie pretensję. Pamiętam kiedyś w Dźwirzynie jak to ustawiłem się za bardzo z tyłu. Mimo, że w biegu startuje tylko kilkaset osób, to bieg jest po plaży i jest wąska optymalna droga biegu. Jak ja się na początku namęczyłem biegnąc po piasku i wyprzedzając biegaczy. Jakoś pretensji do organizatorów nie miałem, tylko do siebie.
Co to znaczy, że ktoś chciał pobiec szybciej? Dla jednego pobiec szybciej to złamać 1:20 a dla drugiego 2:00. Obaj powinni pchać się do przodu i stać koło siebie bo zamierzają pobiec szybciej? Jak się ustawiłem w swojej strefie startowej (1:30-1:35) i na pierwszych dwóch kilometrach slalomem wyprzedzałem kilkaset osób to mam mieć pretensje do siebie? Przez takie podejście do tematu, jest jak jest. Masakra.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (14 sztuk)


ruknnofi
Konrad Fitt

Ostatnio zalogowany
2023-12-15
03:27

 2016-10-17, 09:54
 
2016-10-17, 08:03 - Jarek42 napisał/-a:

Przy takiej ilości biegaczy organizator powinien wyznaczyć strefy czasowe nie za pomocą tylko oznaczeń na starcie, tylko na numerze startowym i za pomocą boksów. A teraz pretensje do tłumu, że biegł. Druga sprawa - jeżeli ktoś chciał ostrzej pobiec, to powinien się pchać bardziej do przodu. Jak się ustawił z tyłu, to niech ma do siebie pretensję. Pamiętam kiedyś w Dźwirzynie jak to ustawiłem się za bardzo z tyłu. Mimo, że w biegu startuje tylko kilkaset osób, to bieg jest po plaży i jest wąska optymalna droga biegu. Jak ja się na początku namęczyłem biegnąc po piasku i wyprzedzając biegaczy. Jakoś pretensji do organizatorów nie miałem, tylko do siebie.
Nie chodzi o to, żeby rugać organizatora lub obwiniać za siebie. Dzielimy się uwagami, które może wziąć pod uwagę i wpłynąć na komfort i bezpieczeństwo, a w tych kwestiach wydaje mi się, że może. Oczywiście, że ktoś kto ustawi się całkiem z tyłu może mieć pretensje do siebie. Chyba że przez cały bieg miałby problem ze ściskiem... Pisząc jednak niehipotetycznie, za siebie, koniec końców startowałem bliżej początku stawki. Myślę, że w okolicach swojej strefy czasowej. Przedmówcy też nie stali w ogonie, jak można wywnioskować. Jakkolwiek zdarzało mi się na innych biegach źle ustawić i brałem za to odpowiedzialność, wczoraj przyczyna była ulokowana wg mnie gdzie indziej. Podkreślmy, że nie jest to sprawa życiowa, nie wiadomo jakiego kalibru - ot, był bieg, po biegu, następnym razem wybiorę inny. Ci którzy wystartują będę mieli też luźniej. ;)

Obawiałem się "korków" na Biegu Trzech Kopców i były mam wrażenie mniejsze. Kwestia ustawienia się, ale chyba też limitu osób odnośnie do przepustowości trasy. Tam ok. 2000. Tu wg orga podobno 10000. Oczywiście można się na starcie przeciskać do przodu, lecz w takim tłumie nie jest to miłe dla nikogo. To nie są zapasy ;) a wszyscy i tak się z przodu nie zmieszczą. Większość być może startowała dla czystej frajdy udziału w imprezie biegowej, towarzysko i czas ich nie gonił. Wówczas większość będzie usatysfakcjonowana, nie zapominajmy o tym. Jeśli organizator ma tak obrany "target" jego prawo i strategia.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Anias0401
Sawiec Anna

Ostatnio zalogowany
2016-10-18
17:16

 2016-10-17, 10:07
 
2016-10-17, 09:29 - koksi napisał/-a:

Co to znaczy, że ktoś chciał pobiec szybciej? Dla jednego pobiec szybciej to złamać 1:20 a dla drugiego 2:00. Obaj powinni pchać się do przodu i stać koło siebie bo zamierzają pobiec szybciej? Jak się ustawiłem w swojej strefie startowej (1:30-1:35) i na pierwszych dwóch kilometrach slalomem wyprzedzałem kilkaset osób to mam mieć pretensje do siebie? Przez takie podejście do tematu, jest jak jest. Masakra.
Zgadzam się w 100%. Ja chciałam pobiec poniżej 1:50.
Ustawiłam się przed balonikami na 1:50 .Dzięki Panowie za trzymanie tempa i przeciągniecie mnie przez pierwsze 15 km :) A utrzymanie równego tempa było praktycznie niewykonalna. Za dużo wąskich miejsc gdzie po prostu nie dało się wyprzedzać. Jak sprawdzałam swoją pozycję na międzyczasach- to od startu do mety wyprzedziłam 1000 osób. Dobiegłam - jak planowałam 1:49.
Ogromny szacun dla Panów z balonikami .W tych warunkach zadanie nie było łatwe.

  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



andrzejgon...
Andrzej Gonciarz

Ostatnio zalogowany
2024-04-29
22:24

 2016-10-17, 12:40
 O...
2016-10-17, 10:07 - Anias0401 napisał/-a:

Zgadzam się w 100%. Ja chciałam pobiec poniżej 1:50.
Ustawiłam się przed balonikami na 1:50 .Dzięki Panowie za trzymanie tempa i przeciągniecie mnie przez pierwsze 15 km :) A utrzymanie równego tempa było praktycznie niewykonalna. Za dużo wąskich miejsc gdzie po prostu nie dało się wyprzedzać. Jak sprawdzałam swoją pozycję na międzyczasach- to od startu do mety wyprzedziłam 1000 osób. Dobiegłam - jak planowałam 1:49.
Ogromny szacun dla Panów z balonikami .W tych warunkach zadanie nie było łatwe.
...jak miło DZIĘKI WIELKIE :)))
I GRATULACJE

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (43 sztuk)


szalas
Piotr Szała¶ny

Ostatnio zalogowany
2024-04-14
17:58

 2016-10-17, 17:35
 
Dla zainteresowanych - moja relacja z imprezy: http://www.testyoutdoorowe.pl/lifestyle/3-pzu-cracovia-polmaraton-krolewski-relacja/

  NAPISZ LIST DO AUTORA


m@G
Mariusz G.

Ostatnio zalogowany
---


 2016-10-17, 17:56
 ...
Bieg fantastyczny! .. pomimo panującej aury ludzie na trasie mili, uśmiechnięci, przyjaźni!

PS.
Jeśli komuś organizacja, bądź atmosfera podczas krakowskich biegów nie odpowiada, niech wybierze inne miasto na swoje starty ..

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (39 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768