| | | |
|
| 2015-09-08, 09:26 Konkurs - wygraj pakiet startowy na 33.PKO Wrocław Maraton
Zasady konkursu znajdziecie TUTAJ. Na Wasze odpowiedzi zamieszczane w tym wątku czekamy do środy, 9 września, do godziny 9:00. Odpowiedzi udzielone po tej godzinie nie będą brane pod uwagę. |
|
| | | |
|
| 2015-09-08, 13:52
Ja jeszcze nie miałem okazji się zakochać we Wrocławskich biegach ale chętnie się przekonam jak wyglądają zawody w tym mieście i za rok będę mógł napisać za co kocham bieganie we Wrocławiu:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2015-09-08, 14:36
2015-09-08, 13:52 - damian1462 napisał/-a:
Ja jeszcze nie miałem okazji się zakochać we Wrocławskich biegach ale chętnie się przekonam jak wyglądają zawody w tym mieście i za rok będę mógł napisać za co kocham bieganie we Wrocławiu:) |
Pakiet przyznany! Tak dla zachęty dla innych, którzy mają ochotę we Wrocławiu wystartować, ale jeszcze się nie zapisali :-) |
|
| | | |
|
| 2015-09-08, 14:50
Dlatego
W
Y
B
I
E
R
A
M
...bieganie we Wrocławiu, ponieważ dostarcza duszy biegacza suplementów diety:
W
olność w trakcie pokonywania niesamowicie pięknej trasy.
R
ozrywka dla ciała i umysłu to także jeden z tych, który możemy zażyć na każdym kilometrze biegowym, a później choćby na wrocławskim rynku.
O
twartość mieszkańców na nowych gości, którzy przybyli do nich zrealizować swoje marzenia biegowe i komplementować wyjątkowe piękno miasta.
C
ele, które przy niesamowitym dopingu wrocławskich kibiców stają się dużo łatwiejsze do zrealizowania.
Ł
atwość odnalezienia się w tej imprezie dzięki wyjątkowemu ułatwianiu życia biegaczom przez organizatorów.
A
spiracje, które pojawiają się tutaj w nowym kształcie, na kolejne wyzwania biegowe. Wizualizują, kształtują i werbalizują się wśród rzeki endorfin płynących trasą maratonu.
W
ybitność tego biegu polega na tym, że gdy lato rozciągnie się w swym fotelu to upał potrafi podłożyć nogę w trakcie biegu i nauczyć nas pochylać głowę przed królewskim dystansem. Jeżeli jednak jesień wbiegnie na trasę, to swym podmuchem poniesie nas ku nowym życiówkom. Tutaj uczymy się strategii biegu, pokory i zdrowej bezczelności w drodze na nasze biegowe Mont Everest. |
|
| | | |
|
| 2015-09-08, 15:01
A ja powiem tak: zakocham się w bieganiu we Wrocławiu, gdy pobiegnę tam. Byłaby to miłość od pierwszego wejrzenia :-) Byłby to pierwszy raz i na pewno nie ostatni!
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2015-09-08, 15:08 Konkurs
Kocham wrocławskie biegi z sentymentu do Wrocławia, w którym obecnie już nie mieszkam. Za wspaniałych kibiców, ciekawe trasy i pięknie położony Stadion Olimpijski. Za to, że zawsze biję tu życiówki a wspomnienia z biegu motywują mnie do dalszego trenowania. Maraton wrocławski ma niepowtarzalny klimat, który sprawia że chce się tu wracać. Z resztą, muszę jakoś zdobyć domek dla mojego Półmaratońskiego Krasnala ;-) |
|
| | | |
|
| 2015-09-08, 16:52 Konkurs
A ja bieganie w stolicy Dolnego Śląska pokochałem za fantastyczną i unikatową na skalę kraju atmosferę, która panuje podczas wrocławskich imprez biegowych. Bieganie w tym tętniącym życiem, inspirującym do działania i pełnym energii mieście pozwala maksymalnie czerpać radość i satysfakcję z tego pięknego sportu jakim jest bieganie. Niezwykle żywiołowo dopingujący na trasie ludzie pozwalają dawać z siebie 110%, a co za tym idzie walczyć o cenne i wartościowe rezultaty. Nie mieszkam na codzień w tym mieście, ale zawsze odwiedzając znajomych staram się zrobić wycieczkę biegową jakąś malowniczą trasą. Niezwykle piękne zakamarki miasta stwarzają je jeszcze bardziej atrakcyjnym dla środowiska biegowego. Wrocław jest miastem mającym najwięcej mostów i kładek ze wszystkich polskich miast. Większość z nich jest nie lada atrakcją dla miejskich biegaczy. Podczas Nocnego Półmaratonu przebiegaliśmy przez kilka z nich, co w połączeniu z nocną scenerią tworzyło jedyny i niepowtarzalny klimat. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2015-09-08, 16:52
Kocham bieganie we Wrocławiu za kierowców i policjantów uznających przejścia dla pieszych, czego nie można powiedzieć u tych z Warszawy. |
|
| | | |
|
| 2015-09-08, 17:09
Między innymi za to, że jestem potencjalnym zwycięzcą tego konkursu :) |
|
| | | |
|
| 2015-09-08, 17:13
Kochamy bieganie we Wrocławiu bo właśnie w tym mieście ja i mój partner wykręciliśmy na Nocnym Półmaratonie swoje wymarzone życiówki. Udało nam się to, bo to miasto jest magiczne, pełne życzliwych ludzi, którzy swoim dopingiem pomogli nam osiągnąć cel.
Ps. a nasze krasnale pewnie by się też ucieszyły gdyby dostały swój domek tak jak my swoją życiówkę. :) |
|
| | | |
|
| 2015-09-08, 17:55 konkurs
Kocham bieganie we Wrocławiu bo : kocham Wrocław i ich mieszkańców, to moje rodzinne miasto i mój maraton :)
|
|
| | | |
|
| 2015-09-08, 19:17
Kocham biegać we Wrocławiu (do tej pory raz), ale jeszcze bardziej kocham biegać maratony bez planowania i przygotowania :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2015-09-08, 19:47 Za co pokochać?
Za co mogłabym pokochać bieganie we Wrocławiu? jak się okazuję, jest trochę powodów:
trasy biegnące po mostach i wzdłuż rzeki:)
parki z podbiegami :)
ścieżka prowadząca do ZOO
Jak się okazuje Wrocław zaspokoi początkujących miłośników biegania jak i tych o bardziej crossowym zacięciu.
Bardzo podoba mi się inicjatywa miasta w rozbudowę ścieżek i całej infrastruktury miasta z myślą o początkujących jak i zaawansowanych biegaczach.
Warto przyjrzeć się trasom, które opisują blogi biegaczy.
Uwagę moją zwróciły tabliczki, które wyznaczają przebyte kilometry. Posłużą zapewne mniejszym sympatykom odbiorników GPS. Oświetlone trasy, którymi biegacze mogą poruszać się również nocą, to nie ostatni atut miasta.
Kolejną zaletą biegania we Wrocławiu to połączenie tras biegowych z rowerowymi i rolkowymi, to doskonałe rozwiązanie dla miłośników sportów, którzy zechcą połączyć aktywność sportową z przyjaciółmi i rodziną. |
|
| | | |
|
| 2015-09-08, 20:37
Bieganie we Wrocławiu jest tak świetne i klimatyczne, że mimo tego, iż jestem obecnie Wrocławianinem na wygnaniu to specjalnie przyjeżdżam na treningi do Wrocławia. Ścieżki biegowe w Parkach są jedyne na świecie. Raz mi się tylko przykro zrobiło, gdy się Redaktor Naczelny z Wrocławia wyprowadził do miasta Ojca Dyrektora, ale to takie zaleganie z przeszłości.
No cóż, tak kocham bieganie we Wrocławiu. że już dawno się na Maraton zapisałem co oznacza, że mój post jest pozakonkursowy, bo mi dwa pakiety nie są potrzebne :) . Do zobaczenia na trasie !!! |
|
| | | |
|
| 2015-09-08, 21:01
Kocham biegać bez względu gdzie jestem,czy to góry,czy to las,czy miejskie ścieżki.Nigdy nie miałem okazji biegać we Wrocławiu a bardzo chciałbym się zakochać w tym bez wątpienia PIĘKNYM mieście. |
|
| | | |
|
| 2015-09-08, 21:28 Dawidson
We Wrocławiu biegałem tylko raz. Rok temu w 32 edycji maratonu. Wtedy też odwiedziłem Wrocek po raz pierwszy w życiu i się w nim zakochałem. Bieglem maraton i zwiedzałem miasto, piękne miasto. Obiecałem sobie że następnym razem jak przyjadę z Elbląga do Wrocławia to zabiorę całą rodzinkę żeby i oni pokochali to miasto. No cóż, może ten następny raz będzie 13 września :-) |
|
| | | |
|
| 2015-09-08, 22:00 Konkurs
Kocham bieganie we Wrocławiu
Bo gdzie jeszcze ludziom tak dobrze, jak tu
Tylko we Wrocku!
Bo gdzie pieśnią cię budzą i tulą do snu?
Tylko we Wrocku!
Bo gdzie lato zacząć półmaratonem ?
Tylko we Wrocku!
Bo gdzie we wrześniu najlepszy maraton ?
Tylko we Wrocku!
Więc gdybym miał kiedyś urodzić się znów i biegać,
To tylko we Wrocku!
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2015-09-08, 22:10 konkurs
Bo już na zawsze będzie to miasto mojego maratońskiego debiutu. Bo ukończyłem sześć ostatnich maratonów w tym mieście i każdy start dał mi niezapomniane wrażenia - a zwłaszcza ten w ponad 30 stopniowym upale. Bo zawsze się cieszę widząc jak to miasto się rozwija. |
|
| | | |
|
| 2015-09-08, 22:31
Bo jestem częścią tej krasnalobiegowej krainy |
|
| | | |
|
| 2015-09-09, 00:09 Bieganie we Wrocławiu
We Wrocławiu biega się wprost "wystrzałowo"
Choć i tak to nie jest właściwie chyba słowo
Nie ma drugiego miasta gdzie wszyscy podczas zawodów mijani
Są biegnącymi osobami zawsze zainteresowani..
Czy to spacerowicze, kierowcy czy pasażerowie
Każdy przyklaśnie, miłego coś krzyknie, wesołe słowo wypowie
Choćby stać w korku musiał nawet i 3 godziny
Biegaczy dopinguje i nie ma smutnej miny
Bieganie we Wrocławiu kocham za wszystkich biegaczy
Czy ktoś goni, czy truchta - nikt się nie tłumaczy
I każdy na ścieżce biegowej przywita Cię uśmiechem
Słowem lub gestem ręki gdy ma kłopoty z oddechem
Czasem po wybieganiu nogi nie bolą, zakwasów nie ma wcale
Ale na ścieżce biegowej, parku lub nadodrzańskim wale
Po treningu się czuje tylko w ramieniu rwanie
Tyle razy musiałem unosić je na przywitanie :)
Półmaraton i Maraton - dwa biegi "reklamowe"
Z najlepszymi w świecie rywalizować są gotowe
Wszystko na ostatni guzik dopięte, zorganizowane
Choć gdyby izotoniki nie były lekko gazowane
To by na szóstkę z plusem w pełni zasługiwały
Tak czyste "6" w sześciostopniowej skali ode mnie dostały :)
Wrocław kocha bieganie, biegacze Wrocław kochają
I na każde zawody chętnie tu przyjeżdżają :) |
|