|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | jola_ka (2014-09-10) | Ostatnio komentował | Hung (2014-09-18) | Aktywnosc | Komentowano 32 razy, czytano 175 razy | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2014-09-10, 23:01 Blogi umierają
Lubiłam czytać blogi na tutejszej stronie ale od dłuższego już czasu nie ma czego czytać,blogerzy zaprzestali tutaj pisać???.Szkoda.Czyżby powiało tutaj ostrą nudą??? |
| | | | | |
| 2014-09-10, 23:59
to chyba pytanie do blogerów a nie na forum
napisz do swoich ulubieńców pytanie, to się dowiesz dlaczego przestali pisać
chociaż w sumie pytanie jest źle (nielogicznie) skonstruowane, może to z tego samego worka co mój ostatni priv, gdzie gość zarzuca mi brak możliwości komentowania mojego bloga i sugeruje pisanie pamiętnika.... |
| | | | |
| | | | | |
| 2014-09-11, 08:49 Dziennik treningowy - życiowy
Witam
Od mojego początku "życia" biegowego prowadzę dziennik. Są w nim zapiski treningów i nie tylko.
Może jestem staromodny, ale nie jestem na Facebooku i Naszej Klasie, tylko na Twitterze - śledzę :)
Pozdrawiam |
| | | | | |
| 2014-09-11, 09:34
Ja tam coś smaruję, ale przerzuciłem się w sieć, a tutaj wrzucam kopie i linki. |
| | | | | |
| 2014-09-11, 15:59
2014-09-10, 23:01 - jola_ka napisał/-a:
Lubiłam czytać blogi na tutejszej stronie ale od dłuższego już czasu nie ma czego czytać,blogerzy zaprzestali tutaj pisać???.Szkoda.Czyżby powiało tutaj ostrą nudą??? |
Wielu tak dużo mówi a tak mało ma do powiedzenia.
Kiedyś była tu dyskusja na temat tego, że admin wstawia na pierwszą stronę nudne blogi. Nie oceniam teraz tego, tylko wspominam, bo ciągle coś na pierwszej jest.
Kwestia tego co się komu podoba: czy opis treningu, czy relacja z biegu, czy zwykłe pamiętnikowe wspomnienie o minionym dniu. Każdy jest inny, co nie znaczy, że każdy jest ciekawy. Mnie osobiście nudzą zwykłe opisy treningów i zawodów a bardziej ciekawią inne spojrzenia na owe wydarzenia. Wiem po sobie, że jeśli widzę kilkadziesiąt wejść i żadnej dyskusji na temat wypocin, to coś jest nie tak. Ale co? Czy czytelnik chce tylko poczytać i zostać sam na sam ze swoją opinią na przeczytany temat, czy chce podyskutować lub wyrazić swoje zdanie pisemnie? Kilka razy chciałem odnieść się do jakiegoś wpisu ale – niestety – komentarze były zablokowane. To prawda, że jeśli nie chce się udostępnić komentowania, to może lepiej pisać pamiętnik bez wglądu innych, dla siebie jedynie. Te sytuacje (brak komentarzy, blokada komentarzy) mogą zniechęcać tak jedną jak i drugą stronę. Mimo to wpisów jest dużo, tylko czy są ciekawe? |
| | | | | |
| 2014-09-11, 18:08
2014-09-11, 15:59 - Hung napisał/-a:
Wielu tak dużo mówi a tak mało ma do powiedzenia.
Kiedyś była tu dyskusja na temat tego, że admin wstawia na pierwszą stronę nudne blogi. Nie oceniam teraz tego, tylko wspominam, bo ciągle coś na pierwszej jest.
Kwestia tego co się komu podoba: czy opis treningu, czy relacja z biegu, czy zwykłe pamiętnikowe wspomnienie o minionym dniu. Każdy jest inny, co nie znaczy, że każdy jest ciekawy. Mnie osobiście nudzą zwykłe opisy treningów i zawodów a bardziej ciekawią inne spojrzenia na owe wydarzenia. Wiem po sobie, że jeśli widzę kilkadziesiąt wejść i żadnej dyskusji na temat wypocin, to coś jest nie tak. Ale co? Czy czytelnik chce tylko poczytać i zostać sam na sam ze swoją opinią na przeczytany temat, czy chce podyskutować lub wyrazić swoje zdanie pisemnie? Kilka razy chciałem odnieść się do jakiegoś wpisu ale – niestety – komentarze były zablokowane. To prawda, że jeśli nie chce się udostępnić komentowania, to może lepiej pisać pamiętnik bez wglądu innych, dla siebie jedynie. Te sytuacje (brak komentarzy, blokada komentarzy) mogą zniechęcać tak jedną jak i drugą stronę. Mimo to wpisów jest dużo, tylko czy są ciekawe? |
Twoje, Marku, są.
Zdecydowanie! |
| | | | | |
| 2014-09-11, 20:44
2014-09-11, 18:08 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Twoje, Marku, są.
Zdecydowanie! |
Tak mało słów a tak dużo znaczą. |
| | | | |
| | | | | |
| 2014-09-12, 15:19
2014-09-11, 15:59 - Hung napisał/-a:
Wielu tak dużo mówi a tak mało ma do powiedzenia.
Kiedyś była tu dyskusja na temat tego, że admin wstawia na pierwszą stronę nudne blogi. Nie oceniam teraz tego, tylko wspominam, bo ciągle coś na pierwszej jest.
Kwestia tego co się komu podoba: czy opis treningu, czy relacja z biegu, czy zwykłe pamiętnikowe wspomnienie o minionym dniu. Każdy jest inny, co nie znaczy, że każdy jest ciekawy. Mnie osobiście nudzą zwykłe opisy treningów i zawodów a bardziej ciekawią inne spojrzenia na owe wydarzenia. Wiem po sobie, że jeśli widzę kilkadziesiąt wejść i żadnej dyskusji na temat wypocin, to coś jest nie tak. Ale co? Czy czytelnik chce tylko poczytać i zostać sam na sam ze swoją opinią na przeczytany temat, czy chce podyskutować lub wyrazić swoje zdanie pisemnie? Kilka razy chciałem odnieść się do jakiegoś wpisu ale – niestety – komentarze były zablokowane. To prawda, że jeśli nie chce się udostępnić komentowania, to może lepiej pisać pamiętnik bez wglądu innych, dla siebie jedynie. Te sytuacje (brak komentarzy, blokada komentarzy) mogą zniechęcać tak jedną jak i drugą stronę. Mimo to wpisów jest dużo, tylko czy są ciekawe? |
komentarze potrafią być jeszcze głupsze niż niektóre wpisy, bo niestety są osoby, które uważają że w dobrym tonie jest ZAWSZE skomentować, więc obojętnie co, ale piszą
jak mam się wkurzać, to wolę taką ewentualność wyeliminować
sama na tym cierpię, bo są osoby, których dobre słowo wiele daje, ale z drugiej strony musiałabym usuwać te komentarze, które wg mnie nic nie wnoszą, albo zasugerować ich autorowi, żeby dał sobie na wstrzymanie, a nie chciałabym robić komuś przykrości
poza tym nie sądzę, że brak możliwości komentowania to jakaś tragedia, w końcu jeśli temat zainteresuje to zawsze można założyć wątek na forum i tam dyskutować
żałuję jedynie, że nie ma tutaj takiej opcji, żeby komentarze nie były widoczne dla innych, albo żeby można je było włączyć/wyłączyć tak jak to, czy wpis ma być widoczny dla wszystkich, dla przyjaciół, czy ma być prywatny
bo może popełnię wpis, gdzie czyjeś zdanie mam głęboko i odcinam możliwość jego wypowiadania, albo jest wpis, który może być zaczątkiem wymiany myśli i akurat przy tym wpisie chciałabym dać możliwość komentowania
ale jak znam życie to "tak się nie da" :] |
| | | | | |
| 2014-09-12, 16:45
2014-09-12, 15:19 - Magda napisał/-a:
komentarze potrafią być jeszcze głupsze niż niektóre wpisy, bo niestety są osoby, które uważają że w dobrym tonie jest ZAWSZE skomentować, więc obojętnie co, ale piszą
jak mam się wkurzać, to wolę taką ewentualność wyeliminować
sama na tym cierpię, bo są osoby, których dobre słowo wiele daje, ale z drugiej strony musiałabym usuwać te komentarze, które wg mnie nic nie wnoszą, albo zasugerować ich autorowi, żeby dał sobie na wstrzymanie, a nie chciałabym robić komuś przykrości
poza tym nie sądzę, że brak możliwości komentowania to jakaś tragedia, w końcu jeśli temat zainteresuje to zawsze można założyć wątek na forum i tam dyskutować
żałuję jedynie, że nie ma tutaj takiej opcji, żeby komentarze nie były widoczne dla innych, albo żeby można je było włączyć/wyłączyć tak jak to, czy wpis ma być widoczny dla wszystkich, dla przyjaciół, czy ma być prywatny
bo może popełnię wpis, gdzie czyjeś zdanie mam głęboko i odcinam możliwość jego wypowiadania, albo jest wpis, który może być zaczątkiem wymiany myśli i akurat przy tym wpisie chciałabym dać możliwość komentowania
ale jak znam życie to "tak się nie da" :] |
Komentarze, tak jak i ludzie, są różne. Głupie, to jeszcze nie jest problem, gorzej gdy są obraźliwe. Brak komentarzy też nie jest wielkim problemem a jedynie jakimś procentem problemu. Wprawdzie można zostać „przyjacielem” autora (o ile się zgodzi) i mieć możliwość wpisywania swoich uwag ale wówczas to jest coś więcej, to jest deklarowanie swojej sympatii do osoby, która (sympatia) nie zawsze musi istnieć lub ona istnieje ale obarczona jest wówczas pewną solidarnością, która może powodować nieszczere zachowania (by nie urazić „przyjaciela”), lizusostwo. Wiesz, to tak jak z psem, nie wystarczy go mieć, trzeba jeszcze o niego dbać. Nieraz może lepiej go nie posiadać niż dać odczuć swój brak uwagi lub zbytnio karcić. Wiadomo, im więcej opcji w blokowaniu i udostępnianiu, tym wygodniej i lepiej. Zawsze można (w ważnej sprawie) napisać na prywatną skrzynkę ale to już nie jest to, bo wówczas cała dyskusji staje się prywatna a nie publiczna tak, jak to było na wstępie, czyli podczas zamieszczenia wpisu blogowego, no i nie są to przecież aż tak ważne sprawy. Z założeniem wątku na forum, dotyczącym tematu i wyłożeniu swojej myśli jest niezłym wyjściem, tyle że nie zawsze chce się zaczynać od początku. |
| | | | | |
| 2014-09-12, 22:11
2014-09-12, 16:45 - Hung napisał/-a:
Komentarze, tak jak i ludzie, są różne. Głupie, to jeszcze nie jest problem, gorzej gdy są obraźliwe. Brak komentarzy też nie jest wielkim problemem a jedynie jakimś procentem problemu. Wprawdzie można zostać „przyjacielem” autora (o ile się zgodzi) i mieć możliwość wpisywania swoich uwag ale wówczas to jest coś więcej, to jest deklarowanie swojej sympatii do osoby, która (sympatia) nie zawsze musi istnieć lub ona istnieje ale obarczona jest wówczas pewną solidarnością, która może powodować nieszczere zachowania (by nie urazić „przyjaciela”), lizusostwo. Wiesz, to tak jak z psem, nie wystarczy go mieć, trzeba jeszcze o niego dbać. Nieraz może lepiej go nie posiadać niż dać odczuć swój brak uwagi lub zbytnio karcić. Wiadomo, im więcej opcji w blokowaniu i udostępnianiu, tym wygodniej i lepiej. Zawsze można (w ważnej sprawie) napisać na prywatną skrzynkę ale to już nie jest to, bo wówczas cała dyskusji staje się prywatna a nie publiczna tak, jak to było na wstępie, czyli podczas zamieszczenia wpisu blogowego, no i nie są to przecież aż tak ważne sprawy. Z założeniem wątku na forum, dotyczącym tematu i wyłożeniu swojej myśli jest niezłym wyjściem, tyle że nie zawsze chce się zaczynać od początku. |
...tylko jak się nie zawsze chce zaczynać od początku, to nie ma co mieć pretensji do autora wpisu, który nas tak poruszył, że nie pozwala pisać od razu pod nim...
pamiętam jak jeden z użytkowników, który kiedyś pisał, a jakiś czas temu przestał, wkurzał się na komentarze, zwłaszcza jednej użytkowniczki
ubolewał nad tym, że nic k... nie wie, a pisze, i jaki to ma skrzywiony punkt widzenia, i że mogłaby przestać pisać
uprzytomniłam mu, że komentarze można wyłączyć
skorzystał od razu
nie minęło wiele czasu, a jeden durny wpis rozzłościł mnie do tego stopnia, że też wyłączyłam tę opcję
z Przyjaciółmi i tak jestem w kontakcie- z tymi blisko widuję się mniej lub bardziej regularnie, z tymi daleko pisuję
reszta mnie nie obchodzi |
| | | | | |
| 2014-09-12, 23:05
2014-09-12, 22:11 - Magda napisał/-a:
...tylko jak się nie zawsze chce zaczynać od początku, to nie ma co mieć pretensji do autora wpisu, który nas tak poruszył, że nie pozwala pisać od razu pod nim...
pamiętam jak jeden z użytkowników, który kiedyś pisał, a jakiś czas temu przestał, wkurzał się na komentarze, zwłaszcza jednej użytkowniczki
ubolewał nad tym, że nic k... nie wie, a pisze, i jaki to ma skrzywiony punkt widzenia, i że mogłaby przestać pisać
uprzytomniłam mu, że komentarze można wyłączyć
skorzystał od razu
nie minęło wiele czasu, a jeden durny wpis rozzłościł mnie do tego stopnia, że też wyłączyłam tę opcję
z Przyjaciółmi i tak jestem w kontakcie- z tymi blisko widuję się mniej lub bardziej regularnie, z tymi daleko pisuję
reszta mnie nie obchodzi |
Wcale nie mam pretensji do autorów blokujących komentarze, bo jeśli im nie zależy, to ich sprawa (strata) a mnie (czy innych) wcale tak bardzo nie poruszają wpisy, czego dowodem jest niewielka ilość wątków na forum nawiązujących do tematów z blogów. Zaznaczyłem wcześniej, ze jest to chyba jedna z przyczyn "umierania blogów", co jest tematem tego wątku. |
| | | | | |
| 2014-09-13, 21:08
2014-09-12, 23:05 - Hung napisał/-a:
Wcale nie mam pretensji do autorów blokujących komentarze, bo jeśli im nie zależy, to ich sprawa (strata) a mnie (czy innych) wcale tak bardzo nie poruszają wpisy, czego dowodem jest niewielka ilość wątków na forum nawiązujących do tematów z blogów. Zaznaczyłem wcześniej, ze jest to chyba jedna z przyczyn "umierania blogów", co jest tematem tego wątku. |
serio myślisz, że blogi umierają przez brak komentarzy?
z tego co obserwuję, to raczej
- bieganie się nudzi
- ktoś osiągnął swój cel, odfajkował i poszedł dalej
- życie upupiło
- zabrakło motywacji
- znalazły się nowe, fajniejsze zabawki
- bloger przeniósł bloga w inne miejsce
- bloger napisał książkę
- mnogość obowiązków wyklucza kilka chwil dla siebie i pisanie bloga, bo jak już te kilka chwil się wygospodaruje, to naprawdę jest dużo lepszych rzeczy do zrobienia, niż pisanie bloga na biegowym portalu
- wena mogła odejść, tak po prostu
z blogowaniem jest jak z bieganiem- do tego też jest potrzebna dyscyplina
i chęć jakiegoś specyficznego dialogu, bo nawet jeśli komentarze są wyłączone, to snujemy swoje opowieści a ktoś chce ich słuchać, chce je czytać |
| | | | |
| | | | | |
| 2014-09-13, 21:35
Nudy te blogi, nie czytam ich. To takie publiczne chwalenie się na nie wiadomo czym. |
| | | | | |
| 2014-09-13, 22:46
2014-09-13, 21:08 - Magda napisał/-a:
serio myślisz, że blogi umierają przez brak komentarzy?
z tego co obserwuję, to raczej
- bieganie się nudzi
- ktoś osiągnął swój cel, odfajkował i poszedł dalej
- życie upupiło
- zabrakło motywacji
- znalazły się nowe, fajniejsze zabawki
- bloger przeniósł bloga w inne miejsce
- bloger napisał książkę
- mnogość obowiązków wyklucza kilka chwil dla siebie i pisanie bloga, bo jak już te kilka chwil się wygospodaruje, to naprawdę jest dużo lepszych rzeczy do zrobienia, niż pisanie bloga na biegowym portalu
- wena mogła odejść, tak po prostu
z blogowaniem jest jak z bieganiem- do tego też jest potrzebna dyscyplina
i chęć jakiegoś specyficznego dialogu, bo nawet jeśli komentarze są wyłączone, to snujemy swoje opowieści a ktoś chce ich słuchać, chce je czytać |
Po pierwsze, to nie twierdzę, że umierają a jedynie szukam powodów w odpowiedzi na pytanie z tytułu wątku. Po drugie, uważam, że brak komentarzy jest jedną z przyczyn a nie głównym czynnikiem. Po trzecie, za każdym razem muszę ci to wszystko powtarzać (ale nie jest to wielki problem). Po czwarte, większość wymienionych przez ciebie, zaobserwowanych, zachowań nie stały się nagle, tylko istnieją cały czas. Jedni odchodzą, drudzy przychodzą, jest cały czas rotacja. Poza tym, jeśli nawet zgodzić się z nimi, to dobrze, mamy rozwiązanie sprawy. Po piąte,
„i chęć jakiegoś specyficznego dialogu”
czyli wracamy do punktu wyjścia, nie ma komentarzy, nie ma dialogu, nie ma pisania. |
| | | | | |
| 2014-09-14, 00:27
Nie tylko blogi umierają ale także forum.Szkoda że blogerzy ,którzy naprawdę fajnie opisywali swoje poczynania zaprzestali tego tutaj na mp.Marysieńka,Miriano,Przemek G,nawet Benek zamilkł,o Karolinie G już nie wspomnę.Szkoda. |
| | | | | |
| 2014-09-14, 10:10
2014-09-13, 22:46 - Hung napisał/-a:
Po pierwsze, to nie twierdzę, że umierają a jedynie szukam powodów w odpowiedzi na pytanie z tytułu wątku. Po drugie, uważam, że brak komentarzy jest jedną z przyczyn a nie głównym czynnikiem. Po trzecie, za każdym razem muszę ci to wszystko powtarzać (ale nie jest to wielki problem). Po czwarte, większość wymienionych przez ciebie, zaobserwowanych, zachowań nie stały się nagle, tylko istnieją cały czas. Jedni odchodzą, drudzy przychodzą, jest cały czas rotacja. Poza tym, jeśli nawet zgodzić się z nimi, to dobrze, mamy rozwiązanie sprawy. Po piąte,
„i chęć jakiegoś specyficznego dialogu”
czyli wracamy do punktu wyjścia, nie ma komentarzy, nie ma dialogu, nie ma pisania. |
specyfika tego dialogu polega dla mnie na tym, że dzielę się swoimi spostrzeżeniami, przeżyciami, sobą samą, ale nie robię tego by zacząć rozmowę, nie zadaję pytań, na które oczekuję odpowiedzi- nie prowadzę do dialogu jako takiego
jeżeli ktoś chce przeczytać o tym, co mam do powiedzenia, to to robi
i tak naprawdę, jeśli chce to w ten dialog wchodzi pisząc do mnie, bo były wpisy, po których dostawałam dużo listów, a nie sądzę, by ludzie ci pisali na ogólnym forum, nawet w "debacie" pod moim wpisem
BTW u mnie komentarzy nie ma już długo, a jakoś nie przeszkadza mi to pisać..... |
| | | | | |
| 2014-09-14, 20:45
2014-09-14, 10:10 - Magda napisał/-a:
specyfika tego dialogu polega dla mnie na tym, że dzielę się swoimi spostrzeżeniami, przeżyciami, sobą samą, ale nie robię tego by zacząć rozmowę, nie zadaję pytań, na które oczekuję odpowiedzi- nie prowadzę do dialogu jako takiego
jeżeli ktoś chce przeczytać o tym, co mam do powiedzenia, to to robi
i tak naprawdę, jeśli chce to w ten dialog wchodzi pisząc do mnie, bo były wpisy, po których dostawałam dużo listów, a nie sądzę, by ludzie ci pisali na ogólnym forum, nawet w "debacie" pod moim wpisem
BTW u mnie komentarzy nie ma już długo, a jakoś nie przeszkadza mi to pisać..... |
No tak, tobie nie przeszkadza ale może innym przeszkadzało i przestali pisać. Nie wiem, gdybam. |
| | | | |
| | | | | |
| 2014-09-14, 21:07 Masz rację.
2014-09-14, 00:27 - jola_ka napisał/-a:
Nie tylko blogi umierają ale także forum.Szkoda że blogerzy ,którzy naprawdę fajnie opisywali swoje poczynania zaprzestali tego tutaj na mp.Marysieńka,Miriano,Przemek G,nawet Benek zamilkł,o Karolinie G już nie wspomnę.Szkoda. |
Oczywiście forum umiera , winni są sami użytkownicy. Sam kiedyś dużo pisałem ale to jest bez sensu , zawsze się ktoś znajdzie kto potrafi skrytykować . Obecnie wszystko przenosi się na Facebook. |
| | | | | |
| 2014-09-15, 00:11
2014-09-14, 21:07 - henry napisał/-a:
Oczywiście forum umiera , winni są sami użytkownicy. Sam kiedyś dużo pisałem ale to jest bez sensu , zawsze się ktoś znajdzie kto potrafi skrytykować . Obecnie wszystko przenosi się na Facebook. |
Racja Panie Henryku,nawet sam admin Pana tutaj krytykował.Pamiętam idiotyczne szantaże że jak nie opublikuję fotki na mp to nie będę w teamie.Olałam to bo na siłę nie chciałam ,potem to zrobiłam.Pamiętam obraźliwe i podłe komentarze admina do Matrixa a teraz??? jak się jest na szczycie to trzeba pamiętać że istnieje też DNO. |
| | | | | |
| 2014-09-15, 08:23
forum umiera? na jakiej podstawie tak uważacie?
bo dwie-trzy osoby przestały (nareszcie) pisać?
w działalność klubu MP się nie wtrącam, bo mnie nie interesuje, nie wiem o jakie zdjęcia chodzi, z jakich założeń to wynikało- czy ktoś na siłę nie chciał się dostosować, czy chodzi jeszcze o coś innego
jak dla mnie forum działa bardzo fajnie, jest wiele wątków o biegach, których na innych forach nie ma, albo nikt w nich nie pisze, a u nas mają po kilka stron
to, że te dyskusje nie wyglądają, tak jak byście chcieli, to nie znaczy, że forum umiera |
|
|
|
| |