| | | |
|
| 2014-07-16, 00:03
O! I zegar zaczyna wreszcie działać jak należy. :) |
|
| | | |
|
| 2014-07-16, 06:24 331 DDR.
2014-07-16, 00:03 - Truskawa napisał/-a:
O! I zegar zaczyna wreszcie działać jak należy. :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-07-16, 23:40
2014-07-16, 06:24 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
O tak. |
|
| | | |
|
| 2014-07-17, 05:51 330 DDR
|
| | | |
|
| 2014-07-18, 06:16
Nie wypada dwa razy z rzędu... |
|
| | | |
|
| 2014-07-18, 06:37 329 DDR.
2014-07-18, 06:16 - Zulus napisał/-a:
Nie wypada dwa razy z rzędu... |
Wypada. Przecie są wakacje. |
|
| | | |
|
| 2014-07-19, 00:58 328 DDR
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-07-19, 01:19
2014-07-19, 00:58 - Truskawa napisał/-a:
O jak mi się chce spać!! |
LINK: http://www.dfbg.pl/?pl_bieg-7-szczytow-240-km,127 | Na pewno mniej niż Radkowi Kertelowi. Spotkałem go wczoraj o wschodzie słońca. Staruje w biegu 7 Szczytów (Ziemi Kłodziej) - 240 km +- 7500 m przewyższeń (3 x Rzeźnik). Wystartował w czwartek o 18. Widziałem go ok 5 rano (60km) i ponownie ok 8 rano (80km). Jeżeli wszystko u niego OK to ciągle biegnie i na mecie będzie około południa. TYM RAZEM GO ROZPOZNAŁEM!!! |
|
| | | |
|
| 2014-07-19, 10:22
2014-07-19, 01:19 - Gerhard napisał/-a:
Na pewno mniej niż Radkowi Kertelowi. Spotkałem go wczoraj o wschodzie słońca. Staruje w biegu 7 Szczytów (Ziemi Kłodziej) - 240 km +- 7500 m przewyższeń (3 x Rzeźnik). Wystartował w czwartek o 18. Widziałem go ok 5 rano (60km) i ponownie ok 8 rano (80km). Jeżeli wszystko u niego OK to ciągle biegnie i na mecie będzie około południa. TYM RAZEM GO ROZPOZNAŁEM!!! |
Czymam kciuki za Radzia ale ten chop da sobie radę. Znamy go i wiemy co potrafi. :) |
|
| | | |
|
| 2014-07-19, 10:32
2014-07-19, 01:19 - Gerhard napisał/-a:
Na pewno mniej niż Radkowi Kertelowi. Spotkałem go wczoraj o wschodzie słońca. Staruje w biegu 7 Szczytów (Ziemi Kłodziej) - 240 km +- 7500 m przewyższeń (3 x Rzeźnik). Wystartował w czwartek o 18. Widziałem go ok 5 rano (60km) i ponownie ok 8 rano (80km). Jeżeli wszystko u niego OK to ciągle biegnie i na mecie będzie około południa. TYM RAZEM GO ROZPOZNAŁEM!!! |
Zgubny wpływ kobiet.
Urodzi się facetowi córka i od razu ten facet zaczyna wariować. Powiedzmy, że na moc działań żony ten facet się już uodpornił, ale całkiem świeża córka, to jest zupełnie inna sprawa.
Ech,kobiety... :)
Radeczek da radę :))) |
|
| | | |
|
| 2014-07-19, 11:22
...a czasem wystarczy tylko nowa klacz. |
|
| | | |
|
| 2014-07-19, 11:25
2014-07-19, 11:22 - Zulus napisał/-a:
...a czasem wystarczy tylko nowa klacz. |
No leję z tego.. ale puenta! :)))A tak przy okazji, rzeczywiście masz nową klacz? :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-07-19, 11:26
A! Skoro już tak o koniach rozmawiamy... Moje dziecko od tygodnia jeździ konno na obozie z Ciutkiem. Kiedy z nią rozmawiam słyszę, że jest po prostu szczęśliwa. Chyba jeszcze nie słyszałam w jej głosie takiej radości. Ciutek, dziękuję! Wiedziałam, że to jest dla Moni. :) |
|
| | | |
|
| 2014-07-19, 13:49
2014-07-19, 11:25 - Truskawa napisał/-a:
No leję z tego.. ale puenta! :)))A tak przy okazji, rzeczywiście masz nową klacz? :) |
No tak,wszakże nie rozmawialiśmy w Rudawie,a wtedy właśnie po nią byliśmy.Mogę twierdzić,że nowa,bo choć już trochę nią jeżdżę,to dopiero teraz dograliśmy się-tydzień temu zaliczyłem pierwszą glebę,choć to określenie nie adekwatne,raczej siatkę(nie wyhamowała i centralnie zaryła w ogrodzeniu,aż się odbiła,a ja zostałem)i od tego czasu jest już coraz lepiej.Co tam lepiej,wspaniale! |
|
| | | |
|
| 2014-07-19, 17:47
2014-07-19, 11:26 - Truskawa napisał/-a:
A! Skoro już tak o koniach rozmawiamy... Moje dziecko od tygodnia jeździ konno na obozie z Ciutkiem. Kiedy z nią rozmawiam słyszę, że jest po prostu szczęśliwa. Chyba jeszcze nie słyszałam w jej głosie takiej radości. Ciutek, dziękuję! Wiedziałam, że to jest dla Moni. :) |
Ja bym na Twoim miejscu uważała...
Nie jest pierwszą ani ostatnią, która w towarzystwie Ciutka jest po prostu szczęśliwa...
(I to miało zabrzmieć jak memento!) |
|
| | | |
|
| 2014-07-19, 20:45
2014-07-19, 10:22 - Truskawa napisał/-a:
Czymam kciuki za Radzia ale ten chop da sobie radę. Znamy go i wiemy co potrafi. :) |
Wygląda na to, że Radek Ertel dobiegł do Kudowy (130 km) i tam się wycofał. Został wobec tego zgodnie z regulaminem sklasyfikowany na trasie Super Trail 130.
Radku - ogromne gratulację za ukończenie trasy 130km i miło było ciebie spotkać. To był dla mnie magiczny poranek, gdy z każdym kolejnym biegaczem niebo rozjaśniało się stopniowo i sam nie wiem kiedy czerń nocy przeszła w oślepiające słońce. |
|
| | | |
|
| 2014-07-19, 22:52
2014-07-19, 20:45 - Gerhard napisał/-a:
Wygląda na to, że Radek Ertel dobiegł do Kudowy (130 km) i tam się wycofał. Został wobec tego zgodnie z regulaminem sklasyfikowany na trasie Super Trail 130.
Radku - ogromne gratulację za ukończenie trasy 130km i miło było ciebie spotkać. To był dla mnie magiczny poranek, gdy z każdym kolejnym biegaczem niebo rozjaśniało się stopniowo i sam nie wiem kiedy czerń nocy przeszła w oślepiające słońce. |
Ogromne gratulacje dla Radka i szacunek! I jak Go nie kochać???;) Nie da się! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-07-20, 06:48 327 DDR.
Niedziela - śpimy. Chrrr. |
|
| | | |
|
| 2014-07-20, 16:46
2014-07-20, 06:48 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Niedziela - śpimy. Chrrr. |
Ale dlaczego że śpimy?
Wstaliśmy przecież ;) |
|
| | | |
|
| 2014-07-21, 00:23 326 DDR
Dosłownie 30 minut temu wróciłem z wakacji.
|
|