| | | |
|
| 2014-09-14, 21:32
2014-09-14, 21:18 - dareniu napisał/-a:
REGULAMIN:
pkt 20. Organizator nie zapewnia natrysków.=> niestety :( |
V.8. Wszyscy uczestnicy biegu otrzymują: numer startowy, opiekę na trasie, możliwość korzystania z punktów odświeżania na trasie biegu oraz pamiątkowy medal na mecie. Dodatkowo Organizator zapewnia obsługę medyczną, możliwość skorzystania z przebieralni, masażu, depozytu ubraniowego na czas trwania biegu oraz natrysków po biegu. Chyba że czytam inny regulamin zresztą w zeszłym roku też były prysznice bo sam korzystałem :)
|
|
| | | |
|
| 2014-09-15, 06:39
2014-09-14, 21:32 - trix2 napisał/-a:
V.8. Wszyscy uczestnicy biegu otrzymują: numer startowy, opiekę na trasie, możliwość korzystania z punktów odświeżania na trasie biegu oraz pamiątkowy medal na mecie. Dodatkowo Organizator zapewnia obsługę medyczną, możliwość skorzystania z przebieralni, masażu, depozytu ubraniowego na czas trwania biegu oraz natrysków po biegu. Chyba że czytam inny regulamin zresztą w zeszłym roku też były prysznice bo sam korzystałem :)
|
No właśnie, bardzo ważna sprawa...bo jak się ma 350km do domu to co ma się zrobić?
Czyli jak to jest z tymi natryskami?? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-09-15, 08:10
2014-09-14, 21:32 - trix2 napisał/-a:
V.8. Wszyscy uczestnicy biegu otrzymują: numer startowy, opiekę na trasie, możliwość korzystania z punktów odświeżania na trasie biegu oraz pamiątkowy medal na mecie. Dodatkowo Organizator zapewnia obsługę medyczną, możliwość skorzystania z przebieralni, masażu, depozytu ubraniowego na czas trwania biegu oraz natrysków po biegu. Chyba że czytam inny regulamin zresztą w zeszłym roku też były prysznice bo sam korzystałem :)
|
na pewno czytasz inny regulamin, bo w regulaminie Maratonu Warszawskiego NIGDZIE nie ma "pkt.20"
może dotyczy to jakiegoś biegu towarzyszącego, nawet nie chce mi się sprawdzać, bo jadę na Maraton, i Maratonu dotyczy ten wątek.....
a prysznice były, z cudownie gorącą wodą....
nawet na trasie tak z sobą nie walczyłam jak pod tym prysznicem, żeby spod niego już wyjść, bo chłopaki na mnie czekali :) |
|
| | | |
|
| 2014-09-15, 09:30 prysznice
Dzięki za odpowiedzi na pytanie o prysznic. Jak widzę pytanie nie było zupełnie pozbawione sensu.
;)
|
|
| | | |
|
| 2014-09-15, 11:44
LINK: http://pzumaratonwarszawski.com/wyzwanie-nie-tylko-dla-samotnikow | Potrzebujemy jednej osoby, aby móc zgłosić drużynę do III Otwartych Drużynowych Mistrzostw Polski w Maratonie rozgrywanych w ramach Maratonu Warszawskiego.
Planujemy następujące czasy: 3:30, 3:30, 3:35, <4:00.
Jeśli ktoś jest zainteresowany, proszę o kontakt na priv. |
|
| | | |
|
| 2014-09-15, 18:06
ja się zastanawiam, gdzie spać, ale chyba tam gdzie zawsze, bo liczy się Śniadanie Mistrzów, a takie nie wszędzie dają :D |
|
| | | |
|
| 2014-09-15, 20:39
Cześć,
szukam trzech osób, żeby móc zgłosić drużynę do otwartych mistrzostw Polski. Czas jaki planujemy wraz z kolegą to 2:55 - 2:59.
Proszę kontakt na priv osoby zainteresowane! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-09-15, 21:49
2014-09-09, 17:00 - Piotr Stanek (Fitek) napisał/-a:
Tomku
co masz na myśli z tą "górką czasową"? |
Hej,
Dokładnie jak kolega napisał z tą "górką czasową"
Obmyslam taktykę na bieg i myślę czy nie pobiec na początku 5:25 żeby zrobic sobie zapas w razie problemów w dalszej części biegu.
Marzeniem jest zejśc poniżej 4 godzin.
Koledzy biegacze obserwując moje wyniki na treningach mówią że jestem gotowy na 3:50 ale biję się aż tak ryzykować.
Mam w nogach 1 maraton ( Kraków 05.2014 )
A doświadczenie biegowe od 01.01.2014 :)
Każdą radę przyjmę z pokorą i podziękowaniami !!!!! |
|
| | | |
|
| 2014-09-15, 22:09
2014-09-15, 21:49 - Tomek Racibórz napisał/-a:
Hej,
Dokładnie jak kolega napisał z tą "górką czasową"
Obmyslam taktykę na bieg i myślę czy nie pobiec na początku 5:25 żeby zrobic sobie zapas w razie problemów w dalszej części biegu.
Marzeniem jest zejśc poniżej 4 godzin.
Koledzy biegacze obserwując moje wyniki na treningach mówią że jestem gotowy na 3:50 ale biję się aż tak ryzykować.
Mam w nogach 1 maraton ( Kraków 05.2014 )
A doświadczenie biegowe od 01.01.2014 :)
Każdą radę przyjmę z pokorą i podziękowaniami !!!!! |
Lepiej zacząć trochę wolniej, nie robiąc żadnych "górek"
Dogrzejesz się dobrze na pierwszych kilometrach i potem będzie znacznie lepiej Ci biec .
W przeciwnym razie zakwasisz się na początku i końcówka będzie cierpieniem :) |
|
| | | |
|
| 2014-09-16, 06:33
2014-09-15, 21:49 - Tomek Racibórz napisał/-a:
Hej,
Dokładnie jak kolega napisał z tą "górką czasową"
Obmyslam taktykę na bieg i myślę czy nie pobiec na początku 5:25 żeby zrobic sobie zapas w razie problemów w dalszej części biegu.
Marzeniem jest zejśc poniżej 4 godzin.
Koledzy biegacze obserwując moje wyniki na treningach mówią że jestem gotowy na 3:50 ale biję się aż tak ryzykować.
Mam w nogach 1 maraton ( Kraków 05.2014 )
A doświadczenie biegowe od 01.01.2014 :)
Każdą radę przyjmę z pokorą i podziękowaniami !!!!! |
Im szybciej porzucisz ten okropny pomysł na bieg, tym lepiej dla Ciebie. Najlepiej od razu zapomnij, że kiedykolwiek o tym myślałeś. Nie masz wystarczająco dużego doświadczenia, aby znać swój organizm i kombinować z górką czasową. Biegnij równo, albo pierwszą połówkę wolniej; w przeciwnym razie będą Cię zdrapywać z asfaltu w okolicach palmy. |
|
| | | |
|
| 2014-09-16, 09:11 Górka Czasowa
Jako zwykły amator odniosę się do "górek czasowych"
"GÓRKA CZASOWA" jest idealnym przepisem jak nie dobiec do mety albo w najlepszym wypadku doczłapać do niej.
Dwie sekundy na kilometr szybciej w pierwszej połowie dystansu mogą skutkować dziesięcioma minutami straty w drugiej połowie dystansu.
Przyjemnie chyba jest pokonać cały dystans biegiem nie maszerując, niezwykle budująco jest wyprzedzać w drugiej połowie zawodników widząc jacy są zmęczeni(czy to nie Ci z "górki czasowej" ?). O psychicznej sile jaką się dostaje i uskrzydleniu z tym związanym nawet nie wspomnę, bo to trzeba samemu przeżyć. Wspomnę natomiast o totalnym dole psychicznym kiedy widzi się całe tłumy jak od 36km przebiegają obok Ciebie dodając Ci otuchy.
Dodam tylko, że przeżyłem już zarówno jedno jak i drugie. A zwykle biegam maratony na maksimum swoich możliwości i chyba tylko w jednym no może w dwóch na ok. 10-12 udało mi się pobiec drugą część dystansu szybciej o całe 1,5 minuty :))). A kiedy tak mnie wyprzedzały całe tabuny ma moście Poniatowskiego rok temu i dwa lata temu, to zastanawiałem się co ja tu robię ?!
;) |
|
| | | |
|
| 2014-09-16, 12:23
2014-09-15, 21:49 - Tomek Racibórz napisał/-a:
Hej,
Dokładnie jak kolega napisał z tą "górką czasową"
Obmyslam taktykę na bieg i myślę czy nie pobiec na początku 5:25 żeby zrobic sobie zapas w razie problemów w dalszej części biegu.
Marzeniem jest zejśc poniżej 4 godzin.
Koledzy biegacze obserwując moje wyniki na treningach mówią że jestem gotowy na 3:50 ale biję się aż tak ryzykować.
Mam w nogach 1 maraton ( Kraków 05.2014 )
A doświadczenie biegowe od 01.01.2014 :)
Każdą radę przyjmę z pokorą i podziękowaniami !!!!! |
Tomek
zgadzam się z kolegami przedmówcami.
Na maratonie nie ważne jak zaczynasz, ważne a jak kończysz.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-09-16, 14:25 Zbigniew Zaremba
2014-09-13, 15:17 - kos 88 napisał/-a:
12 września minęło 2 lata od śmierci ZBIGNIEWA ZAREMBY Współtwórcy i wieloletniego Dyrektora MARATONU POKOJU a także Pomysłodawcy i wieloletniego Redaktora czasopisma JOGGING.
To że teraz w naszym pięknym Kraju tyle osób "bawi" się bieganiem to także - a może przede wszystkim Jego zasługa.
Mam nadzieję że może w tym roku Organizatorzy maratonu zechcą przed startem i o Nim wspomnieć !!! |
Masz Stasiu rację właśnie Jogging i książki wydawane prze Pana Zbigniewa uczyły nas biegać. Obecnie w czasach komercji pełno książek i gazet ale w większości jakieś przedruki zagranicznych autorów lub kolorowe pisma gdzie więcej reklam niż tekstów do czytania. Może prawie nikt nie wie ale redakcja Joggingu mieściła się w prywatnym mieszkaniu Pana Zbigniewa a autorami artykułów byliśmy także my biegacze. Janusz Kalinowski , Tomasz Hopfer to osoby które promowały bieganie kiedy jeszcze biegała nas garstka dzisiaj to łatwo bo można na bieganiu zarobić. Myślę , że kiedyś jakaś szkoła czy ulica otrzyma imię Zbigniewa Zaremby , a może już gdzieś jest ? |
|
| | | |
|
| 2014-09-16, 15:02
Powodzenia wszystkim. Maraton już niedługo. Miejmy nadzieję, że pogoda będzie łaskawsza niż we Wrocławiu. |
|
| | | |
|
| 2014-09-16, 16:14
2014-09-16, 12:23 - Piotr Stanek (Fitek) napisał/-a:
Tomek
zgadzam się z kolegami przedmówcami.
Na maratonie nie ważne jak zaczynasz, ważne a jak kończysz.
|
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za rady!
Ale muszę przyznać że miałem nadzieję że choć jedna osoba wypowie się że mam dobry plan a tu niestety nic z tego. :)
Bardzo chcę osiągnąć wynik poniżej magicznych 4 godzin i stąd moja prośba do Was wszystkich ....... miaowicie czy możecie poradzić mi jak pobiec ? jakim tempem , kiedy i ogólnie.
Dla bardziej zainteresowanych przesyłam linka do moich treningów. będę bardzo wdzięczny za szczegółowe porady !
https://www.endomondo.com/workouts/user/8254641
PS: Chyba powoli zmieniam juz zdanie co do taktyki biegu :)
|
|
| | | |
|
| 2014-09-16, 17:55
2014-09-16, 16:14 - Tomek Racibórz napisał/-a:
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za rady!
Ale muszę przyznać że miałem nadzieję że choć jedna osoba wypowie się że mam dobry plan a tu niestety nic z tego. :)
Bardzo chcę osiągnąć wynik poniżej magicznych 4 godzin i stąd moja prośba do Was wszystkich ....... miaowicie czy możecie poradzić mi jak pobiec ? jakim tempem , kiedy i ogólnie.
Dla bardziej zainteresowanych przesyłam linka do moich treningów. będę bardzo wdzięczny za szczegółowe porady !
https://www.endomondo.com/workouts/user/8254641
PS: Chyba powoli zmieniam juz zdanie co do taktyki biegu :)
|
Witam, nie uważam się za eksperta a nawet znawcę biegania więc napiszę Ci jak było w moim debiucie w maju w XIII CM.
Rozpocząłem tempem około 5:45 i tak biegłem 5 km, potem przyspieszyłem i trzymałem tempo ok 5:30 - 5:40. 5 km przed metą dopadło mnie zmęczenie i trochę zwolniłem ok 5:45. Ostatni kilometr znów mnie "niosło" i wyszło tempo ok. 5:10.
Debiut skończyłem z wynikiem 3:54:50.
Jeśli te Twoje niedzielne wybiegania biegałeś w tempie konwersacyjnym to myślę, że spokojnie dasz radę złamać 4 godziny. Ja LSD biegałem i biegam wolniej.
Do zobaczenia na trasie w Warszawie. |
|
| | | |
|
| 2014-09-16, 18:29
2014-09-16, 17:55 - gustav000 napisał/-a:
Witam, nie uważam się za eksperta a nawet znawcę biegania więc napiszę Ci jak było w moim debiucie w maju w XIII CM.
Rozpocząłem tempem około 5:45 i tak biegłem 5 km, potem przyspieszyłem i trzymałem tempo ok 5:30 - 5:40. 5 km przed metą dopadło mnie zmęczenie i trochę zwolniłem ok 5:45. Ostatni kilometr znów mnie "niosło" i wyszło tempo ok. 5:10.
Debiut skończyłem z wynikiem 3:54:50.
Jeśli te Twoje niedzielne wybiegania biegałeś w tempie konwersacyjnym to myślę, że spokojnie dasz radę złamać 4 godziny. Ja LSD biegałem i biegam wolniej.
Do zobaczenia na trasie w Warszawie. |
Tak się składa że niedzielne wybiegania były we dwójkę i przez cały czas towarzyszyła nam rozmowa :)
Teraz był pagórkowaty więc czasem była "siła biegowa" ale zasze dobrze znosiłem te wybiegania.
Ale jak będzie po 30 km?????? któż to może wiecdzieć :)
Mój debiut też był w Krakowie i wyszło 4:22:12 ale praktycznie bez przygotowań, więc żyję nadzieją że jestem w stanie złamać te 4 godziny.
Dzięki i do zobaczenia na trasie ( mój numer to : 6386 ) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-09-16, 20:05
2014-09-16, 18:29 - Tomek Racibórz napisał/-a:
Tak się składa że niedzielne wybiegania były we dwójkę i przez cały czas towarzyszyła nam rozmowa :)
Teraz był pagórkowaty więc czasem była "siła biegowa" ale zasze dobrze znosiłem te wybiegania.
Ale jak będzie po 30 km?????? któż to może wiecdzieć :)
Mój debiut też był w Krakowie i wyszło 4:22:12 ale praktycznie bez przygotowań, więc żyję nadzieją że jestem w stanie złamać te 4 godziny.
Dzięki i do zobaczenia na trasie ( mój numer to : 6386 ) |
Będę wypatrywał numeru ;) Jak coś to mój numer 7146 |
|
| | | |
|
| 2014-09-17, 11:36 ZWIEDZANIE WARSZAWY
Myślę,że 4 godziny wystarczy na "zwiedzanie" stolicy, chyba że dłużej.........zobaczymy !
Pogoda zapowiada się dobra, pogoda ducha też.
Tomek, damy radę !!! |
|
| | | |
|
| 2014-09-17, 11:42 Biuro zawodów
Czy ktoś już wie gdzie będzie biuro zawodów?
W regulaminie wciąż jest napisane, że adres będzie podany później. |
|