|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2013-12-12, 22:42
Bieg wydaje się interesujący i troszkę o nim myślę... tym bardziej, że z różnych przyczyn nie wypaliło mi kilka biegów na które się zapisałem.
Dystans 10km, jest jednym z moich ulubionych, może zdążę się przygotować.
Do tego piękne miasto...
Czy trasa ma atest? |
| | | | | |
|
2013-12-13, 04:44
2013-12-12, 22:42 - Grzecho napisał/-a:
Bieg wydaje się interesujący i troszkę o nim myślę... tym bardziej, że z różnych przyczyn nie wypaliło mi kilka biegów na które się zapisałem.
Dystans 10km, jest jednym z moich ulubionych, może zdążę się przygotować.
Do tego piękne miasto...
Czy trasa ma atest? |
| Nie - trasa nie ma atestu ; dystans to ok.9,5 km |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-12-13, 04:46
2013-12-12, 21:34 - Grzesix napisał/-a:
Dużo ludzi zaczyna biegać amatorsko i dla zdrowia ,co mnie martwi to coraz droższe zapisy na biegi, jak w domu biega kilka osób to robi się spora sumka,ps czy karta biegacza festiwalu biegowego uprawnia do zniżki? |
| NIE - karta biegacza nie uprawnia do zniżki ale CERTYFIKAT PEREŁ MAŁOPOLSKI daje 20% znizki |
| | | | | |
|
2013-12-13, 04:53
2013-12-12, 21:34 - Grzesix napisał/-a:
Dużo ludzi zaczyna biegać amatorsko i dla zdrowia ,co mnie martwi to coraz droższe zapisy na biegi, jak w domu biega kilka osób to robi się spora sumka,ps czy karta biegacza festiwalu biegowego uprawnia do zniżki? |
| A dlaczego sie nie zapisałeś kiedy zapisy były 32-40zł ? |
| | | | | |
|
2013-12-16, 08:30
| Czy nie można by, tak ustawić startu i mety, żeby była dycha?Przecież na bulwarach,podobnie jak na błoniach jest na to miejsce np. start cofnąć w kierunku Mostu Grunwaldzkiego. |
| | | | | |
|
2013-12-16, 23:59
2013-12-16, 08:30 - tur64 napisał/-a:
Czy nie można by, tak ustawić startu i mety, żeby była dycha?Przecież na bulwarach,podobnie jak na błoniach jest na to miejsce np. start cofnąć w kierunku Mostu Grunwaldzkiego. |
| Piotrze spróbuję coś z tym zrobić ale nie mogę obiecać na 100%,że się uda ponieważ jesteśmy traktowani jak impreza masowa a to ma swoje blaski i cienie. Ale spróbuje :) |
| | | | | |
|
2013-12-17, 08:07
2013-12-16, 23:59 - Dragonkra napisał/-a:
Piotrze spróbuję coś z tym zrobić ale nie mogę obiecać na 100%,że się uda ponieważ jesteśmy traktowani jak impreza masowa a to ma swoje blaski i cienie. Ale spróbuje :) |
| Z góry dziękuje nie tylko w swoim imieniu! |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-12-19, 17:38
Parking
Czy przy biurze zawodów znajduje się parking? Jeśli nie, to gdzie można zaparkować w okolicy?
|
| | | | | |
|
2013-12-19, 20:12
2013-12-19, 17:38 - lukket napisał/-a:
Czy przy biurze zawodów znajduje się parking? Jeśli nie, to gdzie można zaparkować w okolicy?
|
| TAK - jest parking dosłownie na wyciągniecie ręki. Wszelkie sprawy logistyczne i inne przydatne informacje znajdą się w piątek na stronie www, FB oraz w mailingu do zawodników ( zawsze tak robimy przed zawodami) - już mniej niż 48 godzin do zawodów:) |
| | | | | |
|
2013-12-21, 20:30
| Bieg pod względem atmosfery bardzo sympatyczny, medal i koszulka naprawdę super.Trasa śliska,schody i nawroty po 180 stopni to minusy.I na koniec pytanie do organizatorów:Czemu zmieniono trasę (wydłużono prawie do 10 tyś. tak jak było sugerowane)bez powiadomienia oraz w ostatniej chwili dopuszczono młodzież bez limitu wieku (było 16 lat). |
| | | | | |
|
2013-12-21, 21:04
A czmeu wygrał bieg czlowiek który nie miał na sobie nic świecącego---czyzby Organizator był slepy?
W regulaminie jak BYK pisze by miećna sobie cokolwiek świecącego a zwyciezca nie miał nic !!!!!
Jesli tak mam wyglądać każdy taki bieg to jestem ZAŻENOWANY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ustawianie regulaminu pod siebie iswych buegaczy....bezsens |
| | | | | |
|
2013-12-22, 10:04
Bieg rewelacyjny
| Najlepszy medal jaki widzialem, koszulki genialne, bardzo mila i sprawna obsluga no i Krakow za rok wracam dla mnie 10/10!!! |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-12-22, 21:43
| Warto było przyjechać na ten bieg z Białegostoku. Miałem już kończyć starty na ten rok, ale... kat. wagowe mnie zachęciły. Cieszę się ze organizator wpadł na tak oryginalny pomysł. Wywalczyłem II miejsce, zdobyłem puchar. I na chwile poczułem że te 91 kg które mam na sobie, też może spotkać się z wyróżnieniem :) Piekny medal, koszulka, puchar i dyplom. Co do organizacji. Jak na I edycję wszystko przebiegało sprawnie. Biuro zawodów, depozyty, no może po za kolejkami do baru po biegu. Ale zawsze sie znajdzie coś co przeszkadza :) Co do trasy, jeden z nawrotów zakończyłem upadkiem. Jeśli trasa ma mieć atest, mam nadzieję, że na przyszłej edycji, nie będzie wybijających z rytmu schodów i prawie 180 stopniowych wiraży. Bieg wzdłuż Wisły w świetle nocy i świateł biegaczy coś pięknego. Jak się uda, przyszły rok robimy powtórkę!! Pamięta ktoś dokładnie jakie słowa od spikera padły przed startem biegu? Proszę o zacytowanie. "Kto biega latem ten... jesienią ten ma pasję, kto zimą ten ma pasję, charakter..." ta przemowa była wspaniała. Pozdrawiam z Podlasia organizatorów, uczestników i kibiców. |
| | | | | |
|
2013-12-22, 22:01
Najbardziej oświetlony bieg w Polsce :-)
Co łączy Bytom i Kraków?
W Bytomiu na placu Kościuszki stoi jedyny w Polsce pomnik świetlika. Legenda głosi, że żarem palonego przez siebie cygara wyprowadził w okolicznych bagien dwie zagubione kobiety.
Natomiast w Krakowie na Bulwarach Wiślanych odbył się jedyny w Polsce Bieg Świetlików. Jedyny w Polsce bieg, którego regulamin głosi obowiązek biegu z oświetleniem.
Jedyny w Polsce bieg, w którym zamiast kategorii wiekowych są kategorie wagowe.
I tutaj jest problem techniczny. Admin tego portalu nie przewidział, że w Polsce może odbyć się bieg z kategoriami wagowymi :-) Admin nie był przygotowany na kreatywność niektórych Organizatorów :-)) I na profilu w wynikach nie ma możliwości wpisać które miejsce zajęło się w kategorii wagowej. Ja wpisałem to w kategorię wiekową, choć zdaję sobie sprawę, że jest to niepoprawne. No, ale jest to spowodowane ograniczeniami portalu :-)
I Krakowski Bieg Świetlików jest ewenementem w skali Polski. I myślę, że powinien zostać opatentowany i mieć „R” w kółku przy nazwie :-) Choć wiadomo, że to są koszty i trochę trwa ta procedura.
I choć na trasie na Bulwarach w niektórych miejscach było ślisko i trzeba było uważać, były nawrotki 180 stopni i bieg po schodach do góry przy moście Dębnickim - to i tak uważam, że bieg był rewelacyjny i jedyny w swoim rodzaju, niepowtarzalny :-) Bardziej liczyła się dobra zabawa niż rywalizacja, wyprzedzanie i bieg ile fabryka dała :-)
I choć wystartowałem w biegu zmęczony i niewyspany to biegło mi się super pośród setek różnokolorowych światełek :-)
Natomiast przewidywany przeze mnie bieg z akumulatorem na plecach stał się rzeczywistością :-) Może nie wyjętym z samochodu 15-kologramowym, ale jednak różne urządzenia elektryczne były w użyciu przez niektórych Biegaczy :-) Bo liczyło się ładne, kolorowe oświetlenie i oświecenie swym oświetleniem innych Biegaczy a przede wszystkim Jury konkursu na najładniejszą iluminację. W tą najdłuższą, ale jakże pięknie oświetloną noc roku.
Mam dobrą wiadomość dla Biegaczy, których ciemność zniechęca do wyjścia na trening – od Wigilii dnia zacznie przybywać :-) I tak będzie przez pół roku, by po Nocy Kupały znowu zaczęło ubywać.
Do mojego oświetlenia wystarczyły dwie baterie 1,5 V AAA i jedna CR 2032. Można powiedzieć, że byłem Mikołajem na rowerze. Z przodu miałem lampkę rowerową białą a z tyłu lampkę nie od roweru czerwoną. A na głowie okazałą kręconą czapkę Mikołaja. No dobra, oświetleniem rowerowe miałem, ale gdzie sam rower? Nogi to koła, kolana to piasty z łożyskami, buty to opony, sznurówki to wentyle, poduszki gazowe w pięcie i śródstopiu to dętki. Prawa noga skręcana, lewa napędowa. Przerzutki 6-cio stopniowe wnotowane w kolana. Łańcuch to żyły, napęd to serce a energia do napędu pochodziła z sadła na brzuchu :-)) A także z jabłka, trzech wafli i batona którego zjadłem niedługo przed biegiem. Marki roweru nie podam abym nie został posądzony o szerzenie reklamy :-) To tajemnica handlowa :-) Rok produkcji: 1978 – stary ale w dobrym stanie technicznym i serwisowany :-) Prędkość maksymalna: 16,5 km/h, przy użyciu innych kół: 66 km/h :-))
Miałem jeszcze w kieszeni małą ale za to bardzo silną latarkę którą używałem w miejscach słabo oświetlonych. Napędzana ogniwem z akumulatora od laptopa.
Co poza tym łączy Bytom i Kraków?
W Bytomiu jest jeden z największych rynków w aglomeracji śląskiej, natomiast w Krakowie największy rynek w Polsce :-)
To był najbardziej oświetlony bieg w Polsce :-)
To pisałem ja – rodowity Krakus, który codziennie wychodzi na pole, lecz nie posiada hektarów :-)
Z biegowymi pozdrowieniami
Paweł
|
| | | | | |
|
2013-12-23, 00:16
2013-12-21, 21:04 - MichalCycling napisał/-a:
A czmeu wygrał bieg czlowiek który nie miał na sobie nic świecącego---czyzby Organizator był slepy?
W regulaminie jak BYK pisze by miećna sobie cokolwiek świecącego a zwyciezca nie miał nic !!!!!
Jesli tak mam wyglądać każdy taki bieg to jestem ZAŻENOWANY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ustawianie regulaminu pod siebie iswych buegaczy....bezsens |
Witaj Michale,
W życiu organizatora miałem różne chwile i można mi różne rzeczy zarzucić w kwestiach związanych z organizacją zawodów, ale jeszcze NIKT nie zarzucił mi cytuję :"Ustawianie regulaminu pod siebie iswych buegaczy " (pisownia oryginalna). Bardzo proszę o przytoczenie szczegółów i konkretnych dowodów, ponieważ nie wiadomo o jakich zwycięzców chodzi (OPEN ? kategorie wagowe? iluminacje? ) i jacy to są ci "nasi zawodnicy". Zarzut o ustawianiu przez organizatora czegokolwiek w zawodach jest dla niego dyskwalifikujący i nie mogę pozostawić tego bez stosownej reakcji. To nie jest krytyka typu "zupa była za słona" lub " była zimna woda pod prysznicami". Dlatego proszę o konkretne dowody lub wycofanie się z tego pomówienia oraz o zamieszczenie przeprosin.
Co do iluminacji zwycięzcy (którego?) to ciekawe jak zawodnik zajmujący 127 miejsce w zawodach może zabierać głos w sprawie zwycięzców. Jeżeli mamy trzymać się tak dokładnie regulaminu to dlaczego nie został złożony protest, które to rozwiązanie przewiduje regulamin.
Zwykle pomówienie szkodzi pomawianemu, ale może też zaszkodzić pomawiającemu. Robert Drogoszcz, Dyrektor Krakowskiego Biegu Świetlików. |
| | | | | |
|
2013-12-23, 00:36
2013-12-22, 21:43 - ZabieganyKamil napisał/-a:
Warto było przyjechać na ten bieg z Białegostoku. Miałem już kończyć starty na ten rok, ale... kat. wagowe mnie zachęciły. Cieszę się ze organizator wpadł na tak oryginalny pomysł. Wywalczyłem II miejsce, zdobyłem puchar. I na chwile poczułem że te 91 kg które mam na sobie, też może spotkać się z wyróżnieniem :) Piekny medal, koszulka, puchar i dyplom. Co do organizacji. Jak na I edycję wszystko przebiegało sprawnie. Biuro zawodów, depozyty, no może po za kolejkami do baru po biegu. Ale zawsze sie znajdzie coś co przeszkadza :) Co do trasy, jeden z nawrotów zakończyłem upadkiem. Jeśli trasa ma mieć atest, mam nadzieję, że na przyszłej edycji, nie będzie wybijających z rytmu schodów i prawie 180 stopniowych wiraży. Bieg wzdłuż Wisły w świetle nocy i świateł biegaczy coś pięknego. Jak się uda, przyszły rok robimy powtórkę!! Pamięta ktoś dokładnie jakie słowa od spikera padły przed startem biegu? Proszę o zacytowanie. "Kto biega latem ten... jesienią ten ma pasję, kto zimą ten ma pasję, charakter..." ta przemowa była wspaniała. Pozdrawiam z Podlasia organizatorów, uczestników i kibiców. |
Tak - zrobimy w przyszłym roku korekty trasy : pełna dycha ( może się uda atest?) , bez schodów i może bez nawrotów.
Dzięki za wspólną zabawę i do miłego:) |
| | | | | |
|
2013-12-23, 01:09
2013-12-21, 20:30 - tur64 napisał/-a:
Bieg pod względem atmosfery bardzo sympatyczny, medal i koszulka naprawdę super.Trasa śliska,schody i nawroty po 180 stopni to minusy.I na koniec pytanie do organizatorów:Czemu zmieniono trasę (wydłużono prawie do 10 tyś. tak jak było sugerowane)bez powiadomienia oraz w ostatniej chwili dopuszczono młodzież bez limitu wieku (było 16 lat). |
1/ Długość trasy: Trasa nie uległa wydłużeniu tylko rozrzut sprzętów pomiarowych jest zadziwiający. Na FB wyczytałem, że zawodnikom wskazywało od 9,3km do prawie 10km. Myślę, że jak w przyszłym roku skorygujemy tak trasę, aby uzyskać certyfikat to wiele uprości jeżeli chodzi o długość dystansu.
2/ Trasa śliska: Można by odpowiedzieć parafrazując fragment filmu Miś; "zima Panie, to musi być ślisko". W tym roku i tak natura była łaskawa. W grudniu może być wszystko; temperatura - 20C, wiatr i śnieg po pachy. Poobserwuję jak inni sobie radzą z tymi problemami i coś usprawnimy. Tak na gorąco to będzie potrzeba posypać piachem zakręty i zbiegi ( schodów chyba nie będzie).
3/ schody i nawroty; schody będziemy chcieli wyeliminować, a co do nawrotów to chętnie też bym je wyrzucił z trasy, ale nie zawsze można tak ułożyć trasę, aby taki element w pełni wyeliminować - jest to jakiś kompromis.
4/ za młodzi zawodnicy na starcie; odpowiem tak po prostu - nie miałem serca odmówić narybkowi biegackiemu udziału w tej zabawie tym bardziej, że rodzice brali za nich odpowiedzialność. Nie wiem czy Tobie udałoby się tak łatwo odmówić. W przyszłym roku zmienimy temat startu młodocianych. Nasze obawy były bardziej nakierowane nie na start w zawodach, a na późną porę i pub po zawodach.
5/ medal i koszulka; dbamy o to by identyfikacja wizualna była spójna, wkładamy w to wiele pracy i to miło, że się podobały :)
6/ atmosfera; to zasługa zawodników - organizator może robić wiele, ale finalnie to i tak zawodnicy decydują, jak i czy chcą się bawić - DZIĘKUJEMY! |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-12-23, 07:51
2013-12-22, 21:43 - ZabieganyKamil napisał/-a:
Warto było przyjechać na ten bieg z Białegostoku. Miałem już kończyć starty na ten rok, ale... kat. wagowe mnie zachęciły. Cieszę się ze organizator wpadł na tak oryginalny pomysł. Wywalczyłem II miejsce, zdobyłem puchar. I na chwile poczułem że te 91 kg które mam na sobie, też może spotkać się z wyróżnieniem :) Piekny medal, koszulka, puchar i dyplom. Co do organizacji. Jak na I edycję wszystko przebiegało sprawnie. Biuro zawodów, depozyty, no może po za kolejkami do baru po biegu. Ale zawsze sie znajdzie coś co przeszkadza :) Co do trasy, jeden z nawrotów zakończyłem upadkiem. Jeśli trasa ma mieć atest, mam nadzieję, że na przyszłej edycji, nie będzie wybijających z rytmu schodów i prawie 180 stopniowych wiraży. Bieg wzdłuż Wisły w świetle nocy i świateł biegaczy coś pięknego. Jak się uda, przyszły rok robimy powtórkę!! Pamięta ktoś dokładnie jakie słowa od spikera padły przed startem biegu? Proszę o zacytowanie. "Kto biega latem ten... jesienią ten ma pasję, kto zimą ten ma pasję, charakter..." ta przemowa była wspaniała. Pozdrawiam z Podlasia organizatorów, uczestników i kibiców. |
| www.200procenttetna.blogspot.com zapraszam jeszcze do śledzenia mojego bloga, gdzie postaram się w ciągu najbliższych dni wrzucić relację z zawodów :) pozdrawiam. |
| | | | | |
|
2013-12-23, 09:35
2013-12-23, 01:09 - Dragonkra napisał/-a:
1/ Długość trasy: Trasa nie uległa wydłużeniu tylko rozrzut sprzętów pomiarowych jest zadziwiający. Na FB wyczytałem, że zawodnikom wskazywało od 9,3km do prawie 10km. Myślę, że jak w przyszłym roku skorygujemy tak trasę, aby uzyskać certyfikat to wiele uprości jeżeli chodzi o długość dystansu.
2/ Trasa śliska: Można by odpowiedzieć parafrazując fragment filmu Miś; "zima Panie, to musi być ślisko". W tym roku i tak natura była łaskawa. W grudniu może być wszystko; temperatura - 20C, wiatr i śnieg po pachy. Poobserwuję jak inni sobie radzą z tymi problemami i coś usprawnimy. Tak na gorąco to będzie potrzeba posypać piachem zakręty i zbiegi ( schodów chyba nie będzie).
3/ schody i nawroty; schody będziemy chcieli wyeliminować, a co do nawrotów to chętnie też bym je wyrzucił z trasy, ale nie zawsze można tak ułożyć trasę, aby taki element w pełni wyeliminować - jest to jakiś kompromis.
4/ za młodzi zawodnicy na starcie; odpowiem tak po prostu - nie miałem serca odmówić narybkowi biegackiemu udziału w tej zabawie tym bardziej, że rodzice brali za nich odpowiedzialność. Nie wiem czy Tobie udałoby się tak łatwo odmówić. W przyszłym roku zmienimy temat startu młodocianych. Nasze obawy były bardziej nakierowane nie na start w zawodach, a na późną porę i pub po zawodach.
5/ medal i koszulka; dbamy o to by identyfikacja wizualna była spójna, wkładamy w to wiele pracy i to miło, że się podobały :)
6/ atmosfera; to zasługa zawodników - organizator może robić wiele, ale finalnie to i tak zawodnicy decydują, jak i czy chcą się bawić - DZIĘKUJEMY! |
| Nie mam pretensji o śliskość na trasie (trudno żeby ktoś biegł z piaskiem i posypywał),taka uroda biegania o tej porze roku.Schody i nawroty też nie stanowiły jakiegoś większego problemu ,taka trasa .Ale wg. mapy trasy po wybiegnięciu z pod Mostu Grunwaldzkiego powinniśmy biec prosto do mety,a nie na koniec bulwarów pod hotelem i dopiero nawrót.Co do udziału młodocianych ,jestem jak najbardziej za,tylko... .W listopadzie dowiadywałem się telefonicznie,czy mogą brać udział osoby poniżej 16 roku życia ,odpowiedź,zgodna z ówczesnym regulaminem że nie.W dniu zawodów zmiana i nagle mogą.Co ja mam teraz odpowiedzieć!Przyszedł,widział, wyniki czyta razem ze mną . |
| | | | | |
|
2013-12-23, 09:48
Chodzi o kat open--pierwszy który przybiegł na metę nie miał na sobie nic świecącego.
wiem to od kolegi który stał i robił fotki--tak samo na datasport.pl gdy wlączysz grafikę pierwsza osoba która wibega na metę nie ma nic--jest ciemną plamą. Zero iluminacji nic.
Takie same uwagi są na funpage"u na Facebooku. Więc nie tylko ja to zauważyłem. Tyle w tej kwestii.
I nie mówię o organizacji tylko o regulaminie !!!!!
http://www.online.datasport.pl/results1044/galeria.php?start=18:36:42&stop=19:07:04
pierwsza dwa zdjęcia mówią same za siebie. Ja widzę tlyko światło czasomierza a na zawpodniku NIC ZERO oświetlenia. O tym wspominam .
I nie chodzi oto że pomawiam, ale o trzymanie się regulaminu. Wiesz kiedyś biegłem w biegu gdzie każdy powinien mieć na sobie coś zielonego--jako że miałem tylko lekkie kolory zielonego na spodniach a byłem 260 open i to ORG wychwycił na zdjęciach --byłem zdyskwalifikowany bo nie było tego zielonego widać. Było go mało--a tutaj tlyko chcę by ORganizator zwrócił uwagę na dwie pierwsze fotografie na datasport.pl--oto chodzi.
a w regulaminie jasno pisze że w pkt 14 podpunkcie 8
--cytuję ze strony Organizatora " Warunkiem koniecznym aby zawodnik został dopuszczony do zawodów i sklasyfikowany jest posiadanie przez zawodnika elementów świecących, iluminacyjnych itp. Zabrania się używania otwartego ognia."
Tekst na dodatek jeszcze jest zaznaczony kolorem czerwonym.
Oto tylko się czepiam, zresztą nie tylko ja.
Tyle z mej strony. A tekst w stylu ustawianie pod siebie--to zwyczajny tekst i tyle. I czepiałem się do regulaminu a nie do organizacji i struktury biegu bo ta była wspaniała.
Dziękuję.
----------------------------------------------------------
A teraz może dla jasności trochę szczerości. Bieg fajny, śliskawo na samym początku ale dało się przeżyć. Wczoraj tj w niedzielę przejechałem trasę rowerem --wyszło 9,726m. Więc fajnie.
Duży plus za ogrzdwane przebieralnie--lampy gdy były włączone było jak w lecie na plaży--po biegu można było się w cieple przebrać.
Duży plus za darmowe WC + bar po biegu --tu akurat to rewelacja w 100%. Lekka kolejka ale po prawie 10 km można jeszcze postać.
I + za pozamykaną trasę w 100% na drodze biegu.
Tyle ode mnie i w kwestii regulaminu i w kwestii organizacyjnej. |
|
|
|
| |
