redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Festiwal Biegowy Forum Ekonomicznego - Krynica Zdrój
  Wątek założył  Admin (2013-10-14)
  Ostatnio komentował  sailordent (2014-09-21)
  Aktywnosc  Komentowano 188 razy, czytano 637 razy
  Lokalizacja
 Krynica Zdrój
  Sponsor watku  
  Podpięte zawody  PZU Festiwal Biegowy
  Festiwal Biegowy Forum Ekonomicznego
  12 Festiwal Biegowy
  13 Festiwal Biegowy
  7. PKO Festiwal Biegowy
  Festiwal Biegowy Forum Ekonomicznego
  8. PKO Festiwal Biegowy
  Festiwal Biegowy Forum Ekonomicznego
  Festiwal Biegowy Forum Ekonomicznego
  Festiwal Biegowy
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



dario_7
Dariusz Duda

Ostatnio zalogowany
---


 2014-09-08, 14:41
 
2014-09-08, 11:33 - cosmita napisał/-a:

Skończyłem B7D na 77 km. z powodu przekroczenia limitu czasu. Tylko może mi ktoś wyjaśnić jaki on był na tym właśnie kilometrze? Spotkałem się bowiem z trzema wersjami tego limitu. W regulaminie zamieszczonym na oficjalnej stronie festiwalu wynosi on 13 godz. Z kolei w w informatorze, który otrzymaliśmy w pakiecie startowym wynosi on już 13 godz. 15 min. A żeby było śmieszniej to na profilu trasy biegu zamieszczonym w tym samym informatorze limit jest już całkiem inny i wynosi 12 godz. 15min. Ten odrzucam zdecydowanie bo to ewidentnie limit z ubiegłego roku. Na 77 km miałem czas 13 godz. 26. Ktoś powie, że tak czy siak przekroczyłem wszystkie warianty limitów. Tylko łatwiej walczyć z debetem 11 minut niż 26. Ja trzymałem się regulaminu. Tylko po co wydawać błędny i mylący biegaczy informator?
Na odprawie w piątek o 19:00 była informacja na ten temat. Informator zawierał błędne dane, poprawne były tylko na mapce dołączanej do pakietu startowego (którą zgodnie z Regulaminem trzeba było mieć ze sobą na trasie).

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (8 sztuk)


wojtek kas...
Wojtek Kasiński

Ostatnio zalogowany
2023-02-08
21:56

 2014-09-08, 17:48
 Moje bardzo pozytywne wrażenia
Brałem udział po raz pierwszy w B7D i uważam organizację tego biegu za udaną.Fantastyczna widokowo trasa,dobrze oznakowana.Rozsądne limity czasowe,prawidłowy czas startu,dobrze zorganizowane punkty żywienia,bardzo pomocni wolontariusze.Drobne uwagi są zawsze czyli za duże worki na przepaki,mogą być mniejsze o połowe. Na 66km było za mało wody.Organizatorzy dajcie proszę dodatkowo wodę z kranu.Jest tak samo zdrowa jak ta z butelek a o niebo tańsza.To wam obniży koszty.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1 wpisów)

 



wojtek kas...
Wojtek Kasiński

Ostatnio zalogowany
2023-02-08
21:56

 2014-09-08, 17:57
 Moje bardzo pozytywne wrażenia część druga
Na pochwałę zasługuje poza ogromnym budżetem na tego typu imprezę(doceńmy to!!!)niepowtarzalna atmosfera festiwalu biegów górskich która można nazwać Polskim UTMB. Konkurować może tylko z nią festiwal biegów górskich w Zakopanem w czerwcu.Ale tam w tle są Tatry.Krynica to miejsce spotkań towarzyskich,opowieści gdzie się biegało,powoli czas podsumowań.To już wspólne plany na 2015 rok.
Gratulacje dla organizatorów jeszcze raz

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1 wpisów)


dewuu

Ostatnio zalogowany
2014-09-16
08:24

 2014-09-08, 18:22
 DRUGA STRONA MEDALU

Po raz pierwszy brałem udział w biegu na 66 km a mój kolega na 100 B7D...Jakież było moje i kolegi zdziwienie kiedy otrzymałem jakiś śmieciowy medal. Cały urok z tej sympatycznej imprezy prysł. Medal za bieg na dystansie 66 km nosił każdy w całej Krynicy..bez daty i nie wiadomo za co no po prostu śmieć. Nawet nie wiem gdzie to gówno odesłać. To samo z medalem za 100 km. Organizatorzy nabijają sobie tylko kasę. Jesteśmy jedną wielką sportową rodziną. Ludźmi z pasją, ale nie dajmy z siebie robić idiotów..i pieprzyć organizatorów skoro nie słuchają naszych opini.

  NAPISZ LIST DO AUTORA



ZYGMUNT BROŻEK

Ostatnio zalogowany
2024-05-03
11:35

 2014-09-08, 18:53
 
2014-09-08, 10:32 - mizaj napisał/-a:

To może za trzecim razem pij niegazowaną?
Na prawdę nie trzeba wiele wysiłku, żeby znaleźć do niej dostęp w kilku miejscach. Na pierwszym przepaku to nawet wolontariusze sami wynosili ją ze schroniska w baniakach. W innych punktach można było też ją sobie zorganizować.

A tak na uboczu to zdecydowana większość osób jest zadowolona z specjalnej edycji Muszynianki, z na prawdę bardzo niewielkim nasyceniem CO2.
sprawa wody gazowanej jest na tyle ważna że nie powinna być ignorowana, ja też uważam że podawanie napojów gazowanych na biegach zwłaszcza ultra to nieporozumienie choćby to miała być "limited edition" specjalnie nabita na bieg B7D!; dlaczego tak jest to niech każdy spyta się specjalisty dietetyka choć i lekarz rodzinny też powinien to zagadnienie wyjaśnić , co innego jest konsumpcja wody mineralnej nasyconej CO2 po obfitym obiedzie dla lepszego trawienia a co innego pojenie organizmu taką wodą w trakcie intensywnej pracy jaką wykonuje nasza wątroba podczas biegu ultra /jest to temat na osobny artykuł i nie wiem czy takiego już tu na łamach maratonów nie było / ... a co do pomysłu własnej wody oczywiście że można mieć własną ; ja taką też miałem na przepakach choć w nie wystarczających ilości ... rzecz w czym innym wobec tego jeśli rozumiemy w czym tkwi problem to po diabła jest ta woda podawana na punktach odżywczych jeśli każdy chcąc chronić zwoje zdrowie ma mieć własną !! chyba że Nie Rozumiemy no to sorry ,to już co innego... to ja rozumiem ze ta woda jest dla ....sponsora, żeby stała, żeby pokazywała go reklama-butelka ...pozdrawiam

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (100 sztuk)


ac-milan
Piotr Tomaszewski

Ostatnio zalogowany
2019-02-09
23:42

 2014-09-08, 20:01
 festiwal biegowy - jak wprowadzić wynik z kilku zawodów?
Witam!

Jestem świeżo po mile spędzonym weekendzie na festiwalu biegowym! "Maratony Polskie" też widziałem jak zabawiały sie w Krynicy :-)
Jednak zaraz po przyjeździe przyszedł czas na podsumowania - wpisanie wyników z odbytych zawodów! Ja, podobnie jak wiele mi znanych osób startowałem w kilku konkurencjach - i tu pojawia się problem. A mianowicie - jak dodać do listy startów/wyników dane z kilku konkurencji - w moim przypadku z czterech. Bardzo proszę o pomoc lub zmodyfikowanie edytora startów który umożliwi takie rozwiązanie. Czekam i pozdrawiam

  NAPISZ LIST DO AUTORA


running fi...
Jacek Hadam

Ostatnio zalogowany
2022-05-03
10:53

 2014-09-08, 20:09
 
2014-09-08, 18:53 - zyga11 napisał/-a:

sprawa wody gazowanej jest na tyle ważna że nie powinna być ignorowana, ja też uważam że podawanie napojów gazowanych na biegach zwłaszcza ultra to nieporozumienie choćby to miała być "limited edition" specjalnie nabita na bieg B7D!; dlaczego tak jest to niech każdy spyta się specjalisty dietetyka choć i lekarz rodzinny też powinien to zagadnienie wyjaśnić , co innego jest konsumpcja wody mineralnej nasyconej CO2 po obfitym obiedzie dla lepszego trawienia a co innego pojenie organizmu taką wodą w trakcie intensywnej pracy jaką wykonuje nasza wątroba podczas biegu ultra /jest to temat na osobny artykuł i nie wiem czy takiego już tu na łamach maratonów nie było / ... a co do pomysłu własnej wody oczywiście że można mieć własną ; ja taką też miałem na przepakach choć w nie wystarczających ilości ... rzecz w czym innym wobec tego jeśli rozumiemy w czym tkwi problem to po diabła jest ta woda podawana na punktach odżywczych jeśli każdy chcąc chronić zwoje zdrowie ma mieć własną !! chyba że Nie Rozumiemy no to sorry ,to już co innego... to ja rozumiem ze ta woda jest dla ....sponsora, żeby stała, żeby pokazywała go reklama-butelka ...pozdrawiam
Dzięki, bo już myślałem, że byłem jedynym frajerem na tym biegu, który nie potrafił załatwić sobie zwykłej wody :).Jeśli po wbiegnięciu na pkt. odżywczy pytam się o zwykłą wodę i otrzymuję odpowiedź, że jest tylko ta na stołach, to przecież nie będę brał gościa na męki, by przekonać się, czy aby nie kłamie.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)

 



michu77
Michał Hadam

Ostatnio zalogowany
2024-05-13
07:39

 2014-09-08, 23:46
 
...jedyne co ja wymyśliłem, to własna woda na przepakach... ale znalazłem też niegazowaną na punktach odżywczych, pomimo wcześniejszej informacji że jej nie ma...



  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (118 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)




Ostatnio zalogowany
2020-02-05
15:19

 2014-09-09, 04:18
 
2014-09-08, 17:48 - wojtek kasiński napisał/-a:

Brałem udział po raz pierwszy w B7D i uważam organizację tego biegu za udaną.Fantastyczna widokowo trasa,dobrze oznakowana.Rozsądne limity czasowe,prawidłowy czas startu,dobrze zorganizowane punkty żywienia,bardzo pomocni wolontariusze.Drobne uwagi są zawsze czyli za duże worki na przepaki,mogą być mniejsze o połowe. Na 66km było za mało wody.Organizatorzy dajcie proszę dodatkowo wodę z kranu.Jest tak samo zdrowa jak ta z butelek a o niebo tańsza.To wam obniży koszty.
Zaufaj mi, nie chciałbyś dostać kranówy z Krynicy do picia - niestety nie jest to Kryniczanka :) Masowa turbosraczka gwarantowana.

Anyway, naprawdę ciężko mi ogarnąć, skąd w Orgach takie parcie na serwowanie nam "mega wypaśnie zdrowych" wysoko mineralizowanych cudawianków - co prawda nie ma niegazowanej Muszynianki, ale przecież Piwniczanka i owszem, mogłaby być rozlewana w Piwnicznej :)

Nie trzeba być Einsteinem, żeby w głowie ogarnąć, co się stanie, gdy trochę potrzęsie się bukłakiem wypełnionym taką gazowaną wodą :P

W razie dalszym organizatorskich oporów przed serwowaniem niegazowanej wody, nalegam na dodanie do listy Wyposażenia Obowiązkowego rolki srajtaśmy i węgla.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Mor-Da
Jacek Wojnarowski

Ostatnio zalogowany
---


 2014-09-09, 07:12
 Iron Run
LINK: https://plus.google.com/u/0/photos/108959259925850347225/albums/6056735934635487297
Witam.
Ajronowcy, podsyłam linka do paru zdjęć z naszej trzydniowej przygody ;)

Pozdrawiam i gratuluję wszystkim którzy ukończyli tą „zabawę” :)

Jacek

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (78 sztuk)


straszek
Stanisław Grabowski

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
13:08

 2014-09-09, 09:47
 
Uczestnicy biegu na 10 km mogli zostawić swój depozyt w Krynicy i tam na nich czekał! Ale biegli do mety w Muszynie. Każdy spocony, dodatkowo pokropiony deszczem, potem kolejka do smacznego posiłku w szkole, czekanie na autobus (długo). Czemu depozyt nie przyjechał do Muszyny?! Nie można było się przebrać za metą w suche rzeczy, to kiepski żart organizatorów z ogromnym budżetem :(
Dopóki się biegnie, można być mokrym, ale jak się skończy, to przebranie konieczne!
Medal powinien mieć nazwę miejscowości, datę, dystans; tego nie było.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (34 sztuk)


RomanMac
Roman Maciaszczyk

Ostatnio zalogowany
2023-03-20
20:03

 2014-09-09, 10:18
 
2014-09-09, 09:47 - straszek napisał/-a:

Uczestnicy biegu na 10 km mogli zostawić swój depozyt w Krynicy i tam na nich czekał! Ale biegli do mety w Muszynie. Każdy spocony, dodatkowo pokropiony deszczem, potem kolejka do smacznego posiłku w szkole, czekanie na autobus (długo). Czemu depozyt nie przyjechał do Muszyny?! Nie można było się przebrać za metą w suche rzeczy, to kiepski żart organizatorów z ogromnym budżetem :(
Dopóki się biegnie, można być mokrym, ale jak się skończy, to przebranie konieczne!
Medal powinien mieć nazwę miejscowości, datę, dystans; tego nie było.
Słusznie, i ja mam podobne spostrzeżenia. Biegłem tu także w 2012 i wtedy depozyt dojechał do Muszyny. Miejmy nadzieję ,że za rok będzie lepiej.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (11 sztuk)

 



yvonard

Ostatnio zalogowany
2014-09-09
14:54

 2014-09-09, 15:17
 Cukier w kostkach, woda w kolanie
Panowie i Panie,

Rewelacyjna pogoda (biec na początku września w górach przy takim niebie, o krótkim rękawie, marzenie). Świetni ludzie. Piękne widoki. Ale nazywanie tego polskim UTMB to nieporozumienie. Do UTMB i podobnych imprez Krynica w ogóle nie startuje ze względu na złą organizację.

Start: w krótkim odstępach ruszają za sobą trzy wyścigi, ludzie biegnący na 100 km cisną się z ludźmi biegnącymi na 36 km i 66 km. To sprawia, że w chaosie, w grupie, zawodnicy którzy powinni oszczędzać siły na drugą połówkę setki podbiegają z zawodnikami biegnącymi na lekko, do pierwszego przepaku. Kilkukrotnie mijanie rzekomej mety to też niezły sposób na łamanie psychy :)

Przepaki: chaos z pobieraniem i oddawaniem worków. Dopytywanie, gdzie trzeba oddać wór i którędy ruszać na dalszą trasę. Polecam Bieg Rzeźnika, sprawdźcie co dzieje się w Cisnej i na innych punktach. Można? Można. Wielkie dzięki dla ogarniętej dziewczyny na przedostatnim punkcie, gdyby nie ona wyjście z punktu trwałoby kwadrans.

Najważniejsza rzecz: bufet. Jak można na biegu na 100 km podawać herbatniki, banany, rodzynki i cukier w kostkach? Wodę z gazem? Przecież to nie popierdółka na 10 km, to totalny zwał energetyczny. Znów Rzeźnik się kłania - zwykła bułka z serem na 66 km zupełnie by wystarczyła. I woda, zwykła woda. Na UTMB od pierwszego punktu macie ciasto, makaron, kiełbasę, bułki. W Krynicy cukier w kostkach.

Bieg Siedmiu Dolin ma sponsora, ma wpisowe, dzieje się od kilku lat a zostawia po sobie wrażenie jakby organizatorzy torowali w Polsce drogę biegom ultra metodą prób i błędów. Na szczęście są już inne, profesjonalne zawody.


  NAPISZ LIST DO AUTORA


dewuu

Ostatnio zalogowany
2014-09-16
08:24

 2014-09-09, 15:39
  ŻENUJĄCE i pod tym podpisuje się PZU
014-09-08, 18:22
DRUGA STRONA MEDALU po raz drugi

Po raz pierwszy brałem udział w biegu na 66 km a mój kolega na 100 B7D...Jakież było moje i kolegi zdziwienie kiedy otrzymałem jakiś śmieciowy medal. Cały urok z tej sympatycznej imprezy prysł. Medal za bieg na dystansie 66 km nosił każdy w całej Krynicy..bez daty i nie wiadomo za co no po prostu śmieć. Nawet nie wiem gdzie to gówno odesłać. To samo z medalem za 100 km. Organizatorzy nabijają sobie tylko kasę. Jesteśmy jedną wielką sportową rodziną. Ludźmi z pasją, ale nie dajmy z siebie robić idiotów..i pieprzyć organizatorów skoro nie słuchają naszych opini.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Rozbujany ...
Sylwia Oracz

Ostatnio zalogowany
---


 2014-09-09, 18:06
 H2O
Biegłam 7D - 36 km i Koral Maraton z brzuchem jak piłka od gazowanej wody. Ale jest plus - gazu było mniej niż w zeszłym roku;)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (5 wpisów)


GiganT

Ostatnio zalogowany
2018-04-08
21:04

 2014-09-09, 20:46
 
A może ktoś wie, jakim to izotonikiem raczył nas organizator na trasie maratonu? Pytam, bo chciałbym uniknąć tego płynu w przyszłości.
A woda nie była taka zła. ;)

  NAPISZ LIST DO AUTORA


kryz
Krzysztof Ryzner

Ostatnio zalogowany
2024-05-07
08:41

 2014-09-09, 20:55
 
2014-09-08, 20:01 - ac-milan napisał/-a:

Witam!

Jestem świeżo po mile spędzonym weekendzie na festiwalu biegowym! "Maratony Polskie" też widziałem jak zabawiały sie w Krynicy :-)
Jednak zaraz po przyjeździe przyszedł czas na podsumowania - wpisanie wyników z odbytych zawodów! Ja, podobnie jak wiele mi znanych osób startowałem w kilku konkurencjach - i tu pojawia się problem. A mianowicie - jak dodać do listy startów/wyników dane z kilku konkurencji - w moim przypadku z czterech. Bardzo proszę o pomoc lub zmodyfikowanie edytora startów który umożliwi takie rozwiązanie. Czekam i pozdrawiam
Już jest tak możliwość. W zakładce " Kalendarz " dopisano poszczególne biegi.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (6 sztuk)

 



running fi...
Jacek Hadam

Ostatnio zalogowany
2022-05-03
10:53

 2014-09-09, 21:57
 
2014-09-09, 20:46 - GiganT napisał/-a:

A może ktoś wie, jakim to izotonikiem raczył nas organizator na trasie maratonu? Pytam, bo chciałbym uniknąć tego płynu w przyszłości.
A woda nie była taka zła. ;)
Z tego co mi wiadomo, to był to izotonik w proszku Nutrend, rozrobiony na tej "wspaniałej" wodzie :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


13gruby

Ostatnio zalogowany
2017-04-13
16:57

 2014-09-09, 22:03
 Moja pierwsza 100
Nie mam porównania do innych długich biegów ,bo miałem dotychczas zaliczone tylko maratony.Ale Dużych powodów do narzekania nie mam.Trasa oznakowana wystarczająco w 2 miejscach zmyłka z powodu przewieszonego oznakowania (idiotów nie brakuje).Na początku faktycznie ścisk, można by zwiększyć różnice czasowe pomiędzy startującymi grupami.Na przepakach ja spotkałem się z dużą sprawnością obsługi złego słowa nie powiem,szybko sprawnie z uśmiechem.Nie jadłem nic co było oferowane,miałem swoje ale trudno dogodzić 700 osobom na raz.Co do wody to się zgadzam,woda nawet słabo gazowana na zawody biegowe to nieporozumienie totalne !!!!!!!.Wg mnie przydało by się coś do siedzenia na przepaku,zawsze to lepiej na pieńku niż na mokrej ziemi.Na koniec odbiór worków z przepaków.Po zakończonym biegu ok 17:20 dowidziałem się,że mogę odebrać 1 worek pozostałe 2 dojadą ok 22:00.To mnie rozwaliło.Ogólnie wrażenie z całości bardzo pozytywne.Już myślę o starcie w przyszłym roku.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


kryz
Krzysztof Ryzner

Ostatnio zalogowany
2024-05-07
08:41

 2014-09-09, 22:04
 
2014-09-09, 21:57 - running fish napisał/-a:

Z tego co mi wiadomo, to był to izotonik w proszku Nutrend, rozrobiony na tej "wspaniałej" wodzie :)
Niezłe przeprowadziłeś jak widzę dochodzenie Jacku.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (6 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768