| | | |
|
| 2013-08-22, 00:37
Będzie to mój dopiero 50 maraton. Niezależnie od wyniku fajnie jakby był on dla mnie na swój sposób wyjątkowy...
Oby było serce do biegu :) |
|
| | | |
|
| 2013-08-22, 09:10
2013-08-22, 00:37 - maniak1984, peacemaker napisał/-a:
Będzie to mój dopiero 50 maraton. Niezależnie od wyniku fajnie jakby był on dla mnie na swój sposób wyjątkowy...
Oby było serce do biegu :) |
Szkoda Adam że mi zabraknie jednego oczka do 150 w Jastarni będzie mój 149 a szkoda bo to wyjątkowy maraton. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-08-22, 19:17
2013-08-22, 00:37 - maniak1984, peacemaker napisał/-a:
Będzie to mój dopiero 50 maraton. Niezależnie od wyniku fajnie jakby był on dla mnie na swój sposób wyjątkowy...
Oby było serce do biegu :) |
jak jubileusz, to jubileusz, mój 20-ty :) |
|
| | | |
|
| 2013-08-22, 20:49
2013-08-22, 09:10 - stanlej napisał/-a:
Szkoda Adam że mi zabraknie jednego oczka do 150 w Jastarni będzie mój 149 a szkoda bo to wyjątkowy maraton. |
Mie też brakuje jeden maraton do jubileuszu 400-maratonów razem z biegami ultra.bo maraton będzie 356. |
|
| | | |
|
| 2013-08-22, 21:53
To się szykuje maraton... jubileuszów. A ja chce go tylko w miarę sił przebiec... |
|
| | | |
|
| 2013-08-25, 13:05 4:59:59 taki czas biorę w ciemno!!! :))
wczoraj tj. 24 sierpnia miałem na luzie pobiec sobie 13 Półmaraton Rejów, ale jednocześnie zależało mi zejść z czasem poniżej 2 godzin...
cel osiągnąłem, ale na pewno nie był to bieg na luzie i teraz rozpoczyna się dla mnie walka z czasem, aby proces regeneracji przebiegł jak najszybciej...
przystępując do startu w Maratonie Bałtyckim mam pewne obawy czy uda mi się osiągnąć satysfakcjonujący czas???
każdy czas poniżej 5 godzin będzie spełnieniem moich oczekiwań i wycisnę z siebie przysłowiowe siódme poty, aby cel ten osiągnąć!!!
p.s. oczywiście jak zawsze wedle moich rygorystycznych zasad interesuje mnie tylko i wyłącznie przebiegnięcie całego maratonu od startu do mety - bez żadnych postojów i parszywych marszobiegów!!! |
|
| | | |
|
| 2013-08-25, 15:38
2013-08-25, 13:05 - marcin m. napisał/-a:
wczoraj tj. 24 sierpnia miałem na luzie pobiec sobie 13 Półmaraton Rejów, ale jednocześnie zależało mi zejść z czasem poniżej 2 godzin...
cel osiągnąłem, ale na pewno nie był to bieg na luzie i teraz rozpoczyna się dla mnie walka z czasem, aby proces regeneracji przebiegł jak najszybciej...
przystępując do startu w Maratonie Bałtyckim mam pewne obawy czy uda mi się osiągnąć satysfakcjonujący czas???
każdy czas poniżej 5 godzin będzie spełnieniem moich oczekiwań i wycisnę z siebie przysłowiowe siódme poty, aby cel ten osiągnąć!!!
p.s. oczywiście jak zawsze wedle moich rygorystycznych zasad interesuje mnie tylko i wyłącznie przebiegnięcie całego maratonu od startu do mety - bez żadnych postojów i parszywych marszobiegów!!! |
cześć Marcin... fajnie będzie znowu się spotkać, cieszę się na to, ale wybacz, że będę uskuteczniał parszywe marszobiegi ponieważ wróciłem z rejsiku na żaglach (Amsterdam...i tak dalej), który trwał 4 tygodnie i ....zero biegania więc staję na starcie na żywca i taki czas również brałbym w ciemno :-) a będzie ciężko, do zobaczenia w Jastarni |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-08-25, 18:14 Woda
Dzisiaj po trzy dniowej przerwie, spowodowanej bólem w stawie skokowym lewej nogi, wyszedłem na plażę aby sprawdzić czy ze stawem skokowym już wszystko w porządku. Temperatura wody poniżej 10 st. dokładnie 9 jak dla Morsów. Chciałem zrobić lekką piętnastkę ale stopy mi zamarzały po sześciu km. zawróciłem. Po ukończeniu biegu i wyjściu na ciepły piasek odczuwałem potworny ból pod paznokciami palców stóp. Przypominało mi to jakbym w zimie zmarznięte palce dłoni chcąc je rozgrzać w włożył do ciepłej wody, masakra. Jeśli to miałoby się powtórzyć dniu startu to na pewno nie wyrobię. Cała nadzieja w tym, że ten prąd zimnej wody jutro odejdzie gdziekolwiek. Aha staw skokowy jest już ok. |
|
| | | |
|
| 2013-08-26, 10:55 :))
2013-08-25, 15:38 - robewa napisał/-a:
cześć Marcin... fajnie będzie znowu się spotkać, cieszę się na to, ale wybacz, że będę uskuteczniał parszywe marszobiegi ponieważ wróciłem z rejsiku na żaglach (Amsterdam...i tak dalej), który trwał 4 tygodnie i ....zero biegania więc staję na starcie na żywca i taki czas również brałbym w ciemno :-) a będzie ciężko, do zobaczenia w Jastarni |
Robert! przede wszystkim... osu sensei! :))
...powtarzam to za każdym razem jeśli mam taką możliwość, że dla mnie maraton ma tylko wtedy sens i tylko wtedy jestem zwycięzcą - jeśli jestem w stanie przebiec maraton od startu do mety :))
...wiem na pewno, że Jurek Skarżyński popiera mnie w tej kwestii w 100% bo to jest niesamowite przeżycie, aby w bólu i cierpieniu dotrwać niepokonanym do mety! :))
zawsze jak startuję w Maratonie Bałtyckim mam obawy czy dotrwam do mety, czy będę w stanie biec non-stop - to jest bardzo, bardzo trudny maraton, ale jak do tej pory zawsze jestem zwycięzcą! :))
myślę jednak, że miano najtrudniejszego maratonu dla mnie przejmie Maraton Komandosa i tu niestety nie widzę za bardzo szans, że będę w stanie biec non-stop :(
...od 3 tygodni wprawdzie biegam z plecakiem ważącym 5 kilogramów i już nawet oswoiłem się z tym ciężarem, ale nie mam wyjścia, bo do listopada muszę się oswoić z plecakiem ważącym 10 kilogramów :))
oczywiście jak zawsze Maraton Bałtycki zacznę biec na samym końcu w tempie +/- 7:10/km - a więc przez 15-20 kilometrów będziemy wspólnymi towarzyszami, a później??? ...się zobaczy :))
p.s. nadal mnie fajnie napie...dalają nóżki po sobotnim półmaratonie! :DD
|
|
| | | |
|
| 2013-08-26, 19:23
2013-08-26, 10:55 - marcin m. napisał/-a:
Robert! przede wszystkim... osu sensei! :))
...powtarzam to za każdym razem jeśli mam taką możliwość, że dla mnie maraton ma tylko wtedy sens i tylko wtedy jestem zwycięzcą - jeśli jestem w stanie przebiec maraton od startu do mety :))
...wiem na pewno, że Jurek Skarżyński popiera mnie w tej kwestii w 100% bo to jest niesamowite przeżycie, aby w bólu i cierpieniu dotrwać niepokonanym do mety! :))
zawsze jak startuję w Maratonie Bałtyckim mam obawy czy dotrwam do mety, czy będę w stanie biec non-stop - to jest bardzo, bardzo trudny maraton, ale jak do tej pory zawsze jestem zwycięzcą! :))
myślę jednak, że miano najtrudniejszego maratonu dla mnie przejmie Maraton Komandosa i tu niestety nie widzę za bardzo szans, że będę w stanie biec non-stop :(
...od 3 tygodni wprawdzie biegam z plecakiem ważącym 5 kilogramów i już nawet oswoiłem się z tym ciężarem, ale nie mam wyjścia, bo do listopada muszę się oswoić z plecakiem ważącym 10 kilogramów :))
oczywiście jak zawsze Maraton Bałtycki zacznę biec na samym końcu w tempie +/- 7:10/km - a więc przez 15-20 kilometrów będziemy wspólnymi towarzyszami, a później??? ...się zobaczy :))
p.s. nadal mnie fajnie napie...dalają nóżki po sobotnim półmaratonie! :DD
|
ok, ok, szanuję Twoje zasady i nie mam nic przeciwko postawieniu sprawy w ten sposób :-)miło będzie i przez te choćby 15 km... 3 maj się |
|
| | | |
|
| 2013-08-28, 13:59 to juz w sobote
|
| | | |
|
| 2013-08-30, 09:43 Jastarnia i ja! :))
...w Jastarni już jestem :))
wczoraj wypogodziło się przed godziną 11 i było piękne prawie czyste niebo, wiaterek prawie nie wyczówalny, woda w morzu ciepła - skoro się kąpałem, to można mi wierzyć na słowo! :))
w ramach zaplanowanego treningu zrobiłem sobie 10-kilometrowy marsz brzegiem morza w stronę Helu...
po zastopowaniu GARMIN"a wyszedł mi czas: 1:52:57 (11:17/km)
dzisiaj od godzin porannych jest piękna słoneczna pogoda i oczywiście w planie mam kolejny marsz na 10-kilometrów brzegiem morza, ale tym razem pójdę sobie dla odmiany w stronę Władysławowa :))
p.s. nie chcę nic głośno mówić, ale czyżby możliwy w tym roku był rekord frekwencji na Maratonie Bałtyckim??? :))
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-08-30, 09:54
Podziwiam Was, trzymajcie się. |
|
| | | |
|
| 2013-08-30, 09:54
2013-08-30, 09:43 - marcin m. napisał/-a:
...w Jastarni już jestem :))
wczoraj wypogodziło się przed godziną 11 i było piękne prawie czyste niebo, wiaterek prawie nie wyczówalny, woda w morzu ciepła - skoro się kąpałem, to można mi wierzyć na słowo! :))
w ramach zaplanowanego treningu zrobiłem sobie 10-kilometrowy marsz brzegiem morza w stronę Helu...
po zastopowaniu GARMIN"a wyszedł mi czas: 1:52:57 (11:17/km)
dzisiaj od godzin porannych jest piękna słoneczna pogoda i oczywiście w planie mam kolejny marsz na 10-kilometrów brzegiem morza, ale tym razem pójdę sobie dla odmiany w stronę Władysławowa :))
p.s. nie chcę nic głośno mówić, ale czyżby możliwy w tym roku był rekord frekwencji na Maratonie Bałtyckim??? :))
|
Witaj na Północy :-)
Marcin, jaki jest piasek? Mokry? Twardy? Grząski? Bedziemy sie zapadać? :-)
To dla mnie najwieksza niewiadoma na dzien jutrzejszy, bo wszystko wskazuje na to, ze pogody nie musimy się obawiać...
Pozdr |
|
| | | |
|
| 2013-08-30, 12:56 a w sobote czyli jutro
2013-08-30, 09:43 - marcin m. napisał/-a:
...w Jastarni już jestem :))
wczoraj wypogodziło się przed godziną 11 i było piękne prawie czyste niebo, wiaterek prawie nie wyczówalny, woda w morzu ciepła - skoro się kąpałem, to można mi wierzyć na słowo! :))
w ramach zaplanowanego treningu zrobiłem sobie 10-kilometrowy marsz brzegiem morza w stronę Helu...
po zastopowaniu GARMIN"a wyszedł mi czas: 1:52:57 (11:17/km)
dzisiaj od godzin porannych jest piękna słoneczna pogoda i oczywiście w planie mam kolejny marsz na 10-kilometrów brzegiem morza, ale tym razem pójdę sobie dla odmiany w stronę Władysławowa :))
p.s. nie chcę nic głośno mówić, ale czyżby możliwy w tym roku był rekord frekwencji na Maratonie Bałtyckim??? :))
|
No to chyba ostanie dwa sloneczne dni - jutro juz tak nie bedzie ze sloncem to nie tak zle ale niestety prognoza sie zrobila i bedzie troche wialo i to w twarz w strone Władka, no a potem w plecy. Upału nie bedzie, ja zjezdzam dzis wieczorem do Jastarni. |
|
| | | |
|
| 2013-08-31, 18:15 można już obejrzeć pierwsze zdjęcia z punktu nawrotu
|
| | | |
|
| 2013-08-31, 21:10
Podobno trasa była nierówna , ściągało na prawo , a po nawrocie na lewo :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-09-01, 09:52
Czy ktoś może zamieścić link do wyników biegu. |
|
| | | |
|
| 2013-09-01, 10:33
2013-09-01, 09:52 - adam 73 napisał/-a:
Czy ktoś może zamieścić link do wyników biegu. |
Końcowy komunikat znajdziesz na maratonachpolskich pod wynikami w ostatnio dodanych. |
|
| | | |
|
| 2013-09-01, 12:00
Świetna impreza, specyficzny klimat, gratulacje dla uczestników oraz organizatorów. Warto było wystartować w tym biegu.
Znalazłem relacje filmową z zawodów w sieci - http://www.youtube.com/watch?v=2IWl8PmzuHg |
|