| | | |
|
| 2013-06-09, 21:09
...a jakieś zdjęcia ktoś robił?
Z góry dziękuję :-) |
|
| | | |
|
| 2013-06-09, 21:24
Do dnia dzisiejszego żyłem tym biegiem z opisów na stronach www. Teraz mogę śmiało napisać sam że jest najlepszą imprezą biegową pod względem organizacyjnym na jakim byłem . Mój kolega który wystąpił w roli fotografa (na co dzień jeździ w MTB ) był pod wrażeniem . Dziękuję za wspaniały doping,kibicom za to że pokazali że nie tylko biegacze żyją tym biegiem ale całe miasto . |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-06-09, 22:01
LINK: http://bieganie.pila.pl/?p=1159 | Trochę zdjęć w okolicach grupy na 2:15. Świetna impreza, organizacja rewelacyjna, również stwierdzam, że najlepszy bieg na jakim byłem.
No i ten pyszny chleb z ogórkiem.. :)
|
|
| | | |
|
| 2013-06-09, 22:03
Gdybyśmy startowali o godzinie 9:00 to warunki byłyby wyśmienite! Ale mimo to należą się wielkie brawa wszystkim - począwszy od organizatorów, a kończąc na mieszkańcach miasta. Impreza rewelacyjna, więcej nie trzeba dodawać :) |
|
| | | |
|
| 2013-06-09, 22:16
2013-06-09, 18:32 - _Chris_ napisał/-a:
Bardzo fajna organizacja, świetny doping na trasie, "dzikie" punkty żywienia i wody organizowane przez mieszkańców rządziły! :) Gorąco, ciężko ale naprawdę przyjemnie. Przy okazji, startowałem z dużą grupą spod tabliczki 1:30 i po wybiegnięciu z rynku i pierwszym skręcie w prawo na długiej prostej szukałem przez minutę Peacemakera na 1:30 Nie widziałem go ani przed sobą a ni za sobą a widok był na kilkaset metrów, czy miał przyczepione baloniki? Po nieudanej próbie biegłem sam, szkoda bo chciałem chwycić tą grupę :/
|
Ja kończyłem z czasem 01:29:17, a pacemaker, który miał prowadzić na 01:30 był już od jakichś 20-30 sekund na mecie... Nie biegłem z nim, ale mocno się zdziwiłem jak mnie wyprzedzał na trasie, nie wiem skąd takie szalone tempo :) |
|
| | | |
|
| 2013-06-09, 22:19 Grodzisk is the best
Kolejny raz biegłem w Grodzisku Wlkp. To jest mistrzostwo świata, co ci ludzie dla nas biegaczy przygotowują.
Grodzisk kocha biegaczy i my biegacze kochamy Grodzisk.
Jestem pełen podziwu dla mieszkańców tego miasta , tam widać uśmiech , radość czego brakuje w innych miastach.
Rewelacja , chyba przeprowadze się do Grodziska. I ekipę biegowa mają mocną. Pozdrawiam i do zobaczenia za rok. |
|
| | | |
|
| 2013-06-09, 23:04 Izotonik?
To, co serwowano jako napój izotoniczny, było kompletną pomyłką. Kilkakrotnie rozwodniona, podejrzana ciecz we wszystkich punktach. Na szczęście, miałem swoją prywatną "ekipę nawadniającą", która na trasie podawała mi coś, co do picia się nadawało. Zapewne ktoś popełnił błąd przygotowując proporcje napoju, szkoda.
Plus, że uwzględniono uwagi z poprzedniego roku i dodano na trasie jeden wodopój, w najbardziej oddalonym punkcie. Był dziś bardzo przydatny.
Cała reszta wzorowa, chętnie wrócę do Grodziska trzeci raz. :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-06-09, 23:29 gps
2013-06-09, 22:16 - Deuce napisał/-a:
Ja kończyłem z czasem 01:29:17, a pacemaker, który miał prowadzić na 01:30 był już od jakichś 20-30 sekund na mecie... Nie biegłem z nim, ale mocno się zdziwiłem jak mnie wyprzedzał na trasie, nie wiem skąd takie szalone tempo :) |
miałem okazję porozmawiać w trakcie biegu z pacmakrem na 1:30 - pozdrawiam go - i mieliśmy podobne problemy z gps-em. Na każdym 5 - kilometrowym odcinku mój gps ( garmin 310 ) nie domierzał około 60 metrów i na mecie pokazał dystans 21.40 km. Przyznam, że na drugiej pętli przestałem spoglądać na zegarek, jednak pacemaker nie miał takiego komfortu i ciężko pracował, aby w tych trudnych pogodowo warunkach zachować tempo. Wyszło jak wyszło. Ale takich niedokładności w pomiarze gps na atestowanej trasie jeszcze nie miałem. Zastanawiałem się wręcz, czy trasa faktycznie ma atest :-). |
|
| | | |
|
| 2013-06-09, 23:36
Też mam zastrzeżenia do trasy albo do jej oznakowania.
Np. 15 kilometr wyszedł bardzo długi. Starałem się "lapować" każdy kilometr i ten był podejrzanie długi.
Jednakże trzeba pamiętać, że GPS nie liczy długości tylko ją wymierza na podstawie odczytów z co najmniej 3 satelitów, których dokładność wynosi +/- 10 metrów. Nie możemy zatem opierać się jedynie na ich wyliczeniach. Mimo wszystko zwracać uwagę na tabliczki i wierzyć organizatorom wszystkich biegów, że są tam gdzie trzeba.
Mimo wszystko kolejny półmaraton Grodziski okazał się wielkim sukcesem organizacyjnym :) Gratulację nalezą się wszystkim, którzy przyczynili się do tego. Zarówno organizatorom jak i uczestnikom :) |
|
| | | |
|
| 2013-06-10, 00:07
Wybierałem się do Grodziska 2 lata z rzędu i zawsze nie wychodziło, może dlatego że za blisko to nie mam (350km) w tym roku w końcu się udało i mogę z całego serca napisac że nie żałuje ! I ja również potwierdzam że to najlepsza impreza biegowa na jakiej kiedykolwiek byłem! No mistrzostwo świata! Czepić to sie mogę tylko do POGODY:P bo zrobiła nam psikusa! W przyszłym roku napewno do Was jeszcze raz ZAWITAM!
Pozdrawiam ;) |
|
| | | |
|
| 2013-06-10, 00:31
2013-06-09, 23:29 - air napisał/-a:
miałem okazję porozmawiać w trakcie biegu z pacmakrem na 1:30 - pozdrawiam go - i mieliśmy podobne problemy z gps-em. Na każdym 5 - kilometrowym odcinku mój gps ( garmin 310 ) nie domierzał około 60 metrów i na mecie pokazał dystans 21.40 km. Przyznam, że na drugiej pętli przestałem spoglądać na zegarek, jednak pacemaker nie miał takiego komfortu i ciężko pracował, aby w tych trudnych pogodowo warunkach zachować tempo. Wyszło jak wyszło. Ale takich niedokładności w pomiarze gps na atestowanej trasie jeszcze nie miałem. Zastanawiałem się wręcz, czy trasa faktycznie ma atest :-). |
Co ciekawe miałem na biegu prawie identyczny pomiar. Również korzystam z Garmina 310 i łącznie dystans wyszedł 21,42 km. Wiem, że nie ma co oceniać dystansów na podstawie GPS przy +/- 10m różnicach w pomiarze, ale również nie miałem jeszcze wcześniej chyba takiej różnicy na mecie..
Ogólnie bieg i cała oprawa rewelacyjna :) W tym roku dodatkowy plus za przesunięcie punktu z wodą na środek obwodnicy :) |
|
| | | |
|
| 2013-06-10, 08:23
Znów dywagacje na temat długości trasy z Garmina. Kiedy ludzie się w końcu nauczycie że jeśli w regulaminie jest napisane Posiada atest PZLA a Grodzisk posiada to na bank trasa ma tyle ile powinna a was sprzed za 1700zł widać nadaje się na spacer nad jezioro tylko :).Widać wszyscy Polacy to nie tylko lekarze ale także kartografowie. Czy ten medal był 2 z kolekcji i tak jak to było kiedyś za 2 lata będzie można je wszystkie cztery poskładać w całość?. Bo studnia nie pasuje mi nijak bo ratusza. No i oczywiście organizacja rekord świata, od 4 lat mój ulubiony bieg. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-06-10, 08:50
Czy mogę prosić osobę która udostępniła zdjęcia z logo maratonypolskie.pl 2ga galeria o kontakt? (wstawiło mi akurat logo na facjacie jak wbiegałem na metę) i miał bym prośbę o udostępnienie tego zdjęcia bez loga. |
|
| | | |
|
| 2013-06-10, 09:49
Drugi rok z kolei startowałem w Grodzisku i to nie ostatni na pewno gdyż atmosfera jaka tam panuje jest rewelacyjna kibica co nie miara, WOLONTARIUSZE spisywali się rewelacyjnie a cała organizacja tej imprezy na wysokim poziomie. BARDZO POLECAM TEN BIEG !!!
Dziękuję WSZYSTKIM za możliwość udziału w takiej imprezie !!! |
|
| | | |
|
| 2013-06-10, 09:57
Wszystko tak jak napisali inny uczestnicy na najwyższym poziomie razem z siłą słońca. Nietety opowieści znajomych, że jest tam zawsze upał się sprawdziły i nie mam już aktualnie żadnego profilu do sprawdzania pogody, który by się sprawdził, bo miało niby kropić i być 15 stopni... :/
Kolejne zawody takie jak rok temu w Pucku bez bliskiego zrealizowania zakładanego planu przez pogodę. |
|
| | | |
|
| 2013-06-10, 10:00
No i po biegu! Bawiłem się świetnie. Jak zwykle było gorąco i to nie tylko z uwagi na pogodę, ale także na atmosferę i doping kibiców. W jeszcze większym upale biłem w Słowaku życiówkę, teraz biegłem na tyle, na ile pozwoliła mi aktualna forma i treningi. Nie spacerowałem biegłem, do mety dotarłem. To jest najważniejsze! Mi nic nie przeszkadzało! Wszystko super. Nota maksymalna. |
|
| | | |
|
| 2013-06-10, 10:03
Powtórzę pytanie bo pewnie bo mnie to bardzo interesuje. Czy ten medal był 2 z kolekcji i tak jak to było kiedyś za 2 lata będzie można je wszystkie cztery poskładać w całość?. Bo studnia nie pasuje mi nijak bo ratusza. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-06-10, 10:10
2013-06-10, 10:03 - Kalak napisał/-a:
Powtórzę pytanie bo pewnie bo mnie to bardzo interesuje. Czy ten medal był 2 z kolekcji i tak jak to było kiedyś za 2 lata będzie można je wszystkie cztery poskładać w całość?. Bo studnia nie pasuje mi nijak bo ratusza. |
Medale są powiązane tematycznie-zabytki Grodziska Wielkopolskiego,nie można ich składać w jedną całość. |
|
| | | |
|
| 2013-06-10, 10:13
2013-06-10, 10:10 - MM napisał/-a:
Medale są powiązane tematycznie-zabytki Grodziska Wielkopolskiego,nie można ich składać w jedną całość. |
Szkoda bo po pierwszych 4 edycjach dało się je poskładać w jedna całość dzięki specjalnej spince która dawał organizator osobą które ukończyły 4 biegi. |
|
| | | |
|
| 2013-06-10, 10:18
2013-06-10, 08:23 - Kalak napisał/-a:
Znów dywagacje na temat długości trasy z Garmina. Kiedy ludzie się w końcu nauczycie że jeśli w regulaminie jest napisane Posiada atest PZLA a Grodzisk posiada to na bank trasa ma tyle ile powinna a was sprzed za 1700zł widać nadaje się na spacer nad jezioro tylko :).Widać wszyscy Polacy to nie tylko lekarze ale także kartografowie. Czy ten medal był 2 z kolekcji i tak jak to było kiedyś za 2 lata będzie można je wszystkie cztery poskładać w całość?. Bo studnia nie pasuje mi nijak bo ratusza. No i oczywiście organizacja rekord świata, od 4 lat mój ulubiony bieg. |
Zgadzam się, że elektronika nie jest w tym momencie niezawodna niemniej jest jeszcze coś takiego jak zdrowy rozsądek. Byłem pacemakerem na 2h i uważam, że trzymaliśmy z kolegami mniej więcej równe tempo w granicach 5:35/km (tak żeby przybiec na czas brutto). I takie czasy notowaliśmy pomiędzy poszczególnymi tabliczkami z oznaczeniami kilometrów na trasie za wyjątkiem odcinka na 16km kiedy nagle pokazało nam, że przebyliśmy ten odcinek w 6:07. O ile jestem w stanie przyjąć do wiadomości, że zegarek źle odmierza odległość o tyle nie dam sobie wmówić, że źle odmierza czas. Nie wierzę też, że cała trójka pacemakerów nagle zmniejszyła tempo o ponad 30 sekund na kilometr bo jest to diametralna różnica. |
|