|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek zamknięty ogólnodostępny | | Wątek założył | Bohdan (2012-11-26) | | Ostatnio komentował | Paweł II Yazomb (2013-06-07) | | Aktywnosc | Komentowano 384 razy, czytano 1303 razy | | Lokalizacja | | | Sponsor watku | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19
20 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2013-05-13, 18:12
2013-05-13, 17:29 - wskiba1 napisał/-a:
Za ukończenie maratonu otrzymałem medal, na którym znajduje się wypisany dystans: 21,097 ?! Były medale z podanym dystansem maratonu? Dostał ktoś taki? |
| Były dwa rodzaje medali. Najwyraźniej otrzymałeś nie ten medal.. |
| | | | | |
|
2013-05-13, 18:15
2013-05-13, 17:55 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Mój mąż dostał medal z dystansem maratonu.
Może miałeś pecha? |
Nie może, tylko na pewno miałem pecha. Czyli organizacyjnie minus dla orgów.
|
| | | | |
| | | | | |
|
2013-05-13, 18:19
a może jakiś duży sponsor?
Przede wszystkim gratulacje dla wszystkich, którzy wczoraj startowali w maratonie i połówce. Szczególnie pozdrawiam osoby, którzy biegli w połówce w okolicach 1:40-1:45 i z którymi wspólnie walczyłem o utrzymanie tempa.
Co do tych gadżetów z regulaminu, oczywiście należy punktować wszystkie wpadki organizatora po to, by bieg był lepszy z edycji na edycję. To nie znaczy, że biegnę z powodu tych gadżetów...po zaliczeniu wielu biegów nie tylko w Polsce,takie rzeczy zacząłem już ignorować.
Zastanawiam się tylko, jak na jakość organizacji, a przede wszystkim na rozpoznawalność i rangę naszego maratonu wpłynąłby jakiś duży sponsor. Mam na myśli duże podmioty, mamy na Śląsku siedziby ogromnych firm (np. branża energetyczna, która już sponsoruje sport - np. ostatnie WTA w Katowicach). Ich wsparcie mogłoby moim zdaniem podnieść rangę (rozpoznawalność) i walory organizacyjne imprezy. |
| | | | | |
|
2013-05-13, 18:21
2013-05-13, 18:12 - marekgtw napisał/-a:
Były dwa rodzaje medali. Najwyraźniej otrzymałeś nie ten medal.. |
Tak już wiem. Zamówiłem szampana, dostałem mamrota.
Takie cuda tylko na Śląsku.
|
| | | | | |
|
2013-05-13, 18:28
2013-05-13, 18:21 - wskiba1 napisał/-a:
Tak już wiem. Zamówiłem szampana, dostałem mamrota.
Takie cuda tylko na Śląsku.
|
Mylić się każdy może...
Czytać też każdy może...
A medal pewnie moża wymienić i po kłopocie!
Kazimierz M. |
| | | | | |
|
2013-05-13, 18:32
pasta
2013-05-13, 12:46 - Magda napisał/-a:
też mi się wydawało że była "torba/plecaczek" ale wolałam sprawdzić
i dzisiaj rano znalazłam tak:
12. Opłata startowa obejmuje:
- numer startowy + agrafki
- imienny numer startowy pod warunkiem dokonania opłaty do 14.04. 2013 r.
- pamiątkowy medal dla osób, które ukończą bieg
- zaprojektowaną specjalnie na Silesia Marathon koszulkę techniczną
- torbę
- zestaw upominków przygotowany przez sponsorów i patronów biegu
- bon zniżkowy na Pasta Party
- worek na bagaż do depozytu
- posiłek po biegu
- bezpłatny przejazd pojazdami KZKGOP w dniu zawodów na podstawie numeru startowego
dlatego też pytałam, bo torba to obojętnie co, nawet ta reklamówka, ale plecaczek to już konkretne określenie
zresztą, bonów na pasta party też nie było i wiemy z relacji, jak to wyglądało na miejscu |
Z grubsza zgadzam się z tym co napisałaś powyżej oraz w swojej relacji z biegu. Jeśli chodzi o same bony na pasta party, to niestety wyglądało to tak (w każdym razie w moim przypadku), że nie były dodawane "z automatu" do pakietu startowego. Sam po przejrzeniu zawartości otrzymanej w biurze zawodów "torby (vel plecaczka) silesia marathon" zwanej potocznie białą reklamówką nie znalazłem tam talonu. Wróciłem się do stoiska i przerywając dziewczynie z obsługi wpychanie w siebie makaronu z sosem pomidorowym poprosiłem o wydanie bonu. Ostatecznie talon dostałem, choć może i niepotrzebnie. Pasta party czyli zimny makaron, kosteczki serowe i coś co przypominało zlewki po zupie pomidorowej, wszystko w cenie 2zł, to czego na pewno nie ma co żałować.
Dodatkowo jak dla mnie gigantycznym minusem była dezinformacja począwszy od kwestii noclegu po transport na start (na 4 osoby, tylko jedna była w stanie poprawnie wskazać miejsce skąd odjeżdżały żółte autobusy).
Silesia Marathon obecnie nie jest przykładem idealnie (bądź nawet poprawnie) zorganizowanego maratonu, ale może nie warto go skreślać, choć z drugiej strony czy dużo będzie jeszcze osób które zaryzykują kolejne podejście? Tutaj już dużo zależy od samego organizatora, czy wyciągnie wnioski czy też popadnie w samozachwyt nie zwracając uwagi na słowa krytyki. |
| | | | | |
|
2013-05-13, 18:38
2013-05-13, 18:28 - kmagda napisał/-a:
Mylić się każdy może...
Czytać też każdy może...
A medal pewnie moża wymienić i po kłopocie!
Kazimierz M. |
Po przebiegnięciu maratonu mało kto ma ochotę na "czytanie" tekstu wypisanego na medalu (zwłaszcza małą czcionką).
Podejrzewam że do wymiany może być spora ilość medali.
Ja osobiście jak każdy rasowy biegacz "głosuję" nogami.
Pięć startów w "Silesia Marathon" wystarczy. Szkoda kasy.
Ostatnia edycja kosztowała mnie cztery stówy!
|
| | | | |
| | | | | |
|
2013-05-13, 18:55
2013-05-13, 18:38 - wskiba1 napisał/-a:
Po przebiegnięciu maratonu mało kto ma ochotę na "czytanie" tekstu wypisanego na medalu (zwłaszcza małą czcionką).
Podejrzewam że do wymiany może być spora ilość medali.
Ja osobiście jak każdy rasowy biegacz "głosuję" nogami.
Pięć startów w "Silesia Marathon" wystarczy. Szkoda kasy.
Ostatnia edycja kosztowała mnie cztery stówy!
|
Też pewna racja! Sami wybieramy biegi, w których startujemy.
A jest w czym wybierać! Na szczęście!
Pozdrawiam serdecznie!
Kazimierz M. |
| | | | | |
|
2013-05-13, 18:57
2013-05-13, 18:32 - dodo1 napisał/-a:
Z grubsza zgadzam się z tym co napisałaś powyżej oraz w swojej relacji z biegu. Jeśli chodzi o same bony na pasta party, to niestety wyglądało to tak (w każdym razie w moim przypadku), że nie były dodawane "z automatu" do pakietu startowego. Sam po przejrzeniu zawartości otrzymanej w biurze zawodów "torby (vel plecaczka) silesia marathon" zwanej potocznie białą reklamówką nie znalazłem tam talonu. Wróciłem się do stoiska i przerywając dziewczynie z obsługi wpychanie w siebie makaronu z sosem pomidorowym poprosiłem o wydanie bonu. Ostatecznie talon dostałem, choć może i niepotrzebnie. Pasta party czyli zimny makaron, kosteczki serowe i coś co przypominało zlewki po zupie pomidorowej, wszystko w cenie 2zł, to czego na pewno nie ma co żałować.
Dodatkowo jak dla mnie gigantycznym minusem była dezinformacja począwszy od kwestii noclegu po transport na start (na 4 osoby, tylko jedna była w stanie poprawnie wskazać miejsce skąd odjeżdżały żółte autobusy).
Silesia Marathon obecnie nie jest przykładem idealnie (bądź nawet poprawnie) zorganizowanego maratonu, ale może nie warto go skreślać, choć z drugiej strony czy dużo będzie jeszcze osób które zaryzykują kolejne podejście? Tutaj już dużo zależy od samego organizatora, czy wyciągnie wnioski czy też popadnie w samozachwyt nie zwracając uwagi na słowa krytyki. |
| Maraton nie ma przyszłości. Na Śląsku mieszka ponad 3 miliony ludzi a maraton pobiegło tysiąc biegaczy. Liczby mówią same za siebie. Nawet Ślązacy nie biegają w tej upadającej imprezie. A szkoda, bo potencjał jest widoczny gołym okiem. Kiedyś myślałem że powodem jest data organizacji maratonu, 3 maja. Długi majowy weekend każdy wolał spędzać z rodziną "za miastem". Po zmianie terminu na 12 maja też brak chętnych do biegania. Ślązacy jednak wyczuwają ( w sobie wiadomy sposób), że organizacja i przebieg imprezy to "kicha". |
| | | | | |
|
2013-05-13, 19:07
2013-05-13, 18:57 - wskiba1 napisał/-a:
Maraton nie ma przyszłości. Na Śląsku mieszka ponad 3 miliony ludzi a maraton pobiegło tysiąc biegaczy. Liczby mówią same za siebie. Nawet Ślązacy nie biegają w tej upadającej imprezie. A szkoda, bo potencjał jest widoczny gołym okiem. Kiedyś myślałem że powodem jest data organizacji maratonu, 3 maja. Długi majowy weekend każdy wolał spędzać z rodziną "za miastem". Po zmianie terminu na 12 maja też brak chętnych do biegania. Ślązacy jednak wyczuwają ( w sobie wiadomy sposób), że organizacja i przebieg imprezy to "kicha". |
Cóż! Nie jestem ze Śląska, ale się z tą opinią nie zgadzam!
Data maratonu jest ważna... bardzo ważna... ale czy aż tak ważna? Ten maraton ma potencjał i... kiedyś zostanie on wykorzystany! Stanie się tak. Amen!
Kazimierz M. |
| | | | | |
|
2013-05-13, 19:19
2013-05-13, 19:07 - kmagda napisał/-a:
Cóż! Nie jestem ze Śląska, ale się z tą opinią nie zgadzam!
Data maratonu jest ważna... bardzo ważna... ale czy aż tak ważna? Ten maraton ma potencjał i... kiedyś zostanie on wykorzystany! Stanie się tak. Amen!
Kazimierz M. |
Ale kiedy? Tylko Katowice, Chorzów, Bytom, Siemianowice, Gliwice mają razem więcej mieszkańców niż Poznań, ale w maratonie poznańskim naliczyłem ponad półtora tysiąca mieszkańców tego miasta, którzy przebiegli maraton w 2012 roku. Coś jest nie tak z "silesią". I nikt nie potrafi zdiagnozować przyczyny. Ciekawe co?
|
| | | | | |
|
2013-05-13, 19:36
2013-05-13, 19:19 - wskiba1 napisał/-a:
Ale kiedy? Tylko Katowice, Chorzów, Bytom, Siemianowice, Gliwice mają razem więcej mieszkańców niż Poznań, ale w maratonie poznańskim naliczyłem ponad półtora tysiąca mieszkańców tego miasta, którzy przebiegli maraton w 2012 roku. Coś jest nie tak z "silesią". I nikt nie potrafi zdiagnozować przyczyny. Ciekawe co?
|
Tak! Zgadzam się. Te statystyki jednak dają do myślenia!
Też jestem ciągle zaskoczony, że tak mało osób startuje w SM! Ale... z drugiej strony, mówią one, jak nagle i niespodziewanie może się to zmienić.
PS. Biegłem w maratonie Poznaniu wielokrotnie. To doskonale zorganizowany bieg! Ale Poznań maraton z najniższą opłatą w wysokosci 100 PLN nieco... przyblokuje swój rozwój...
Pozdrawiam!
Kazimierz M. |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-05-13, 19:44
2013-05-13, 12:45 - tytus :) napisał/-a:
Bardzo mi się podoba ocena Magdy.
Uczestniczyłem we wszystkich dotychczasowych Silesiach, myślę, że jednak o jedną za dużo. |
pff no no, jak Tytus mnie chwali to prawie jak zerwanie pierwszej pieczęci i przybycie pierwszego jeźdźca apokalipsy ;P
dziękuję, a ja się zastanawiałam co tyle wyświetleń mam nabite :D
Gaba, dzięki za masę zdjęć, kawał dobrej roboty, z tras Silesii zawsze mało zdjęć było, być może gdybym zamówiła pakiet multimedialny to byłoby więcej...
co do plecaczka, to nie chodzi w jakiej torbie dostajemy zestaw ulotek, ale o zgodność z regulaminem
równie dobrze mogłabym zapłacić za start 10zł mniej i puścić do orga oczko mówiąc że sponsor nie dopisał
tylko że wtedy nie zostałabym dopuszczona do startu...
nie przesadzajcie z tą "miażdżącą krytyką", nie uważam żeby taka była, punktujemy po prostu niedociągnięcia
chociaż szkoda, bo ogólnie to nastrój żałobny się wytwarza
szczerze, to nie wiem co zrobię za rok
Silesia i Warszawa to dla mnie zawsze były dwa żelazne punkty, Silesia bo "swoja" i Warszawa bo debiutancka i z przekonaniem, po prostu
będąc z tym maratonem od początku czułam się fragmentem jego historii
chciałabym, żeby ten bieg się rozwijał, ale czasami mam wrażenie, że chcę tego bardziej niż niektóre osoby związane z jego organizacją
bo powiedzcie- czy naprawdę tak trudno jest przejrzeć nieduży tekst i usunąć z niego nieaktualne, ubiegłoroczne informacje? zadbać o bloczki na jedzonko? przeszkolić obsługę ze znajomości regulaminu i dać go do łapki, żeby w razie wątpliwości szybko znalazła odpowiedź na zadane pytanie? |
| | | | | |
|
2013-05-13, 19:47
2013-05-13, 19:36 - kmagda napisał/-a:
Tak! Zgadzam się. Te statystyki jednak dają do myślenia!
Też jestem ciągle zaskoczony, że tak mało osób startuje w SM! Ale... z drugiej strony, mówią one, jak nagle i niespodziewanie może się to zmienić.
PS. Biegłem w maratonie Poznaniu wielokrotnie. To doskonale zorganizowany bieg! Ale Poznań maraton z najniższą opłatą w wysokosci 100 PLN nieco... przyblokuje swój rozwój...
Pozdrawiam!
Kazimierz M. |
No cóż, "chytry dwa razy traci". Ale z drugiej strony już jest zapisanych i opłaconych ponad 500 osób! A zapisy ruszyły 8 maja. Ciekawe jak to się skończy? Przyznasz że porównanie już teraz na tym etapie zapisów z "Silesia Marathon" jest wyjątkowo niekorzystne dla biegu na Śląsku. Naprawdę ja nie rozumiem tutaj czegoś.
Pozdrawiam
|
| | | | | |
|
2013-05-13, 20:06
2013-05-13, 19:47 - wskiba1 napisał/-a:
No cóż, "chytry dwa razy traci". Ale z drugiej strony już jest zapisanych i opłaconych ponad 500 osób! A zapisy ruszyły 8 maja. Ciekawe jak to się skończy? Przyznasz że porównanie już teraz na tym etapie zapisów z "Silesia Marathon" jest wyjątkowo niekorzystne dla biegu na Śląsku. Naprawdę ja nie rozumiem tutaj czegoś.
Pozdrawiam
|
Poznań Maraton ma już swoją markę i renomę! I trwa trochę dłużej niż Silesia maraton. To jest... to pierwsze "500 osób". Oby tak dalej łatwo szło. Życzę Poznań maratonowi jak najlepiej, jak i bieganiu w Polsce - które tak WSPANIALE się rozwija!!! Zatem i bieganie na Śląsku i w Silesia maraton też się rozwinie!:))
Kazimierz M. |
| | | | | |
|
2013-05-13, 21:08
"gustibus non disputandum"-więc nie dyskutuję tylko cytuję!
Przejrzałem powyższe wypowiedzi pod kątem marudzenia i doprawdy nie wiem czy to "Rejs" czy Bareja :-))))
A zaczęło się na dwa dni przed startem!
1)Obawiam się sytuacji kiedy dzieci będą przebiegać przez zamknięte ulice - nie wspominając już o samochodach próbujących staranować blokady..
2) najpierw hasło później wrzucic do urny - tylko czy jutro będzie jeszcze i do której czynna? później wybór najciekwaszego hasła, później pytania, odpowiedzi, podatek 10% do 30 dni i jeszcze kilka innych progów...
3) Może mój pakiet jest jakiś wybrakowany, ale oprócz numeru, chipa, koszulki i kilku ulotek nic w nim nie ma
4)Silesia Marathon od początku swego istnienia jawi mi się tworem z lekka kuriozalnym
5)Bardzo się cieszę, że w tym roku znowu nie wystartuję:)
6)zmierzam w kierunku przystanku tramwajowego a tam czytam ze w dniu 11 maja odbywa sie remont torowiska:)bedzie obowiazywac w dniu 11 maja komunikacja zastepcza:)czekalem 90 minut i nic:) wiec poszedlem na pieszo
i po starcie...........
7) nie znalezłem masaży po biegu wiec ich chyba nie było, a bardzo były mi potrzebne tuż za metą, parking płatny po 11.00 kiedy żona po mnie przyjechała
8) wg. mnie to nie nie uświadamianie, tylko celowe w prowadzanie w błąd.
9)Biorąc pod uwagę wielkość aglomeracji, ilość startujących jest bardzo niska.
10) W obecnym terminie nie wróżę sukcesu,...
11)ten konkurs to w ogóle niewypał
12)Konkurs z wymyślaniem haseł reklamowych wprowadza element subiektywnej oceny.
13)to nie pierwszy raz gdy jest to specyficzne zakłamanie przy tym maratonie
14)w rzeczy samej Rysiu [ I LIKE IT ]
15)Żal mi było jak nasza grupa przylatywała do dwóch stołów gdzie miały być banany a ich nie było...część grupy debiutowała i ten banan był dla nich bardzo ważny.[ I LIKE IT TOO ]
16) jeżeli chodzi o główną nagrodę pięciu wybrańców to się nazywa losowanie dla MARATOŃCZYKÓW pokłony dla tych, co układali ten regulamin!!!!!!!!!
17)I moim skromnym zdaniem lepszy był by zwykły krupnik (ciepły i pożywny) niż bułka z serem i ogromną ilością masła.
18) ile ciastek widziałam rozdeptanych na ziemi, chociaż na tackach już nie było
19)Zwykła bułka i wątpliwej jakości ser mają prawo mnie nie zadowolić
20)kwestia braku pomieszczenia przed startem przy Spodku i info gdzie jest szatnia z natryskami na mecie to brak poważny
21)wynająć Dąbrowę i jej półmaraton, przynajmniej nie przejmowałbym się na satrcie(z moim dresem i kolejką do niej)
22).Pewne zaskoczenie było dla mnie na trasie-nie tak kolorowe jak zapowiadano oznaczenia kilometrów-gdzie niegdzie ich wogle nie było,kiepskie wyposazone punkty odżywcze na pierwszych km gdzie była tylko woda i ja do 15 km tylko ją piłem [ I LIKE IT ]
23)Kibice na Ślasku dopiero się uczą więc dlatego pewnie ich tak mało i doskwiera brak oprawy artystycznej.
24) A tu tylko klasyfikacja OPEN, bez podziału na kategorie jak to zwykle się robi nawet w biegach niższej rangi
25) nie podzielono kategorii, a nawet... nie pogratulowano na stronie SM
26)dlaczego w półmaratonie nie ma podziału na kategorie wiekowe?czekamy na odpowiedź organizatora.
27) Nie będę tutaj wymieniał po kolei czego nie było, bo organizatorzy dobrze o tym wiedzą.
28)Rzeczywiście brak było oznaczenia kilometrów dla połówki, trzeba było liczyć kilometry (czyli odejmować od tych maratońskich)
29) Nie wiem jak można chwalić grupę na 4:00, gdyż ... biegłem na czas około 3:56 a tutaj na pewnym kilometrze mija mnie grupa na 4:00.
30) a gdyby nie daj Boże któremuś z biegaczy stało się gdzieś coś na trasie np. w lesie to chyba zostałby zostawiony sam sobie. Do tego, dlaczego nie było folii na mecie? Przynajmniej nie dostałem a wyziębienie organizmu przy takiej pogodzie całkiem możliwe.
31)Medal... rozpadł się. Do tego grawer za 25 zł, to jednak trochę dużo no ale cóż;)
32)Miał być plecak nie było.
33)Bułka, którą dawali na mecie z innymi przysmakami eh... jakby była sprzed paru dni. W sam raz można się udławić;)
34)z tego też powodu raczej był to mój pierwszy i ostatni raz gdy wystartowałam w półmaratonie silesia.
35) pozwolę sobie zacytować kilku biegaczy z którymi rozmawiałem na temat Silesia Marathon: "nigdy więcej".
36)Uczestniczyłem we wszystkich dotychczasowych Silesiach, myślę, że jednak o jedną za dużo
37)zresztą, bonów na pasta party też nie było i wiemy z relacji, jak to wyglądało na miejscu
38) opłata za półmaraton była w tej samej wysokości co za maraton, więc tu jesteśmy na równi, a w biegu już nie?
39) a w naszej aglomeracji w której mieszka ok 4,5 mln ludzi nie da się nawet 1000 osób uzbierać
40)Nie muszę jednak nic pisać gdyż wszystko idealnie ujęła na swoim blogu Magda.
41) organizator wymyśla chory konkurs na hasło żeby komisja mogła komuś dać samochód Mini
42)Mam zaktualizowaną listę uczestników wszystkich 5 edycji Silesia Marathonu
43) Termin maratonu istotnie niezbyt dogodny.
44)na pewno miałem pecha. Czyli organizacyjnie minus dla orgów.
45) oczywiście należy punktować wszystkie wpadki organizatora po to, by bieg był lepszy z edycji na edycję.
46)Tak już wiem. Zamówiłem szampana, dostałem mamrota.
Takie cuda tylko na Śląsku.
47)Wróciłem się do stoiska i przerywając dziewczynie z obsługi wpychanie w siebie makaronu z sosem pomidorowym poprosiłem o wydanie bonu. Ostatecznie talon dostałem
[ I LIKE IT ]
48)na 4 osoby, tylko jedna była w stanie poprawnie wskazać miejsce skąd odjeżdżały żółte autobusy).
49)Tutaj już dużo zależy od samego organizatora, czy wyciągnie wnioski czy też popadnie w samozachwyt nie zwracając uwagi na słowa krytyki.
50)Nawet Ślązacy nie biegają w tej upadającej imprezie
A przecież można tak.
"always look on the bright side of life"
bo bieganie to nie sprawa życia i śmierci
więc:
-rewelacyjna pogoda na bieganie
-urozmaicona trasa
-bieganie w tłumie -nie dziękuję
-życiówka poprawiona o 1min 20sek.
-trwały numer
-porządne agrafki
-świetny peacemaker na 4:00
-ładny medal
-doskonałe zabezpieczenie trasy przez policje
-świetna nagroda w konkursie
-prawdopodobieństwo wygranej w konkursie 1:829
-brak nudnego losowania plecaczków kubków i smyczy
-radość zwycięzcy konkursu
-posiłek po biegu
-dostatek napitku w izo i wodzie
|
| | | | | |
|
2013-05-13, 21:20
| | | | |
| | | | | |
|
2013-05-13, 21:24
i like it
2013-05-13, 21:08 - arturokuro napisał/-a:
Przejrzałem powyższe wypowiedzi pod kątem marudzenia i doprawdy nie wiem czy to "Rejs" czy Bareja :-))))
A zaczęło się na dwa dni przed startem!
1)Obawiam się sytuacji kiedy dzieci będą przebiegać przez zamknięte ulice - nie wspominając już o samochodach próbujących staranować blokady..
2) najpierw hasło później wrzucic do urny - tylko czy jutro będzie jeszcze i do której czynna? później wybór najciekwaszego hasła, później pytania, odpowiedzi, podatek 10% do 30 dni i jeszcze kilka innych progów...
3) Może mój pakiet jest jakiś wybrakowany, ale oprócz numeru, chipa, koszulki i kilku ulotek nic w nim nie ma
4)Silesia Marathon od początku swego istnienia jawi mi się tworem z lekka kuriozalnym
5)Bardzo się cieszę, że w tym roku znowu nie wystartuję:)
6)zmierzam w kierunku przystanku tramwajowego a tam czytam ze w dniu 11 maja odbywa sie remont torowiska:)bedzie obowiazywac w dniu 11 maja komunikacja zastepcza:)czekalem 90 minut i nic:) wiec poszedlem na pieszo
i po starcie...........
7) nie znalezłem masaży po biegu wiec ich chyba nie było, a bardzo były mi potrzebne tuż za metą, parking płatny po 11.00 kiedy żona po mnie przyjechała
8) wg. mnie to nie nie uświadamianie, tylko celowe w prowadzanie w błąd.
9)Biorąc pod uwagę wielkość aglomeracji, ilość startujących jest bardzo niska.
10) W obecnym terminie nie wróżę sukcesu,...
11)ten konkurs to w ogóle niewypał
12)Konkurs z wymyślaniem haseł reklamowych wprowadza element subiektywnej oceny.
13)to nie pierwszy raz gdy jest to specyficzne zakłamanie przy tym maratonie
14)w rzeczy samej Rysiu [ I LIKE IT ]
15)Żal mi było jak nasza grupa przylatywała do dwóch stołów gdzie miały być banany a ich nie było...część grupy debiutowała i ten banan był dla nich bardzo ważny.[ I LIKE IT TOO ]
16) jeżeli chodzi o główną nagrodę pięciu wybrańców to się nazywa losowanie dla MARATOŃCZYKÓW pokłony dla tych, co układali ten regulamin!!!!!!!!!
17)I moim skromnym zdaniem lepszy był by zwykły krupnik (ciepły i pożywny) niż bułka z serem i ogromną ilością masła.
18) ile ciastek widziałam rozdeptanych na ziemi, chociaż na tackach już nie było
19)Zwykła bułka i wątpliwej jakości ser mają prawo mnie nie zadowolić
20)kwestia braku pomieszczenia przed startem przy Spodku i info gdzie jest szatnia z natryskami na mecie to brak poważny
21)wynająć Dąbrowę i jej półmaraton, przynajmniej nie przejmowałbym się na satrcie(z moim dresem i kolejką do niej)
22).Pewne zaskoczenie było dla mnie na trasie-nie tak kolorowe jak zapowiadano oznaczenia kilometrów-gdzie niegdzie ich wogle nie było,kiepskie wyposazone punkty odżywcze na pierwszych km gdzie była tylko woda i ja do 15 km tylko ją piłem [ I LIKE IT ]
23)Kibice na Ślasku dopiero się uczą więc dlatego pewnie ich tak mało i doskwiera brak oprawy artystycznej.
24) A tu tylko klasyfikacja OPEN, bez podziału na kategorie jak to zwykle się robi nawet w biegach niższej rangi
25) nie podzielono kategorii, a nawet... nie pogratulowano na stronie SM
26)dlaczego w półmaratonie nie ma podziału na kategorie wiekowe?czekamy na odpowiedź organizatora.
27) Nie będę tutaj wymieniał po kolei czego nie było, bo organizatorzy dobrze o tym wiedzą.
28)Rzeczywiście brak było oznaczenia kilometrów dla połówki, trzeba było liczyć kilometry (czyli odejmować od tych maratońskich)
29) Nie wiem jak można chwalić grupę na 4:00, gdyż ... biegłem na czas około 3:56 a tutaj na pewnym kilometrze mija mnie grupa na 4:00.
30) a gdyby nie daj Boże któremuś z biegaczy stało się gdzieś coś na trasie np. w lesie to chyba zostałby zostawiony sam sobie. Do tego, dlaczego nie było folii na mecie? Przynajmniej nie dostałem a wyziębienie organizmu przy takiej pogodzie całkiem możliwe.
31)Medal... rozpadł się. Do tego grawer za 25 zł, to jednak trochę dużo no ale cóż;)
32)Miał być plecak nie było.
33)Bułka, którą dawali na mecie z innymi przysmakami eh... jakby była sprzed paru dni. W sam raz można się udławić;)
34)z tego też powodu raczej był to mój pierwszy i ostatni raz gdy wystartowałam w półmaratonie silesia.
35) pozwolę sobie zacytować kilku biegaczy z którymi rozmawiałem na temat Silesia Marathon: "nigdy więcej".
36)Uczestniczyłem we wszystkich dotychczasowych Silesiach, myślę, że jednak o jedną za dużo
37)zresztą, bonów na pasta party też nie było i wiemy z relacji, jak to wyglądało na miejscu
38) opłata za półmaraton była w tej samej wysokości co za maraton, więc tu jesteśmy na równi, a w biegu już nie?
39) a w naszej aglomeracji w której mieszka ok 4,5 mln ludzi nie da się nawet 1000 osób uzbierać
40)Nie muszę jednak nic pisać gdyż wszystko idealnie ujęła na swoim blogu Magda.
41) organizator wymyśla chory konkurs na hasło żeby komisja mogła komuś dać samochód Mini
42)Mam zaktualizowaną listę uczestników wszystkich 5 edycji Silesia Marathonu
43) Termin maratonu istotnie niezbyt dogodny.
44)na pewno miałem pecha. Czyli organizacyjnie minus dla orgów.
45) oczywiście należy punktować wszystkie wpadki organizatora po to, by bieg był lepszy z edycji na edycję.
46)Tak już wiem. Zamówiłem szampana, dostałem mamrota.
Takie cuda tylko na Śląsku.
47)Wróciłem się do stoiska i przerywając dziewczynie z obsługi wpychanie w siebie makaronu z sosem pomidorowym poprosiłem o wydanie bonu. Ostatecznie talon dostałem
[ I LIKE IT ]
48)na 4 osoby, tylko jedna była w stanie poprawnie wskazać miejsce skąd odjeżdżały żółte autobusy).
49)Tutaj już dużo zależy od samego organizatora, czy wyciągnie wnioski czy też popadnie w samozachwyt nie zwracając uwagi na słowa krytyki.
50)Nawet Ślązacy nie biegają w tej upadającej imprezie
A przecież można tak.
"always look on the bright side of life"
bo bieganie to nie sprawa życia i śmierci
więc:
-rewelacyjna pogoda na bieganie
-urozmaicona trasa
-bieganie w tłumie -nie dziękuję
-życiówka poprawiona o 1min 20sek.
-trwały numer
-porządne agrafki
-świetny peacemaker na 4:00
-ładny medal
-doskonałe zabezpieczenie trasy przez policje
-świetna nagroda w konkursie
-prawdopodobieństwo wygranej w konkursie 1:829
-brak nudnego losowania plecaczków kubków i smyczy
-radość zwycięzcy konkursu
-posiłek po biegu
-dostatek napitku w izo i wodzie
|
oczywiście można lajkować ,ja już oddałem głos
14 :-))) , 15 :-))) , 22 :-))) |
| | | | | |
|
2013-05-13, 21:58
2013-05-13, 17:29 - wskiba1 napisał/-a:
Za ukończenie maratonu otrzymałem medal, na którym znajduje się wypisany dystans: 21,097 ?! Były medale z podanym dystansem maratonu? Dostał ktoś taki? |
| LINK: http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019,13895417,Maratonczycy_dobiegli_do_mety__Wygral_mieszkani | Za pomyłkę przy wręczaniu medalu gorąco przepraszam.
Proszę o bezpośredni kontakt (dane kontaktowe na stronie biegu) - ustalimy w jaki sposób osobiście lub listownie wymienimy medal na właściwy.
I na koniec - bo właśnie dotarła do mnie wiadomość, że zawodnicy startujący w półmaratonie poczuli się urażeni, iż na forum maratonów polskich złożyłem gratulacje i życzenia wyłącznie maratończykom.
I za ten błąd przepraszam, oczywiście każdemu zawodnikowi na mecie w Parku Śląskim należą się najszczersze, najserdeczniejsze gratulacje za wytrwałość i wysiłek.
Wszyscy jesteście wspaniali!
Zanim pojawią się zdjęcia na naszej stronie zapraszam do obejrzenia zdjęć na stronach naszych gazet
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/891646,silesia-marathon-2013-zakonczony-wyniki-relacja-i-zdjecia-z,id,t.html
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019,13895417,Maratonczycy_dobiegli_do_mety__Wygral_mieszkaniec.html
P.S.
Trudno mi jest odnosić się do wszystkich uwag dotyczących Siesia Marathon na powyższym forum. Z częścią można i trzeba się zgodzić, ale są też krzywdzące a nawet mijające się z prawdą - no, ale po to jest tego typu miejsce by można wyrazić swoje opinie. Widocznie mamy (Polacy) coś w sobie, że lubimy przede wszystkim krytykować.
|
| | | | | |
|
2013-05-13, 22:22
2013-05-13, 21:58 - Bohdan napisał/-a:
Za pomyłkę przy wręczaniu medalu gorąco przepraszam.
Proszę o bezpośredni kontakt (dane kontaktowe na stronie biegu) - ustalimy w jaki sposób osobiście lub listownie wymienimy medal na właściwy.
I na koniec - bo właśnie dotarła do mnie wiadomość, że zawodnicy startujący w półmaratonie poczuli się urażeni, iż na forum maratonów polskich złożyłem gratulacje i życzenia wyłącznie maratończykom.
I za ten błąd przepraszam, oczywiście każdemu zawodnikowi na mecie w Parku Śląskim należą się najszczersze, najserdeczniejsze gratulacje za wytrwałość i wysiłek.
Wszyscy jesteście wspaniali!
Zanim pojawią się zdjęcia na naszej stronie zapraszam do obejrzenia zdjęć na stronach naszych gazet
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/891646,silesia-marathon-2013-zakonczony-wyniki-relacja-i-zdjecia-z,id,t.html
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019,13895417,Maratonczycy_dobiegli_do_mety__Wygral_mieszkaniec.html
P.S.
Trudno mi jest odnosić się do wszystkich uwag dotyczących Siesia Marathon na powyższym forum. Z częścią można i trzeba się zgodzić, ale są też krzywdzące a nawet mijające się z prawdą - no, ale po to jest tego typu miejsce by można wyrazić swoje opinie. Widocznie mamy (Polacy) coś w sobie, że lubimy przede wszystkim krytykować.
|
Oczywiście, można i tak odnieść się do słów krytyki.
Ja ze swojej strony podam tylko tyle, że wypowiedziałem się w temacie Silesii kilka razy co tanowi grubo ponad 50% wszystkich moich tegorocznych wypowiedzi na Forum. |
|
|
|
| |
