| | | |
|
| 2012-12-03, 14:53 sprzątanie Barbarki
Wróciłem właśnie ze spacerku z Barbarki. I pytanie do orgów.
Czy będzie przeprowadzona jakaś akcja sprzątania trasy biegu? Punkty odżywcze jak najbardziej uprzątnięte należycie, ale pozostała trasa to tragedia, co kawałek poniewierają się zużyte opakowania po żelach (głównie te darmowe z pakietu startowego).
Sam bym się przeszedł z workiem na śmieci, ale trochę mi jeszcze ciężko się schylać co kawałeczek. Szkoda, żeby to tak zostało, to piękna trasa, zazwyczaj tamtędy właśnie biegam, śmieci trochę psują efekt... |
|
| | | |
|
| 2012-12-03, 15:18
2012-12-03, 14:49 - henry napisał/-a:
Na pierwszej stronie bieg oceniony jak najlepiej przez Michała Walczewskiego , natomiast w rankingu biegu najgorzej ze wszystkich większych biegów ostatnio rozegranych. W Toruniu obecnie 8,2 a np. w Koninie i w Mysłowicach same 10 . |
Henry jaki ty czasami upierdliwy jesteś. Czy Admin biegł, obserwował bieg z lotu ptaka?
Wizualnie w mediach bieg wyglądał wspaniale. Jednak ciężko jest opisać od razu bieg jeżeli się w nim nie uczestniczyło. Gdyby tak było to news powstałby za tydzień po zebraniu wszelkich opinii jak faktycznie było....
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-12-03, 15:25
Startowałem po raz drugi, bieg oceniam jako jak najbardziej udany. 10/10
Ostrzegam tylko że koszulka dosc mocno puszcza kolory więc lepiej prac ją osobno ! |
|
| | | |
|
| 2012-12-03, 15:27 Krytyka? A fe! ;)
Hmm, nie do końca rozumiem osoby krytykujące tych krytykujących ;) Tu jest forum tego biegu i można się na nim wypowiedzieć w sposób pochlebny lub w sposób krytyczny. Byle swą krytykę uzasadnić i uargumentować. Skoro więc pojawiają się głosy, że coś było nie tak, to można przyjąć, że faktycznie tak było, i nikt sobie tego nie zmyśla. Nie wydaje mi się żeby biegacze startowali w takich zawodach z późniejszym zamiarem wyżycia się na organizatorach.
Jeśli organizator podaje w regulaminie, że trasa ma 21,1km i nazywa bieg półmaratonem, to chyba można oczekiwać, że takowym faktycznie będzie. Chyba nie jest to zbyt wygórowana zachcianka :) Tym bardziej, że zrezygnowano z okrążenia po stadionie... Zgadzam się z Adamem, to była wyjątkowa część tego biegu, gdzie można było się pod koniec jeszcze pościgać po tartanie. Oh God, WHY?? ;) |
|
| | | |
|
| 2012-12-03, 16:51
Już wszytsko napisaliście :)
To były moje trzecie mikołajki - najlepsze organizacyjnie i zgdazam się , ze impreza nadal rozwojowa. Ma swój niepowtarzalny klimat i charakter.
Skoro coś było xle to było i już .
20 minut opóźnienia - nie powinno się zdarzyć i niech to nie będzie tradycja, bo w maju na Maratonie Toruńskim było podobnie.
Jak jest Bieg na 10 km to na 10 km. Jak jest Półmaraton to znaczy bieg na 21.0975 metra to ma być bieg na 21.0975.
Przyjechała ze mną koleżanka - debiutowała w połówce , mina jej zrzedła , gdy się okazało, że było krócej.
Pozdrawiam Toruń |
|
| | | |
|
| 2012-12-03, 17:01 Było... ciekawie
Podziękowania należą się przede wszystkim młodzieży, która starała się, by wszystko poszło jak należy.
Szkoda, że musiałem zejść z trasy po 5 km.
Gorące podziękowania dla koleżanki z Poznania (numer 1900) za towarzystwo i transport :)
Pozdrawiam,
Sławek
szlesicki@editeam.pl |
|
| | | |
|
| 2012-12-03, 18:26
Półmaraton Świętych Mikołajów w Toruniu biegłem po raz drugi I mam nadzieję, że nie ostatni. Pod względem sportowym i ogólnej atmosfery rewelacja ale o tym stanowią sami uczestnicy organizacja natomiast to moje osobiste rozczarowanie roku. Długo się wahałem czy zapłacić 100 złotych za start w skąd inąd fajnej imprezie, ale skoro kończę dość udany sezon to może warto. Wciąż zastanawiam się dlaczego kierownictwo raczej przeciętnego pod względem organizacyjnym biegu dla których choćby Grand Prix w moim mieście Gdyni to Mont Everest żądają dziesięciokrotnie wyższej opłaty startowej. No ale opłata jest w końcu dobrowolna i skoro ktoś w takiej imprezie chce uczestniczyć to może ale nie musi. Organizator pisząc w regulaminie, że będzie prowadzona klasyfikacja w kat. wiekowych sugeruje nagradzanie, (tak jak dzieje się to na wszystkich tego typu imprezach w naszym kraju) tymczasem zdaje się, że zapomniano o tym i na koniec na ceremonii dekoracji wyszedł mały cyrk. Do tego wszystkiego dochodzą jeszcze kwestie oznaczenia trasy (kilku chłopaków przede mną pobiegło prosto gdy mieli skręcić, na szczęście biegł z nami zawodnik który znał trasę) i wiele innych… Ja jestem zadowolony ponieważ impreza była dla mnie ciekawym zakończeniem sezonu i okazją do spotkania ze znajomymi, nie potrzebuję ani suplementów, które mi obiecano w pakiecie startowym ani uznania czy nagrody za miejsce w kategorii ale spotkałem naprawdę wielu rozczarowanych podejściem organizatorów do tych kwestii bo były dla nich widać ważne. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-12-03, 20:07 Półmaraton Św. Mikołajów
2012-12-03, 09:34 - borowion napisał/-a:
1. Góralski Krzysztof Toruń 13:51"54"
2. Bętkowski Piotr Toruń 14:55"38"
3. Szumski Sławomir Toruń 15:42"59"
4. Murański Józef Jastarnia Bór 16:20"25"
5. Wysłouch Andrzej Włocławek 16:33"05"
6. Kmieciak Robert Toruń 16:33"17"
7. Katryński Sławomir Toruń 17:08"11"
8. Kosakowski Krzysztof Bydgoszcz 17:10"14"
9. Rosiński Michał Toruń 17:29"29"
10.Majcher Jan Toruń 18:27"12"
11.Lewandowski Stefan Toruń 19:30"02"
12.Szabunio Jan Toruń 20:21"45"
13.Majewski Jan Toruń 21:29"56"
14.Podbielska Alina Toruń 23:02"21"
15.Piwoński Robert Toruń 23:02"22"
Po IX biegach było nas siedemnaście osób po X biegu zostało 15 osób. Rywalizacja pomiędzy Aliną i Robertem trwa nadal po IX szli w tzn. łeb w łeb po X widać że Robert lekko wymięka, zobaczymy co będzie w roku przyszłym. Jeszcze 5. Andrzej i 6. Robert też twardo rywalizują między sobą 12" w XI biegu jest do odrobienia przez Roberta.
Na koniec taka uwaga do Janusza; Janusz wszyscy wiemy, że Ty w jednym biegu nie startowałeś. To ma być taki żart. |
Pomimo że to tylko no powiedzmy internet i nie trzeba "ujawniać" się z imienia i nazwiska ja zawsze od dawna nie jestem anonimowy, JANUSZ LENC TO JA i raczej nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek gdzieś pisał że mam zaliczone wszystkie biegi Św. Mikołaja. Jeśli coś takiego napisałem to w takiej formie "Przebiegłem wszystkie oprócz pierwszego". To była tylko informacja.Jeśli napisałem inaczej to bardzo przepraszam. Nie było moją intencją naciąganie kogoś lub czegoś. W tym roku oczywiście biegłem.. |
|
| | | |
|
| 2012-12-03, 20:13
2012-12-03, 20:07 - 13 napisał/-a:
Pomimo że to tylko no powiedzmy internet i nie trzeba "ujawniać" się z imienia i nazwiska ja zawsze od dawna nie jestem anonimowy, JANUSZ LENC TO JA i raczej nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek gdzieś pisał że mam zaliczone wszystkie biegi Św. Mikołaja. Jeśli coś takiego napisałem to w takiej formie "Przebiegłem wszystkie oprócz pierwszego". To była tylko informacja.Jeśli napisałem inaczej to bardzo przepraszam. Nie było moją intencją naciąganie kogoś lub czegoś. W tym roku oczywiście biegłem.. |
Nie rozumiem o co w ogóle chodzi... Nie ma Pana na tej liście, więc? Tak po prostu żeby zaistnieć? |
|
| | | |
|
| 2012-12-03, 20:21 Leśni Mikołaje
Tak atmosfera super - ona jednak stworzona została przez biegaczy, jak zwykle dla mnie na 6. Co do organizatorów - hm... Mikołaje w lesie??? A niby dla kogo to? Taki przełaj Mikołajkowy - jesli tak to ok, jeśli nie to wg mnie było "po kosztach". Las czyli tanio i bezproblemowo. |
|
| | | |
|
| 2012-12-03, 20:21
2012-12-03, 20:13 - Deuce napisał/-a:
Nie rozumiem o co w ogóle chodzi... Nie ma Pana na tej liście, więc? Tak po prostu żeby zaistnieć? |
|
| | | |
|
| 2012-12-03, 20:25
2012-12-03, 12:13 - Krzysiek_biega napisał/-a:
kilka razy byliśmy na różnych biegach, nie pamiętam żebyś kiedykolwiek był zadowolony, jeżeli bieg jest ok -to narzekasz na trasę, na kierowców na wszystko co cię otacza. Więc Michał może powinieneś coś z tym zrobić? |
już na pewno nie usłyszysz ode mnie ani jednego słowa krytyki Organizatorze hehe |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-12-03, 20:26
2012-12-03, 20:13 - Deuce napisał/-a:
Nie rozumiem o co w ogóle chodzi... Nie ma Pana na tej liście, więc? Tak po prostu żeby zaistnieć? |
Szanowny Panie na mapie biegowej zaistniałem w roku...1979. i co z tego? nic pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2012-12-03, 20:27
Trasa piękna,urozmaicona. Lepsze takie bieganko Mikołajów niż cały czas po ulicy. Widok czerwieni z przodu,z tyłu na całej trasie biegu. Piękny widok. Dobra zabawa na tym biegu to podstawa.Startowałem tutaj po raz drugi i na pewno nie ostatni. |
|
| | | |
|
| 2012-12-03, 20:32 Pożyczona opaska
Witam, chciałbym podziękować i oddać życzliwemu koledze opaskę (biały kolor) którą mi pożyczył na ok. 16-18 km (ciężko powiedzieć - walczyłem z bólem kolana :) biegł z koleżanką. Miałem oddać na mecie lecz niestety nie spotkałem kolegi, miałem nr 4. Można mnie znaleźć na FB albo GG: 2160185! |
|
| | | |
|
| 2012-12-03, 20:35 dziwaczne zarzuty
2012-12-03, 20:21 - jacgod napisał/-a:
Tak atmosfera super - ona jednak stworzona została przez biegaczy, jak zwykle dla mnie na 6. Co do organizatorów - hm... Mikołaje w lesie??? A niby dla kogo to? Taki przełaj Mikołajkowy - jesli tak to ok, jeśli nie to wg mnie było "po kosztach". Las czyli tanio i bezproblemowo. |
W regulaminie było jasno napisane, że bieg będzie w dużej części w lesie, nie rozumiem pretensji do organizatrów. Startowaliśmy w samym centrum więc raczej z odpowiednią pompą. W lesie było sporo kibiców - to takie znane toruńskie tereny rekreacyjne- (jako dziecko co niedzielę jeździłam tam na rowerze za biegającym jeszcze wtedy ojcem )Nie wiem czy fajniej by było biegac z centrum na Rubinkowo albo po kostce na starówce kilkanaście pętli. Zupełnie nie zgadzam się z zarzutem, że to było po kosztach-troszkę ulic zablokowaliśmy , wspomniany już start w samym centrum i finisz na stadionie, autobusy które nas woziły - to wszystko są koszty i to spore bo angażują miejskie służby i obiekty. Dodatkowo był to bieg z pewną ideą więc raczej niesmaczne by było wywalac kasę na blokowanie miasta przez 3-4 godziny. |
|
| | | |
|
| 2012-12-03, 20:40
2012-12-03, 11:42 - evik18 napisał/-a:
Oj nie narzekaj jabłka jeszcze były na mecie: całe dwa kartony! Mogły Ci zastąpić i picie i jedzenie! Dwa w jednym. A na trasie kałuże co widać było po nogach i plecach ścigaczy! Pewnie woda jeszcze w nich została i ustała się więc z wierzchu popić można było aby tylko mułu nie zaciągać;) Oj Michał się czepiasz drobiazgów! ;) |
wziąłem 3 kg, z jednego zrobię sobie medal :) hehe |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-12-03, 21:45
Atmosfera biegu niesamowita. Bieg dobrze zorganizowany, szybkie wydanie pakietów i życzliwi wolontariusze, którzy uwijali się przy punktach z napojami. Jedynie można się przyczepić do niepełnego dystansu i opóźnionego startu. Myślę, że za rok rówinież pojawię się w Toruniu na zamknięcie sezonu. |
|
| | | |
|
| 2012-12-03, 21:57 A takie moje:)
Cała impreza na pewno super udana. Trasa była znana wcześniej (brak atestu}, punkty odżywcze razem z obsługą wolontariuszy rewelacja. Wielkie brawa dla nich za zaangażowanie i pracę do końca mimo niskiej temperatury. Oklaski, przybijanie "piątek" dobre słowo - wielkie dzięki - dzięki WAM między innymi ja i wielu, wielu innych ukończyło ten bieg w dobrym czasie i dobrej formie. Jeśli ktoś "poczęstował" ich złym słowem (co przeczytałem w komentarzach i nie rozumiem do dzisiaj jak ktoś tak mógł powiedzieć) niech się uda to psychologa. Nasza służba zdrowia działa jak działa, ale na pewno coś pomoże. Powodzenia dla Was w leczeniu. Czyli reasumując wolontariat zasłużył na Nobla, orgowie na Oscara. Dzięki wielki za super bieg. Do zobaczenia za rok:) Pzdr. Per. |
|
| | | |
|
| 2012-12-03, 22:50 Zaraz, zaraz...
Oczywiście, atmosfera doskonała i to jest najważniejsze w tym biegu - zgadzam się! Zaznaczę, że biegłem 1 raz w półmartonie św. Mikołajów! Praca i obecność wolontariuszy
była ozdobą!!! tego biegu!!!!!
Ale:
1. Jeśli ktoś dobiega do mety i nie ma dla niego medalu..
albo wręczają mu medal "niesprawny". A takich osób było wiele! To coś nie zagrało...
2. Jeśli ktoś ubrał się dość lekko i szykuje się na start
o godzinie 11.00, a czeka na chłodzie 20 min. dłużej...
3. Jak jest napisane, że to 21 km, to chyba może tyle być...
4. Wiele osób na mecie pytałem, również "po lini organizacyjnej", gdzie jest odbiór depozytów - nikt nie
mógł odpowiedzieć - był mały bałagan ne mecie i już!
Dodam, że z biegu jestem badzo zadowolony i oceniam go wysoko. Nie przyjechałem tu po "życiówkę"! Życzę dalszego rozwoju tej wspaniałej imprezy biegowej!!!
Kazimierz M.
|
|