|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | bananek (2012-03-02) | Ostatnio komentował | Corelos (2012-04-25) | Aktywnosc | Komentowano 29 razy, czytano 386 razy | Lokalizacja | | Podpięte zawody | XIX Bieg Uliczny im. Wojciecha Korfantego
| Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2012-03-02, 17:45 XIX Bieg im.W.Korfantego - Katowice-Siemianowice, 22.04.2012
to są jakieś jaja, opłata startowa za bieg miejski który przez XVIII edycji był bezpłatny. To ma być popularyzacja aktywności wśród mieszkańców ? Pal licho już tę opłatę, ALE: trasa kolejny raz nie zmierzona (8,1km to ściema dla naiwnych) bez atestu jakiegokolwiek - chyba Zdziszek z Heńkiem (nie obrażając nikogo o tym imieniu ;)) mierzyli po ciemku popijając flaszką. Nagrody: 300,200,100 zł hahahaha. Uwaga, Uwaga, po biegu będą losowane 3 (trzy) AŻ 3 (trzy) nagrody rzeczowe...śmiech na sali. Pierwszy raz jak długo żyję, sorry ale nie wystartuję. UM (czy już AWF?) dowalił po całości. |
| | | | | |
| 2012-03-02, 18:01
2012-03-02, 17:45 - bananek napisał/-a:
to są jakieś jaja, opłata startowa za bieg miejski który przez XVIII edycji był bezpłatny. To ma być popularyzacja aktywności wśród mieszkańców ? Pal licho już tę opłatę, ALE: trasa kolejny raz nie zmierzona (8,1km to ściema dla naiwnych) bez atestu jakiegokolwiek - chyba Zdziszek z Heńkiem (nie obrażając nikogo o tym imieniu ;)) mierzyli po ciemku popijając flaszką. Nagrody: 300,200,100 zł hahahaha. Uwaga, Uwaga, po biegu będą losowane 3 (trzy) AŻ 3 (trzy) nagrody rzeczowe...śmiech na sali. Pierwszy raz jak długo żyję, sorry ale nie wystartuję. UM (czy już AWF?) dowalił po całości. |
Ale biegasz dla nagród i losowań czy dla przyjemnosci? Jeżeli dla nagród to proponuję LOTTO - tam duże wygrane a i nie trzeba się męczyć. Każdy by chciał aby nie było opłat startowych , były duże i liczne nagrody. Nie mniej jednak ktos za to musi płacić - prawda? System w kturym wszystko było za darmo upadł ponad dwadziescia lat temu. Tyle , że tamte długi płacimy dzis a i nasze wnuki będą.
|
| | | | |
| | | | | |
| 2012-03-02, 18:07 Ortografia
2012-03-02, 18:01 - ZibiT napisał/-a:
Ale biegasz dla nagród i losowań czy dla przyjemnosci? Jeżeli dla nagród to proponuję LOTTO - tam duże wygrane a i nie trzeba się męczyć. Każdy by chciał aby nie było opłat startowych , były duże i liczne nagrody. Nie mniej jednak ktos za to musi płacić - prawda? System w kturym wszystko było za darmo upadł ponad dwadziescia lat temu. Tyle , że tamte długi płacimy dzis a i nasze wnuki będą.
|
| | | | | |
| 2012-03-02, 22:31
Zibit, OCHŁOŃ. Sorry, ale nie jesteś z Katowic i nie masz pojęcia o tej degrengoladzie która się dzieje w moim mieście i ogólnym podejściu do wszelakich zagadnień związanych ze sportem. O systemach politycznych również nie zamierzam dyskutować, bo widać masz małe pojęcie jak bardzo długi w ciągu minionych 20 lat wzrosły w tym kraju. Poza tym napisałem na samym początku że rokroczny bieg po raz pierwszy jest płatny. Chyba komuś przeszkadza zwiększająca się frekwencja i zwietrzył zarobek. Jeżeli płacę to wymagam chociażby MINIMUM profesjonalizmu.Tak kolego, biegam dla nagród, każdy jeden trening, przebiegnięty kilometr jest dla mnie nagrodą, bo w swoim życiu miałem już 3 razy skręcone kolano, 2 razy skręconą kostkę, wstrząs mózgu i w wieku 5 lat pokonałem rzekomo nieuleczalną chorobę, która była spowodowana tym, że urodziłem się w 7 miesiacu ciąży (co w latach 80tych nie było zajebiście proste) z wrodzoną wadą płuc. A MIMO TO szykuję się do pierwszego maratonu w życiu. Pozdrawiam |
| | | | | |
| 2012-03-03, 09:05
2012-03-02, 22:31 - bananek napisał/-a:
Zibit, OCHŁOŃ. Sorry, ale nie jesteś z Katowic i nie masz pojęcia o tej degrengoladzie która się dzieje w moim mieście i ogólnym podejściu do wszelakich zagadnień związanych ze sportem. O systemach politycznych również nie zamierzam dyskutować, bo widać masz małe pojęcie jak bardzo długi w ciągu minionych 20 lat wzrosły w tym kraju. Poza tym napisałem na samym początku że rokroczny bieg po raz pierwszy jest płatny. Chyba komuś przeszkadza zwiększająca się frekwencja i zwietrzył zarobek. Jeżeli płacę to wymagam chociażby MINIMUM profesjonalizmu.Tak kolego, biegam dla nagród, każdy jeden trening, przebiegnięty kilometr jest dla mnie nagrodą, bo w swoim życiu miałem już 3 razy skręcone kolano, 2 razy skręconą kostkę, wstrząs mózgu i w wieku 5 lat pokonałem rzekomo nieuleczalną chorobę, która była spowodowana tym, że urodziłem się w 7 miesiacu ciąży (co w latach 80tych nie było zajebiście proste) z wrodzoną wadą płuc. A MIMO TO szykuję się do pierwszego maratonu w życiu. Pozdrawiam |
Witam. Co do degrengolady , to na Sląsku macie zdecydowanie więcej imprez biegowych i nie tylko niż np. w Krakowie. Co do organizacji - to nie bardzo wiem jak tam jest , byłem tylko na ubiegłorocznej edycji Silesia Maraton i szczerze mówiąc byłem rozczarowany(wyraziłem to oceniając ten bieg).Ja także wymagam profesjonalizmu ale zdaję sobie sprawę, że dzisiaj za darmo nie ma nic. A tak na marginesie to sądzę że na takich biegach zarobić się nie da. Gdyby nie pieniądze z budżetów miast i od sponsorów biegi masowe poprostu by się nie odbywały.
Pozdrawim. |
| | | | | |
| 2012-03-03, 10:39
2012-03-02, 17:45 - bananek napisał/-a:
to są jakieś jaja, opłata startowa za bieg miejski który przez XVIII edycji był bezpłatny. To ma być popularyzacja aktywności wśród mieszkańców ? Pal licho już tę opłatę, ALE: trasa kolejny raz nie zmierzona (8,1km to ściema dla naiwnych) bez atestu jakiegokolwiek - chyba Zdziszek z Heńkiem (nie obrażając nikogo o tym imieniu ;)) mierzyli po ciemku popijając flaszką. Nagrody: 300,200,100 zł hahahaha. Uwaga, Uwaga, po biegu będą losowane 3 (trzy) AŻ 3 (trzy) nagrody rzeczowe...śmiech na sali. Pierwszy raz jak długo żyję, sorry ale nie wystartuję. UM (czy już AWF?) dowalił po całości. |
Jest gdzieś zapisane, że Bieg Korfantego zawsze będzie za free?
300,200 i 100zł za miejsca na pudle w każdej kategorii to za mało ?
Ile musiałoby być losowanych nagród rzeczowych, aby "śmiechu na sali" nie było ?
|
| | | | | |
| 2012-03-03, 16:18
2012-03-03, 10:39 - Goliatek napisał/-a:
Jest gdzieś zapisane, że Bieg Korfantego zawsze będzie za free?
300,200 i 100zł za miejsca na pudle w każdej kategorii to za mało ?
Ile musiałoby być losowanych nagród rzeczowych, aby "śmiechu na sali" nie było ?
|
Zgadzam się w 100 procentach. Są osoby , które na swoim hobby chciałyby się dorabiać. Niestety ludzie , bieganie to nasze hobby i trzeba za to płacić. Jeżeli nie to pozostaje truchtanie w parku. |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-03-03, 16:39
2012-03-03, 10:39 - Goliatek napisał/-a:
Jest gdzieś zapisane, że Bieg Korfantego zawsze będzie za free?
300,200 i 100zł za miejsca na pudle w każdej kategorii to za mało ?
Ile musiałoby być losowanych nagród rzeczowych, aby "śmiechu na sali" nie było ?
|
Niby masz rację, bo nic nie jest za darmo zawsze ktos za to płaci, ale może biegaczom też się od władz Katowic należy jedna taka darmowa(bez wpisowego) impreza ?
Marzyła im sie Stolica Kultury teraz Miasto Ogrodów albo jakieś pseudo-kultularne imprezy, korzyści z tego rzadnych tylko kupa pięniędzy wywalona w błoto.
Może nie zawsze jest dobrze zaraz godzić się ze wszystkim i spuszczać głowę ?
Bardzo dobrze, że jak widać młodzież już myśli trochę inaczej. |
| | | | | |
| 2012-03-03, 17:53
Bieg Korfantego zawsze był organizowany bez opłaty startowej dlatego mnie również zdziwiła ta opłata. Rozumiem,że jest kryzys i cięcia budżetowe, i organizacja imprezy kosztuje ale jakoś przez tyle lat udawało się organizować ten bieg bez opłat.Zastanawia mnie to, że w tym roku do grona Organizatorów dołączył AZS AWF Katowice i od razu pojawiła się opłata startowa, którą też trzeba wpłacać na konto tegoż związku... :)
Co do trasy to dystans zmierzony GPS-em(Garmin)oraz poprzez zdjęcia satelitarne(mapmyrun.com) wskazał niecałe(bez paru metrów)8km :) |
| | | | | |
| 2012-03-03, 23:08
Dokładnie. Jeżeli już biorą kasę to niech chociaż rzetelnie zmierzą trasę i uzyskają jakiś wiarygodny atest. Ile musiałoby być nagród ? Na niejednym biegu w którym wpisowe jest mniejsze lub takie samo bywa po kilkadziesiąt nagród rzeczowych. Kwestia sponsorów. Jeżeli liczba uczestników zbliża się do tysiąca to o sponsorów nie powinno być trudno (skoro w innych miastach przy 250 uczestnikach bywa sponsor na sponsorze), ale jak zwykle nie ma nikogo z jajami kumatego w tym mieście. Cały czas mentalność - zarobić, ale się nie narobić, albo podejść skrajnie minimalistycznie do tematu. |
| | | | | |
| 2012-03-04, 16:10
2012-03-03, 23:08 - bananek napisał/-a:
Dokładnie. Jeżeli już biorą kasę to niech chociaż rzetelnie zmierzą trasę i uzyskają jakiś wiarygodny atest. Ile musiałoby być nagród ? Na niejednym biegu w którym wpisowe jest mniejsze lub takie samo bywa po kilkadziesiąt nagród rzeczowych. Kwestia sponsorów. Jeżeli liczba uczestników zbliża się do tysiąca to o sponsorów nie powinno być trudno (skoro w innych miastach przy 250 uczestnikach bywa sponsor na sponsorze), ale jak zwykle nie ma nikogo z jajami kumatego w tym mieście. Cały czas mentalność - zarobić, ale się nie narobić, albo podejść skrajnie minimalistycznie do tematu. |
W takim razie trzeba brać sprawy w swoje ręce i zorganizować samemu dobry bieg. Skoro jest tylu chętnych sponsorów ??? , nie powinno być z tym problemów.
Rozumiem , że mogą nam się pewne aspekty nie podobać , ale oskarżanie organizatorów o chęć "dorobienia się" czy "skrajnie minimalistyczne podejscie" jest chyba nie na miejscu zwłaszcza , że ludzie ci bardzo często zajmują się organizowaniem biegów w swoim wolnym czasie a jedyne co z tego mają to satysfakcja ewentualnie narzekania niezadowolonych uczestników.
A tak na marginesie narzekanie na "degrengoladę" w miescie w którym w ten problematyczny weekend odbywają się trzy niemałe biegi to moim zdaniem NADUŻYCIE.
I jeszcze jedno . Dla osoby która lubi biegać i chce czerpać z biegania przyjemnosć nie jest ważne czy trasa ma 8,1 km czy 8,5 km lub 7,6 km.
|
| | | | | |
| 2012-03-04, 21:26
Akurat to są pracownicy MOSiRu i AWFu którzy biorą za to kasę, nie żadni pasjonaci tylko zatrudnieni ludzie i do tego wyznaczeni. Jeżeli twierdzisz że dystans dla wielu biegaczy jest nieistotny to te nasze rozważania kompletnie już tracą sens. Dla mnie w tym roku zwyczajnie zarżnęli tak dobrze rozwijającą się od 20 lat kurę. Na koniec o sporcie w Katowicach: Siatkówka nie istnieje, Koszykówka nie istnieje, Hokej ledwo wstał z kolan, przypuszczalnie na krótko, piłka nożna ledwo zipie, piłka ręczna? lekkoatletyka ledwo zipie, boks, zapasy (dawniej mocna strona Katowic) i wiele wiele innych. Jeszcze raz powtarzam. Sport dla władz Katowic od dawien dawna jest solą w oku. Stąd moje napięte nerwy na tym punkcie, na wieść o zmianach w biegu. Pozdrawiam. |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-03-04, 22:59
2012-03-03, 23:08 - bananek napisał/-a:
Dokładnie. Jeżeli już biorą kasę to niech chociaż rzetelnie zmierzą trasę i uzyskają jakiś wiarygodny atest. Ile musiałoby być nagród ? Na niejednym biegu w którym wpisowe jest mniejsze lub takie samo bywa po kilkadziesiąt nagród rzeczowych. Kwestia sponsorów. Jeżeli liczba uczestników zbliża się do tysiąca to o sponsorów nie powinno być trudno (skoro w innych miastach przy 250 uczestnikach bywa sponsor na sponsorze), ale jak zwykle nie ma nikogo z jajami kumatego w tym mieście. Cały czas mentalność - zarobić, ale się nie narobić, albo podejść skrajnie minimalistycznie do tematu. |
Daj namiar na te imprezy gdzie losują kilkadziesiąt nagród, może i ja coś wylosuję ;-))))
Apropos sponsorów - najłatwiejsza rzecz jaką możemy zrobić: uderz jutro z propozycją sponsoringu do swojego szefa. A nuż się uda i wpisowe będzie mniejsze albo nagród więcej.
Skąd ostatni wniosek, że ktoś na tym biegu zarabia ? |
| | | | | |
| 2012-03-04, 23:20
2012-03-04, 21:26 - bananek napisał/-a:
Akurat to są pracownicy MOSiRu i AWFu którzy biorą za to kasę, nie żadni pasjonaci tylko zatrudnieni ludzie i do tego wyznaczeni. Jeżeli twierdzisz że dystans dla wielu biegaczy jest nieistotny to te nasze rozważania kompletnie już tracą sens. Dla mnie w tym roku zwyczajnie zarżnęli tak dobrze rozwijającą się od 20 lat kurę. Na koniec o sporcie w Katowicach: Siatkówka nie istnieje, Koszykówka nie istnieje, Hokej ledwo wstał z kolan, przypuszczalnie na krótko, piłka nożna ledwo zipie, piłka ręczna? lekkoatletyka ledwo zipie, boks, zapasy (dawniej mocna strona Katowic) i wiele wiele innych. Jeszcze raz powtarzam. Sport dla władz Katowic od dawien dawna jest solą w oku. Stąd moje napięte nerwy na tym punkcie, na wieść o zmianach w biegu. Pozdrawiam. |
Ale, że jak ? Zarżnęli przez to piętnasto złotowe wpisowe ?
Jeżeli dzięki temu bieg się odbędzie to równie dobrze rzec można, że uratowali sportowe wydarzenie dla miasta, w którym - jak piszesz - sport nie jest ważny ;-)))))
PS. Cały czas pomijamy rolę drugiego z miast organizatorów, niezauważając przez to jego roli w przedsiewzięciu, ale z uwagi na mocno krytyczny ton tego wątku na forum chyba się nikt z Siemianowic nie pogniewa, że je pominęliśmy ;-)
Jaki jest sens atestu dla biegu na dystansie "w okolicach 8km". Przecież już biegłeś w nim nie raz to wiesz ile trzeba przebiec, więcej nawet możesz się porównywać do lat ubiegłych ;-). To raz. A dwa, sprawi Ci jakąś dodatkową satysfakcję fakt, iż przeczytasz w necie, że np. "dystans biegu wynosi 8033m" zamiast deklarowanych 8100?
I na sam koniec - rozumiem, że znasz tych pracowników MOSiR-u i AWF-u, o których piszesz?
|
| | | | | |
| 2012-03-05, 10:00
1. Tak się składa że znam
2. Co roku organizatorzy podają inny dystans tego biegu, w przedziale 8-8,5. A potem i tak biegaczom wychodzi że jest mniej niż 8.
3. Miasta z największą nadwyżką budżetową miast wojewódzkich i powiatowych nie stać na zorganizowanie małego biegu, który wymaga zamknięcia na godzinę miasta ? Nie żartuj.
4. Wyobraź sobie że wielu moich znajomych liczy każdy grosz i ja pomału też zaczynam (w tym roku ceny wpisowego bardzo wzrosly wszedzie) i dla nich nawet to 15 zł jest bardzo istotne. Stąd jestem w stanie się założyć że frekwencja spadnie o około 30 % w stosunku do roku ubiegłego.
5. Co do miasta to przypomnę tylko ze zarżnęli np bieg Unia na 5 (bardzo fajny), przeniesiono biegi SilesiaEcoRun(kiedyś powitanie wiosny) i półmaraton katowicki do Chorzowa.
6. Atest potrafią mieć i trasy 5 kilometrowe. Może zastanówmy się jaki jest sens biegu w ogóle ? Skoro już tak.
Może kolego nie wiesz, ale czy to w sporcie, czy w biznesie,zarządaniu sukces/wynik powinien być MIERZALNY. Jak chcesz wiarygodnie zmierzyć swoją formę jeżeli nie wiesz na jak długim odcinku biegniesz ?
|
| | | | | |
| 2012-03-05, 16:05
2012-03-05, 10:00 - bananek napisał/-a:
1. Tak się składa że znam
2. Co roku organizatorzy podają inny dystans tego biegu, w przedziale 8-8,5. A potem i tak biegaczom wychodzi że jest mniej niż 8.
3. Miasta z największą nadwyżką budżetową miast wojewódzkich i powiatowych nie stać na zorganizowanie małego biegu, który wymaga zamknięcia na godzinę miasta ? Nie żartuj.
4. Wyobraź sobie że wielu moich znajomych liczy każdy grosz i ja pomału też zaczynam (w tym roku ceny wpisowego bardzo wzrosly wszedzie) i dla nich nawet to 15 zł jest bardzo istotne. Stąd jestem w stanie się założyć że frekwencja spadnie o około 30 % w stosunku do roku ubiegłego.
5. Co do miasta to przypomnę tylko ze zarżnęli np bieg Unia na 5 (bardzo fajny), przeniesiono biegi SilesiaEcoRun(kiedyś powitanie wiosny) i półmaraton katowicki do Chorzowa.
6. Atest potrafią mieć i trasy 5 kilometrowe. Może zastanówmy się jaki jest sens biegu w ogóle ? Skoro już tak.
Może kolego nie wiesz, ale czy to w sporcie, czy w biznesie,zarządaniu sukces/wynik powinien być MIERZALNY. Jak chcesz wiarygodnie zmierzyć swoją formę jeżeli nie wiesz na jak długim odcinku biegniesz ?
|
1. Znasz ich - przedyskutuj to z nimi.
2. Może w zależnosci od pogody asfalt się skraca lub wydłuża - przecież tak jest na kolei.
A tak poważnie jak na osobę , która w swojej wizytówce pisze "nie uzależniam szczęscia od cyferek na zegarku"to dosyć dziwne ,że niezbędny jest dla Ciebie atest. Mnie osobiscie jest on do niczego nie potrzebny , no ale cóż - ja nie jestem wyczynowcem.
3. Uważam , że miast z nadwyżkami budżetowymi chyba w Polsce nie ma. Jeżeli są , nadwyżki można chyba gdzie indziej przekazać ( służba zdrowia , edukacja , infrastruktura) , chyba ,że uważasz , że lepiej zamknąć kolejną szkołę lub zwolnicz częsć personelu ze szpitala.
4. Wyobraź sobie , że miasta i gminy również liczą pieniądze i w przeciwieństwie do Ciebie są za re grosze rozliczani.
5. Zarżnęli czy nie jak już wczesniej pisałem chyba żadne miasto w Polsce nie ma tyle biegów co Katowice.
Co do półmaratonu jest to Silesia nie Katowicki półmaraton.Chyba nie uważasz ,że Katowice mają monopol na biegi na Śląsku.
6.No własnie - zastanówmy się. Skoro nie ma sensu to nie biegnij. Jedź tam gdzie bieg jest za darmo , jest atest a nagrody nawet dla tych co nie ukończyli biegu.
|
| | | | | |
| 2012-03-11, 22:52
Zmierzyłem dziś garminem i rowerem z idealnie skalibrowanym licznikiem. Rower pokazał 7910 metrów. Garmin 7940m. Przy założeniu, że start i meta są w identycznych miejscach jak rok temu. Jeśli są przesunięte o 170 metrów dalej to zwracam część honoru. Ale tylko część ;) |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-03-12, 11:07 MOSIR KATOWICE
Witam wszystkich serdecznie :)
Odnośnie długości trasy to już za rok, na jubileuszowy bieg będzie ona atestowana także myślę, że wszyscy z tego tytułu będą bardzo zadowoleni :). Jeżeli chodzi o opłatę, została ona wprowadzona aby uatrakcyjnić bieg (nagrody, medale dla wszystkich). Chciałabym też zaznaczyć że dla organizatorów bardzo istotna jest informacja dotycząca ilości osób uczestniczących w biegu, dzięki opłacie którą wprowadziliśmy osoby zapisujące się czują się bardziej zobowiązane do uczestnictwa w Biegu a my tym samym mamy pewniejszą informację dot ilości zawodników :)
Także wszystkich Serdecznie Zapraszam i życzę powodzenia ;)
Proszę o zapoznanie się ze zmianą dotyczącą trasy (okolice rynku) spowodowaną przeprowadzanym tam remontem. |
| | | | | |
| 2012-03-12, 11:13
Witam serdecznie.
Szanowni Państwo,
Chciałbym zabrać głos w dyskusji jako jeden z organizatorów Biegu Korfantego - MOSiR „Pszczelnik” Siemianowice Śląskie.
W dyskusji padł zarzut pod adresem organizatorów dotyczący wprowadzenia od tego roku opłaty startowej za udział w biegu. Chciałbym wyjaśnić, iż rola organizatora wymaga zrealizowania wszystkich postanowień regulaminu. Należy do nich m.in. zapewnienie wszystkim uczestnikom po ukończeniu biegu medalu okolicznościowego, posiłku oraz napoju.
Organizacja biegu w dotychczasowej formule, tzn. bez wpisowego nie dawała możliwości przewidzenia rzeczywistej ilości startujących.
Zdarzało się bowiem, że dosłownie w ostatniej chwili oprócz zgłoszeń internetowych chęć udziału w biegu wyrażały setki osób.
Przy obecnej tendencji zainteresowania imprezami biegowymi (dla przykładu: w 2008 roku 263 osoby, w 2009 – 563, 2011 roku 727 osób) organizator chcąc wywiązać się z obowiązków wynikających z regulaminu, a jednocześnie nie być posądzony o marnotrawienie finansów publicznych powinien jak najdokładniej oszacować liczbę uczestników.
Uiszczenie opłaty startowej w pewien sposób dyscyplinuje więc zgłaszających chęć udziału w biegu, a tym samym pozwala dużo dokładniej określić rzeczywistą liczbę przyszłych uczestników, co było celem organizatorów.
Nadmieniamy również, że zniknął limit nagradzania medalami 500 najlepszych biegaczy.
Jeśli chodzi o dystans trasy – został on zmierzony dwukrotnie jednocześnie za pomocą urządzenia Garmin Forerunner 305 oraz drogomierza (koła pomiarowego). Uśredniony wynik do 8088 m.
Od roku prowadzimy rozmowy o wydłużeniu trasy podczas jubileuszowej XX edycji biegu do 10 km, która będzie udokumentowana atestem.
Ze sportowym pozdrowieniem. |
| | | | | |
| 2012-03-12, 19:18
Dziękuję za obszerne wyjaśnienia. Atestowana dziesiątka to było by rzeczywiście coś. Trzymam kciuki za przyszłoroczną edycję.
Jednakże dalej uważam przedstawione w dwóch powyższych wpisach argumenty ze niewiarygodne. Zamiast wpisowego można by np. Ograniczyć zapisy do dnia przed zawodami i ewentualnie przygotować skromną pulę (głównie spośród tych którzy się nie stawią) np. 50 dla tych którzy w ostatniej sekundzie z różnych niezależnych przyczyn zechcą się dopisać. Nikt mi nie wmówi że jak przyjdzie trochę więcej osób to zabraknie chleba albo żurku w kotle ;). Teraz przecież też można się zapisać tuż przed startem, więc tak czy siak nie wiecie ile tych osób będzie. No ale niech Wam będzie.
Pani Magdzie przypominam, że w poprzednich edycjach nagrody i medale również były (a medale do określonego miejsca nawet bardziej mobilizują do szybszego biegu, niż takie dla wszystkich).
P.S. Ludzi w żadnym wypadku nie określamy w "ilości", ale w liczbie. Człowiek to nie ziemniak. To tak na przyszłość, bo aż kłuje w oczy.
Pozdrawiam raz jeszcze. |
|
|
|
| |