| | | |
|
| 2012-02-25, 10:00 2012 - XXII Bieg po Plaży
Jak dla mnie najlepsza impreza biegowa w Polsce!!! |
|
| | | |
|
| 2012-02-27, 16:32
Ja w tym roku niestety w Jarosławcu nie wystartuję,dzień przed bieg w Lubiewie i potem do Gdyni na Świętojański |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-03-03, 23:20
2012-02-27, 16:32 - marek100384 napisał/-a:
Ja w tym roku niestety w Jarosławcu nie wystartuję,dzień przed bieg w Lubiewie i potem do Gdyni na Świętojański |
no właśnie, coś trzeba wybrać: Gdynia czy Jarosławiec? dla mnie obydwie te imprezy są Super wspomnieniami i przeżyciami... każda z nich na swój sposób ma jakieś znaczenie... ale jednak wybieram Jarosławiec ;) |
|
| | | |
|
| 2012-04-05, 01:26
2012-03-03, 23:20 - dorka83 napisał/-a:
no właśnie, coś trzeba wybrać: Gdynia czy Jarosławiec? dla mnie obydwie te imprezy są Super wspomnieniami i przeżyciami... każda z nich na swój sposób ma jakieś znaczenie... ale jednak wybieram Jarosławiec ;) |
szkoda tyko ,że nie ma podziału na płeć w klasyfikacji mundurowych ;/ |
|
| | | |
|
| 2012-04-05, 15:55
2012-04-05, 01:26 - dorka83 napisał/-a:
szkoda tyko ,że nie ma podziału na płeć w klasyfikacji mundurowych ;/ |
Kto wie - może za rok i klasyfikacje odrębne kobiet i mężczyzn zrobimy. Przyjedźcie - policzymy, pomierzymy no i a nuż :-) |
|
| | | |
|
| 2012-05-16, 15:27
Wczoraj po południu wysłałem przelew i dzisiaj rano już była odnotowana moja wpłata- Extra!!! |
|
| | | |
|
| 2012-05-28, 23:02
Witam, czy ktoś wybiera się na ten bieg z woj. podlaskiego lub okolic Siedlec, Białej Podlaskiej? Jeśli tak, prosiłbym o kontakt ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-05-29, 19:41
2012-04-05, 01:26 - dorka83 napisał/-a:
szkoda tyko ,że nie ma podziału na płeć w klasyfikacji mundurowych ;/ |
ubolewam ;(
30 czerwca wyjazd do UK ;/
witaj Jarosławcu w roku 2013!
pozdrowienia i lepszego biegania dla wszystkich! ;) |
|
| | | |
|
| 2012-06-06, 12:38
Do biegu pozostało nieco ponad miesiąc. Mam nadzieję,że w tym roku morze plaży nam nie zabierze. |
|
| | | |
|
| 2012-06-08, 14:09
W ubiegłym roku pierwszy raz biegłem w Jarosławcu. Byłem na urlopie i można powiedzieć, że przypadek zrządził, że wziąłem udział w biegu po plaży. W tym roku zamierzam powtórzyć start, bo imprezę uważam za bardzo udaną :-)
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2012-06-23, 13:17
2012-05-16, 15:27 - ROCKMEN napisał/-a:
Wczoraj po południu wysłałem przelew i dzisiaj rano już była odnotowana moja wpłata- Extra!!! |
to dziwne.. u mnie tydzień i jeszcze nie mam że zapłacone:/ |
|
| | | |
|
| 2012-06-24, 19:44 dojazd
witam
ktoś jedzie z 3city (Gdańsk) do Jarosławca
i może mnie zabrać?
planuję toczkę spać, więc będę prawie niezauważalny... ;)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-06-25, 15:44 ehhh - choroba
2012-06-23, 13:17 - Kravis napisał/-a:
to dziwne.. u mnie tydzień i jeszcze nie mam że zapłacone:/ |
Szanowni Państwo - uprzejmie informuję, że z powodu mojej choroby ostatnie wpłaty zostały odnotowane dopiero w dniu dzisiejszym - tj. 25.06.2012.
Jednocześnie informuję, że niestety termin od momentu nadania przez Was wpłaty (szczegónie w urzędize pocztowym) do zaksięgowania na naszym koncie może być dość długi - tegoroczny rekord - 12 dni. W związku z tym proszę o cierpliwość. Nie wszystko zależy od nas.
Wszystkich tych zawodników, którzy dokonają wpłaty, a nie zostanie ona przez nas odnotowana proszę o zabranie z sobą do weryfikacji w Biurze Zawodów dowodu wpłaty.
Przypominam, że tylko do 1 lipca 2012 r. (włącznie) można dokonywać płatności przelewem na konto. Aktualna wysokość opłaty to 40,00 zł.
Po 1 lipca 2012 r. nadal będzie można dokonywac zgłoszeń elektronicznych, jednakże wpłaty przyjmowane będą wyłącznie w biurze zawodów w chwili weryfikacji.
Pozdrawiam i zapraszam nad Bałtyk do Jarosławca
A. Czarnuch
|
|
| | | |
|
| 2012-06-27, 11:01
2012-06-25, 15:44 - agniehacz napisał/-a:
Szanowni Państwo - uprzejmie informuję, że z powodu mojej choroby ostatnie wpłaty zostały odnotowane dopiero w dniu dzisiejszym - tj. 25.06.2012.
Jednocześnie informuję, że niestety termin od momentu nadania przez Was wpłaty (szczegónie w urzędize pocztowym) do zaksięgowania na naszym koncie może być dość długi - tegoroczny rekord - 12 dni. W związku z tym proszę o cierpliwość. Nie wszystko zależy od nas.
Wszystkich tych zawodników, którzy dokonają wpłaty, a nie zostanie ona przez nas odnotowana proszę o zabranie z sobą do weryfikacji w Biurze Zawodów dowodu wpłaty.
Przypominam, że tylko do 1 lipca 2012 r. (włącznie) można dokonywać płatności przelewem na konto. Aktualna wysokość opłaty to 40,00 zł.
Po 1 lipca 2012 r. nadal będzie można dokonywac zgłoszeń elektronicznych, jednakże wpłaty przyjmowane będą wyłącznie w biurze zawodów w chwili weryfikacji.
Pozdrawiam i zapraszam nad Bałtyk do Jarosławca
A. Czarnuch
|
W środę około 22 wyjeżdżamy!!! |
|
| | | |
|
| 2012-07-06, 18:30 coś dla tych którzy 1-szy x w jarosławcu będą :)
Witam
Jestem od środy na rodzinnych wczasach w pobliskiej miejscowości Wicie i dwukrotnie zapoznałem się z trasą niedzielnego biegu. Wrażenia w skrócie:
1. Czeka nas piękny, nietypowy, niezapomniany bieg.
2. Mapka trasy na stronie organizatora jest bardzo, ale to bardzo zawężona. W rzeczywistości się biegnie i biegnie zarówno w jedną jak i w drugą stronę.
3. Start w Jarosławcu lekko w górę Nadmorską, ale adrenalina sprawi, że nikt nie poczuje. Jest dość wąsko i jeśli będzie nas ok 1000 (a pewnie będzie) to trzeba będzie uważać na tłok przez jakieś 200-300 m.
4. Potem już szeroko asfaltem i poniemieckimi betonami do zbiegu na plażę w prawo. Będzie lekko z góry, więc będziemy frunąć jakieś 2km.
5. Spotkanie z plażą będzie dla wielu z nas niespodzianką. Z jednej strony piękny złocisty widok szerokiej plaży i niepowtarzalny szumn morza. Widok i wrażenie niepowtarzalne, jakże inne niż na wiekszosci zawodach. Na mapce trasy widać, że biegniemy trochę na wschód i też tak jest, ale to nie jest wcale trochę. Wg mojej oceny mamy do pokonania jakieś 1500 - 2000m w kopnym, lotnym piasku. Jak ktoś ma silne nogi to pobiegnie, jeśli nie, to słabo to widzę - będzie mu się wydawało, że biegnie. A przecież inni będą już biegli na zachód :)
6. Nawrót przy opasce betonowej jest wyraźnym sygnałem, że najgorsze za nami. Biegniemy wzdłuż linii brzegowej. Mamy stały, nieograniczony dostęp do wody, morskiej bryzy i tak 5 km. Szukamy jak najlepszego toru biegu, tzn najlepszej przyczepności. Różnie z tym bywa jak to na plaży, ale da się. Radzę dobrze nakremować stopy i ubrać dobre skarpetki, bo praktycznie nie ma możliwości by sie nam trochę nie zmoczyły buty - o bolesne obtarcia nietrudno.
7. Zbieg z plaży jest maleńkiej miejscowości - Wicie. Na dobicie jakieś 50m pod górkę w głębokim piasku plażowym i mamy 10ty km
8. Na zbiegu z plaży będą czekać na nas kibice! Są ogłoszenia w knajpach zachęcające do kibicowania więc poprawiamy fryzury, przyspieszamy (jesli będzie jeszcze z czego depnąć...) i do przodu.
9. Kolejny odcinek to ok. 2 km duktem leśnym. Szukamy w miarę twardej ścieżki, bo gdzieniegdzie jest miękko.
10. Jeśli do tej pory wydawało nam się, że nie ma gdzie wyprzedzać to zmienia się to na ok. 12 km. Szeroki, niekończący pas startowy. Zapewniam, że końca nie widać. Często tu wieje. Jak w plecy to kto szeroki ma handicap :) Kto wąski traci. Niestety jeśli wieje to ze wschodu czyli w twarz. W dodatku przed samym Jarosławcem jest lekkie, ale odczuwalne przewyższenie.
11. Na koniec nagroda - meta na Nadmorskiej. Nie dość, że z górki to jeszcze poczujemy się jak na Tour de France. Szpaler kibiców będzie bez względu na pogodę. Nadmorska to takie małe Krupówki w Jarosławcu, więc bedzie full ludzi.
12. Zapowiada się naprawdę miła impreza. Już się nie mogę doczekać. Impreza, którą długo bedziemy pamiętać. Nasze nogi też...
Do zobaczenia w niedzielę. |
|
| | | |
|
| 2012-07-06, 22:21
2012-07-06, 18:30 - mario_m napisał/-a:
Witam
Jestem od środy na rodzinnych wczasach w pobliskiej miejscowości Wicie i dwukrotnie zapoznałem się z trasą niedzielnego biegu. Wrażenia w skrócie:
1. Czeka nas piękny, nietypowy, niezapomniany bieg.
2. Mapka trasy na stronie organizatora jest bardzo, ale to bardzo zawężona. W rzeczywistości się biegnie i biegnie zarówno w jedną jak i w drugą stronę.
3. Start w Jarosławcu lekko w górę Nadmorską, ale adrenalina sprawi, że nikt nie poczuje. Jest dość wąsko i jeśli będzie nas ok 1000 (a pewnie będzie) to trzeba będzie uważać na tłok przez jakieś 200-300 m.
4. Potem już szeroko asfaltem i poniemieckimi betonami do zbiegu na plażę w prawo. Będzie lekko z góry, więc będziemy frunąć jakieś 2km.
5. Spotkanie z plażą będzie dla wielu z nas niespodzianką. Z jednej strony piękny złocisty widok szerokiej plaży i niepowtarzalny szumn morza. Widok i wrażenie niepowtarzalne, jakże inne niż na wiekszosci zawodach. Na mapce trasy widać, że biegniemy trochę na wschód i też tak jest, ale to nie jest wcale trochę. Wg mojej oceny mamy do pokonania jakieś 1500 - 2000m w kopnym, lotnym piasku. Jak ktoś ma silne nogi to pobiegnie, jeśli nie, to słabo to widzę - będzie mu się wydawało, że biegnie. A przecież inni będą już biegli na zachód :)
6. Nawrót przy opasce betonowej jest wyraźnym sygnałem, że najgorsze za nami. Biegniemy wzdłuż linii brzegowej. Mamy stały, nieograniczony dostęp do wody, morskiej bryzy i tak 5 km. Szukamy jak najlepszego toru biegu, tzn najlepszej przyczepności. Różnie z tym bywa jak to na plaży, ale da się. Radzę dobrze nakremować stopy i ubrać dobre skarpetki, bo praktycznie nie ma możliwości by sie nam trochę nie zmoczyły buty - o bolesne obtarcia nietrudno.
7. Zbieg z plaży jest maleńkiej miejscowości - Wicie. Na dobicie jakieś 50m pod górkę w głębokim piasku plażowym i mamy 10ty km
8. Na zbiegu z plaży będą czekać na nas kibice! Są ogłoszenia w knajpach zachęcające do kibicowania więc poprawiamy fryzury, przyspieszamy (jesli będzie jeszcze z czego depnąć...) i do przodu.
9. Kolejny odcinek to ok. 2 km duktem leśnym. Szukamy w miarę twardej ścieżki, bo gdzieniegdzie jest miękko.
10. Jeśli do tej pory wydawało nam się, że nie ma gdzie wyprzedzać to zmienia się to na ok. 12 km. Szeroki, niekończący pas startowy. Zapewniam, że końca nie widać. Często tu wieje. Jak w plecy to kto szeroki ma handicap :) Kto wąski traci. Niestety jeśli wieje to ze wschodu czyli w twarz. W dodatku przed samym Jarosławcem jest lekkie, ale odczuwalne przewyższenie.
11. Na koniec nagroda - meta na Nadmorskiej. Nie dość, że z górki to jeszcze poczujemy się jak na Tour de France. Szpaler kibiców będzie bez względu na pogodę. Nadmorska to takie małe Krupówki w Jarosławcu, więc bedzie full ludzi.
12. Zapowiada się naprawdę miła impreza. Już się nie mogę doczekać. Impreza, którą długo bedziemy pamiętać. Nasze nogi też...
Do zobaczenia w niedzielę. |
Będę w Jarosławcu drugi raz na tym biegu i wiem już, że trasa jest trochę zmieniona. Wydaje mi się, że na lepsze. Pogoda powinna dopisać :-) Rok temu rozwarstwił mi się lewy achilles i mam nadzieję, że tym razem będzie lepiej :-)
Do zobaczenia na plaży... |
|
| | | |
|
| 2012-07-06, 22:37 zaświadczenie
Czy posiadanie zaświadczenia lekarskiego jest niezbędne do uczestniczenia w biegu? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-07-09, 09:12
Kontuzja w tym roku nie pozwoliła stanąć na starcie, więc przyszło mi stanąć za barierkami z aparatem. Zapraszam do galerii zdjęć:
https://picasaweb.google.com/109068345629795974658/XXBiegPoPlazyJarosAwiec2012 |
|
| | | |
|
| 2012-07-09, 09:53
Oj było pięknie , zresztą jak zawsze i niech żałują ci co nie byli!!!! |
|
| | | |
|
| 2012-07-09, 10:06 Frekwencja spada
2012-07-09, 09:53 - ROCKMEN napisał/-a:
Oj było pięknie , zresztą jak zawsze i niech żałują ci co nie byli!!!! |
W tym roku na biegu nie byłem, gdyż byłem na naszym biegu w Kołaczkowie. Z obserwacji wyników to wygrywają obecnie zawodnicy pochodzący z bardzo biednych krajów, najlepszy Polak 14 , Polka 9. Na wielu biegach jak widać spada frekwencja , spada bardzo mocno poziom biegania. |
|