| | | |
|
| 2012-01-25, 20:09 Transjura 2012, Kraków - Częstochowa, 6-8.07.2012
LINK: http://www.transjura.pl | Kilka słów o imprezie. Transjura to ultramaraton odbywający się na dystansie 162 kilometrów. W tym roku będzie przebiegał w kierunku Kraków - Częstochowa. W 2011 było odwrotnie. Przewyższenia na trasie +2266m i -2302m
Bieg nie jest trudny technicznie, ale ze względu na pofałdowany teren może sprawić nieco trudności. Limit czasu ustalony na 48 godzin pozwala zaliczyć imprezę niemal każdemu uczestnikowi. Mam nadzieję, że w tym roku ten czas nie zostanie skrócony.
Ważną sprawą jest to, że kończąc bieg w 2011 roku, można było uzyskać 3 punkty kwalifikacyjne do słynnego UTMB.
Nowa strona biegu na dzień dzisiejszy jeszcze nie została "odpalona" ale termin został już podany.
TRANSJURA 6-8 lipca br.
|
|
| | | |
|
| 2012-01-25, 21:42 Kurcze. 162 km... to wyzwanie.
Na razie przede mną pierwszy półmaraton. Wielki szacun dla zawodników którzy są w stanie przebiec taki kawał Polski. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-01-25, 22:03
Pamiętam, tą imprezę ! !
Miałem niezły odlot :D
No nie wiem... Bym potraktował to jako wybieganie przed Krynicą :P
|
|
| | | |
|
| 2012-01-27, 12:10 :)
2012-01-25, 22:03 - lechu93 napisał/-a:
Pamiętam, tą imprezę ! !
Miałem niezły odlot :D
No nie wiem... Bym potraktował to jako wybieganie przed Krynicą :P
|
Baaaaaaaardzo solidne wybieganie! :) |
|
| | | |
|
| 2012-01-27, 15:22
2012-01-27, 12:10 - slavo65 napisał/-a:
Baaaaaaaardzo solidne wybieganie! :) |
Jest pretekst aby pobiec :D |
|
| | | |
|
| 2012-01-28, 10:00 Dlaczego się wycofałeś.
2012-01-27, 15:22 - lechu93 napisał/-a:
Jest pretekst aby pobiec :D |
Napisz Kamil dlaczego się wycofałeś? Krynicę zrobiłeś w 12 godzin, co jest niezłym wynikiem. Przypuszczam, że byłeś psychicznie dobrze przygotowany do tak długiego dystansu. Dopadła Cię jakaś kontuzja? Czy popełniłeś jakiś błąd żywieniowy w czasie imprezy? A może wynikło coś innego? Pytam, ponieważ przygotowuję się do mojej pierwszej setki i chciałbym wiedzieć o ultra maratonie jak najwięcej. Na treningach biegam do 30 kilometrów w górach (górkach), nawet teraz w styczniu. Ale stówka to stówka. :) |
|
| | | |
|
| 2012-01-28, 10:15
2012-01-28, 10:00 - slavo65 napisał/-a:
Napisz Kamil dlaczego się wycofałeś? Krynicę zrobiłeś w 12 godzin, co jest niezłym wynikiem. Przypuszczam, że byłeś psychicznie dobrze przygotowany do tak długiego dystansu. Dopadła Cię jakaś kontuzja? Czy popełniłeś jakiś błąd żywieniowy w czasie imprezy? A może wynikło coś innego? Pytam, ponieważ przygotowuję się do mojej pierwszej setki i chciałbym wiedzieć o ultra maratonie jak najwięcej. Na treningach biegam do 30 kilometrów w górach (górkach), nawet teraz w styczniu. Ale stówka to stówka. :) |
Mój wczesny koniec, wynikał z zatrzymania się na chwilkę ( zjeść coś, przebrać się) co było skutkiem ,,zastygnięcia mięśni"". I to był mały, porażający błąd. Na pewno trzeba podejść do biegu bojowo. W krynicy jak chciałem się zatrzymać... to starałem się aby nogi były pobudzone. I jakoś tam się do kulałem do mety.
W oby dwóch biegach na pewno pobiegłem za szybko... ale trudno, trzeba ryzykować :) Tym bardziej że też nie mam jakieś wiedzy o ultra. A tym bardziej nie trenuje pod takie biegi.
Krynicy w tym roku też ,,głową"" przebiegnę.
Życzę udanego startu.
Z chęcią odpowiem na inne pytania :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-01-28, 11:06
Ja uważam, że mięśnie się ruszą, kiedy głowa im każe. Ważna jest psychika, nastawienie, że choćby skały s..ły - muszę skończyć. Godzinna drzemka drugiej nocy pod NRC też nie zaszkodzi, a pomaga zresetować organizm bez - jeszcze - obudzenia się zakwasów. Ale Ty piszesz, że szykujesz się do pierwszej Setki - to jest dystans szybki, zamykający się w jednej dobie, kryzys drugiej nocy Ci nie grozi. Jura ma nieco więcej kilometrów - tym ważniejsze jest nastawienie. To tak, jak z dobrymi maratończykami którzy nie kończyli Przejścia Kotliny - ich nastawienie było takie, że po 40 kilo mają fajrant, a nie kolejny punkt żywieniowy po którym trzeba napierać jeszcze 100 kilo!
Tak że - wytrwałości, upartości i zaciśnięcia zębów Transjura wymaga; i to wystarczy.
Powodzenia! |
|
| | | |
|
| 2012-01-28, 20:17 Najważniejsza jest psycha
LINK: http://www.vft.gr | Zgadzam się, że psychika jest najważniejsza. Kiedy zaczyna się biegać, człowiek myśli sobie nie wytrzymam jeszcze dwa kilometry i będzie pierwsza pokonana dycha! Ale poprzeczka idzie w górę i z dychy robi się połówka, z połówki maraton itd. Ale setka, czy dłuższy dystans to inna bajka. Brak snu o którym wspominasz, ból i pytania wywołane skrajnym zmęczeniem: po co ja to robię? Mógłbym przecież w tej chwili leżeć na wersalce żłopać piwko i oglądać sport w telewizji.
Setka to mój plan na ten rok, bo tak naprawdę chciałem przygotować się do RADOPI ULTRA TRAIL w Grecji.
Zerknij na stronę biegu w linku. |
|
| | | |
|
| 2012-01-28, 21:00
|
| | | |
|
| 2012-01-28, 21:23 UTS
2012-01-28, 21:00 - Ostatni!!! napisał/-a:
Fajne!
Coś jak nasze Ultra Trail Sudety - taki sam dystans i przewyższenie. Spróbuj najpierw tam... |
Ultra Trail Sudety to jakaś tajemnicza impreza, oprócz terminu nic więcej nie mogę znaleźć na jej temat. Pisałem maila do organizatora, ale nie otrzymałem odpowiedzi.
Może Ty wiesz coś więcej o UTS. Pomysł ultra biegu w tak ciekawym ternie jak Kotlina Kłodzka wygląda bardzo interesująco. Przy wykorzystaniu ukształtowania terenu może to być naprawdę wymagający bieg. Myślałem o starcie w U.T. Sudety, ale z braku informacji na razie nie biorę tego pod uwagę. |
|
| | | |
|
| 2012-01-28, 21:38
Informacje, jakie były na ulotce (rozdawanej podczas Maratonu Gór Stołowych):
Limit czasu 66 godzin - start w Pasterce, 20.09.2012 o godz. 15.00,
dekoracja 23.09.2012 o godz. 16.30.
Trasa: 160 km i ponad 8848 m
Koszt 250 zeta.
świadczenia:
numer startowy;
zabezpieczenie medyczne;
napoje i wyżywienie na trasie biegu;
posiłek na zakończenie;
transport depozytów,
obsługa trasy,
puchary i nagrody dla najlepszych.
Nagrody:
powyżej 8 000 zł w gotówce i nagrodach rzeczowych
Na ulotce jest jeszcze kontakt do organizatora:
biuro@eksploris.pl;
tel. 602 100 624, 604 522 526, 74 871 22 19 |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-01-28, 21:59 :)
LINK: http://www.lh24.cz | Dziękuję Marcin za info. Zadzwonię po niedzieli. Z tego co się wczoraj dowiedziałem, to jeden z organizatorów startuje teraz (27-29 styczeń) w Czechach w 24 godzinnej sztafecie. |
|
| | | |
|
| 2012-02-10, 12:41 Zapisy
Właśnie ruszyły zapisy!!! |
|
| | | |
|
| 2012-02-12, 11:20 :)
Transjura ma szansę stać się ciekawym biegiem ultra na naszym biegowym rynku. Piękny teren, długa trasa, średnio trudna technicznie. Może zgromadzić naprawdę dużą liczbę początkujących ultrasów lub zaawansowanych na prawdziwym, wymagającym treningu przed trudniejszymi zawodami. Wszystko zależy od organizacji biegu, a mam nadzieję, że będzie dobra. |
|
| | | |
|
| 2012-02-12, 14:41
Kusi mnie to wyzwanie ale obawiam się czy to nie rzucanie się z motyką na słońce. Za mną dopiero trzy maratony po cztery godzinki z haczykiem. |
|
| | | |
|
| 2012-02-14, 10:03 :)
2012-02-12, 14:41 - grześ71 napisał/-a:
Kusi mnie to wyzwanie ale obawiam się czy to nie rzucanie się z motyką na słońce. Za mną dopiero trzy maratony po cztery godzinki z haczykiem. |
Wszystko zależy od tego w jakim czasie będziesz chciał to zrobić. :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-02-16, 00:04 Odpuść sobie
2012-02-12, 14:41 - grześ71 napisał/-a:
Kusi mnie to wyzwanie ale obawiam się czy to nie rzucanie się z motyką na słońce. Za mną dopiero trzy maratony po cztery godzinki z haczykiem. |
Odpuść sobie.Radzę Ci jako teoretyk ale życzliwie.
Jeśli chcesz brać się za ultra to musisz mieć w nogach co najmniej 70km tygodniowo i 5 treningów biegowych w tygodniu.Plus długie wybiegania conajmniej 20-30km raz w tygodniu.
I musisz zacząć od końca listopada rok wcześniej.
Bez kilometrażu w nogach będziesz miał problemy.Wystartuj najpierw w jakimś maratonie górskim.A Transjurę przesuń za rok. |
|
| | | |
|
| 2012-02-16, 00:10 Nakładanie terminów
Jak widzę w kalendarzu nakładają się Transjura z Maratonem Gór Stołowych.A to może być problem.Wielu czolowych zawodników na czele ze zwycięzcą Maćkiem Więckiem(gorąco pozdrawiam) starowało w obu biegach.Może by zrobić Transjurę pożniej |
|
| | | |
|
| 2012-02-16, 17:47
2012-02-16, 00:04 - wojtek kasiński napisał/-a:
Odpuść sobie.Radzę Ci jako teoretyk ale życzliwie.
Jeśli chcesz brać się za ultra to musisz mieć w nogach co najmniej 70km tygodniowo i 5 treningów biegowych w tygodniu.Plus długie wybiegania conajmniej 20-30km raz w tygodniu.
I musisz zacząć od końca listopada rok wcześniej.
Bez kilometrażu w nogach będziesz miał problemy.Wystartuj najpierw w jakimś maratonie górskim.A Transjurę przesuń za rok. |
Jurę można zrobić turystycznie, spróbuj! |
|