 | | | |
|
|
2012-05-13, 18:12
| Bardzo fajny bieg, organizacyjnie nie ma się do czego przyczepić, do tego jeszcze super pogoda do biegania no i życiówka padła! na pewno tu jeszcze wystartuję |
|
| | | |
|
|
2012-05-13, 18:42
| Potwierdzam dobrą organizację tego biegu,zaangażowanie wielu ludzi z dużym sercem,mój garminek pokazał 10,02km chyba za mało skracałem ale padła życiówka 43,18 i to się liczy za rok wracam znowu do Swarzędza,pozdr |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-05-13, 19:20
2012-05-13, 18:11 - Bergol napisał/-a:
Ciekawe kiedy będą wyniki i zdjęcia z biegu? |
|
| | | |
|
|
2012-05-13, 19:54
2012-05-13, 18:10 - Bergol napisał/-a:
Mi GPS pokazał 9.920 ale z atestem się nie dyskutuje.
Padła życiówka - 42:35
Bieg bardzo dobrze zorganizowany i do tego w losowaniu trafił się mój numer :) |
| Mi GPS też pokazał 9,92! Pogoda rewelacyjna. |
|
| | | |
|
|
2012-05-13, 20:06
| Mi wyszedł dystans 10,13.Trasa świetnie przygotowana i super podbiegi. |
|
| | | |
|
|
2012-05-13, 20:43
| Trasa super. Ustawienie mety na niższym poziomie niż start dało to, że pomimo kilku podbiegów trasa ogólnie była w dół - no i super finisz z górki. Drobna uwaga na następne edycje biegu - brakowało kogoś, kto kierowałby na prostą do mety - nie miałem nikogo przed sobą w zasięgu wzroku i miałem ochotę pobiec dalej - w ostatniej chwili skręciłem na metę. |
|
| | | |
|
|
2012-05-13, 21:19
Zdjęcia
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-05-13, 22:02
Co do dystansu, to mi też na GPSie wyszło troszkę za mało (9,94) ale myślę, że to wina dwukrotnego przebiegania pod wiaduktem i utraty na ten czas sygnału z satelit. Trasa ma atest i tego się trzymajmy :-)
Trasa ogólnie dość fajna, za to pogoda super. Szkoda tylko, że siatki z pakietami startowymi były takie "chude" ;-), no ale był to w końcu też bieg charytatywny.
Do zobaczenia za rok. |
|
| | | |
|
|
2012-05-13, 23:07
| Ludzie a co to za nowa moda podawania ile mieliście na swoim garminie? Osobiście mam to w d...e Był atest? Był. Chcecie się kłócić powołując się na swoją zawodną zależna od wybuchów na słońcu nawigacją za całe 500 zł z prawdziwym atestem ? Ja bym nie próbował. Kupił jeden z drugim navi na allegro w super pormocji i teraz wielki znawca i rozjemca czy było 10 km czy nie, przy okazji biegu w Źninie ten sam temat na forum był. Ło ho ho, od razu w Polskim Związku Lekkiej Atletyki się zatrudnijcie i ustalacjie na podstawie ZEGARKA czy jest 10 km czy nie. Dajcie sobie spokój ludzie. Ja biegam z moją nawigacją zawsze tą samą trasę codziennie od 3 miesięcy i codziennie mi inny dystans pokazuje więc na prawdę nie wiem o co wam chodzi. Reaguje tak ostro bo widzę że chyba jakis taki nowy trend nam się tworzy tu na forum. A sam bieg w sobie super, organizacja na prawdę na dobrym poziomie, trasa, biuro zawodów, wszystko ok. Wyniki trochę według mnie zakłamane, ja np miałem czas brutto taki sam jak netto choć stałem z 50 metrów od startu no ale jeszcze oficjalnych wyników nie było więc nie ma co na przód dywagować, poczekajmy na wyniki oficjalne. |
|
| | | |
|
|
2012-05-13, 23:37
Zawsze jesteś taki pobudzony po biegu ?
2012-05-13, 23:07 - Kalak napisał/-a:
Ludzie a co to za nowa moda podawania ile mieliście na swoim garminie? Osobiście mam to w d...e Był atest? Był. Chcecie się kłócić powołując się na swoją zawodną zależna od wybuchów na słońcu nawigacją za całe 500 zł z prawdziwym atestem ? Ja bym nie próbował. Kupił jeden z drugim navi na allegro w super pormocji i teraz wielki znawca i rozjemca czy było 10 km czy nie, przy okazji biegu w Źninie ten sam temat na forum był. Ło ho ho, od razu w Polskim Związku Lekkiej Atletyki się zatrudnijcie i ustalacjie na podstawie ZEGARKA czy jest 10 km czy nie. Dajcie sobie spokój ludzie. Ja biegam z moją nawigacją zawsze tą samą trasę codziennie od 3 miesięcy i codziennie mi inny dystans pokazuje więc na prawdę nie wiem o co wam chodzi. Reaguje tak ostro bo widzę że chyba jakis taki nowy trend nam się tworzy tu na forum. A sam bieg w sobie super, organizacja na prawdę na dobrym poziomie, trasa, biuro zawodów, wszystko ok. Wyniki trochę według mnie zakłamane, ja np miałem czas brutto taki sam jak netto choć stałem z 50 metrów od startu no ale jeszcze oficjalnych wyników nie było więc nie ma co na przód dywagować, poczekajmy na wyniki oficjalne. |
Chyba jednak pierniczysz. Koledzy nic nie udawadniają, po prostu wymieniają się informacjami na temat wskazań ich pulsometrów.
Swój wrzuć do klopa poniważ, jeżeli zawsze pokazuje Ci na tej samej trasie inną odległość to musi być jakaś straszna "paszcza".
Kup sobie model 910, ten jest powtarzalny,...oczywiście, jeżeli na słońcu nie ma w danym dniu zbyt dużo eksplozji,... |
|
| | | |
|
|
2012-05-14, 09:28
2012-05-13, 23:07 - Kalak napisał/-a:
Ludzie a co to za nowa moda podawania ile mieliście na swoim garminie? Osobiście mam to w d...e Był atest? Był. Chcecie się kłócić powołując się na swoją zawodną zależna od wybuchów na słońcu nawigacją za całe 500 zł z prawdziwym atestem ? Ja bym nie próbował. Kupił jeden z drugim navi na allegro w super pormocji i teraz wielki znawca i rozjemca czy było 10 km czy nie, przy okazji biegu w Źninie ten sam temat na forum był. Ło ho ho, od razu w Polskim Związku Lekkiej Atletyki się zatrudnijcie i ustalacjie na podstawie ZEGARKA czy jest 10 km czy nie. Dajcie sobie spokój ludzie. Ja biegam z moją nawigacją zawsze tą samą trasę codziennie od 3 miesięcy i codziennie mi inny dystans pokazuje więc na prawdę nie wiem o co wam chodzi. Reaguje tak ostro bo widzę że chyba jakis taki nowy trend nam się tworzy tu na forum. A sam bieg w sobie super, organizacja na prawdę na dobrym poziomie, trasa, biuro zawodów, wszystko ok. Wyniki trochę według mnie zakłamane, ja np miałem czas brutto taki sam jak netto choć stałem z 50 metrów od startu no ale jeszcze oficjalnych wyników nie było więc nie ma co na przód dywagować, poczekajmy na wyniki oficjalne. |
Po co te nerwy. Czy z tonu którejkolwiek wypowiedzi o dystansie są nerwy, roszczenia itd. Żadna moda ani pretensje. Tak jak pisałem dużo "wyżej" i sam to też napisałeś: jest atest i błędy GPSa nie mają znaczenia w obliczu pomiaru "kółkiem". Bieg był super, trasa także i dystans 10km. Biegacze to wielka wesoła rodzina więc nie napinajmy się.
Make peace not war! |
|
| | | |
|
|
2012-05-14, 09:46
| Masz oczywiście rację. Po prostu od kilku miesięcy po każdym biegu jest to samo, każdy piszę swoje wskazania z GPSa często z pretensjami nie wiem zupełnie po co zamiast wypowiadać się na temat biegu. A tak swoją drogą widzieliście że biegł sam organizator? Pan Szpot miał chyba coś około 38 minut i prawie stał an pudle w swojej kategorii. To chyba dość nie spotykane żeby organizator biegł w swoim biegu i jeszcze do tego był tak wysoko, powiedzmy że w czołówce. Tylko brawo bić i życzyć więcej sukcesów zarówno w samych biegach jak i w ich organizacji. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-05-14, 09:53
2012-05-13, 23:07 - Kalak napisał/-a:
Ludzie a co to za nowa moda podawania ile mieliście na swoim garminie? Osobiście mam to w d...e Był atest? Był. Chcecie się kłócić powołując się na swoją zawodną zależna od wybuchów na słońcu nawigacją za całe 500 zł z prawdziwym atestem ? Ja bym nie próbował. Kupił jeden z drugim navi na allegro w super pormocji i teraz wielki znawca i rozjemca czy było 10 km czy nie, przy okazji biegu w Źninie ten sam temat na forum był. Ło ho ho, od razu w Polskim Związku Lekkiej Atletyki się zatrudnijcie i ustalacjie na podstawie ZEGARKA czy jest 10 km czy nie. Dajcie sobie spokój ludzie. Ja biegam z moją nawigacją zawsze tą samą trasę codziennie od 3 miesięcy i codziennie mi inny dystans pokazuje więc na prawdę nie wiem o co wam chodzi. Reaguje tak ostro bo widzę że chyba jakis taki nowy trend nam się tworzy tu na forum. A sam bieg w sobie super, organizacja na prawdę na dobrym poziomie, trasa, biuro zawodów, wszystko ok. Wyniki trochę według mnie zakłamane, ja np miałem czas brutto taki sam jak netto choć stałem z 50 metrów od startu no ale jeszcze oficjalnych wyników nie było więc nie ma co na przód dywagować, poczekajmy na wyniki oficjalne. |
Twój wynik to:
czas brutto:42:00
czas netto:41:54
Twoje czasy brutto i netto były jednak różne:-) |
|
| | | |
|
|
2012-05-14, 10:09
| Nie były, tylko napisałem do organizatorów i widać musieli to przez noc zmienić, jeszcze wczoraj były równe. Pisałem do nich głównie z pytaniem czy wysokość zawieszenia chipa może mieć wpływ na błędy ze zczytywaniem mnie, już kilka miałem taki problem na biegach że mnie na wynikach nie było. Jestem wysoki i przypnę chip na klatce to od ziemi wychodzi coś około 1.7 m. |
|
| | | |
|
|
2012-05-14, 10:12
2012-05-14, 10:09 - Kalak napisał/-a:
Nie były, tylko napisałem do organizatorów i widać musieli to przez noc zmienić, jeszcze wczoraj były równe. Pisałem do nich głównie z pytaniem czy wysokość zawieszenia chipa może mieć wpływ na błędy ze zczytywaniem mnie, już kilka miałem taki problem na biegach że mnie na wynikach nie było. Jestem wysoki i przypnę chip na klatce to od ziemi wychodzi coś około 1.7 m. |
| Nie były ale jednak są różne;)Więc sprawa załatwiona pozytywnie;) |
|
| | | |
|
|
2012-05-14, 10:28
| No tak, tylko na stronie szpota na wynikach mam nadal brutto = netto :) :). Ogólnie przecież nie chodzi mi o 6 sekund, mam to gdzieś. Chciałem się zapytać czy faktycznie mogą być błędy jak się chip za wysoko przypnie, kiedyś jeszcze dobiegnę szczęśliwy i uradowany z wyniku a na wynikach zobaczę dyskwalifikacja,albo w ogóle się nie zobaczę :). |
|
| | | |
|
|
2012-05-14, 11:26
BRAWO SZPOT !!!
Bardzo udana impreza! Pierwsza edycja, a pełen profesjonalizm.
Trasa przed biegiem wydawała się trudna, ale jednak życióweczka i pudło.
Cieszy szansa na cykliczność imprezy.
BRAWO ! BRAWO ! BRAWO !
p.s.
Mój Garmin 305 - 10.11km .
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-05-14, 12:49
Nowe pokolenie biegaczy
| Bieg super, proszę tylko nie zmieniać trasy, na przyszły rok złamię 40 minut. Mnie zaskoczyło co innego. Kiedy przyszedłem do namiotu na posiłek i rozejrzałem się po sali aby usiąść długo nie mogłem znaleźć kogoś znajomego. To nowe pokolenie biegaczy , Poznań robił frekwencje i Poznań naprawdę jest obecnie rozbiegany . Między innymi poprzez cykliczne biegi Szpota nad Maltą i wiele innych biegów. |
|
| | | |
|
|
2012-05-14, 14:55
Ja nie mogę doszukać się prawidłowych wyników.
Międzyczasy 4,5 i 5 km nie odzwierciedlają rzeczywistości. U czołówki 500m pokonywane ponad 3 minuty. Potem międzyczas 5 km przesunięty o około 40-50 sekund na lepszy.
Ostatni międzyczas początkowo podany jako 8,5 km dawałby czołówce tempo ostatnich 1,5 km po 2:25/km u mnie dawałby tempo przez 1,5 km po 3:00/km.
Teraz datasport podało jako 9,5 km co również jest niemożliwe bo musiałbym pokonać 500m w 4,5 minuty.
Nie przyspieszając ze średniej 3:40 na kilometr ostatni wyszedł w 3:12 a niektórzy mocno łamali 3:00/km
U mnie międzyczas między podanym w komunikacie a zmierzonym rzeczywiście różni się dokładnie 50 sekund.
A jak wam wyszło? 5km i ostatni? |
|
| | | |
|
|
2012-05-14, 15:05
| Tak jak prędzej wspominałem miałem zły wynik na mecie, pisałem do organizatora i zmienili to faktycznie. A co do między czasów to na 9.5km miałem 36:54 czyli ostatnie 500 metrów 3 min niby,to nie możliwe, chyba bym się musiał kulać :) a ostatni kilometr według mojego zegarka zrobiłem w mniej więcej 3:20. No i najlepsze : 4.5 km 0:15:03 5km 0:19:57, 4 min 500 metrów?. Gołym okiem widać że coś nie halo. |
|
