redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Piotr 63 (2011-09-26)
  Ostatnio komentował  Paweł 63 (2011-10-03)
  Aktywnosc  Komentowano 36 razy, czytano 756 razy
  Lokalizacja
 Zagranica - Luksemburg
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  
Do tego tematu podpięte są artykuły:
50 Dexia Route du Vin - Remich LUX(Piotr Uciechowski, 2011-09-28)
 

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Ostatnio zalogowany



 2011-09-26, 17:56
 50 Jubileuszowy Dexia Route du Vin, Luxemburg
Majstersztyk !
Właśnie wróciłem ( dziś o godz. 16.20 ), po 46 godzinnej ( od soboty, południa ) 15.pociągami w obie strony z 8.godzinną przerwą w której zaliczyłem swój start w 52.kraju świata w mieście Remich ( gdzie odbywa się b.prestiżowy, jeden z mocniejszych półmaratonów w Europie, z rek trasy L.Langata z ub. roku - 59,56 min.- Mistrz. Luxemburga w półmaratonie ).
I najważniejsze, na ten start wydałem 20 Euro ! ( za urządzenie pomiarowe "Chip" ) + 25 zł na kolejowy bilet FIP. Bez żadnych dopłat ( miejscówek ) na przejazd, wszystkie przejazdy w 2.klasie, a bilet mam na kl. 1. ( żeby nie czepiali się o jakieś dopłaty w poc. ICE i EC ), bez noclegu ( tylko drzemki w czasie jazdy poc.), bez wpisowego ( udało się załatwić z szefem Biura zawodów ). No i najważniejsze b.dobre 44.miejsce wśród mężczyzn ( 52. w "generalce" w stawce ok. 1700. startujących ) przy dość dużym upale +25 st.C , pełnym słońcu i czystym niebieskim niebie, a start był wczoraj ( w niedzielę ) o 15.00 więc trochę się odczuwało to "operowanie" słońca ( to nie to co start jest w godz. przedpołudniowych gdy czuć jeszcze poranną rześkość ( np. jak było w Pile, gdzie niesprzyjające warunki odczuli dopiero słabsi zawodnicy ).
To może na razie tyle, idę spać po męczącej podróży, a jutro szczegółowa relacja na pewno z jakimiś ciekawymi fotkami.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2011-09-26, 20:25
 Strona int. imprezy...
LINK: http://routeduvin.rtl.lu/
...w linku powyżej.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2011-09-26, 20:52
 Gratulacje.
2011-09-26, 17:56 - Piotr 63 napisał/-a:

Majstersztyk !
Właśnie wróciłem ( dziś o godz. 16.20 ), po 46 godzinnej ( od soboty, południa ) 15.pociągami w obie strony z 8.godzinną przerwą w której zaliczyłem swój start w 52.kraju świata w mieście Remich ( gdzie odbywa się b.prestiżowy, jeden z mocniejszych półmaratonów w Europie, z rek trasy L.Langata z ub. roku - 59,56 min.- Mistrz. Luxemburga w półmaratonie ).
I najważniejsze, na ten start wydałem 20 Euro ! ( za urządzenie pomiarowe "Chip" ) + 25 zł na kolejowy bilet FIP. Bez żadnych dopłat ( miejscówek ) na przejazd, wszystkie przejazdy w 2.klasie, a bilet mam na kl. 1. ( żeby nie czepiali się o jakieś dopłaty w poc. ICE i EC ), bez noclegu ( tylko drzemki w czasie jazdy poc.), bez wpisowego ( udało się załatwić z szefem Biura zawodów ). No i najważniejsze b.dobre 44.miejsce wśród mężczyzn ( 52. w "generalce" w stawce ok. 1700. startujących ) przy dość dużym upale +25 st.C , pełnym słońcu i czystym niebieskim niebie, a start był wczoraj ( w niedzielę ) o 15.00 więc trochę się odczuwało to "operowanie" słońca ( to nie to co start jest w godz. przedpołudniowych gdy czuć jeszcze poranną rześkość ( np. jak było w Pile, gdzie niesprzyjające warunki odczuli dopiero słabsi zawodnicy ).
To może na razie tyle, idę spać po męczącej podróży, a jutro szczegółowa relacja na pewno z jakimiś ciekawymi fotkami.
Gratuluję 52 państwa , ja po powrocie ze Stambułu będę miał zaliczony 4 kontynent i około 25 państw. Gratuluje też wyniku. Być może w niedzielę bedę w Kaliszu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2011-09-26, 21:02
 Same wyniki...
2011-09-26, 17:56 - Piotr 63 napisał/-a:

Majstersztyk !
Właśnie wróciłem ( dziś o godz. 16.20 ), po 46 godzinnej ( od soboty, południa ) 15.pociągami w obie strony z 8.godzinną przerwą w której zaliczyłem swój start w 52.kraju świata w mieście Remich ( gdzie odbywa się b.prestiżowy, jeden z mocniejszych półmaratonów w Europie, z rek trasy L.Langata z ub. roku - 59,56 min.- Mistrz. Luxemburga w półmaratonie ).
I najważniejsze, na ten start wydałem 20 Euro ! ( za urządzenie pomiarowe "Chip" ) + 25 zł na kolejowy bilet FIP. Bez żadnych dopłat ( miejscówek ) na przejazd, wszystkie przejazdy w 2.klasie, a bilet mam na kl. 1. ( żeby nie czepiali się o jakieś dopłaty w poc. ICE i EC ), bez noclegu ( tylko drzemki w czasie jazdy poc.), bez wpisowego ( udało się załatwić z szefem Biura zawodów ). No i najważniejsze b.dobre 44.miejsce wśród mężczyzn ( 52. w "generalce" w stawce ok. 1700. startujących ) przy dość dużym upale +25 st.C , pełnym słońcu i czystym niebieskim niebie, a start był wczoraj ( w niedzielę ) o 15.00 więc trochę się odczuwało to "operowanie" słońca ( to nie to co start jest w godz. przedpołudniowych gdy czuć jeszcze poranną rześkość ( np. jak było w Pile, gdzie niesprzyjające warunki odczuli dopiero słabsi zawodnicy ).
To może na razie tyle, idę spać po męczącej podróży, a jutro szczegółowa relacja na pewno z jakimiś ciekawymi fotkami.
LINK: http://www.fla.lu/routeduvin/2011/semi-marathon.pdf
...półmaratonu w Remich ( powyżej w linku...).

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2011-09-26, 22:02
 i ...
2011-09-26, 17:56 - Piotr 63 napisał/-a:

Majstersztyk !
Właśnie wróciłem ( dziś o godz. 16.20 ), po 46 godzinnej ( od soboty, południa ) 15.pociągami w obie strony z 8.godzinną przerwą w której zaliczyłem swój start w 52.kraju świata w mieście Remich ( gdzie odbywa się b.prestiżowy, jeden z mocniejszych półmaratonów w Europie, z rek trasy L.Langata z ub. roku - 59,56 min.- Mistrz. Luxemburga w półmaratonie ).
I najważniejsze, na ten start wydałem 20 Euro ! ( za urządzenie pomiarowe "Chip" ) + 25 zł na kolejowy bilet FIP. Bez żadnych dopłat ( miejscówek ) na przejazd, wszystkie przejazdy w 2.klasie, a bilet mam na kl. 1. ( żeby nie czepiali się o jakieś dopłaty w poc. ICE i EC ), bez noclegu ( tylko drzemki w czasie jazdy poc.), bez wpisowego ( udało się załatwić z szefem Biura zawodów ). No i najważniejsze b.dobre 44.miejsce wśród mężczyzn ( 52. w "generalce" w stawce ok. 1700. startujących ) przy dość dużym upale +25 st.C , pełnym słońcu i czystym niebieskim niebie, a start był wczoraj ( w niedzielę ) o 15.00 więc trochę się odczuwało to "operowanie" słońca ( to nie to co start jest w godz. przedpołudniowych gdy czuć jeszcze poranną rześkość ( np. jak było w Pile, gdzie niesprzyjające warunki odczuli dopiero słabsi zawodnicy ).
To może na razie tyle, idę spać po męczącej podróży, a jutro szczegółowa relacja na pewno z jakimiś ciekawymi fotkami.
LINK: http://pslux.org/fla/gallery/thumbnails.php?album=87
Galeria zdjęć.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2011-09-27, 10:43
 
W wynikach półmaratonu w Remich [( 50. Dexia Route du Vin ) Lux] odnalazłem 15. Polaków... (kolejne rubr. - miejsce , nr start., nazwisko imię , kat. , czas ).

- 52. ( 1303 ) UCIECHOWSKI PIOTR ( M-45 ) , 01:23,58 godz.
- 394 ( 745 ) Czarnecki Rafał ( M-35 ) , 01:43,04 godz.
- 731 ( 857 ) Wronecki Marek ( M-40 ) , 01:52,46 godz.
- 758 ( 192 ) Głowacki Jan ( M-30 ) , 01:53,33 godz.
- 949 ( 108 ) Orłowski Marek ( M-35 ), 01:58,49 godz.
- 1038 ( 129 ) Kuśmierczyk Mateusz ( M-35 ) , 02:01,18 godz.
- 1043 ( 818 ) Ostrowski Łukasz ( M-30 ) , 02:01,33 godz.
- 1129 ( 375 ) Kulesza Anna ( W-30 ) , 02:04,26 godz.
- 1134 ( 817 ) Nowakowski Czesław ( M-60 ) , 02:04,34 godz.
- 1269 ( 1190 ) Kaczorowski Arkadiusz ( M-35 ) , 02:09,04 godz.
- 1301 ( 1170 ) Balcerzak Roland ( M-40 ) , 02:10,13 godz.
- 1460 ( 869 ) Kozieł Marek ( M-35 ) , 02:17,38 godz.
- 1461 ( 870 ) Siermińska Ewa ( W-35 ) , 02:17,38 godz.
- 1529 ( 1270 ) Leśny Paweł ( M-30 ) , 02:22,34 godz.
- 1607 ( 1725 ) Stefaniak Karolina ( W-30 ) ,02:31,12 godz.

Bieg w Luxemburgu ukończyło 1686. zawodnikó

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2011-09-27, 11:31
 
2011-09-26, 17:56 - Piotr 63 napisał/-a:

Majstersztyk !
Właśnie wróciłem ( dziś o godz. 16.20 ), po 46 godzinnej ( od soboty, południa ) 15.pociągami w obie strony z 8.godzinną przerwą w której zaliczyłem swój start w 52.kraju świata w mieście Remich ( gdzie odbywa się b.prestiżowy, jeden z mocniejszych półmaratonów w Europie, z rek trasy L.Langata z ub. roku - 59,56 min.- Mistrz. Luxemburga w półmaratonie ).
I najważniejsze, na ten start wydałem 20 Euro ! ( za urządzenie pomiarowe "Chip" ) + 25 zł na kolejowy bilet FIP. Bez żadnych dopłat ( miejscówek ) na przejazd, wszystkie przejazdy w 2.klasie, a bilet mam na kl. 1. ( żeby nie czepiali się o jakieś dopłaty w poc. ICE i EC ), bez noclegu ( tylko drzemki w czasie jazdy poc.), bez wpisowego ( udało się załatwić z szefem Biura zawodów ). No i najważniejsze b.dobre 44.miejsce wśród mężczyzn ( 52. w "generalce" w stawce ok. 1700. startujących ) przy dość dużym upale +25 st.C , pełnym słońcu i czystym niebieskim niebie, a start był wczoraj ( w niedzielę ) o 15.00 więc trochę się odczuwało to "operowanie" słońca ( to nie to co start jest w godz. przedpołudniowych gdy czuć jeszcze poranną rześkość ( np. jak było w Pile, gdzie niesprzyjające warunki odczuli dopiero słabsi zawodnicy ).
To może na razie tyle, idę spać po męczącej podróży, a jutro szczegółowa relacja na pewno z jakimiś ciekawymi fotkami.
No i jeszcze wielkie brawa za wynik ekonomiczny ( raptem troszkę ponad 100 złotych ) niewiele gorszy od sportowego w sumie można mówić o kolejnym sukcesie w wyprawie !

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 





Ostatnio zalogowany



 2011-09-27, 13:11
 
2011-09-27, 10:43 - Paweł 63 napisał/-a:

W wynikach półmaratonu w Remich [( 50. Dexia Route du Vin ) Lux] odnalazłem 15. Polaków... (kolejne rubr. - miejsce , nr start., nazwisko imię , kat. , czas ).

- 52. ( 1303 ) UCIECHOWSKI PIOTR ( M-45 ) , 01:23,58 godz.
- 394 ( 745 ) Czarnecki Rafał ( M-35 ) , 01:43,04 godz.
- 731 ( 857 ) Wronecki Marek ( M-40 ) , 01:52,46 godz.
- 758 ( 192 ) Głowacki Jan ( M-30 ) , 01:53,33 godz.
- 949 ( 108 ) Orłowski Marek ( M-35 ), 01:58,49 godz.
- 1038 ( 129 ) Kuśmierczyk Mateusz ( M-35 ) , 02:01,18 godz.
- 1043 ( 818 ) Ostrowski Łukasz ( M-30 ) , 02:01,33 godz.
- 1129 ( 375 ) Kulesza Anna ( W-30 ) , 02:04,26 godz.
- 1134 ( 817 ) Nowakowski Czesław ( M-60 ) , 02:04,34 godz.
- 1269 ( 1190 ) Kaczorowski Arkadiusz ( M-35 ) , 02:09,04 godz.
- 1301 ( 1170 ) Balcerzak Roland ( M-40 ) , 02:10,13 godz.
- 1460 ( 869 ) Kozieł Marek ( M-35 ) , 02:17,38 godz.
- 1461 ( 870 ) Siermińska Ewa ( W-35 ) , 02:17,38 godz.
- 1529 ( 1270 ) Leśny Paweł ( M-30 ) , 02:22,34 godz.
- 1607 ( 1725 ) Stefaniak Karolina ( W-30 ) ,02:31,12 godz.

Bieg w Luxemburgu ukończyło 1686. zawodnikó
LINK: http://www.go4it-foto.de/index.php?page=event&id=251
...po przypisaniu nr-u start. zdj. zaw.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


jaworek36
Stanisław Jaworski

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
13:41

 2011-09-27, 13:16
 Gratulacje ...!!!
Gratulacje Piotrze - podziwiam hart ciała i ducha. Zyczę powodzenia w kolejnych startach.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (9 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (45 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2011-09-27, 13:20
 
2011-09-27, 13:16 - jaworek36 napisał/-a:

Gratulacje Piotrze - podziwiam hart ciała i ducha. Zyczę powodzenia w kolejnych startach.
Witam Stasia ( też z kilka lat ) - dzięki za zaproszenie !

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2011-09-27, 16:07
 Filmik z zawodów
LINK: http://www.youtube.com/watch?v=QQ5TLCjNpmY
...w linku.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2011-09-27, 17:24
 Jeszcze jedna Galeria...
LINK: http://www.pslux.org/fla/gallery/thumbnails.php?album=88
...w linku pow.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)

 



Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-10
13:25

 2011-09-28, 11:36
 
W wielu sprawach bardzo mocno nie zgadzamy się z Panem Piotrem, wręcz można powiedzieć,że raczej się nie za bardzo lubimy :-) Ale jedno muszę przyznać - Pan Piotr pokazuje, że chcieć znaczy móc. Jak ktoś chce podróżować, to podróżuje po całym świecie i bez znaczenia jest tutaj fakt czy się ma nato pieniądze czy nie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2011-09-28, 11:58
 Znajomość języków
W Twardogórze spytałem się Piotrka a znamy się od 30 lat ile on zna języków. Okazało się ,że w razie potrzeby to zna wszystkie, które mu są w danej chwili potrzebne. Jeszcze raz gratuluję Piotrze i może spotkamy się w Kaliszu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2011-09-28, 12:15
 Heniek, ...
2011-09-28, 11:58 - henry napisał/-a:

W Twardogórze spytałem się Piotrka a znamy się od 30 lat ile on zna języków. Okazało się ,że w razie potrzeby to zna wszystkie, które mu są w danej chwili potrzebne. Jeszcze raz gratuluję Piotrze i może spotkamy się w Kaliszu.
...przede wszystkim powodzenia Wam w Stambule. A z tymi językami to u mnie jest tak : Angielski ( nie można powiedzieć, że znam, ale te podróże nauczyły mnie na tyle iż powiedzieć, że umiem pływać to gruba przesada, robię wszystko żeby się nie utopić wrzucony na głębszą wodę ), Niemiecki ( zostało jeszcze trochę z 5.letniej jego nauki w technikum Kolejowym ), Rosyjski ( wiadomo jak było w "socjaliźmie" u mnie np. 9 lat nauki w szkole podst. i śr. no i ten jeżyk starałem się jak najdłużej podtrzymywać, może nawet trochę z sentymentu do kibicowania temu Narodowi np. w sporcie - nie USA ), prócz tego po kilkanaście zdań w tych które były na drodze moich podróży ( Hiszpański czy czeski ).

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2011-09-28, 14:22
 Panie Michale, Piękna ta Pana wypowiedź, ...
2011-09-28, 11:36 - Admin napisał/-a:

W wielu sprawach bardzo mocno nie zgadzamy się z Panem Piotrem, wręcz można powiedzieć,że raczej się nie za bardzo lubimy :-) Ale jedno muszę przyznać - Pan Piotr pokazuje, że chcieć znaczy móc. Jak ktoś chce podróżować, to podróżuje po całym świecie i bez znaczenia jest tutaj fakt czy się ma nato pieniądze czy nie.
...naprawdę mi zaimponowała.
Dodam w tym momencie jeszcze...

Na pewno podniesie to temperaturę na Forum, jestem nawet przeświadczony i wręcz przekonany iż znajdą się tacy moi "oponenci" ubliżający mi od "żebraków" czy innych takich podobnych ( jak to było po powrocie z biegu w Japonii w grudniu ub.roku ), ale ja sie tym nie przejmuję, robię swoje. Mam w tym bieganiu do wykonania pewną "Misję" i jeszcze coś do zrobienia ( oczywiście zrobię wszystko aby dotrzeć w najbliższych 5 - 10. latach na ten mój wymarzony ostatni Kontynent - Antarktydę i tam pobiec 100 km , a to oczywiście wymaga skrupulatnych wyrzeczeń, zbędnych wydatków przy tym coraz bardziej "biednym" naszym - niby "europejskim" - społeczeństwie, także i mojej biegającej rodziny no i szukania, szukania i raz jeszcze szukania środków aby ta jak wspomniałem "Misja" kiedyś się powiodła i zakończyła pełnym sukcesem, nawet jak to mówią "po trupach" i nawet kosztem wspomnianych niepochlebnych komentarzy moich "zaciekłych wrogów" na "MP", które jestem pewny iż się pojawią po ukazaniu się tego aż do bólu "kontrowersyjnego" artykułu.
Pozdrawiam panie Michale.

z poważaniem Piotrek U.
P.S.
Widzę, że jak by nie było, przy naszych nieco "ozimnionych" przez ostatnie lata relacji, można jednak ( co mnie b.cieszy ) zawsze na Pana liczyć. Raz jeszcze wielkie Dzięki ( przez duże "D" ).

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


jaworek36
Stanisław Jaworski

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
13:41

 2011-09-28, 14:36
 brawo Panowie !
Aż miło jak się czyta taką wymianę zdań pomiędzy Panem Michałem a Piotrem !
Znam Piotra - to fajny chłop, a że lubi sobie trochę popisać - to dzięki temu mamy takie relacja jak ta z Luksemburga. I dziwiło mnie nie raz takie napadanie na Piotrka. Każdy człowiek jest niepowtarzalny i trzeba to uszanować. Piotrek to prawdziwy ambasador biegania i naszego kraju bo zawsze tam gdzie był nasze godło lub flaga było jego nr.1
Tak trzymaj Piotrze ! - powodzenia na trasach biegowych !

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (9 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (45 sztuk)

 



wiadran
Jarosław Kożdoń

Ostatnio zalogowany
2024-05-10
17:20

 2011-09-28, 15:17
 
przydała by się tylko jeszcze wycena ile "zwykły człowiek" zapłaciłby za taką podróż pociągami przez pół Europy. i z powrotem...

ale przede wszystkim gratulacje dobrego wyniku i świetnej postawy :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2011-09-28, 15:19
 Dzięki Stasiu za ten komentarz...
2011-09-28, 14:36 - jaworek36 napisał/-a:

Aż miło jak się czyta taką wymianę zdań pomiędzy Panem Michałem a Piotrem !
Znam Piotra - to fajny chłop, a że lubi sobie trochę popisać - to dzięki temu mamy takie relacja jak ta z Luksemburga. I dziwiło mnie nie raz takie napadanie na Piotrka. Każdy człowiek jest niepowtarzalny i trzeba to uszanować. Piotrek to prawdziwy ambasador biegania i naszego kraju bo zawsze tam gdzie był nasze godło lub flaga było jego nr.1
Tak trzymaj Piotrze ! - powodzenia na trasach biegowych !
...( wielce nobilitujący ). Ja jednak mam wciąż nadzieje na pościganie się na zawodach ( teraz już w kat. weteranów ) znowu ze Stanisławem Jaworskim jak za naszych najlepszych lat ( kolejowych, bo potem mi "strasznie odjechał" poziomem sportowym ). Teraz po chyba już ze 20.latach miał bym kłopot Cię chyba nawet rozpoznać w tłumie biegaczy. Myślę, że to stanie się faktem jeszcze w tym roku, bo przecież teraz ( nie to co za naszych czasów ) imprez biegowych bez liku.
Ja całe lata gdy "pałałeś" się inną profesją myślałem co też porabia ( ba, jak wygląda ) i gdzie się obraca ten mój największy rywal ( oprócz Pawła Tarasiuka czy Janusza Wójcika ) kolejowych Mistrzowskich imprez na które to żeśmy jeździli jeszcze w systemie "wagonowym". Tak, że Stasiu musimy wreszcie ( myślałem, że w Międzygórzu w lipcu, bo na to się mocno zanosiło ) sobie pobiegamy i powspominamy "stara" socjalistyczno - biegowe czasy, ale stało się inaczej, szkoda.
Pozdrawiam Stasiu.
P.S.
A jak tam wasza nastawnia "DR" w Szczedrzykowicach ?, bo przejeżdżając w poniedziałek "Wawelem" koło niej zaraz przypominały mi się czasy rywalizacji ze Stasiem Jaworskim, dodam dla niewtajemniczonych - wtedy niemałą "Szychą" na kolei - Zawiadowcą ( w alarmowych sytuacjach Dyżurnym Ruchu ). Chyba dobrze pamiętam Staszek ?.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2011-09-28, 15:31
 Podam Ci tylko taką ciekawostkę
2011-09-28, 15:17 - wiadran napisał/-a:

przydała by się tylko jeszcze wycena ile "zwykły człowiek" zapłaciłby za taką podróż pociągami przez pół Europy. i z powrotem...

ale przede wszystkim gratulacje dobrego wyniku i świetnej postawy :)
Mam przed sobą wydruk z Informacji w Dreźnie na poc. "ICE" do Frankfurtu/M : prócz godzin odj., przyjazdu, torów ( "Gleisów" ) są też ceny w tej relacji na ten poc. dla taryfy Normalnej w kl. 2 ( 87,00 Euro ), a w kl. 1. ( 141,00 Euro ! ). Więc ceny "kosmos" ( porównywalne na pewno z lotniczymi ). Więc gdybym nie był kolejarzem ( i to akurat duży plus ) w życiu człowiek nie pojechał by na takie zawody. Przecież te 13 poc. przez tylko Niemcy to by były koszta kilkuset Euro, a gdzie dopłaty ( rezerwacje ? ). a przez całą Europę ?, ciężko by było to w ogóle policzyć. A przecież ja już na zawody jechałem pociągami nawet 3 i pół dnia w jedną stronę ( Maroko ), czy nieco krócej ( Portugalia, Hiszpania, Szkocja, Irlandia, Irlandia Płn... og. Wyspy Brytyjskie, Włochy, Grecja, Turcja, Norwegia, Szwecja, Finlandia, wspomnę tylko o tych dalszych ).
Dlatego dziś mamy samoloty i całe masy tanich linii i biletów lotniczych, inaczej podróżowanie dla "zwykłego zjadacza chleba" koleją by było na dalekich trasach po prostu nie osiągalne, po prostu było by "mrzonką".
A tak na początku tego wpisu powinny być przede wszystkim podziękowania za te ( nie wiem czy w pełni zasłużone do końca ) Twoje Gratulacje Jarek.
Pozdrawiam, życząc i Tobie tego samego, wszak "paramy" się tym samym.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768