redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  mjagiellicz (2010-12-20)
  Ostatnio komentował  PrzemekWCH (2011-04-23)
  Aktywnosc  Komentowano 70 razy, czytano 481 razy
  Lokalizacja
 Zagranica - Austria
  Podpięte zawody  28. Vienna City Marathon
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  3  4  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



mjagiellicz
Marcin Jagiellicz

Ostatnio zalogowany
2015-12-16
23:18

 2010-12-20, 22:28
 28. Vienna City Marathon - Wiedeń, 17.4.2011
PILNE: pomoże ktoś/podpowie jak skutecznie zrobić przelew pieniędzy za wpisowe? :) przelew by był robiony z mBank/Kredyt Bank/PKO. Z góry WIELKIE dzięki za pomoc!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (7 sztuk)


Grzegorz J
Grzegorz Jarema
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-08-26
07:51

 2010-12-21, 00:17
 Wydaje
2010-12-20, 22:28 - mjagiellicz napisał/-a:

PILNE: pomoże ktoś/podpowie jak skutecznie zrobić przelew pieniędzy za wpisowe? :) przelew by był robiony z mBank/Kredyt Bank/PKO. Z góry WIELKIE dzięki za pomoc!
mi się że taki przelew będzie trochę kosztował.
Ja płaciłem za pomocą karty (mBank).

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (26 sztuk)

 



henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2010-12-21, 09:39
 Kosztuje.
2010-12-21, 00:17 - Grzegorz J napisał/-a:

mi się że taki przelew będzie trochę kosztował.
Ja płaciłem za pomocą karty (mBank).
W ubiegłym roku robiliśmy przelew przez bank na wpisowe do Rzymu. Wpisowe wynosiło 40 Euro a koszty przelewu 160 zł. Najlepiej robić to grupowo , lub płatne z konta.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


PrzemekWCH
Przemek Załęcki

Ostatnio zalogowany
2016-02-07
08:07

 2010-12-21, 09:47
 
Jak płatne z kąta?

W moim przypadku problem polega na tym, że nie posiadam karty kredytowej. Posiadam tylko karty debetowe.

I co z tym fantem zrobić?

Oczywiście konto internetowe posiadam również.

Jak dokonać wpłaty?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


J@rek
Jarek

Ostatnio zalogowany
---


 2010-12-21, 14:31
 
Ja płaciłem kartą Visa i nie było problemu. Skorzystaj z pomocu rodziny bądź znajomych. Chyba ktoś z nich ma kartę płatniczą a wtedy będzie po kłopocie :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Krzysiek_b...
Krzysztof Bartkiewicz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-08
22:16

 2010-12-21, 14:36
 
2010-12-21, 09:47 - PrzemekWCH napisał/-a:

Jak płatne z kąta?

W moim przypadku problem polega na tym, że nie posiadam karty kredytowej. Posiadam tylko karty debetowe.

I co z tym fantem zrobić?

Oczywiście konto internetowe posiadam również.

Jak dokonać wpłaty?
Nie musi to być twoja karta. Może ktoś ze znajomych ci w tym pomóc kto ma karte kredytową. Podasz wtedy numery tej karty, a oni z daną osobą się kontaktują czy faktycznie dany przelew na konkretną osobę ma być zrealizowany.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (193 wpisów)


damiankuch...
Damian Kucharski

Ostatnio zalogowany
---


 2010-12-21, 16:29
 
2010-12-21, 09:39 - henry napisał/-a:

W ubiegłym roku robiliśmy przelew przez bank na wpisowe do Rzymu. Wpisowe wynosiło 40 Euro a koszty przelewu 160 zł. Najlepiej robić to grupowo , lub płatne z konta.
dziwna sprawa ja we wrześniu płaciłem opłatę startową na przyszłoroczny maraton w Rzymie (40 euro) i żadnych dodatkowych kosztów przelewu nie ponosiłem, a też posiadam konto w mBanku :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (16 sztuk)

 



Krzysiek_b...
Krzysztof Bartkiewicz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-08
22:16

 2010-12-21, 20:53
 
2010-12-21, 16:29 - damiankucharski napisał/-a:

dziwna sprawa ja we wrześniu płaciłem opłatę startową na przyszłoroczny maraton w Rzymie (40 euro) i żadnych dodatkowych kosztów przelewu nie ponosiłem, a też posiadam konto w mBanku :)
Myślę że Henryk sie źle wysłowił, 40 euro to mniej więcej = 160PLN i żadnych dodatkowych opłat.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (193 wpisów)


damiankuch...
Damian Kucharski

Ostatnio zalogowany
---


 2010-12-21, 21:49
 
2010-12-21, 20:53 - Krzysiek_biega napisał/-a:

Myślę że Henryk sie źle wysłowił, 40 euro to mniej więcej = 160PLN i żadnych dodatkowych opłat.
Faktycznie możliwe że tak było, w takim razie nie łapię za słowa :) Choć z początku trochę dziwne wydawało mi się to że dodatkowa prowizja jest pobierana za przelew :/

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (16 sztuk)


henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2010-12-21, 22:30
 Prowizja banku.
2010-12-21, 21:49 - damiankucharski napisał/-a:

Faktycznie możliwe że tak było, w takim razie nie łapię za słowa :) Choć z początku trochę dziwne wydawało mi się to że dodatkowa prowizja jest pobierana za przelew :/
Jeśli zlecisz bankowi tak jak to zrobiłem to zapłacisz dużą prowizję jak pisałem powyżej. Bardzo mało zapłacisz płacąc kartą kredytową nie płatniczą. Jednak nic za darmo , karta kredytowa jest droga w utrzymaniu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


malicha

Ostatnio zalogowany
2023-08-30
12:50

 2010-12-21, 22:51
 
2010-12-21, 22:30 - henry napisał/-a:

Jeśli zlecisz bankowi tak jak to zrobiłem to zapłacisz dużą prowizję jak pisałem powyżej. Bardzo mało zapłacisz płacąc kartą kredytową nie płatniczą. Jednak nic za darmo , karta kredytowa jest droga w utrzymaniu.
Nic się płaci za płatność karta kredytową. Nie wiem skąd masz takie informacje. A czy droga to oceńcie sami - 75 zł rocznie, więc jakbyś policzył to wg. Ciebie zapłaciłeś 160 zł prowizji za przelew czyli prawie trzy tyle co roczne koszty karty ! powodzenia !
P.S. Jak masz problemy z płatnością kartą to służę moją.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (8 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2010-12-22, 08:48
 
W życiu nie pojadę na maraton do Wiednia. Byłem tam przez kilka dni i stwierdzam z pełną odpowiedzialnością, że nie znam miejsca, w którym Polacy byliby bardziej nielubianą nacją niż w Wiedniu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2010-12-22, 09:43
 Polacy?
2010-12-22, 08:48 - ulisses napisał/-a:

W życiu nie pojadę na maraton do Wiednia. Byłem tam przez kilka dni i stwierdzam z pełną odpowiedzialnością, że nie znam miejsca, w którym Polacy byliby bardziej nielubianą nacją niż w Wiedniu.
Chodzi o Polaków maratończyków, czy Polaków przebywających w Wiedniu?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2010-12-22, 10:06
 
2010-12-22, 09:43 - henry napisał/-a:

Chodzi o Polaków maratończyków, czy Polaków przebywających w Wiedniu?
Chodzi o Polaków wszelkiej maści. Polecam sprawdzenie tej teorii w sklepie. Od momentu kiedy sprzedawca usłyszy język polski nagle zaczyna Cię traktować jak Murzyna w Luizjanie w XIX w. Wyjątkowo niesympatyczni ludzie. Może mają żal za Sobieskiego?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2010-12-22, 14:36
 Zgadza się.
2010-12-22, 10:06 - ulisses napisał/-a:

Chodzi o Polaków wszelkiej maści. Polecam sprawdzenie tej teorii w sklepie. Od momentu kiedy sprzedawca usłyszy język polski nagle zaczyna Cię traktować jak Murzyna w Luizjanie w XIX w. Wyjątkowo niesympatyczni ludzie. Może mają żal za Sobieskiego?
Tak jakoś się składa, że w Austrii i byłej Czechosłowacji nie bardzo nas lubili. Czesi wiadomo za tereny przygraniczne, w Austrii zawsze byliśmy tanią siła roboczą i tak już zostało.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


Mongetout
Dariusz Qranda

Ostatnio zalogowany
2016-01-28
19:27

 2010-12-23, 02:52
 
2010-12-22, 08:48 - ulisses napisał/-a:

W życiu nie pojadę na maraton do Wiednia. Byłem tam przez kilka dni i stwierdzam z pełną odpowiedzialnością, że nie znam miejsca, w którym Polacy byliby bardziej nielubianą nacją niż w Wiedniu.
Pewnie "polactwo"kradnie po sklepach i od cala story...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2010-12-23, 08:05
 
2010-12-23, 02:52 - Mongetout napisał/-a:

Pewnie "polactwo"kradnie po sklepach i od cala story...
W życiu nic nie ukradłem w sklepie. A operowanie stereotypami bywa złudne. Czy dlatego, że Hitler był Austriakiem powinienem odpowiednio odnosić się do każdego jego rodaka?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 





Ostatnio zalogowany



 2010-12-23, 08:42
 
2010-12-22, 14:36 - henry napisał/-a:

Tak jakoś się składa, że w Austrii i byłej Czechosłowacji nie bardzo nas lubili. Czesi wiadomo za tereny przygraniczne, w Austrii zawsze byliśmy tanią siła roboczą i tak już zostało.
Ja tam nie wiem ale ani w Czechach ani w Austrii nigdy nie spotkało mnie nic przykrego. Warto pamiętać, że od innych dostajemy tyle ile sami dajemy. Lubię cesaroków i nigdy nie miałam żadnych nieprzyjemności.. ale pewnie tę sympatie czują i dlatego .. w takim razie może jestem złym przykładem.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (29 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2010-12-23, 09:16
 
2010-12-23, 08:42 - Truskawa napisał/-a:

Ja tam nie wiem ale ani w Czechach ani w Austrii nigdy nie spotkało mnie nic przykrego. Warto pamiętać, że od innych dostajemy tyle ile sami dajemy. Lubię cesaroków i nigdy nie miałam żadnych nieprzyjemności.. ale pewnie tę sympatie czują i dlatego .. w takim razie może jestem złym przykładem.
Złym przykładem albo wyjątkiem potwierdzającym regułę :) Nie wiem jak w Austrii, ale sam Wiedeń jest specyficzny. Co do dawania i dostawania... w innych miejscach na świecie, które miałem szczęście odwiedzić dawałem tyle samo ale wiedeński odzew był jedyny w swoim rodzaju.
Ale co tam. Więcej nie marudzę, Wiedeń beze mnie przeżyje i vice Wersal, a wszystkim którzy będą tam biegać życzę samych pozytywnych wrażeń.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


PrzemekWCH
Przemek Załęcki

Ostatnio zalogowany
2016-02-07
08:07

 2010-12-25, 19:42
 
Mój numer 5118 :) A wasz?

:)

p.s.

2 lata temu udałem się na narty do Austrii.. no i wypas... totalne białe szaleństwo, szerokie stoki, uprzejmi Austriacy... bardzo dobra kuchnia... i nagle kradną nam narty :) A co ! :) No to liczę... i liczę... i kupuję żonie nowe narty.. i dalej białe szaleństwo... i.. na 2 500m narty się rozlatują. To mówię: Dawaj kochana paragon i reklamujemy... i... paragonu brak :((((

Nastąpiła totalna załamka.... ale wchodzę do sklepu w którym kupiłem i mówię, że się rozleciały.. nikt nie pytał o paragon :) Zadziwiająca Austriacka uprzejmość.

I tak ich zapamiętam...

Do boju !:)

Pozdrawiam


  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  4  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768