 | | | |
|
|
2010-02-22, 09:32
Marathon Travel: Nordea Riga Marathon
Wielu z nas było już w Paryżu zaliczyło zabytki Rzymu w Londynie u znajomych którzy za chlebem ..Ponoć tam wypada być Czy ktoś jednak był w Rydze ? Nie wielu z nas wie ze to miasto za Zygmunta Augusta weszło w skład naszego państwa na lat zgoła kilkadziesiąt. Ryga jest umieszczona na Liście światowego dziedzictwa kulturalnego i przyrodniczego UNESCO.
Stratowałem w Rydze 2x o ile maraton w 2008 był pełen niedociągnięć ( jego organizacja ) o tyle maraton 2009 był iście na europejskim poziomie pomimo panującego kryzysu . Jeżeli taki poziom orgowie utrzymają i w tym roku to polecam .Warto tam jechać chociażby dla smacznego jedzenia , pyszny chleb ale tylko ciemny w folli smak jego jak i piwa Lux i Aldagris czuję jeszcze do tej pory .Warto wiedzieć że jedzenie Łotewskie nie jest jeszcze tak skażone chemią jak u nas . Wspaniali ludzie można powiedzieć iż jest to kraj trójęzyczny łotewski rosyjski , angielski w większości młodzi .Ilekroć jestem w Rydze zawsze jestem zachwycony czystością na ulicach rzadko gdzie można znalezc.peta lub tak jak u nas wszechobecne reklamówki które fruwają. Jeżeli chcecie zobaczyć jakimi furami jezdzili dziadek Lenin i Wujek Stalin polecam Muzeum Motoryzacji w Rydze.
Oczywiście wszędzie daje się odczuć że tam był komunizm oraz że teraz jest mega kryzys .
|
|
| | | |
|
|
2010-02-22, 10:25
Może pojadę.
2010-02-22, 09:32 - wese napisał/-a:
Wielu z nas było już w Paryżu zaliczyło zabytki Rzymu w Londynie u znajomych którzy za chlebem ..Ponoć tam wypada być Czy ktoś jednak był w Rydze ? Nie wielu z nas wie ze to miasto za Zygmunta Augusta weszło w skład naszego państwa na lat zgoła kilkadziesiąt. Ryga jest umieszczona na Liście światowego dziedzictwa kulturalnego i przyrodniczego UNESCO.
Stratowałem w Rydze 2x o ile maraton w 2008 był pełen niedociągnięć ( jego organizacja ) o tyle maraton 2009 był iście na europejskim poziomie pomimo panującego kryzysu . Jeżeli taki poziom orgowie utrzymają i w tym roku to polecam .Warto tam jechać chociażby dla smacznego jedzenia , pyszny chleb ale tylko ciemny w folli smak jego jak i piwa Lux i Aldagris czuję jeszcze do tej pory .Warto wiedzieć że jedzenie Łotewskie nie jest jeszcze tak skażone chemią jak u nas . Wspaniali ludzie można powiedzieć iż jest to kraj trójęzyczny łotewski rosyjski , angielski w większości młodzi .Ilekroć jestem w Rydze zawsze jestem zachwycony czystością na ulicach rzadko gdzie można znalezc.peta lub tak jak u nas wszechobecne reklamówki które fruwają. Jeżeli chcecie zobaczyć jakimi furami jezdzili dziadek Lenin i Wujek Stalin polecam Muzeum Motoryzacji w Rydze.
Oczywiście wszędzie daje się odczuć że tam był komunizm oraz że teraz jest mega kryzys .
|
| Dopiero co wróciłem z Edytą ( szefowa Marthon Travel)z Marakeszu a ona kusi nowym ciekawym wyjazdem. Byłem już w Finlandi na Litwie także w ZSRR a ta Łotwa jest między tymi państwami. Narazie mocno się zapaliłem tym bardziej , że cena 1200 zł to tyle co wydaję na tydzięń na nartach a byłem juz w tym roku 2 razy i szykuje się 3 wyjazd. Jednego nie rozumiem , nawet myślałem , że Edyta się pomyliła, ta ich waluta. Jeden L to 5,50 zł wyżej niż Euro i dolar i dlatego Pasta Party I koszulka strasznie drogie. Czy wszystko jest tam tak drogie? Napisz coś o cenach. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-02-22, 10:36
To jest niestety stolica więc musi być drogo, zapewne Pan zna maratony gdzie tańsze jest pasta party i koszulka. Ale nie wszędzie tak samu musi być...
Oferta wyjazdowa faktycznie ciekawa i warta przemyślenia
Dla oszczędności pasta party można samemu sobie zorganizować w pensjonacie.
Wpisowe jak na stolice jest tanie, ale bez koszulki i pasta party - uważam ze to bardzo dobre rozwiązanie. Bo można od razu podnieść wpisowe np do 50LTV gdzie będzie koszulka i pasta party-ale wole zapłacić mniej i Ci z mniejszym dochodem mają wtedy wybór.... |
|
| | | |
|
|
2010-02-22, 11:37
Popieram
2010-02-22, 10:36 - Krzysiek_biega napisał/-a:
To jest niestety stolica więc musi być drogo, zapewne Pan zna maratony gdzie tańsze jest pasta party i koszulka. Ale nie wszędzie tak samu musi być...
Oferta wyjazdowa faktycznie ciekawa i warta przemyślenia
Dla oszczędności pasta party można samemu sobie zorganizować w pensjonacie.
Wpisowe jak na stolice jest tanie, ale bez koszulki i pasta party - uważam ze to bardzo dobre rozwiązanie. Bo można od razu podnieść wpisowe np do 50LTV gdzie będzie koszulka i pasta party-ale wole zapłacić mniej i Ci z mniejszym dochodem mają wtedy wybór.... |
| Oczywiście , że z Pasta Party i koszulki można zrezygnować. A jeśli jdzie o koszulki to w Markeszu była jedna w pakiecie ale mało ciekawa. Jednak na starcie jeden ze sponsorów jak nas zobaczył z Polski to rozdał koszulki , które miały też logo maratonu i były o wiele ciekawsze. |
|
| | | |
|
|
2010-02-22, 11:49
| Tak faktycznie walutą Łotewską jest łat = około 6 zł nie wiem skąd taki przelicznik wszak to jedno z biedniejszych państw Unii. Generalnie totalna drożyzna ale samochodów tych najnowszej generacji nie zobaczycie na wiedeńskich czy paryskich ulicach . Napewno je zobaczycie na ulicach rygi .Zrezygnowałem z pastaparty i koszulki raz że drogie a pozatem nic szczególnego . |
|
| | | |
|
|
2010-02-22, 11:58
| Chodzi za mną smak szprot ryskich w puszce ,czekolada łotewska jedna z najlepszych na świecie . Nie próbowałem ale balsam ryski (alkohol)ponoć palce lizać . Sklepów z alkoholem jest więcej jak sklepów spożywczych czyli bracia sowieci pozostawili spuściznę . Polecam podróż do Jurmały ale tylko pociągiem dlaczego? zobaczycie przepaść między naszymi kolejami gdzie jest pkp w sredniowieczu . |
|
| | | |
|
|
2010-02-22, 12:11
2010-02-22, 11:49 - wese napisał/-a:
Tak faktycznie walutą Łotewską jest łat = około 6 zł nie wiem skąd taki przelicznik wszak to jedno z biedniejszych państw Unii. Generalnie totalna drożyzna ale samochodów tych najnowszej generacji nie zobaczycie na wiedeńskich czy paryskich ulicach . Napewno je zobaczycie na ulicach rygi .Zrezygnowałem z pastaparty i koszulki raz że drogie a pozatem nic szczególnego . |
| To przez to że rząd łotewski w 2005r sztywno związał swoją walutę z Euro, 1Euro =0,70 LVL |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-02-22, 14:24
Po rosyjsku
| Czy można tam mówić po rosyjsku , czy tego nie lubią. Zawsze lepiej jak sie człowiek może dogadać w obcym państwie. |
|
| | | |
|
|
2010-02-22, 14:39
W 1993 r...
...tam biegałem ( 2,48 godz.). Meta maratonu była podobnie jak w Półmaratonie Ślężańskim wewnątrz Hali lodowiska Dynama Ryga. Ta drużyna do dziś gra w Extraklasie Rosyjskiej, aby nie zaniżać sobie poziomu.Po minięciu linii mety było tam bardzo zimno i trzeba było jak najszybciej uciekać do szatni, aby się nie przeziębić. Tyle pamiętam z tamtego maratonu oprócz koszmarnej kolejowo - autobusowej podróży. No i jeszcze pamiętam iż przekraczając granicę Litewsko-Łotewską pogranicznicy sprawdzali wizy ( ja miałem wtedy taką pieczątkę obowiązującą we wspólnocie Niepodległych Państw ). Było wtedy takie państwo - EUN ( i nawet pod tym szyldem na Igrzyskach w Albertwille zdobyli złoty medal w hokeju na lodzie ).
Do dziś nawet jest blok wojskowy WNP zrzeszający systemy obronne większości byłych Republik Radzieckich. |
|
| | | |
|
|
2010-02-22, 16:59
| Jezeli chodzi o rosyjski język to słychać go częściej niż łotewski , jest to wynikiem tego że na Łotwie żyje ponad 50% rosjan wszystkich mieszkańców kraju. Ja dogadywałem się po rosyjsku ze wszystkimi łącznie z milicjantami :))i tak do końca nigdy nie wiedziałem czy rozmawiam z rosjaninem cze też z Łotyszem . |
|
| | | |
|
|
2010-02-22, 17:06
| Trasa maratonu prowadzi po malowniczych miejscach Rygi , mamy zatem i XXI wiek szkło i metal mamy też czasy Cara Mikołaja .Wbrew pozorom w centrum mnóstwo kibiców i to bynajmniej nie biernych . Meta jest tym razem koło Hali Ryga Arena o kąpili nie ma mowy , ja zawsze tam miałem problem z aklimatyzacją dopiero na 3 dzień po przyjezdzie dochodziłem do siebie nie wiem czemu ??? |
|
| | | |
|
|
2010-02-28, 09:20
Dojazd autobusem Eurolines aktualnie ok. 290zl, tylko ok. 17h jazdy ( przy 10 osobach 10% zniżki)
samolot z W-wy ok. 500zl |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-02-28, 11:05
Już 11 Polaków.
| Wczoraj wszedłem na stronę maratonu, strona wspaniała lepsza niż niektóre polskie maratony, mnóstwo zdjęć do oglądania, szczególnie stroje przebierańców. Na liście startowej już 11 Polaków, spodziewają się 10 tyś uczestników we wszystkich biegach związanych z maratonem. Ja już się zgłosiłem narazie do biura Maraton Travel. |
|
| | | |
|
|
2010-03-04, 11:01
| Byłem tam indywidualnie w ubiegłym roku. Faktycznie łat wygląda prawie jak funt, ale w sklepie ceny nie większe jak u nas. Hotelik miałem blisko dworca PKP, czyli prawie w centrum więc na start jak i metę można było przejść na piechotę. Maraton mimo, że ich największy to starowało ok. 500 osób. Pakiet maratoński bardzo skromny w sumie to nic nie było oprócz reklamówek firm. Koszulka jak i pasta party dodatkowo płatne. Meta była przed halą Arena Riga, po maratonie medal i reklamówka z owocami i jogurtem, dla tych co lubią, na trasie nie było bananów :) Język rosyjski używany jest przeważnie przez starszych ludzi, młodzi wolą rozmawiać po angielsku. W hotelu jak i podczas zapisów panie rozmawiały tylko po angielsku, nawet niemiecki był im obcy, a może ja miałem takiego pecha :)) Trasa ciekawa z długim podbiegiem na most. Maraton średniej klasy, mimo wszystko warto go przebiec i pozwiedzać starówkę Rygi bo wygląda naprawdę ładnie. |
|
| | | |
|
|
2010-03-04, 11:08
2010-02-28, 09:20 - januszjoger57 napisał/-a:
Dojazd autobusem Eurolines aktualnie ok. 290zl, tylko ok. 17h jazdy ( przy 10 osobach 10% zniżki)
samolot z W-wy ok. 500zl |
| teraz jak wróciłem z Cypru to wyjdzie na to że odległy Cypr jest znacznie tańszy niż Ryga. Mnie ( 1 15 innych osób)wypad na Cypr ze startem w półmaratonie z czterodniowym pobytem w hotelu kosztowało to ok 900PLN |
|
| | | |
|
|
2010-03-04, 11:13
2010-03-04, 11:08 - Krzysiek_biega napisał/-a:
teraz jak wróciłem z Cypru to wyjdzie na to że odległy Cypr jest znacznie tańszy niż Ryga. Mnie ( 1 15 innych osób)wypad na Cypr ze startem w półmaratonie z czterodniowym pobytem w hotelu kosztowało to ok 900PLN |
| Mnie wyjazd do Rygi w ubiegłym roku razem z paliwem kosztował ok, 560 zł. |
|
| | | |
|
|
2010-03-05, 15:11
Startowałem łącznie na Łotwie 4x Ryga + Valmiera i zawsze jeżeli chodzi o koszty na spokojnie z wypróbowaniem róznych potraw i piwa to około 1 tyś . Jak sie wraca trzyba też jakieś gifty kupić , chyba że na Szkota :)))
Jednak nie wielu wie ale tanio wychodzi lot łączony z Gdańska do Turku i potem do Rygi ale trzeba tam być około tygodnia a jest tam co robić także spoko . |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-03-15, 09:31
| Dziś opłaciłem wpisowe, numer 374 |
|
| | | |
|
|
2010-03-15, 17:18
| Bądz Pewien ta kasa nie jest stracona , zobaczysz trochę innego ( bynajmniej nie tego zachodniego) świata .Zwracaj uwagę na szczegoły np czystość porządek samochody . Dla mnie przede wszystkim jedzenie warto spróbować i tam wracać :))) |
|
| | | |
|
|
2010-03-15, 20:27
Marathon Travel
| Edyta B. także zgłasza na dniach ekipę kilka osób aby być w pierwszej opłacie wpisowego. Ja jadę, a może ktoś z formowiczów jedzie też z Marathonem. ? |
|
