 | | | |
|
|
2010-03-14, 22:34
Z tego co czytałem ominęła mnie super impreza.
A co do skracania trasy, to ludzie nie przyzwyczajeni że śniegu już nie ma, to zaspy nie przeszkadzają w skracaniu. Chociaż w Skórczu trochę śniegu dziś spadło.
Ale w takim miejscu można by położyć dodatkową matę chipową to by pewnie rozwiązało problem skracania. |
|
| | | |
|
|
2010-03-14, 22:56
Ludzie!
Stanałem w tym miejscu,bo w poprzednich latach właśnie tam zawodnicy zwalniają.Jak jest kiepskie swiatło a oni zapierdzielają...wychodzą kiepskie foty.Jest nadzieja,że w tym roku będą już u mnie dwa obiektywy z dobrym światłem...będzie git.
Robiąc zdjęcia jestem jak jeleń na rykowisku...wywalam jęzor i nic nie widzę,poza kadrem.Ja nawet nie zauważyłem,że skracają.
Edytę niektórzy łykneli ,o pączkach w Poznaniu chodzą już legendy...teraz do Bożego Ciała będzie o skracaniu.
Są biegi,gdzie zakrętów w lewo jest milion,zakrętów w prawo dwa miliony...wszyscy skracają na maxa-trasa ma atest...i nikt tego nie zauważył(Chomiczówka)
Dzisiaj w Bydgoszczy chodził człowiek z PZLA z kamerą w ręku,stawał w miejscach newralgicznych i nagrywał.
Za rok Arti doda tekst o wykluczeniach za skracanie,postawi po jedym na każdym zakrecie,gdzie można skracać i odstrzeli twardogłowych.
Tymczasem sie tez nie ma co podniecać...Michał Bartoszak dokładnie tę trasę pobiegł o minutę szybciej:)
Tak,czy siak widać gigantyczną pracę ludzi,widać ze para idzie we właściwy gwizdek.Znam biegi,które były jeszcze niedawno lepsze od maniackiej...teraz np.jednego to nawet już wogóle nie widzę,tak maniacka mu odjechała.Odjechała jemu tak...jak Chabowski na trzecim okrążeniu dzisiaj w Bydzi odjechał reszcie.
Regulaminu nie złamałem
Wasyl |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-03-14, 23:05
2010-03-14, 22:56 - wasyl napisał/-a:
Ludzie!
Stanałem w tym miejscu,bo w poprzednich latach właśnie tam zawodnicy zwalniają.Jak jest kiepskie swiatło a oni zapierdzielają...wychodzą kiepskie foty.Jest nadzieja,że w tym roku będą już u mnie dwa obiektywy z dobrym światłem...będzie git.
Robiąc zdjęcia jestem jak jeleń na rykowisku...wywalam jęzor i nic nie widzę,poza kadrem.Ja nawet nie zauważyłem,że skracają.
Edytę niektórzy łykneli ,o pączkach w Poznaniu chodzą już legendy...teraz do Bożego Ciała będzie o skracaniu.
Są biegi,gdzie zakrętów w lewo jest milion,zakrętów w prawo dwa miliony...wszyscy skracają na maxa-trasa ma atest...i nikt tego nie zauważył(Chomiczówka)
Dzisiaj w Bydgoszczy chodził człowiek z PZLA z kamerą w ręku,stawał w miejscach newralgicznych i nagrywał.
Za rok Arti doda tekst o wykluczeniach za skracanie,postawi po jedym na każdym zakrecie,gdzie można skracać i odstrzeli twardogłowych.
Tymczasem sie tez nie ma co podniecać...Michał Bartoszak dokładnie tę trasę pobiegł o minutę szybciej:)
Tak,czy siak widać gigantyczną pracę ludzi,widać ze para idzie we właściwy gwizdek.Znam biegi,które były jeszcze niedawno lepsze od maniackiej...teraz np.jednego to nawet już wogóle nie widzę,tak maniacka mu odjechała.Odjechała jemu tak...jak Chabowski na trzecim okrążeniu dzisiaj w Bydzi odjechał reszcie.
Regulaminu nie złamałem
Wasyl |
Prawda.
Maniacka niesamowicie odjechała innym biegom.
W porównaniu z zeszłym rokiem to jak skok z XIX w XXI wiek. |
|
| | | |
|
|
2010-03-14, 23:06
2010-03-14, 22:34 - Mateusz.biega napisał/-a:
Z tego co czytałem ominęła mnie super impreza.
A co do skracania trasy, to ludzie nie przyzwyczajeni że śniegu już nie ma, to zaspy nie przeszkadzają w skracaniu. Chociaż w Skórczu trochę śniegu dziś spadło.
Ale w takim miejscu można by położyć dodatkową matę chipową to by pewnie rozwiązało problem skracania. |
| wystarczyłaby zwykła tasma do latarni i to by juz rozwiazalo problem. |
|
| | | |
|
|
2010-03-14, 23:09
2010-03-14, 22:56 - wasyl napisał/-a:
Ludzie!
Stanałem w tym miejscu,bo w poprzednich latach właśnie tam zawodnicy zwalniają.Jak jest kiepskie swiatło a oni zapierdzielają...wychodzą kiepskie foty.Jest nadzieja,że w tym roku będą już u mnie dwa obiektywy z dobrym światłem...będzie git.
Robiąc zdjęcia jestem jak jeleń na rykowisku...wywalam jęzor i nic nie widzę,poza kadrem.Ja nawet nie zauważyłem,że skracają.
Edytę niektórzy łykneli ,o pączkach w Poznaniu chodzą już legendy...teraz do Bożego Ciała będzie o skracaniu.
Są biegi,gdzie zakrętów w lewo jest milion,zakrętów w prawo dwa miliony...wszyscy skracają na maxa-trasa ma atest...i nikt tego nie zauważył(Chomiczówka)
Dzisiaj w Bydgoszczy chodził człowiek z PZLA z kamerą w ręku,stawał w miejscach newralgicznych i nagrywał.
Za rok Arti doda tekst o wykluczeniach za skracanie,postawi po jedym na każdym zakrecie,gdzie można skracać i odstrzeli twardogłowych.
Tymczasem sie tez nie ma co podniecać...Michał Bartoszak dokładnie tę trasę pobiegł o minutę szybciej:)
Tak,czy siak widać gigantyczną pracę ludzi,widać ze para idzie we właściwy gwizdek.Znam biegi,które były jeszcze niedawno lepsze od maniackiej...teraz np.jednego to nawet już wogóle nie widzę,tak maniacka mu odjechała.Odjechała jemu tak...jak Chabowski na trzecim okrążeniu dzisiaj w Bydzi odjechał reszcie.
Regulaminu nie złamałem
Wasyl |
| Zgadza się.Jeszcze wczoraj same pochwały były pod adresem organizatorów a dzis po wklejeniu fotek rozpętała się burza o nędzne 2 metry ( nie bedę przypominał nad czym psioczyli w zeszłym roku)Taśma wystarczy w zupełności a tu ludzią w glowie dodatkowe maty najlepiej psy przywiązac na łańcuchach i ręczę że już nikt nie będzie niczego skracał.Jeszcze raz dzięki wielkie za bieg i robotę ktora wykonali ;o) |
|
| | | |
|
|
2010-03-14, 23:12
| Nie pękaj, w Krakowie na maratonie od dwóch lat idzie o matę na 40km dla tych co nie widzą taśmy przy wbiegu na Błonia. |
|
| | | |
|
|
2010-03-15, 00:58
Co mogę dodać? Chyba tylko głos w dyskusji. Niedawno był temat na forum o oszukiwaniu. Głosy były podzielone, ale ogólnie 95% deklarowało, że oni nigdy, że dyskwalifikować... teraz, gdy są żelazne dowody na oszustwa bardzo dużej grupy, jakoś cisza, wszyscy wszystko pod dywan zamiatają, organizator z uśmieszkiem obwieszcza że przecież nic się takiego nie stało. To chyba taka nasza narodowa tradycja, co? Kłamstwo, oszustwo, kradzież - to wszystko mamy we krwi i tego się nie wyrzekniemy.
No to jeszcze na koniec dodam komentarz kumpla, który wręcz idealnie podsumowuje całą sytuację:
Marcin :: 00:30:18
wygladaja jak kloszardzi biegnacy do darmowej grochowki |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-03-15, 08:51
| Chyba cos nie tak z pomiarem czasu bylo bo mam taki sam czas netto i brutto a zdecydowanie stałam w strefie B. |
|
| | | |
|
|
2010-03-15, 08:55
nic dodać, nic ująć
| po prostu !!!SUPER BIEG!!! |
|
| | | |
|
|
2010-03-15, 09:10
Powdójna radość.
| A ja mogłem cieszyć się podwójnie, wskoczyłem na podium i otrzymałem od Benka nagrodę , którą przyznanła mi kapituła serweru internetowego Maratony Polskie, prawie Oskar. |
|
| | | |
|
|
2010-03-15, 09:13
2010-03-15, 09:10 - henry napisał/-a:
A ja mogłem cieszyć się podwójnie, wskoczyłem na podium i otrzymałem od Benka nagrodę , którą przyznanła mi kapituła serweru internetowego Maratony Polskie, prawie Oskar. |
|
| | | |
|
|
2010-03-15, 09:22
Oskar
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-03-15, 09:25
SUPER BIEG
| Nic dodac nic ująć super bieg, juz dodałem do ulubionych imprez biegowych, mam nadzieję że w kolejnych edycjach też pobiegnę:-))) |
|
| | | |
|
|
2010-03-15, 09:44
Bieg był super,ale widzę że jakoś mniej ludzi w nim startowało niż w ub.roku.Oczywiście nie mówię że to przez cenę biegu ale pewnie pogodę,bo wielu wystraszyło się wiatru który nad Maltą potrafi wiać.
Ze skracaniem jest często tak,że ktoś kto próbuje skracać nie zawsze na tym dobrze wychodzi.Biegnąc po trawniku czy wskakując na krawężniki przy skrzyżowaniach traci się często na prędkości i wychodzi na to samo.W zeszłym roku gdy tu biegłem była tu taśma zabezpieczająca.Tu zawodnicy mogli zyskać tylko kilka sekund i to się nie ma nic do skracania nie na jednym maratonie gdzie takich okazji bywa więcej i na tylu kilometrach zysku czasowego wychodzi więcej!
|
|
| | | |
|
|
2010-03-15, 09:49
Srebrny medal...
2010-03-13, 20:25 - glujo napisał/-a:
Dzień dobry. Przepraszam, że zadam zaskakujące pytanie: czy w tym roku nie było srebrnych medali za ukończenie? Wiem, że nie biegamy dla medalu ale dla satysfakcji ale wyznaczyłem sobie cel - zmieszczenie się w pierwszej 500ce i przekraczając granice swoich możliwości oraz prawie wymiotując przed metą pocieszałem się, że w nagrodę będę mógł poparadować po dużym pokoju ze srebrnym medalem na szyi i jeszcze pochwalić się nim w pracy :) Cel osiągnąłem a medal jest brązowy, zaś na stronie czytam że za miejsca od 100 do 200 jest złoto, za 100 do 500 brąz (sic!) i za pozostałe miejsca brąz. Jak to? Nie pytam po to by bręczeć, ale ze zwykłej ludzkiej ciekawości. Podejrzewam że nie tylko mnie ten temat może interesować. |
| LINK: http://www.ah | | kolega był przedemną bodaj 2 miejsca. Ja też nie dostałem srebrnego medalu, bo żle oceniłem swoje możliwości nie zdjąc sobie sprawy że jestem tak wysoko. Pozatym czekałem jeszcze kilka minut tuż za linią mety. Być może kolega postąpił podobnie i w tym czasie te medale już się skończyły, tym bardziej że w tym czsie na metę wbiegało już sporo zawodników. Życzę następnych nawet złotych medali... |
|
| | | |
|
|
2010-03-15, 09:51
Cóż tu więcej pisać, jak już wszystko zostało napisane.:)
Impreza WSPANIALE przygotowana.
Wielkie brawa dla organizatorów.
Najlepsze życzenia dla Artiego! |
|
| | | |
|
|
2010-03-15, 09:57
2010-03-15, 09:49 - 13 napisał/-a:
kolega był przedemną bodaj 2 miejsca. Ja też nie dostałem srebrnego medalu, bo żle oceniłem swoje możliwości nie zdjąc sobie sprawy że jestem tak wysoko. Pozatym czekałem jeszcze kilka minut tuż za linią mety. Być może kolega postąpił podobnie i w tym czasie te medale już się skończyły, tym bardziej że w tym czsie na metę wbiegało już sporo zawodników. Życzę następnych nawet złotych medali... |
| To fakt, po przekroczeniu mety tez sobie krajobrazy ogladalam zamiast leciec po medal. Ale zdażyłam na srebro :-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-03-15, 10:19
2010-03-15, 09:57 - Rufi napisał/-a:
To fakt, po przekroczeniu mety tez sobie krajobrazy ogladalam zamiast leciec po medal. Ale zdażyłam na srebro :-) |
W zeszłym roku byłem 497 i na mecie otrzymałem brąz, ale organizator spisał się na medal i dosłam mi srebro, a ja mogłem przekazać medal koledze dla którego na mecie zabrakło medali brązowych.
W tym roku udało mi się przybiec na 293 miejscu więc sreberko otrzymałem z marszu:)) |
|
| | | |
|
|
2010-03-15, 10:33
;-)
| Gratuluję poprawy ;) Wierzę, że i złoto w przyszłym roku będzie w zasięgu ! Udanego sezonu 2010 ! |
|
| | | |
|
|
2010-03-15, 12:23
Mnie ciekawi rozbieznosc miedzy wynikami ktore byly wczoraj a tymi ktore sa dzis na stronie Maniackiej. Wczoraj jeszcze bylem 839, dzis jestem (z identycznym czasem) 847. Dlaczego ? :)
|
|
