 | | | |
|
|
2009-10-27, 09:28
| Grzesiu, trzeba wypełnić blankiet uczestnictwa bo podpisać się trzeba pod zgodą na bieg na własną odpowiedzialność. Jeśli chcesz to mogę odebrać Tobie pakiet bo mam blisko, myślę, że kłopotu by z tym nie było. A Ty wpadniesz na bieg i dostaniesz to co sobie zamówiłeś (koszulki rozmiarowo są nieproporcjonalne do literek, w Mce będziesz i tak miał dużo miejsca na muskularny brzuch). |
|
| | | |
|
|
2009-10-27, 12:57
2009-10-27, 09:28 - maniak1984, peacemaker napisał/-a:
Grzesiu, trzeba wypełnić blankiet uczestnictwa bo podpisać się trzeba pod zgodą na bieg na własną odpowiedzialność. Jeśli chcesz to mogę odebrać Tobie pakiet bo mam blisko, myślę, że kłopotu by z tym nie było. A Ty wpadniesz na bieg i dostaniesz to co sobie zamówiłeś (koszulki rozmiarowo są nieproporcjonalne do literek, w Mce będziesz i tak miał dużo miejsca na muskularny brzuch). |
| Dzięki za info, solidna firma z Ciebie. Pakiet odbiorę więc nie będzie z tym kłopotu, dzięki. To dobrze, że w eMce (nie mylić z naszym kolegą) będę miał miejsce na mój brzuszek...armia sprzyja rozwojowi tężyzny fizycznej. Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-11-09, 20:34
| moze ktos zgłosił sie do biegu a nie moze dojechać i chce odsprzedać swoj numer??? |
|
| | | |
|
|
2009-11-09, 20:43
| Przyjdź w dniu biegów, na pewno zostaną pakiety startowe bo ktoś nie odbierze. |
|
| | | |
|
|
2009-11-09, 21:38
| tak myslisz???bo mamy 4 pakiety a chcemy jechac kompletem w aucie bo mamy kawałek drogi do warszawy wiec zalezy nam zeby jeden taki pakiecik odkupic;)) |
|
| | | |
|
|
2009-11-09, 21:50
| Jestem pewien ze ktoś sobie odpuści bieg w deszczu, zresztą i tak nie wszyscy opłacili więc na pewno coś zostanie. |
|
| | | |
|
|
2009-11-09, 22:18
| to posłucham cie;)...ja tam nawet w deszcz bede biegał;)) to do środy..pozdrawiam |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-11-10, 05:37
| A więc jednak deszczyk...hm...dobrze że będzie choć te 6-7 stopni na plusie. Do dzisiejszego ranka 800-set zapisanych nie opłaciło startowego. Wprawdzie mają na to jeszcze cały dzień ale nie sądzę by odebrano wszystkie pakiety. |
|
| | | |
|
|
2009-11-10, 12:26
prysznice
2009-11-09, 21:50 - maniak1984, peacemaker napisał/-a:
Jestem pewien ze ktoś sobie odpuści bieg w deszczu, zresztą i tak nie wszyscy opłacili więc na pewno coś zostanie. |
| Pisząc o deszczu przypomniałem sobie, że miałem spytać o prysznice...gdzie takowe będę mógł znaleźć? Pozdro Adaś |
|
| | | |
|
|
2009-11-10, 14:10
| Z prysznicami może być problem, zapytam ale nie gwarantuję szybkiej odpowiedzi. |
|
| | | |
|
|
2009-11-11, 15:23
Ja tam obserwowałem ten bieg, no co do szybkości Biegaczy to oczekiwałem czasów lepszych niż 30 minut ale nie było ich.
pogoda okropna, pryszniców raczej nie potrzeba.
z 15 osób tak biegło że sie na Mecie wywaliło, ech.
No ale niektórzy ciekawie ubrani, niektórzy popisywali sie sprawnością stylu jazdy.
Było trochę flag Polski, i po jednej Tybetu i Słowacji lub Słowenii. Kilku znajomych zauważyłem ze było w stanie gotowości do Imprezy. No to tyle, ja kibicowałem przy starcie przez jakąś godzinę, dodatkowo zrobiłem wpis do Bloga o tym Obserwowaniu Uczestników. |
|
| | | |
|
|
2009-11-11, 16:14
| Tomku widziałem Ciebie coś koło 40min przed startem |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-11-11, 17:53
| Super bieg i rewelacyjna,bardzo szybka trasa,ale chyba standaredem na polskich biegach jest ,że wielu wolnych biegaczy ustawia sie nie tam gdzie powinni i przez długi czas blokuje trasę. |
|
| | | |
|
|
2009-11-11, 17:59
| Tylko trasa była ok. Pomysł z mieszaniem rolkarzy kijkarzy i biegaczy był idiotyczny. Wszyscy po zmieszaniu przeszkadzali sobie na wzajem czego efektem było zderzenie Michała Smalca walczącego o wygraną nie wspominając kolizji których sam byłem świadkiem. Proponuję organizatorom na przyszły rok powiększyć o kolejne konkurencje: bieg tyłem, skok przez kozła (przez plecy zawodnika z przodu)oraz w berka kucanego. Może nie będzie lepiej ale na pewno weselej. |
|
| | | |
|
|
2009-11-11, 18:08
2009-11-11, 17:53 - Szafar69 napisał/-a:
Super bieg i rewelacyjna,bardzo szybka trasa,ale chyba standaredem na polskich biegach jest ,że wielu wolnych biegaczy ustawia sie nie tam gdzie powinni i przez długi czas blokuje trasę. |
Dokładnie masz rację. Widać to niestety po wynikach. Jak jest możliwe że osoby uzyskujące wyniki np. w okolicach 50 min mają różnice miedzy czasem netto a brutto sięgającą kilku sekund??? Ja ustawilem się w okolicach tabliczki na 45 min i moja różnica wynosiła 40 sek. Potem efekt jest taki że pierwszy kilometr lub dwa to jest walka o przetrwanie która odbiera masę sił a nie bieg z góry założonym tempem. Jeszcze lepsze są takie tandemy ktore ustawiły się za wysoko i biegną potem swoim tempem zupelnie nie patrzac na to co się dzieje na trasie i żeby taką blokadę wyprzedzić trzeba zaliczyć chodnik lub trawnik. Ludzie nie myslcie tylko o sobie!! Dla mnie ewenementem jest gosć ktorego mijałem na trasie a którego kojarzę z widzenia i nazwiska który jak potem widziałem w wynikach miał tylko 8 sek różnicy w czasach. Czyli to wskazuje że musial wystartować tuż za elitą!!!
Co do biegu to trasa jest ok chociaż poprzednia raczej była szybsza. Ta natomiast jest na pewno bardziej atrakcyjna. Jednak koszmarna pogoda nie pozwoliła aby się w pełni rozkoszować jej walorami ;-) Generalnie pogoda odebrała temu wydarzeniu atmosferę fiesty. No cóż, ale taka data i taki nasz klimat.
Mimo to udało mi sie zrobić życiówkę 45:55, choć po cichu myslałem aby złamać 45 min. |
|
| | | |
|
|
2009-11-11, 18:12
| Żeby nie słaba pogoda, wyniki byłyby zdecydowanie lepsze. Nie udało mi się zejść poniżej 50 min. netto ale czas 52:18 jest i tak zdecydowanie lepszy niż w moim pierwszym starcie w czerwcu w Legionowie - 57:40. |
|
| | | |
|
|
2009-11-11, 18:14
wyniki
| czy są już gdzieś dostępne wyniki z tego biegu ? |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-11-11, 18:57
Wyniki nieoficjalne
2009-11-11, 18:14 - Szafar69 napisał/-a:
czy są już gdzieś dostępne wyniki z tego biegu ? |
|
| | | |
|
|
2009-11-11, 20:04
| Przez pierwsze 2km biegłem za zającem na 45" i było ciężko. Niestety po zderzeniu się z murami 3-5 osobowymi biegnącymi powyżej 1h i sobie odpuściłem biegnięcie za zającem, no do tego nie wyleczona kontuzja się w dużej mierze przyczyniła ale gdyby nie ludzie... no cóż często na masówkach tak jest |
|
| | | |
|
|
2009-11-11, 21:44
2009-11-11, 16:14 - Rychu napisał/-a:
Tomku widziałem Ciebie coś koło 40min przed startem |
Tak byłem tam, potem poszedłem se do Wspólnej i z Powrotem, potem byłem tuz przy mecie-Starcie i kibicowałem.
A i jeszcze trochę osób startowało opóźnionych a szef biegu im wypominał dyskwalifikację, jak sie skończyło nie wiem. |
|
