| | | |
|
| 2009-09-16, 09:51
2009-09-16, 09:48 - maniak1984, peacemaker napisał/-a:
Krzysiu najstarszy, w sensie rozgrywany co roku to jest Warszawski; są starsze maratony ale mają przerwy w wybranych latach. |
Oj coś to naciągane :)
Podepnę się na chwilę do peacemakera na 4:15 to sobie z nim podyskutuję :) |
|
| | | |
|
| 2009-09-16, 10:06 UWAGA
2009-09-16, 09:12 - Admin napisał/-a:
Dokładnie tak jak pisze Wojtek - nie pozwólmy na to, by o ocenie jakiegokolwiek biegu decydowało to, co zawodnik dostaje na mecie w garść. Medal i woda - obowiązek. Koszulka - miły prezent. A głodomory powinny wozić ze sobą kanapki na zawody. |
Chcę podkreślić: zgadzamy się z Michałem!
Jak to jest że rozsądni ludzie potrafią się porozumieć, jeśli chcą. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-09-16, 18:19 I sie Zesrało
Kurcze biednemu zawsze pod gore Caly okres przegotowawczy pod ten maraton sumiennie przepracowany Firstem sypnelo zyciowkami na 10 i polowce Mega optymizm przed maratonem w Warszwie A tu masz K...a dzis w pracy nieszczesliwie najechalem sobie w pracy wozkiem paletowym na nogę A konkretnie na paluch Zlamany nie jest tylko pozdzierany , pozbijany i obolaly Mam problemy z chodzeniem ,a buty na nodze mnie razą Teraz mocze w mydlinach Dalem mojemu Baxiowi polizac skaleczone miejsce Ponoc też przyspiesza goleniu polizanie przez psa chorego miejsca Mam nadzieje ze uda mi doprowadzic noge do stanu startowego Jesli macie drodzy Forumowicze jakies sprawdzone sposoby gojenia takich dolegliwosci prosze o recepty Pozdrawiam wszystkich Maratonczykow |
|
| | | |
|
| 2009-09-16, 18:49 do startu
nie płacz....maratończyk nie narzeka tylko prze do przodu...po wystrzale zapomnisz o paluchu.Masz parę dni...wygoi sie nie panikuj..Ja w Toruniu biegłem z zapaleniem oskrzeli...sam w to nie wierzyłem...pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2009-09-16, 19:22
2009-09-16, 18:49 - fan10 napisał/-a:
nie płacz....maratończyk nie narzeka tylko prze do przodu...po wystrzale zapomnisz o paluchu.Masz parę dni...wygoi sie nie panikuj..Ja w Toruniu biegłem z zapaleniem oskrzeli...sam w to nie wierzyłem...pozdrawiam |
Dzieki Kolego za wsparcie Ale ja Wawki nie mialem tylko zamiar ukonczyc Ale ukonczyc w czasie 3h Ja sie nie poddaje nigdy Ale sam rozumiesz ze z taka niesprawnoscia bedzie trudno trzymac tempo po 4;15 na km |
|
| | | |
|
| 2009-09-16, 19:31
masz racje....to tempo zobowiązuje....i nie może nic przeszkadzać...życzę powrotu do 100% sprawności....pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2009-09-16, 19:34
Coś podobnego spotkało mnie w 97-ym przed MP w maratonie we Wrocławiu-forma na złamanie 2.45 i...wlazłem na zardzewiałego gwoździa dzień przed.I"po ptokach".Ale życie nie znosi próżni-dokładnie 9 miesięcy później urodziła się Niki;))moja sportowa córka. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-09-16, 21:36
2009-09-16, 19:22 - juwa3 napisał/-a:
Dzieki Kolego za wsparcie Ale ja Wawki nie mialem tylko zamiar ukonczyc Ale ukonczyc w czasie 3h Ja sie nie poddaje nigdy Ale sam rozumiesz ze z taka niesprawnoscia bedzie trudno trzymac tempo po 4;15 na km |
Taka przymusowa superkomensacja może dać nadspodziewanie dobre efekty. |
|
| | | |
|
| 2009-09-17, 10:31
2009-09-02, 22:12 - zgrzecho napisał/-a:
Sorry. Nie jadę po warszawiakach, a tym bardziej po zawodnikach, oczywiście oni nie są nic a nic winni niedociągnięć i skąpstwa organizatorów i sponsorów. Ale może, gdy usłyszą że są krytykowani coś zmienią, może do kogoś trafi fakt,że takie coś jak darmowe spanie na hali jest potrzebne, tak jest na wielkich europejskich biegach, a wszyscy byśmy chcieli żeby i warszawski i poznański i inne polskie maratony też były europejskie, żeby w biegach tych startowało po kilka tysięcy biegaczy, czyż tak nie jest? |
|
| | | |
|
| 2009-09-18, 16:27
2009-09-07, 11:27 - Agent_D napisał/-a:
Najgorsze jest to, że nie potrafią się przyznać do winy i pójść na jakiś kompromis.
Tylko ... ja tu mam władze i mnie słuchajcie,a jak nie to idźcie biegać gdzie indziej.
Nie wiem co za matoły w urzędzie siedzą na dupach ale arogancje to mają niezłą |
|
| | | |
|
| 2009-09-18, 16:28 Strona www
szymczak.dbv.pl
Zapraszam na moją stronę ;) Oczywiście będzie relacja również z tego biegu (rzecz jasna będę uczestniczył)
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2009-09-20, 21:17 odliczanie
dzis ostatnie mocniejsze bieganko,10km w 48min,cieżko bedzie osiągnąc mi bariere 3;45 ale bede walczył.
Czy to coś nowego z tymi kolorami na numerach startowych?....czy jak w wielkim świecie ile biegasz tam się ustawiasz?A ja lubie tak z konca zaatakować co by tylko wyprzedzać do samej mety a nie być wyprzedanym.... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-09-21, 13:26
No mój numer mnie przeraził 6718.
Zastanawiam się jak to będzie się przebijać przez tłum ludzi.
Jakoś mam nadzieję, że uda mi się biec we własnym tempie,a nie będę zbyt stopowany, bo nie chciał bym się wykończyć |
|
| | | |
|
| 2009-09-22, 11:30 stefy czy coś tam :@
kurde dopiero teraz trochę się wgryzłem w regulamin i wyczytałem coś tam o jakiś sterfach...nie pasuje mi to,
tym bardziej, że jeszcze nie zapłaciłem, co to za polityka
jak ktoś nie zapłacił do 5 września to ostatnia strefa!!!
i co??? w ciul energii i czasu na wyprzedzanie stracone,
dlaczego orgi nie zaufają startującym, żeby nie to że się zaanonsowałem u znajomych na kimanie i żebym nie poświęcił tyle czasu na przygotowania to bym olał ten start...
|
|
| | | |
|
| 2009-09-22, 12:01
Jak ci nie pasuje to nie startuj, regulamin nie powstał 5 września z podziałem na strefy, twoja tempo działania wpłynęło na to jak teraz jest. Jak się tak bardzo przygotowywałeś to było też przygotować się od strony regulaminu i tego co się może dziać. Poza tym chyba Cię stać na te 90zł wpisowego bo to już tylko tydzień do biegu.
Strefy są bo tyle ludzi i każdy by chciał przy czołówce startować. Jak nie dasz rady jest Poznań to strefy też mają być, będziesz mniej wyprzedzał.
|
|
| | | |
|
| 2009-09-22, 12:33
ta...te 9 dyszek jakoś wyskrobie, mnie raczej chodzi o brak zaufania do biegaczy, ja nie mam zamiaru startować z czołówką ani ciut za nimi, chodzi tylko że jak chcę zrobić trzy i pół to tam się ustawiam, a nie jestem spychany na koniec bo wpłaciłem kasę po 5 września, bądź zadeklarowałem w zgłoszeniu że ostatni wynik czy najlepszy to taki a taki, co zresztą uczyniłem zgodnie z prawdą...a mogłem kit wstawić, wpłacić kasę przed tą nieszczęsną datą i utwić się w strefie dla o wiele szybszych i ich wkurzać??? |
|
| | | |
|
| 2009-09-22, 13:37
2009-09-22, 12:33 - istvan napisał/-a:
ta...te 9 dyszek jakoś wyskrobie, mnie raczej chodzi o brak zaufania do biegaczy, ja nie mam zamiaru startować z czołówką ani ciut za nimi, chodzi tylko że jak chcę zrobić trzy i pół to tam się ustawiam, a nie jestem spychany na koniec bo wpłaciłem kasę po 5 września, bądź zadeklarowałem w zgłoszeniu że ostatni wynik czy najlepszy to taki a taki, co zresztą uczyniłem zgodnie z prawdą...a mogłem kit wstawić, wpłacić kasę przed tą nieszczęsną datą i utwić się w strefie dla o wiele szybszych i ich wkurzać??? |
A jeśli te dane są weryfikowane? Niezły wstyd: biegacz oszust. Sami biegacze zbierali podpisy za stworzeniem stref. A i tak na starcie w pierwszej linii najczęściej stają ci co na pięć godzin lecą, bo to zawsze te pięćdziesiąt metrów mniej. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-09-22, 14:15 NOCLEG NA MW
LINK: http://www.terapeuci.ngo.org.pl | Cześć.
Mogę zaproponować około 5-6 nieodpłatnych miejsc noclegowych w Ośrodku Stowarzyszenia Terapeutów, które prowadzę. Na materacach z własnym śpiworem. Na miejscu prysznic, kuchnia, internet. 4 minuty tramwajem od Miasteczka Maratońskiego, dojście do przystanku jakieś 700 metrów. Jak ktoś jest chętny, proszę o telefon: 502 255 301. Pozdrawiam.
Piotrek Krawczyk |
|
| | | |
|
| 2009-09-22, 14:50 LAPIEJ SIĘ WYPRZEDZA NA KOŃCU NIŻ NA POCZĄTKU !!!
2009-09-20, 21:17 - fan10 napisał/-a:
dzis ostatnie mocniejsze bieganko,10km w 48min,cieżko bedzie osiągnąc mi bariere 3;45 ale bede walczył.
Czy to coś nowego z tymi kolorami na numerach startowych?....czy jak w wielkim świecie ile biegasz tam się ustawiasz?A ja lubie tak z konca zaatakować co by tylko wyprzedzać do samej mety a nie być wyprzedanym.... |
Bardzo rozsądne podejście - "LEPIEJ SIĘ WYPRZEDZA NA KOŃCU NIŻ NA POCZĄTKU " tak właśnie mówił przed startem do I MARATONU POKOJU - Ś.P. TOMASZ HOPFER do uczestników z których pewnie z 90 procent do tgo maratonu przystąpiła bez jakichkolwiek przygotowań, wśród nich i Ja. Ale być może dlatego że zacząłem bardzo bardzo wolno mając w pamięci te słowa to bieg ukończyłem i może właśnie dlatego że staram się tę zasadę stosować to jeszcze chce mi się biegać. Życzę więc powodzenia w czsie biegu i ukończenia maratonu w zaplanowanym czasie Tobie Sławku i Wszystkim Którzy staną na starcie 31 już MARATONU POKOJU !!!!!!!!!!! |
|
| | | |
|
| 2009-09-22, 20:53
Witam, czy ktoś z Warszawy mógłby mnie przenocować z piątku na sobotę ?? Jestem tam wolontariuszem - tym razem nie pobiegnę z powodu urazu uda, ale pomogę Wam na tej pięknej imprezie :)
Niestety nocleg mam zagwarantowany tylko z soboty na niedzielę :/
Proszę o pomoc dobre dusze :) |
|