|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek zamknięty ogólnodostępny | | Multi-Forum | Prague Marathon & Halfmarathon | | Wątek założył | romano071 (2008-12-25) | | Ostatnio komentował | kuflandia (2009-06-18) | | Aktywnosc | Komentowano 42 razy, czytano 444 razy | | Lokalizacja | | | Podpięte zawody | Volkswagen Maraton Praha
| | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 |
| Do tego tematu podpięte są artykuły:
| | | Do tego tematu podpięte są newsy:
| | |
|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2008-12-25, 14:37
2009 - Volkswagen Maraton Praha
Po wspólnym wyjeździe do Frankfurtu/Menem KKB Dystans postanowił zorganizować wspólny wyjazd na maraton Praga 10 maja 2009.
Dostałem ofertę wycieczki i biegu maratońskiego w Pradze. Termin niskiego wpisowego na maraton mija 31 XII 08. Trzeba więc szybko ocenić propozycję i zdecydować.
Opłata startowa
do 31 XII 55 E
do 11 IV 70 E
do 5 V 80E
potem 100E
Opłata płatna indywidualnie!
Praga 4 dni
1dzień 7.05.2009
Wyjazd z Krakowa godz .do uzgodnienia
Praga- Wzgórze Hradczańskie: katedra, złota uliczka ,Loreta,kościół Św.Jerzego ,sala Władysławska itd.
Obiadokolacja
Nocleg w hotelu -pok.2-3 osob ( typu studio)
2dzień - Praga 8.05.2009
Śniadanie
Mala Strana, Kościoła Św. Mikołaja, Most Karola, Żydowska Dzielnica Josefova (m. in. Synagoga i średniowieczny cmentarz),
Rynek Starego Miasta,Ratusz Staromiejski, Uniwersytet Karola, Wieża Prochowa, Plac Wacława
Obiadokolacja. Nocleg w hotelu
Możliwość spektaklu Światło,Woda,Dzwięk.
3dzień - Praga 9.05.2009
Śniadanie
Dalsze zwiedzanie Pragi -Rynek Starego Miasta , program do ustalenia z przewodnikiem
Obiadokolacja i nocleg w hotelu.
4dzień - PRAGA 10.05.2009
Śniadanie
Przygotowanie do maratonu.
Powrót po zakończeniu maratonu w do Krakowa.
Cena : 180 PLN/os + 78 EUR/os. przy 45 uczestnikach!!!
W cenie:
3 śniadania
3 obiadokolacje
3 noclegi - pokoje z łazienkami
autokar klasy Lux na 4 dni
opłaty drogowe
opieka pilota, przewodnika
ubezpieczenie( w autokarze )
Cena nie zawiera:
* dodatkowego wyżywienia
* biletów wstępu
* przejazdu metrem ( 3 dniowy karnet – 220 CZK na wszystkie srodki lokomocji )
Proponowane kieszonkowe na bilety wstępu ok. 370 -400 CZK
Program może ulec zmianie wg zapotrzebowania grupy
Czy wśród Was są zainteresowani wspólnym wyjazdem?
|
| | | | | |
|
2008-12-28, 17:25
w 2008
Biegłem w Pradze w tym roku i mocno polecam ten maraton.
Doskonała organizacja, piękne miasto, ciekawa trasa.
Jedyny minus (niezależne siły;)to,że w tym roku było bardzo gorąco , koło 12 w słońcu około 30 stopni ,
to mnie załatwiło ;) ale jakoś ukończyłem i wspomnienia przemiłe. |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-12-29, 13:58
zapytanie odnosnie pólmaratonu
Na stronie Maratonu jest też regulamin półmaratonu któy odbędzie się 28 marca. Brakuje Mi 7 miesięcy do 18, jak bedzie bieg, będzie brakowano 4 i kilka dni. Jak czytam regulamin po angielsku to jest napisane że dla wszystkich od 15 lat jeśli są zarejestrowani. A jak np. po czesku to ze zarejestrowani od 18. Dopuszczą mnie więc czy nie??
na jednej stronie w róznych językach różne dane...po włosku, francusku, angielsku, hiszpańsku że od 18, po czesku i niemiecku że od 15. Dopuszczą mnie? co to znaczy że "zarejestrowani" uczestnicy???? |
| | | | | |
|
2008-12-29, 14:10
2008-12-29, 13:58 - Lukas7771 napisał/-a:
Na stronie Maratonu jest też regulamin półmaratonu któy odbędzie się 28 marca. Brakuje Mi 7 miesięcy do 18, jak bedzie bieg, będzie brakowano 4 i kilka dni. Jak czytam regulamin po angielsku to jest napisane że dla wszystkich od 15 lat jeśli są zarejestrowani. A jak np. po czesku to ze zarejestrowani od 18. Dopuszczą mnie więc czy nie??
na jednej stronie w róznych językach różne dane...po włosku, francusku, angielsku, hiszpańsku że od 18, po czesku i niemiecku że od 15. Dopuszczą mnie? co to znaczy że "zarejestrowani" uczestnicy???? |
najlepiej napisz maila do orgów, bo inaczej możesz pojechać i się zdziwić
|
| | | | | |
|
2009-01-18, 15:52
Interesuje mnie sprawa noclegów w Pradze. Czy ktoś moze cos polecic? Jedziemy sporą grupą - ok. 10 osób. Nie interesuje nas zorganizowana pomoc, bo to wiąże sie zawsze z kosztami. Formuła samodzielnej organizacji sprawdziła się we Wiedniu, wiec zakładam, ze i Praga się uda.
Będę wdzięczny za wszelkie info... |
| | | | | |
|
2009-03-02, 19:00
Nocleg w Pradze
2009-01-18, 15:52 - deniro napisał/-a:
Interesuje mnie sprawa noclegów w Pradze. Czy ktoś moze cos polecic? Jedziemy sporą grupą - ok. 10 osób. Nie interesuje nas zorganizowana pomoc, bo to wiąże sie zawsze z kosztami. Formuła samodzielnej organizacji sprawdziła się we Wiedniu, wiec zakładam, ze i Praga się uda.
Będę wdzięczny za wszelkie info... |
| Jak ostatnio byłem w Pradze to nocowałem w hostelu AKAT, w Pradze Smichov. Polecam. Mają swoją stronę w internecie. |
| | | | | |
|
2009-05-05, 20:31
| To już w najbliższy weekend? To ilu nas w końcu bedzie tam z Polski? |
| | | | |
| | | | | |
|
2009-05-06, 18:59
Ja tam będę
2009-05-05, 20:31 - kuflandia napisał/-a:
To już w najbliższy weekend? To ilu nas w końcu bedzie tam z Polski? |
| Na pewno ja i moja lepsza połowa. Ruszamy wczesnym rankiem w sobotę. |
| | | | | |
|
2009-05-08, 10:56
| Mam nadzieje ,że spotkamy się w większości gdzieś przymajmniej na starcie biegniemy na 4h. |
| | | | | |
|
2009-05-08, 17:05
Praga
2009-05-08, 10:56 - leno.gda napisał/-a:
Mam nadzieje ,że spotkamy się w większości gdzieś przymajmniej na starcie biegniemy na 4h. |
| Też mam zamiar biec na 4h, wszystko jednak okaże się na miejscu. Zapowiada się już rano 15 stopni, ale jest nadzieje na małe zachmurzenie. Mam numer startowy 3108, a z tego co wiem numery są przyporządkowane sektorom na starcie. |
| | | | | |
|
2009-05-08, 19:17
Peacemaker
2009-05-08, 10:56 - leno.gda napisał/-a:
Mam nadzieje ,że spotkamy się w większości gdzieś przymajmniej na starcie biegniemy na 4h. |
| Na 4h jest oznaczony czerwonym balonikiem |
| | | | | |
|
2009-05-10, 17:51
2009-05-08, 10:56 - leno.gda napisał/-a:
Mam nadzieje ,że spotkamy się w większości gdzieś przymajmniej na starcie biegniemy na 4h. |
| I jak poszło ??? Mogę już puścić kciuki ;-)) Pozdrawiam. Marek |
| | | | |
| | | | | |
|
2009-05-10, 20:40
2009-05-10, 17:51 - Gulunek napisał/-a:
I jak poszło ??? Mogę już puścić kciuki ;-)) Pozdrawiam. Marek |
Dostałem sms od kufla o treści;
"Leno 4.23h a ja i Lena 4.02" |
| | | | | |
|
2009-05-10, 20:56
2009-05-10, 20:40 - Damek napisał/-a:
Dostałem sms od kufla o treści;
"Leno 4.23h a ja i Lena 4.02" |
| Super ;-)) Ciekawe co napiszą po powrocie ;P |
| | | | | |
|
2009-05-10, 21:01
2009-05-10, 20:40 - Damek napisał/-a:
Dostałem sms od kufla o treści;
"Leno 4.23h a ja i Lena 4.02" |
| No to ciezko im bylo, sadzac po rezultatach.:( |
| | | | | |
|
2009-05-11, 17:06
2009-05-10, 21:01 - Henryk W. napisał/-a:
No to ciezko im bylo, sadzac po rezultatach.:( |
| Macie rację ciężki maraton dużo podbiegów i zbiegów jedna trzecia trasy to kostka,pogoda również ogólnie straszna, ale za to cały maraton to wielka impreza na jakiej byłem po raz piewrwszy , wszystko po za tym było super, całą sobotę to zwiedzanie Pragi i to dało mam się weznaki najbardziej, zmęczony jestem bardzo, ale zadowolony też. A sam bieg to cięzko się biegnie jak się startuje a inni są już na 2 km lub 3 po za tym wymijanie bardzo męczy na połówce byłem z czsen 1.50 brutto potem puściłem. Jestem zadowolony z wyjazdu. |
| | | | | |
|
2009-05-11, 17:13
| Po raz pierwszy czuję wiekie zmęcznie może dlatego ,że to trzeci maraton w trzy tygodnie... . |
| | | | |
| | | | | |
|
2009-05-11, 18:39
2009-05-10, 21:01 - Henryk W. napisał/-a:
No to ciezko im bylo, sadzac po rezultatach.:( |
Zgadza się, chociaz wcale nie było to spowodowane pogodą i podbiegami jak pisze Leno.
Tydzień temu w Katowicach słonce piekło o wiele mocniej, a i pagórków było wiecej i bardziej wymagajacych. Poprostu bylismy słabi. Czym to było spowodowane to nie mnie oceniac (3maraton w 3tygodnie, wczesniejsze zwiedzanie, brak czekolady na punktach itp itp) ale złej baletnicy to ...............................................
Generalnie nam Polakom jakoś fludy wokół tego maratonu nie sprzyjały, bo prawie wszyscy rodacy, których tam spotkałem, z którymi rozmawiałem to mówili, ze jakoś b.cięzko im sie biegło, ze był to ich z najcięższych maraton.
Ogólnie maratonik zorganizowany perfekcyjnie za wyjątkiem punktów żywnościowych, które były zbyt krótkie, co sprawiało potęzne zakorkowanie w ich okolicy. Takich korków jeszcze nigdzie nie widziałem ani w Polsce, ani na jakimkolwiek innym zagranicznym maratonie. Na pewnych punktach trzeba było sie zatrzymywac, a czasami to nawet i czekac na wode lub izotonik, bo wolotariusze nie nadązali z nalewaniem do kubków.
No i start z placu Starego Miata był bardzo wąski. O wiele ciasniej niz kiedyś bywało na starcie z wrocławskiego rynku. Ale o tym napisze później, bo teraz musze uciekac na mecz LOŻY w naszej lidze siatkówki.
cdn |
| | | | | |
|
2009-05-11, 19:06
2009-05-11, 18:39 - kuflandia napisał/-a:
Zgadza się, chociaz wcale nie było to spowodowane pogodą i podbiegami jak pisze Leno.
Tydzień temu w Katowicach słonce piekło o wiele mocniej, a i pagórków było wiecej i bardziej wymagajacych. Poprostu bylismy słabi. Czym to było spowodowane to nie mnie oceniac (3maraton w 3tygodnie, wczesniejsze zwiedzanie, brak czekolady na punktach itp itp) ale złej baletnicy to ...............................................
Generalnie nam Polakom jakoś fludy wokół tego maratonu nie sprzyjały, bo prawie wszyscy rodacy, których tam spotkałem, z którymi rozmawiałem to mówili, ze jakoś b.cięzko im sie biegło, ze był to ich z najcięższych maraton.
Ogólnie maratonik zorganizowany perfekcyjnie za wyjątkiem punktów żywnościowych, które były zbyt krótkie, co sprawiało potęzne zakorkowanie w ich okolicy. Takich korków jeszcze nigdzie nie widziałem ani w Polsce, ani na jakimkolwiek innym zagranicznym maratonie. Na pewnych punktach trzeba było sie zatrzymywac, a czasami to nawet i czekac na wode lub izotonik, bo wolotariusze nie nadązali z nalewaniem do kubków.
No i start z placu Starego Miata był bardzo wąski. O wiele ciasniej niz kiedyś bywało na starcie z wrocławskiego rynku. Ale o tym napisze później, bo teraz musze uciekac na mecz LOŻY w naszej lidze siatkówki.
cdn |
| No dobrze,że marudzę ale widzę Ty również na coś narzekasz w gdzieś wystąpił błąd i to pewne , że z naszej strony to jest napewne. |
| | | | | |
|
2009-05-11, 19:51
No i przeżyłem
2009-05-11, 19:06 - leno.gda napisał/-a:
No dobrze,że marudzę ale widzę Ty również na coś narzekasz w gdzieś wystąpił błąd i to pewne , że z naszej strony to jest napewne. |
| Dałem radę i jak na debiut poszło mi całkiem dobrze, 4:13:28 netto, a 4:19:34 brutto. Najbardziej dała mi popalić kostka i o 6 minut późniejsze minięcie linii startu, do połowy dystansu próbowałem dojść prowadzącego na 4 godziny, ale nie dałem rady i za to zapłaciłem. Ale ten pierwszy star dał mi dużo do myślenia i wiem nad czym muszę teraz popracować przed jesiennym maratonem. Co do organizacji, jak dla mnie bomba. Rejestracja przebiegała bardzo sprawnie, a kolejki na punktach odświeżania na trasie, a na którym polskim maratonie startuje 5200 biegaczy. Ja tam żadnych korków nie widziałem, ale to przecież mój pierwszy maraton i nie jestem malkontentem. A na którym polskim maratonie karetki stoją co dwa kilometry, a na mecie stoi przewoźne centrum ratownictwa? |
|
|
|
| |
