|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | Paweł.M (2008-12-22) | | Ostatnio komentował | Paweł.M (2009-03-20) | | Aktywnosc | Komentowano 131 razy, czytano 1365 razy | | Lokalizacja | | | Podpięte zawody | 3 Bieg Powitanie Wiosny
| Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:
1 2 3 4 5 6 7 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2009-03-17, 21:16
| pojawiła się na maratonachpolskich.pl ocena biegu 1, więc niedostateczna, wystawiona przez jednego z uczestników /piter82/. jako organizator proponuję więc, jak w dobrej knajpie: odeślij medal - ja oddam chętnie wpisowe i pokryję koszt przesyłki. wypadałoby też taki wybór uzasadnić i przede wszystkim nie ukrywać się pod pseudonimem. adres stowarzyszenie: reymonta 16/10. 40-029 katowice. |
| | | | | |
|
2009-03-17, 21:36
2009-03-17, 21:16 - krzystan napisał/-a:
pojawiła się na maratonachpolskich.pl ocena biegu 1, więc niedostateczna, wystawiona przez jednego z uczestników /piter82/. jako organizator proponuję więc, jak w dobrej knajpie: odeślij medal - ja oddam chętnie wpisowe i pokryję koszt przesyłki. wypadałoby też taki wybór uzasadnić i przede wszystkim nie ukrywać się pod pseudonimem. adres stowarzyszenie: reymonta 16/10. 40-029 katowice. |
| Istnieje taka możliość, że biegacz "Piter82" po prostu ocenę pomylił - i zamiast najwyższej postawił najniższą... zdarzyło mi się już spotkać z taką sytuacją - tylko, że wtedy był komentarz o "bardzo udanym biegu" i domyśliłem się, że ocenę zaznaczono błędnie, napisałem o tym tej osobie, która ją zaraz poprawiła. Tutaj mam nadzieję, że jest podobnie, bo inaczej najgorsza ocena z możliwych - bez jakiegokolwiek komentarza - nie byłaby 'fair' wobec Organizatora. |
| | | | |
| | | | | |
|
2009-03-17, 21:39
2009-03-17, 21:36 - Tusik napisał/-a:
Istnieje taka możliość, że biegacz "Piter82" po prostu ocenę pomylił - i zamiast najwyższej postawił najniższą... zdarzyło mi się już spotkać z taką sytuacją - tylko, że wtedy był komentarz o "bardzo udanym biegu" i domyśliłem się, że ocenę zaznaczono błędnie, napisałem o tym tej osobie, która ją zaraz poprawiła. Tutaj mam nadzieję, że jest podobnie, bo inaczej najgorsza ocena z możliwych - bez jakiegokolwiek komentarza - nie byłaby 'fair' wobec Organizatora. |
| no niestety, to nie pomyłka ale ocena okoliczności biegu przez tego biegacza:((( pisałem do Piotra o dopisanie jego komentarza do oceny, niestety jak widać; bez efektu.... |
| | | | | |
|
2009-03-17, 21:48
2009-03-17, 21:39 - adamus napisał/-a:
no niestety, to nie pomyłka ale ocena okoliczności biegu przez tego biegacza:((( pisałem do Piotra o dopisanie jego komentarza do oceny, niestety jak widać; bez efektu.... |
Ja czytając w zeszłym roku oceny i komentarze w tym rankingu, postanowiłem w tym roku wogóle tam nie zaglądać.
Krzysiu szkoda nerwów, zawsze ktoś taki sie znajdzie...
Pozdrawiam.
|
| | | | | |
|
2009-03-17, 22:03
| Uważam , że powinno się powołać grupę "sędziów" , która by miała prawo oceniać i usuwać , głupie , nieprzemyslane , rażąco krzywdzące oceny i wypowiedzi . Gdybym , stawiał takie oceny , też chyba ukrywałbym się pod pseudonimem . |
| | | | | |
|
2009-03-17, 22:49
2009-03-17, 22:03 - Paweł Żyła napisał/-a:
Uważam , że powinno się powołać grupę "sędziów" , która by miała prawo oceniać i usuwać , głupie , nieprzemyslane , rażąco krzywdzące oceny i wypowiedzi . Gdybym , stawiał takie oceny , też chyba ukrywałbym się pod pseudonimem . |
| nie mogę zrozumieć, że można było dać najgorszą ocenę!... przed tym biegiem byłem wcześniej na 60 różnych innych biegach w Polsce, a zatem, mam porównanie do innych podobnych imprez biegowych... naprawdę, było tu nieźle z tą organizacją! - za którą gratulowałem już Organizatorowi. |
| | | | | |
|
2009-03-18, 06:21
| Myślę , że "ta" osoba zrozumiała , jak bardzo swoja oceną skrzywdziła osoby zaangażowane w organizację tej imprezy i jest jej teraz bardzo , ale to bardzo niesmacznie przyznać się do tego . Krytykować należy , ale konstruktywnie , bo pomaga to organizatorowi w organizowaniu następnych edycji biegu . Proponuję Adminowi usunięcie tej oceny z rankingu , bo jest rażąco niesprawiedliwa . |
| | | | |
| | | | | |
|
2009-03-18, 09:34
Witam. na jednym z forum osoba podająca się za organizatora prosiła o konstruktywną opinię może zacytuje dla jasności
Piter82
"tak jak ja, nie pomyśleli że są jeszcze wegetarianie na tym świecie, dy zapytałem czy mają jakąś wersje wege to popatrzyli na mnie jakbym z kosmosu był, rozczarowali mnie tym organizatorzy, a widzialem ze sporo wege odchodziło z kwitkiem juz musieli sam chleb jeść, pozatym impreza naprawde spoko"
w odpowiedzi otrzymałem
"Kolego. Cały wieczór siedzimy w internecie i czekamy na konstruktywne uwagi. Z tego co wiem tylko w ekskluzywnych liniach lotniczych, np. Singapore Airlines lub Emirates zamawia się jedzenie koszerne, wegetariańskie, wegańskie itd. Sorry, nie przewidujemy takich atrakcji w przyszłości."
jeśli chodzi o te kwestie to jestem bardzo wyczulony i jeśli ktoś ma to w d... to jakiej spodziewa się oceny, nie chodzi o tą głupią zupę ale o twierdzenie, że ktoś ma to głęboko gdzieś i głupią chodźby grzybową porównuje do ekskluzywnych dań z linii lotniczych i od razu zakłada że w tej kwestii nic się nie zmieni, to po co pyta skoro i tak nic nie chce zmienić?
Rzeczywiście ocena może zbyt impulsywna i pochopna i krzywdząca dla reszty organizatorów bo impreza ogólnie b fajna
Pozdrawiam |
| | | | | |
|
2009-03-18, 09:44
Piter może to Cie zaskoczy, ale rozbawiłeś mnie tą odpowiedzią.
Niedługo ktoś będzie domagał sie np. koszulki tylko ze 100% bawełny bo na inne materiały jest uczulony.
pozdrawiam
ps.
a, nie mogłeś po prostu wyławiać i wyrzucać te kawałki kiełbasy z bardzo dobrego żurka ? |
| | | | | |
|
2009-03-18, 09:47
Oj, Damek, jak Ty nie rozumiesz problemów wegetartian.
|
| | | | | |
|
2009-03-18, 09:59
Kiedyś babcie powtarzały wnuczkom, że kobieta powinna być w salonie damą a w kuchni kucharką i niedobrze, gdy te role się mieszają.
Gdy spotykamy się na biegach, to dla swoich uczniów jestem Agnieszką a nie panią profesor; Romek też nie jest dla mnie doktorem. Wszyscy jesteśmy przede wszystkim biegaczami.
Jeśli ktoś uważa siebie zawsze i wszędzie tylko i wyłącznie za wegetarianina, i nie potrafi wyjść z tej roli, to może zamiast witać wiosnę na dolinie powinien trafić do Złotego Osła albo Green-waya?
A na koniec mam nadzieję że w przyszłości organizatorzy odejdą od pomysłu częstowania biegaczy po biegu czymkolwiek. Ubędzie im jeden powód do zmartwień, wszyscy będą zadowoleni a oceny w rankingach znacząco podskoczą. |
| | | | | |
|
2009-03-18, 10:03
problem wraca jak bumerang. z tymi pałami bez komentarza. po co w ogóle zwracać na nie uwagę? bo może zostały wystawione, bo... padał deszcz... życiówki nie zrobił, potknął się na trasie... albo ktoś się pomylił... albo ktoś coś sobie testował.... bez znaczenia...
a nawet jeśli jakaś jedna rzecz w opini oceniającego nie wypaliła to już cały bieg spalony? a to nie był zadowolony zanim podszedł do namiotu z wałówką? wstał lewą nogą? |
| | | | |
| | | | | |
|
2009-03-18, 10:05
wyraziłem swoja opinie na tamtym forum i nie zamierzałem na ten temat dalej dyskutować, proszono o opinie to ją wyraziłem, ale skoro ktoś upoważniony przez organizatora lub jeden z organizatorów ( nie wiem) tak się do mnie odnosi to tylko o nim świadczy. Zamiast powiedzieć ok zastanowimy się nad tym, lub ok przedyskutujemy to, to ktoś wyskakuje tu o jakiś ekskluzywnych daniach z jakiś tam linii lotniczych i że nic w tej kwestii na pewno się nie zmieni, to może człowieka szlak trafić, i nie chodzi tu wcale i żadną zupę czy jej brak tylko właśnie o to, bo bylem na kilku imprezach i nikt mnie tak nie potraktował.
Pozdrawiam :-) |
| | | | | |
|
2009-03-18, 10:12
Tak sobie myślę - czy to był bieg czy konkurs kulinarny ?
Moim zdaniem powinniśmy w pierwszej kolejności oceniać zaangażowane organizatora w przygotowanie biegu, trasę itp.
Sprawy kulinarne (aczkolwiek też ważne bo wyczerpującym biegu) powinny mieć mniejszy priorytet.
ps.
Ja z reguły wybierając się na bieg mam jakieś małe co nieco w samochodzie .. - wszak nie raz byłem na biegu gdzie posiłku nie było .. |
| | | | | |
|
2009-03-18, 10:18
| Gwoli ścisłości - żeby nie padły jakieś zarzuty w moją stronę - na biegu byłem - udało mi się przebiec ok 5 km po czym ze względu na niepokojące objawy w nogach zszedłem z trasy - i zająłem się fotoreportażem - biegu nie oceniłem - bo go nie ukończyłem. |
| | | | | |
|
2009-03-18, 12:29
2009-03-18, 10:05 - piter82 napisał/-a:
wyraziłem swoja opinie na tamtym forum i nie zamierzałem na ten temat dalej dyskutować, proszono o opinie to ją wyraziłem, ale skoro ktoś upoważniony przez organizatora lub jeden z organizatorów ( nie wiem) tak się do mnie odnosi to tylko o nim świadczy. Zamiast powiedzieć ok zastanowimy się nad tym, lub ok przedyskutujemy to, to ktoś wyskakuje tu o jakiś ekskluzywnych daniach z jakiś tam linii lotniczych i że nic w tej kwestii na pewno się nie zmieni, to może człowieka szlak trafić, i nie chodzi tu wcale i żadną zupę czy jej brak tylko właśnie o to, bo bylem na kilku imprezach i nikt mnie tak nie potraktował.
Pozdrawiam :-) |
Rozumiem, że "jedynka" była za odpowiedź, a nie za brak zupy. Wiesz, ja też nie jem mięsa ale zdaję sobie sprawę z tego, że jestem w mniejszości i zabieram własne jedzenie. Nie wpływa to na moją ocenę imprezy biegowej bo Polska to nie kraj wegetarian i nie spodziewam się szpinaku po biegu. Obniżenie za to oceny jest równe z obniżeniem oceny z powodu deszczu. Dobrą wolą organizatorów jest posiłek po biegu, który jeśli mi nie odpowiada to po prostu dziękuję, nie jem. Mnie się podobało.
PS. Wyjęcie kiełbasy z żurku nie czyni go daniem wegetariańskim:-)))
Pozdrawiam!
|
| | | | | |
|
2009-03-18, 12:47
2009-03-18, 12:29 - Piotr Q. napisał/-a:
Rozumiem, że "jedynka" była za odpowiedź, a nie za brak zupy. Wiesz, ja też nie jem mięsa ale zdaję sobie sprawę z tego, że jestem w mniejszości i zabieram własne jedzenie. Nie wpływa to na moją ocenę imprezy biegowej bo Polska to nie kraj wegetarian i nie spodziewam się szpinaku po biegu. Obniżenie za to oceny jest równe z obniżeniem oceny z powodu deszczu. Dobrą wolą organizatorów jest posiłek po biegu, który jeśli mi nie odpowiada to po prostu dziękuję, nie jem. Mnie się podobało.
PS. Wyjęcie kiełbasy z żurku nie czyni go daniem wegetariańskim:-)))
Pozdrawiam!
|
Podniosę jeszcze raz ten temat, bo nie chcę wypaść na głupka,-) Oczywiście żartowałem z tą kiełbasą.
Zupa grzybowa do której wrzucono by kostkę rosołową też pewnie odpada ? to też pół żartem ,-)
Bardzo podoba mi się to co napisałeś i chyba nie warto już ciągnąć tego tematu ?
pozdrawiam |
| | | | |
| | | | | |
|
2009-03-18, 13:31
piter82 z tego co widze jestes na poczatku swojej przygody biegowej, nie wiele imprez odwiedziles i jeszcze wiele, bardzo wiele przed Toba.
Czy przyznania imprezie przez Ciebie najgorszej oceny (czyli dno totalne) oznacza, ze nie znalazles tam, zadnych pozytywow?? Czy organizatorzy nie zapewnili Ci mozliwosci odbycia biegu, czy byli wulgarni, nie chetni do pomocy?? A moze jestes w stanie wykazac razace naruszenia regulaminu??
Majac do dyspozycji dziesieciostopniowa skale ocen i Ty wystawiasz JEDYNKE!! I to za to ze nie zapewniono Ci jedzenia wegetarianskiego!!! Nastepnym razem wystaw za impreze najnizsza ocene jesli bedzie podane za gorace albo za zimne... Zal czytac takie bzdury.
Nie zycze Ci, zeby kiedykolwiek, ktokolwiek Ciebie tak nieobiektywnie ocenil. |
| | | | | |
|
2009-03-18, 14:05
ocena była impulsywna i już ją rano zmieniłem :-)
co do agresywnego zachowania organizatorów to na mecie była dość dziwna sytuacja, nie wiem kim był ten pan ale niezły dawał popis na tych co przybiegali, nawet żona jednego z uczestników zwróciła mu uwagę jak i paru zawodników którzy po mnie przybiegli,ja nie byłem w stanie bo po 200 metrowym sprincie ledwie sytałem na nogach i jedyne co bylem w stanie robić to łapać powietrze :-)nie będę o tym się rozpisywał może ktoś też to zauważył to coś napisze.
Pozatym jak już napisałem na forum impreza b fajna
Pozdrawiam |
| | | | | |
|
2009-03-18, 14:11
@Smolny.
Znając jegomościa masz pewne, że tym co napisałeś w swoim komentarzu znalazłeś się, w zapewne bardzo już licznym gronie (jestem w nim od dawna ;-)), tych, o których piszesz w ostatnim zdaniu, ukrytych pod słowem „ktokolwiek". No cóż. Czasami trafiają się jednostki wybitnie niepasujące do reszty. Ups... poprawię się z „do reszty” na „do większości” bo moze jeszcze kogoś urażę :P. |
|
|
|
| |
