| | | |
|
| 2009-02-21, 17:01
2009-02-21, 11:03 - Henryk W. napisał/-a:
Tak, tak Iwonko dziękuję za zatrudnienie bo czasach kryzysu każdy grosz ważny. A jutro opowiem Ci jakie wrażenie wywarło na mnie oglądanie pewnej sesji zdjęciowej. Rewelacja. Jakiej to się chyba domyslasz? Pozdrawiam. |
Sesji eee... Suchego ;-)))) Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2009-02-21, 19:01
jutro zabawa w panczenistów???
Suchy pewnie od rana z "gitarą" będzie zasuwał po bulwarze...
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-02-21, 20:56
Chyba z łopatą i wiadrem soli ;-))))) Przyjadę wcześniej i pomogę ;-/ Pozdrawiam i do jutra ;-) |
|
| | | |
|
| 2009-02-21, 20:59
dziś pospacerowałem sobie tą trasą i stwierdzam ze nie jest tak zle...mokro co prawda ale jutro jesli pogada sie powtórzy z dnia dzisiejszego bedzie calkiem znosnie... |
|
| | | |
|
| 2009-02-21, 21:18
2009-02-17, 13:41 - Aga_mtb napisał/-a:
Królu Henryku Sopocki pełen blasku w swym majestacie....
Czy ja, dworzanka gdyńska (czy jak to tam się pisze...) mogę również dostąpić zaszczytu skosztowania nowego, świeżego, królewskiego ptasiego mleczka?
Bo jeśli tak, to będzie dla mnie nie lada zaszczyt...i niebywała przyjemność dla podniebienia, gdyż ptasie mleczko uwielbiam bezgranicznie i nieprzerwanie od niepamiętnych czasów... :)) |
Dzień dobry.
A ja w sprawie ptasiego mleczka. Załapie się?
A przy okazji, radzicie start w kolcach, łańcuchach czy może zabrać ze sobą wiaderko piasku? |
|
| | | |
|
| 2009-02-21, 21:54
2009-02-21, 21:18 - darlin napisał/-a:
Dzień dobry.
A ja w sprawie ptasiego mleczka. Załapie się?
A przy okazji, radzicie start w kolcach, łańcuchach czy może zabrać ze sobą wiaderko piasku? |
Dariusz bądż czujny, bo kto pierwszy ten lepszy. Ptasie mleczko i Grześki.:) |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 07:04
2009-02-21, 21:18 - darlin napisał/-a:
Dzień dobry.
A ja w sprawie ptasiego mleczka. Załapie się?
A przy okazji, radzicie start w kolcach, łańcuchach czy może zabrać ze sobą wiaderko piasku? |
Proponuję być czujnym i biec za Heniem - będzie za nim biegło tyle osób po mleczko że będzie wydeptana niezła ścieżka ;-)))) Pozdrawiam i spadam po auto bo się spóźnię. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 07:32
W Sopocie na plaży teraz( 10 km od trasy biegu) :
temperatura -3,4 stopnia C
wiatr 8 km/godz, średni w ostatnich 10 min. 12,9
cisnienie 1014,9 hpa
pada śnieg
|
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 09:12
2009-02-21, 21:54 - Henryk W. napisał/-a:
Dariusz bądż czujny, bo kto pierwszy ten lepszy. Ptasie mleczko i Grześki.:) |
Kto pierwszy? .... eee to mi raczej nie grozi. Ale gdybym tak zjadł ptasie mleczko przed startem... to kto wie...
hm... a to ptasie... to jakiś dozwolony środek?
Ps. a za oknami wciąż sypie śnieg. Oj będzie się działo!
Temperatura wzrosła do 0 st
|
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 10:32
no to mamy syberiade....mi tam pogoda taka nie przeszkadza...od poczatku roku byl czas do zimowej aury przywyknac...mamy przeciez dopiero luty...tylko.kibice moi sie wykryszaja...na deptaku troche wieje |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 11:04
Prognoza ICM przewiduje na godzinę startu wmordewind południowy z prędkością 30 km/h + śnieg |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 16:32
To chyba rekord ilości uczestników. Takiego tłumu w biegu na bulwarze jeszcze nie widziałem. A wśród tego tłumu zauważyłem-dam sobie rękę obciąć-mistrza świata w windsurfingu reprezentanta sopockiego klubu Przemysława Miarczyńskiego. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 17:04
Mleczko było przepyszne, pogoda survivalowa - jednym słowem jak zawsze fajnie. Od Lewej :
Marek, Mati, Heniu, Iwonka i Grażynka. Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 17:11 Nie ma jak pomoc przyjaciela :)
Mimo kiepskich warunków pogodowych frekwencja była rzeczywiście spora.
Dzisiaj biegło mi się bardzo cieżko, całe szczeście, że Honka postanowił zwolnić do mojego poziomu i jakoś dzięki niemu przebiegłam. Próbował na różne sposoby mnie zdopingować, ale niestety nie udało mu się, nie przyspieszyłam. Nie mogłam. Taka pogoda nie należy do moich ulubionych ;)
Dzięki Jacku :) |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 17:26
2009-02-22, 17:04 - Gulunek napisał/-a:
Mleczko było przepyszne, pogoda survivalowa - jednym słowem jak zawsze fajnie. Od Lewej :
Marek, Mati, Heniu, Iwonka i Grażynka. Pozdrawiam |
Aha.Teraz wiem dlaczego Mateusz wyjechał godzinę wcześniej do Gdyni.Śpieszył się na ptasie mleczko ;).
Super impreza. Biegło się znakomicie. Lubię biegać przy padającym śniegu. Może nie uzyskałem rewelacyjnego czasu, ale dla mnie najważniesze że drugą połowe biegu pobiegłem szybciej niż pierwszą :). Bardzo miłym zaskoczeniem okazała się ilość zawodników.Dobrze, że wczoraj nie padało tak jak dziś .Trudno by było dojechać do Gdyni na czas. Zima daje znać o sobie.
Pozdrawiam. |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 18:40
2009-02-22, 16:32 - Henryk W. napisał/-a:
To chyba rekord ilości uczestników. Takiego tłumu w biegu na bulwarze jeszcze nie widziałem. A wśród tego tłumu zauważyłem-dam sobie rękę obciąć-mistrza świata w windsurfingu reprezentanta sopockiego klubu Przemysława Miarczyńskiego. |
Zgadza się. Też widziałem Przemka w Gdyni. To wszechstronny zawodnik. Dwa tygodnie temu debiutował także w rajdach przygodowych na Zimowym Rajdzie 360 st. i poszło mu rewelacyjnie. |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 18:43
Bieg ciężki ze względu na pogodę. Ale czasowo u mnie nie najgorzej. Dzięki Marek za wstawienie fotki. Pozdrawiam wszystkich znajomych. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 19:58
mi tez bieglo sie swietnie:-)
plan treningowy zrealizowany:
2 petle wybiegania
rozgrzewka + rytmy
owb2 10km po 4.40 HRavg 166
2km trucht + 6x100m rytm
jest git!
pozdrowienia i do zobaczenia w Sztumie! |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 21:26
Medale tradycyjne kapselki, ale jakie numery startowe ładne, kolorowe. |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 22:09
2009-02-22, 21:26 - Henryk W. napisał/-a:
Medale tradycyjne kapselki, ale jakie numery startowe ładne, kolorowe. |
ja tam po medal nie przyjechalem a po patsie mleczko;-) |
|