 | | | |
|
|
2008-03-26, 19:53
2008-03-26, 14:44 - Arti napisał/-a:
Czy dobrze widzę,że to w lipcu? ;-) Kto wie..kto wie ;-)
Najpierw muszę zaliczyć biegi do końca maja. Potem się zobaczy ;-) |
| Arti, polowa czerwca - to raczej nie lipiec ;) |
|
| | | |
|
| 
2008-03-27, 14:48
To już 50 bieg
| A ja biegałem w 25 , jak ten czas leci. Podróż pociągiem i stopem. Spanie w schronie atomowym. Ja to wszystko wtedy odkrywałem , byłem pierwszy z Polaków także w Davos, Winschoten,Hartoli , Lundzie itp. Nawet zdjęć kolorowych nie było. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 
2008-03-27, 18:34
Trodnosc Biel
2008-03-21, 19:28 - KKFM napisał/-a:
Ja wolę biegać niż siedzieć przed TV i się wku .....ać.Co do trasy. Są podbiegi i zbiegi.Ogólnie nie jest to bieg górski, ale kilka "kopczyków" jest, a ten po 70 km ,Morito pamiętasz ??? Tam gdzie ze Stachem Cię zostawiliśmy ?? |
| Trodnoscia Biel jest czas jego rozgrywania. Okolo 4 nad ranem zaczyna "splywac" zimne powietrze z okolicznych wzgorz i zaczyna sie robic zimno. Ja wowczas bylem pol roku po rozlaniu sie wyrostka i wydawalo sie, ze jestem zdrow jednak po 40km zwyczajnie zoladek i "flaki" poszly spac a ja musialem sie 60km barowac z bolem brzucha i zeby nie Stachu pewnie bym zszedl z trasy! Za co jestem Stachowi wdzieczny, choc wtedy mialm ochote go pobic ... tylko nie moglem go dogonic;-) |
|
| | | |
|
| 
2008-03-27, 18:37
A oto inny profil
| O tej trasie Wlosi mowia, ze jest "ondulato" i to nadal nie jest bieg gorski. |
|
| | | |
|
| 
2008-03-27, 18:38
Inny profil.
| Ten juz jest typowo gorski. |
|
| | | |
|
|
2008-03-28, 15:18
2008-03-27, 18:34 - morito napisał/-a:
Trodnoscia Biel jest czas jego rozgrywania. Okolo 4 nad ranem zaczyna "splywac" zimne powietrze z okolicznych wzgorz i zaczyna sie robic zimno. Ja wowczas bylem pol roku po rozlaniu sie wyrostka i wydawalo sie, ze jestem zdrow jednak po 40km zwyczajnie zoladek i "flaki" poszly spac a ja musialem sie 60km barowac z bolem brzucha i zeby nie Stachu pewnie bym zszedl z trasy! Za co jestem Stachowi wdzieczny, choc wtedy mialm ochote go pobic ... tylko nie moglem go dogonic;-) |
| Ale za to było w nagrodę 5 miejsce.Warto było. |
|
| | | |
|
|
2008-04-25, 17:23
| Pan Sikorski prosił żeby przypomnieć wszystkim że oficjalny czas przyjazdu na nocleg do Biel pod Shaligut to godz.18.00 |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-04-25, 19:30
I dobrze
2008-04-25, 17:23 - KKFM napisał/-a:
Pan Sikorski prosił żeby przypomnieć wszystkim że oficjalny czas przyjazdu na nocleg do Biel pod Shaligut to godz.18.00 |
Ja nie mam wczesniejszego rozsadnego polaczenia z Mediolanu;-)
Wiec beda szanse na dobre miejscowki;-) |
|
| | | |
|
|
2008-05-23, 22:34
100 km
| Jak przygotowania do startu wszak to tylko 21 dni do godziny 0. |
|
| | | |
|
|
2008-05-25, 22:03
My z zona juz jestesmy spakowani;-)
|
| | | |
|
|
2008-06-04, 09:27
2008-03-20, 17:54 - Damek napisał/-a:
Tak, rzeczywiście wybieram się na ten bieg.
Treborus myślałem dokładnie tak jak Ty ;-) Może to nie jest bieg górski, ale do płaskich chyba też nie należy ? W tym roku wypada srebny jubileusz tej imprezy 50 lat i jak słyszałem po raz ostatni Polacy będą podejmowani na specjalnych,dogodnych warunkach, więc niech mi będzie wybaczone, że na tą okoliczność zdradziłem naszą kochaną Jurę i wspaniale organizowany półmaraton w Rudawie.
|
| A kto ci powiedział, że zdradziłeś Jurę? |
|
| | | |
|
|
2008-06-06, 13:43
Alek - ja traktuję zawody biegowe trochę jak seks - przede wszystkim rozkosz i przyjemność, a nie zaliczanie byle więcej na szybko ,-)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-06-10, 11:04
Biel
już za parę chwil jadę do Bil...
I mam nadzieję spotkać tam i miło spędzić czas z ekipą maratonów. Proszę mnie zaczepiać gdy kogoś nie rozpoznam -)
Moja gęba jest raczej łatwo rozpoznawalna, a poza tym będę chodził w koszulce z nickiem.
do zobaczenia na miejscu - bezpiecznej podróży |
|
| | | |
|
|
2008-06-10, 11:07
2008-06-10, 11:04 - Damek napisał/-a:
już za parę chwil jadę do Bil...
I mam nadzieję spotkać tam i miło spędzić czas z ekipą maratonów. Proszę mnie zaczepiać gdy kogoś nie rozpoznam -)
Moja gęba jest raczej łatwo rozpoznawalna, a poza tym będę chodził w koszulce z nickiem.
do zobaczenia na miejscu - bezpiecznej podróży |
Szerokiej drogi!!
Powodzenia w czasie biegu:-) |
|
| | | |
|
|
2008-06-10, 11:35
2008-06-10, 11:04 - Damek napisał/-a:
już za parę chwil jadę do Bil...
I mam nadzieję spotkać tam i miło spędzić czas z ekipą maratonów. Proszę mnie zaczepiać gdy kogoś nie rozpoznam -)
Moja gęba jest raczej łatwo rozpoznawalna, a poza tym będę chodził w koszulce z nickiem.
do zobaczenia na miejscu - bezpiecznej podróży |
Trzym się Damek. Powodzonka. Pozdrów świstaki:)
Wiem, już wiem ze to nie Alpy są, ale jak głośno krzykniesz to może usłyszą:) Pozdro:) |
|
| | | |
|
|
2008-06-10, 13:34
Biel
| Ekipa z Leszna wyjazd dziś w nocy, zabieramy jako wzmocnienie kolegów z Węgorzewa i Torunia. Oj będzie się działo w piątek wieczorem. Ciekawe , czy mecz będzie gdzie obejrzeć , a może ktoś zabiera telewizor? |
|
| | | |
|
|
2008-06-15, 09:00
Już po...
Udało się szczęśliwie wrócić z szalonym Alkiem , który teraz pewnie stoi na starcie w Rudawie. Ja mimo , że biegłem "tylko" maraton, startuję zaraz do łóżka.
Gratuluję wszystkim i dzieki za wspólne w miłej atmosferze spędzone cztery dni.
Jak tylko żona zrobi gdzieś galerię (pewnie wieczorem) to umieszczę do niej adres.
ps.
coś miałem przekazać w imieniu kolegów z Mety Lubliniec ale zapomniałem -(
sami jutro napiszą - w każdym razie są bardzo zadowoleni i wracają z pucharem. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-06-15, 23:31
2008-06-15, 09:00 - Damek napisał/-a:
Udało się szczęśliwie wrócić z szalonym Alkiem , który teraz pewnie stoi na starcie w Rudawie. Ja mimo , że biegłem "tylko" maraton, startuję zaraz do łóżka.
Gratuluję wszystkim i dzieki za wspólne w miłej atmosferze spędzone cztery dni.
Jak tylko żona zrobi gdzieś galerię (pewnie wieczorem) to umieszczę do niej adres.
ps.
coś miałem przekazać w imieniu kolegów z Mety Lubliniec ale zapomniałem -(
sami jutro napiszą - w każdym razie są bardzo zadowoleni i wracają z pucharem. |
| Damian - jak się zdanie zaczyna to trzeba skończyć,a koledzy Wojskowi wracają nie z pucharem,tylko z pucharami,Kazik zapewne o tym nic nie napisze bo Jego skromność i pokora znane są nie tylko w Polsce - Dobranoc!!! |
|
| | | |
|
| 
2008-06-17, 17:56
Stasiu ja widziałem tylko jeden puchar .-)
|
|
| | | |
|
| 
2008-06-17, 18:04
|
