|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | powers (2008-02-25) | | Ostatnio komentował | MEL. (2008-08-20) | | Aktywnosc | Komentowano 38 razy, czytano 295 razy | | Lokalizacja | | | Podpięte zawody | XIX 100 km Leipzig am Auensee
| | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2008-02-25, 14:05
100 km Leipzig 16.08.2008
Witam czy ktoś może jest chętny pobiec w tej imprezie
Do wyboru dwa biegi 50 km i 100 km
Limit czasowy 13h na 100 km i 6h na 50 km
Trasa :75% ścieżki parkowe 25% asfalt
Runda 10 km po parku i wokół jeziorka(bardzo ładna i przyjemna(świeze powietrze:P))
Wyżywienie co 3,3 km(6,7km) banany,chleb, elektrolity, herbata, cola, piwo bezalkoholowe,żelki,czekolada,paluszki itd(są miłe panie które częstują domowym ciastem i rosyjskimi cukierkami)(ciężko wszystko wymienić)
Jest także punkt żywieniowy start - meta także bardzo dobrze zaopatrzony (patrz pkt 3,3 km gdzie można umieścić swoje odzywki
na 1,6km(8,4km) i 5 km woda ,cola, elektrolity + gąbki(wydaje mi się że tu tez można dać odżywki ale trzeba je wcześniej dostarczyć organizatorom(znaczy się rano przed biegiem ew dzień wcześniej))
Startowe 20Euro do 31.07(dla Polaków(płatne na miejscu - tylko wcześniej należy się zgłosić)(Normalnie wpisowe 40 E - ale na to nie patrzeć nas nie obowiązuje - przynajmniej tak zapewniał organizator w tamtym roku) i darmowe noclegi oraz śniadanie rano (gwarantowane przez organizatora w tamtym roku)
Po biegu jest masaż i prysznic bardzo blisko startu i hali na której się śpi(radzę zabrać karimatę + śpiwór)
Więcej informacji i rejestracja elektroniczna na
www.100kmleipzig.de
Na pytania odpowiadam w tym wątku lub na mail piothor@wp.pl
Zapraszam wszystkich |
| | | | | |
|
2008-02-25, 16:38
Zachęcające
| Brzmi zachęcająco i niezbyt drogo - chyba się skuszę na pierwszą "setke" |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-02-25, 18:43
100
2008-02-25, 16:38 - Miro napisał/-a:
Brzmi zachęcająco i niezbyt drogo - chyba się skuszę na pierwszą "setke" |
| a ja ostatnią "setke" miałem w sobotę na urodzinach u przyjaciela... zrobiłem ją w 2,3 sekundy, niech żyje żołądkowa z miętą..... |
| | | | | |
|
2008-02-26, 06:39
Ja byłem w Lipsku 2 razy w tamtym roku w końcu zrobiłem tam 100 km
Dla mnie trasa jest bardzo przyjemna bo dużo jest po parku wiec nawet jak jest gorąco to się tego nie czuje po drugie jest to taka jakby agrafka i dużą część trasy widzi się zawodników którzy biegną z naprzeciwka jest też bardzo fajna cześć wokół jeziorka więc trasa jest ciekawa i dobrze zaopatrzona |
| | | | | |
|
2008-02-26, 19:57
2008-02-26, 06:39 - powers napisał/-a:
Ja byłem w Lipsku 2 razy w tamtym roku w końcu zrobiłem tam 100 km
Dla mnie trasa jest bardzo przyjemna bo dużo jest po parku wiec nawet jak jest gorąco to się tego nie czuje po drugie jest to taka jakby agrafka i dużą część trasy widzi się zawodników którzy biegną z naprzeciwka jest też bardzo fajna cześć wokół jeziorka więc trasa jest ciekawa i dobrze zaopatrzona |
| kusisz coraz bardziej. temat jest do rozważenia. |
| | | | | |
|
2008-02-27, 06:44
| dlatego daję tą informację wcześniej miło by było jakby zebrała się jakaś grupka i tam pojechała niż znowu mam sam jechać :P |
| | | | | |
|
2008-02-27, 07:00
100 km LEIPZIG 16.08.2008
Witam czy ktoś może jest chętny pobiec w tej imprezie
Do wyboru dwa biegi 50 km i 100 km
Limit czasowy 13h na 100 km i 6h na 50 km
Trasa :75% ścieżki parkowe 25% asfalt
Runda 10 km po parku i wokół jeziorka(bardzo ładna i przyjemna(świeze powietrze:P))
Wyżywienie co 3,3 km(6,7km) banany,chleb, elektrolity, herbata, cola, piwo bezalkoholowe,żelki,czekolada,paluszki itd(są miłe panie które częstują domowym ciastem i rosyjskimi cukierkami Razz)(ciężko wszystko wymienić)
Jest także punkt żywieniowy start - meta także bardzo dobrze zaopatrzony (patrz pkt 3,3 km gdzie można umieścić swoje odzywki
na 1,6km(8,4km) i 5 km woda ,cola, elektrolity + gąbki(wydaje mi się że tu tez można dać odżywki ale trzeba je wcześniej dostarczyć organizatorom(znaczy się rano przed biegiem ew dzień wcześniej))
Startowe 20Euro do 31.07(dla Polaków(płatne na miejscu - tylko wcześniej należy się zgłosić)(Normalnie wpisowe 40 E - ale na to nie patrzeć nas nie obowiązuje - przynajmniej tak zapewniał organizator w tamtym roku) i darmowe noclegi oraz śniadanie rano (gwarantowane przez organizatora w tamtym roku)
Po biegu jest masaż i prysznic bardzo blisko startu i hali na której się śpi(radzę zabrać karimatę + śpiwór)
Więcej informacji i rejestracja elektroniczna na
www.100kmleipzig.de
Na pytania odpowiadam w tym wątku lub na mail piothor@wp.pl
Zapraszam wszystkich |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-02-27, 07:50
2008-02-25, 14:05 - powers napisał/-a:
Witam czy ktoś może jest chętny pobiec w tej imprezie
Do wyboru dwa biegi 50 km i 100 km
Limit czasowy 13h na 100 km i 6h na 50 km
Trasa :75% ścieżki parkowe 25% asfalt
Runda 10 km po parku i wokół jeziorka(bardzo ładna i przyjemna(świeze powietrze:P))
Wyżywienie co 3,3 km(6,7km) banany,chleb, elektrolity, herbata, cola, piwo bezalkoholowe,żelki,czekolada,paluszki itd(są miłe panie które częstują domowym ciastem i rosyjskimi cukierkami)(ciężko wszystko wymienić)
Jest także punkt żywieniowy start - meta także bardzo dobrze zaopatrzony (patrz pkt 3,3 km gdzie można umieścić swoje odzywki
na 1,6km(8,4km) i 5 km woda ,cola, elektrolity + gąbki(wydaje mi się że tu tez można dać odżywki ale trzeba je wcześniej dostarczyć organizatorom(znaczy się rano przed biegiem ew dzień wcześniej))
Startowe 20Euro do 31.07(dla Polaków(płatne na miejscu - tylko wcześniej należy się zgłosić)(Normalnie wpisowe 40 E - ale na to nie patrzeć nas nie obowiązuje - przynajmniej tak zapewniał organizator w tamtym roku) i darmowe noclegi oraz śniadanie rano (gwarantowane przez organizatora w tamtym roku)
Po biegu jest masaż i prysznic bardzo blisko startu i hali na której się śpi(radzę zabrać karimatę + śpiwór)
Więcej informacji i rejestracja elektroniczna na
www.100kmleipzig.de
Na pytania odpowiadam w tym wątku lub na mail piothor@wp.pl
Zapraszam wszystkich |
| Będę obserwować ten temat. |
| | | | | |
|
2008-02-27, 08:28
| 16 sierpnia?Zajrzę do grafika... |
| | | | | |
|
2008-02-27, 08:35
| Pozostało 171 dni.Pod datą 15.08 mam sztandarową imprezę teamu-Katorżnika.Kwestia,czy jestem bardziej team'owiczem,czy ultrasem,czy wytaplać się w błocie,niezbyt pachnacym,czy w komfortowych warunkach przebiec się setkę,oto jest pytanie.Póki co,to tylko rozważania teoretyczne |
| | | | | |
|
2008-02-27, 08:43
Katorżnik
2008-02-27, 08:35 - Zulus napisał/-a:
Pozostało 171 dni.Pod datą 15.08 mam sztandarową imprezę teamu-Katorżnika.Kwestia,czy jestem bardziej team'owiczem,czy ultrasem,czy wytaplać się w błocie,niezbyt pachnacym,czy w komfortowych warunkach przebiec się setkę,oto jest pytanie.Póki co,to tylko rozważania teoretyczne |
| Spoko, możesz pobiec 100 km na trasie katorżnika, jako szef załatwię Ci wszelką potrzebną pomoc - punkt żywieniowy oraz informację w mediach itd. Jeśli wystartujesz wraz z pierwszym biegiem eliminacyjnym w sobotę o 11:00, to ważne jest abyś skończył wraz z niedzielnymi finalistami - czyli limit 25 godzin :-) |
| | | | | |
|
2008-02-27, 22:53
Apage Satana
2008-02-27, 08:43 - Admin napisał/-a:
Spoko, możesz pobiec 100 km na trasie katorżnika, jako szef załatwię Ci wszelką potrzebną pomoc - punkt żywieniowy oraz informację w mediach itd. Jeśli wystartujesz wraz z pierwszym biegiem eliminacyjnym w sobotę o 11:00, to ważne jest abyś skończył wraz z niedzielnymi finalistami - czyli limit 25 godzin :-) |
| Nie kuś!Katorżnik x 15,brzmi interesująco,a jaka nuta w zapachu tych bażin dominuje? |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-02-28, 08:16
Zapach
2008-02-27, 22:53 - Zulus napisał/-a:
Nie kuś!Katorżnik x 15,brzmi interesująco,a jaka nuta w zapachu tych bażin dominuje? |
| Full przegląd, siarka także jest. Ale szczegóły w wątku o Katorżniku, tutaj rozmowa o Lipsku, czy Lepzingu jak inni wolą :-) |
| | | | | |
|
2008-02-28, 19:59
| Z zapachem(zapachem?!!)siarki jestem zaznajomiony,w naszym rejonie sadowniczym jest powszechnie stosowana tzw. ciecz kalifornijska do opryskiwania jabłoni,"na wszystko",środek zabroniony w Stanach bodaj od roku 37 ubiegłego wieku,u nas ma sie dobrze.W dodatku sadownicy sami to przyrządzają gotując w beczkach przy użyciu, jako paliwa zużytych opon.Jeśli jadąc w nieznane zobaczycie kłęby czarnego dymu i poczujecie smród siary,to nie piekło,tylko grójecczyzna w okresie pryskania.Smacznych jabłuszek życzę. |
| | | | | |
|
2008-02-28, 20:26
2008-02-28, 19:59 - Zulus napisał/-a:
Z zapachem(zapachem?!!)siarki jestem zaznajomiony,w naszym rejonie sadowniczym jest powszechnie stosowana tzw. ciecz kalifornijska do opryskiwania jabłoni,"na wszystko",środek zabroniony w Stanach bodaj od roku 37 ubiegłego wieku,u nas ma sie dobrze.W dodatku sadownicy sami to przyrządzają gotując w beczkach przy użyciu, jako paliwa zużytych opon.Jeśli jadąc w nieznane zobaczycie kłęby czarnego dymu i poczujecie smród siary,to nie piekło,tylko grójecczyzna w okresie pryskania.Smacznych jabłuszek życzę. |
| Zulus, mistrzu nietrzymania się tematu wątku! Może nie zauważyłeś, ale Admin Cię delikatnie w tej materii upomniał. Ja to robię już bardziej brutalnie. To jest wątek setki w Lipsku. Trzymajmy się tego tematu. |
| | | | | |
|
2008-02-28, 20:37
| A skąd wiesz brutalko,że w Lipsku nie śmierdzi siarką?Czasem pisze się niekoniecznie na temat,żeby utrzymać wątek bliżej powierzchni,choć fakt,że teraz jest wyszukiwarka. |
| | | | | |
|
2008-02-28, 20:41
| Zresztą, sobie piszę a muzom,bo nie prowadzę blogu,a gdzies muszę się "wypisać".Zawsze można to zbanować. |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-05-29, 13:39
Dobra. Postanowiłam się już zapisać. Próbuję zrobić to przez net i doszłam do momentu, kiedy trzeba podać formę zapłaty - nie mam tam do wyboru, że na miejscu. Czy mam wybrać cokolwiek, a i tak zapłacić na miejscu?
|
| | | | | |
|
2008-06-02, 12:22
2008-05-29, 13:39 - MEL. napisał/-a:
Dobra. Postanowiłam się już zapisać. Próbuję zrobić to przez net i doszłam do momentu, kiedy trzeba podać formę zapłaty - nie mam tam do wyboru, że na miejscu. Czy mam wybrać cokolwiek, a i tak zapłacić na miejscu?
|
| Mel, czy opracowywałaś jakiś " państwowy " dojazd z Waraszawy, czy po prostu stawiasz na własne 4 kółka ? |
| | | | | |
|
2008-06-05, 12:57
2008-06-02, 12:22 - firearrow napisał/-a:
Mel, czy opracowywałaś jakiś " państwowy " dojazd z Waraszawy, czy po prostu stawiasz na własne 4 kółka ? |
| Jeszcze nie wiem jak dojadę - podobno bardzo dobre połączenie z Warszawy pociągami przez Berlin, ale jeśli znajdzie się towarzystwo, to może jednak własnym autem. |
|
|
|
| |
