redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Martix (2008-02-20)
  Ostatnio komentował  Martix (2008-02-28)
  Aktywnosc  Komentowano 50 razy, czytano 135 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  3  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2008-02-20, 13:49
 Opłaty startowe w biegach
Wpłaciłem wczoraj startowe pocztą już na zaś by mieć to z głowy i nie płacić póżniej więcej za biegi w Poznaniu-"Maniacka Dziesiątka" i osobno 1 Półmaraton Poznański oraz za biegi w Sobótce-Półmaraton i Jubileuszowy Maraton w Dębnie na którym jeszcze nie byłem.Za wszystkie zapłaciłem 120 zł+ponad 6 zł opłaty manipulacyjne{w agencji opłat nie na poczcie bo taniej}.Pomyślałem sobie jak to jest z tymi cenami nierówno,że za połowkę w Sobótce płacimy tyle co za dychę w Poznaniu-20 zł.Poznań się ceni ale może za to doznamy tam więcej atrakcji,gorzej gdy nie!Połówka w Pozku to już wydatek 30 zł a maraton w Dębnie 50 zł.
Pomyślałem sobie czy nie można zrobić jakiegoś taryfikatora,ile powinno płacić się za ile kilometrów.Wiem,ze mogło by się to nie spodobać orgom bo bieg biegowi nierówny i może koszty są inne ale biegacze by nie mieli żadnych wątpliwości.Jeżeli bieg ma być lepiej zorganizowany to warto dopłacić te parę groszy choć z innej strony zastanawiam się nad faktem że jak ceny za starty mocno wzrosną przy niezbyt rosnących zarobkach to wielui biegaczy ograniczy ilość startów bo wiadomo że wydatek zwiiązany biegiem to nie tylko opłata startowa ale i dojazd bo zdolności teleportacji przecież nikt nie ma{samochód,autobus,pociąg}.Nie chciałbym,żeby kiedyś start w biegach kojarzył się z luksusem i myślę że ceny będą nam pasić i będą adekwantne do jakości biegu i dystansu.
Inna sprawa ale też związana ściśle z tym tematem to taka bardziej moja prywatna ale nie ma powodu by o niej nie pisać.Mama zarzuca mi że dużo wydaję na biegi.Ja się różnie bronię i mówię tak:"Mamo,wielu rówieśników wydaje na piwo,używki czy inne uciechy a ja wydaję kasę pozyteczniej bo bieganie jest dla mnie radością i wszystkim i niesie pożytek a nie szkody".Tłumaczę że u nas starty i tak są tanie,za cenę wyjazdu na jeden bieg za granicę mam przynajmniej z 4,5 biegów więcej w Polsce.Mówię też że kosztuje dziś wszystko,nie ma dyscypliny bez wydatków,chodząc kiedyś na siłownię krocie płaciłem za wstęp i za odżywki.Życie kosztuje-nie tylko rzeczy potrzebne do codziennego funkcjonowania ale i przyjem,ności.A ładując kasę w bieganie inwestujemy w swoje zdrowie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Arti
Kujawiński Artur

Ostatnio zalogowany
2024-05-21
13:53

 2008-02-20, 14:30
 Jako organizator i biegacz ;-)
Jako organizator i biegacz powiem,że z pokorą przyjmuję kwoty wpisowego a i ustanawiam realne do rozmiaru i atrakcyjności.
Podałeś słuszne zdanie. Bieg biegowi nierówny. Może być półmaraton i półmaraton ale różnić się mogą chociażby: innym medalem (też różnica w kosztach), większym lub mniejszym zakresem blokady ulic lub nawet bez blokady, sceną lub dekoracją w sali. Wierz mi,że różnice między takimi biegami mogą sięgać nawet 10-20 000 zł. I oczywiste jest,że nie zawsze udaje się to pokryć ze sponsoringu gdyż są to wymienione koszty organizacyjne.

A przecież ze sponsoringu pokryć trzeba jeszcze nagrody itp.
W każdym razie, bieg bardziej atrakcyjny to droższy dla organizatorów stąd wzrosty opłat startowych.

Ważne aby robić to z sercem i dawać satysfakcję uczestnikom czego pragniemy dokonać my Maniacy ;-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (12 wpisów)

 



Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2008-02-20, 14:58
 
2008-02-20, 14:30 - Arti napisał/-a:

Jako organizator i biegacz powiem,że z pokorą przyjmuję kwoty wpisowego a i ustanawiam realne do rozmiaru i atrakcyjności.
Podałeś słuszne zdanie. Bieg biegowi nierówny. Może być półmaraton i półmaraton ale różnić się mogą chociażby: innym medalem (też różnica w kosztach), większym lub mniejszym zakresem blokady ulic lub nawet bez blokady, sceną lub dekoracją w sali. Wierz mi,że różnice między takimi biegami mogą sięgać nawet 10-20 000 zł. I oczywiste jest,że nie zawsze udaje się to pokryć ze sponsoringu gdyż są to wymienione koszty organizacyjne.

A przecież ze sponsoringu pokryć trzeba jeszcze nagrody itp.
W każdym razie, bieg bardziej atrakcyjny to droższy dla organizatorów stąd wzrosty opłat startowych.

Ważne aby robić to z sercem i dawać satysfakcję uczestnikom czego pragniemy dokonać my Maniacy ;-)
I o to mi chodziło Arti by zostało to fachowo wyjaśnione żeby rozwiać wątpliwości zwłaszcza wśród początkowych biegaczy.Gdyby wprowadzić taryfikator to skrzywdził by on organizatorów lepszych,bardziej masowych imprez gdyż zmusiło by to ich do oszczędności a przez to gorszej oprawy biegu co nie spodobało by się uczestnikom .Ja nie raz już spotkałem się z takimi rozsądnymi argumentami że lepiej dopłacić trochę więcej oczywiście do cenowej granicy tolerancji by mieć potem lepsze wspomnienia i uciechę z biegu.Uważam że taką cenową granicę tolerancji "Maniacka Dziesiątka" jeszcze ma a wierzę że bieg będzie dobrze zorganizowany patrząc na poprzednie edycje i patrząc na Poznańską solidność i gospodarność.Bo z tego Poznań słynie!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


KKFM
KAZIMIERZ FM KORDZIŃSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-19
18:22

 2008-02-20, 15:58
 
Temat rzeka. Już kiedyś to poruszaliśmy na forum. Arti ma rację że bieg biegowi nie równy, ale też "obrotność" organizatorów tez jest bardzo ważna bo ona może zmniejszyć koszty opłat zawodników. Ja bardzo się cieszę że jest trochę biegów w Polsce gdzie orgowie robią wszystko żeby zmniejszyć do minimum opłaty zawodników lub nie pobierać ich wcale. Nie możemy się równać/ przynajmniej na razie / do Europy Zachodniej, bardziej bogatszej, gdzie za wszystko się płaci. Cieszmy sie tym co mamy, a jak orgowie przesadzają z opłatami to nie startujmy w tych biegach. To MY biegacze amatorzy stanowimy o sile biegów masowych/ moim zdaniem/, my własnymi nogami sprawiamy to że ten, a nie inny bieg ma taką, a nie inną frekwencję.BIEGACZE WSZYSTKICH STRON POLSKI ŁĄCZCIE SIĘ.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (40 sztuk)


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2008-02-20, 17:13
 
2008-02-20, 15:58 - KKFM napisał/-a:

Temat rzeka. Już kiedyś to poruszaliśmy na forum. Arti ma rację że bieg biegowi nie równy, ale też "obrotność" organizatorów tez jest bardzo ważna bo ona może zmniejszyć koszty opłat zawodników. Ja bardzo się cieszę że jest trochę biegów w Polsce gdzie orgowie robią wszystko żeby zmniejszyć do minimum opłaty zawodników lub nie pobierać ich wcale. Nie możemy się równać/ przynajmniej na razie / do Europy Zachodniej, bardziej bogatszej, gdzie za wszystko się płaci. Cieszmy sie tym co mamy, a jak orgowie przesadzają z opłatami to nie startujmy w tych biegach. To MY biegacze amatorzy stanowimy o sile biegów masowych/ moim zdaniem/, my własnymi nogami sprawiamy to że ten, a nie inny bieg ma taką, a nie inną frekwencję.BIEGACZE WSZYSTKICH STRON POLSKI ŁĄCZCIE SIĘ.
Na szczęście na razie nie widzę takich biegów na których by było przesadzone startowe.Dziwi nas czasem,że niektórzy orgowie przed biegami czy maratonami im bliżej startu tym coraz bardziej podnoszą sobie startowe ale tu chodzi o dyscyplinę nie zdzierstwo.
Jak wielu z nas startuje od lat to można zauważyć,że wiele biegów to tzw.biegi cichacze.Nie ogłaszają się nigdzie,ani na Maratonach,ani Biegaj z Nami,kalendarzach PSB czy też np. w czasopismach biegowych.Jedynie na plakatach czy w samorządowej stronie internetowej.Wielu z nas podejrzewa,że dzieje się tak gdyż org stawia na jakość nie ilość gdyż nie jest przygotowany na dużą ilość uczestników gdyż go na to nie stać a gdyby zwaliła się duża ilość uczestników to pogorszyła by się jakość biegu.Org jest świadomy że nie można zdzierać z biegacza a musi być oszczędny zwłaszcza gdy brak sponsora.
Bardziej niż cena startowego przerażan as jakość biegów-brak tego,tamtego,pomyłki trasy przez jej niewłaściwe oznakowanie.Wtedy się mówi że na taki bieg nie warto wydać złamanego grosza.Ale ogólnie jakość biegów się poprawia-coraz ładniejsze medale,dyplomy,komunikaty na czas,dobre żarcie i nagrody do losowania.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2008-02-20, 19:07
 
2008-02-20, 15:58 - KKFM napisał/-a:

Temat rzeka. Już kiedyś to poruszaliśmy na forum. Arti ma rację że bieg biegowi nie równy, ale też "obrotność" organizatorów tez jest bardzo ważna bo ona może zmniejszyć koszty opłat zawodników. Ja bardzo się cieszę że jest trochę biegów w Polsce gdzie orgowie robią wszystko żeby zmniejszyć do minimum opłaty zawodników lub nie pobierać ich wcale. Nie możemy się równać/ przynajmniej na razie / do Europy Zachodniej, bardziej bogatszej, gdzie za wszystko się płaci. Cieszmy sie tym co mamy, a jak orgowie przesadzają z opłatami to nie startujmy w tych biegach. To MY biegacze amatorzy stanowimy o sile biegów masowych/ moim zdaniem/, my własnymi nogami sprawiamy to że ten, a nie inny bieg ma taką, a nie inną frekwencję.BIEGACZE WSZYSTKICH STRON POLSKI ŁĄCZCIE SIĘ.
To prawda wpisowe jeśli jest np. 10 zł, to przy 200 zawodnikach daje to kwote 2000 zł jeśli wszyscy zapłacą a wiemy że są różne zwolnienia z opłat. Tak więc "obrotność" orgów sprawia, że biegi mimo niewielkich nakładów finansowych trzymają jakis poziom. siła tkwi w orgach. w ich znajomosciach "układach" (nie odczytywać negatywnie) czyli obrazowo pisząc jeden kolega przedsiebiorca da stówkę drugi może jakieś napoje a inny wydrukuje numery. trzeba się wiele nachodezić aby zrobić przyzwoitą oprawę biegu. Tylko aby tym orgom starczyło siły.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


karolbiega...
Marek Karczewski

Ostatnio zalogowany
2024-02-14
09:12

 2008-02-20, 19:52
 nie wiem ile
Biegam już kilka lat i jak byś mnie Marcinie spytał ile kosztuje wpisowe w tej lub innej imprezie to Ci nie powiem.
Jest to dla mnie drugorzędna sprawa bo najważniejsze jest uczestnictwo i spotkanie się z kolegami.
Nie pomyśl jednak, że leżę na forsie i dlatego mam to gdzieś ile placę za bieg. Sam tylko pracuję a w rodzinie ze mną jest 5 osób do garnka. Jednak jak wcześniej wspomniałeś lepiej wydać na bieganie niż np: na koktajl wiśniowy ze zgniłych jabłek "mamrot".
Rozumiem w pełni organizatorów, którzy ustalają startowe ponieważ w różnych imprezach są różne wydatki.
Jeśli organizator znajdzie szczęśliwie sponsorów "miłośników" biegania to tacy sponsorzy są bardziej hojni i nie trzeba ustalać tak wysokiego startowego.
Nie popieram uchwalania TABELI opłat bo mija się to z celem.
Zapraszam na tani Półmaraton do Ostrołęki, w którym opłata za start wynosi tylko 10PLN.

Pozdrawiam

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)

 



Oczko

Ostatnio zalogowany
2022-01-04
22:00

 2008-02-20, 20:10
 Żart.
Martix-"Pomyślałem sobie czy nie można zrobić jakiegoś taryfikatora,ile powinno płacić się za ile kilometrów.Wiem,ze mogło by się to nie spodobać orgom bo bieg biegowi nierówny i może koszty są inne ale biegacze by nie mieli żadnych wątpliwości"

TO CHYBA JAKIŚ ŻART !!!!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2008-02-20, 20:39
 Możliwie jak najmniej.
Zawodnik powinien płacić wpisowego możliwie jak najmniej. Ponosi przecież koszty dojazdu , noclegu, sprzętu. Powinien zapłacić za medal, za posiłek, za napój. Nie powinien płacić za koszulkę, ponieważ jest z reklamą i już kogoś reklamuje, nie może płacić za zabezpieczenie trasy i za scenę jak to napisał Arti ponieważ leży to w gesti organizatora i promocji biegu i miasta.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


Artek
Arkadiusz Tołłoczko

Ostatnio zalogowany
---


 2008-02-20, 20:49
 
wydaje na wpisowe ok. 350-450 zł rocznie, duzo więcej kosztują mnie dojazdy,

ps. Matrix tłumacz sie, ze jakbys palił papierosy (optymistycznie pół paczki dziennie) to wydawałbys na nie 900 zł rocznie. Na starty wydajesz połowe mnniej i jesteś zdrowo uzalezniony :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2008-02-20, 21:06
 
2008-02-20, 20:10 - Oczko napisał/-a:

Martix-"Pomyślałem sobie czy nie można zrobić jakiegoś taryfikatora,ile powinno płacić się za ile kilometrów.Wiem,ze mogło by się to nie spodobać orgom bo bieg biegowi nierówny i może koszty są inne ale biegacze by nie mieli żadnych wątpliwości"

TO CHYBA JAKIŚ ŻART !!!!
może wzorem płatnych autostrad, kaska za każdy kilometr. Myślę że zgodnie z naszymi opłatami startowymi wyszłoby ok. 1,50 za każdy km. hi hi, a kto nie chce trasą płatną niech biegnie bokiem po krzakach.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2008-02-20, 21:08
 
2008-02-20, 20:49 - Artek napisał/-a:

wydaje na wpisowe ok. 350-450 zł rocznie, duzo więcej kosztują mnie dojazdy,

ps. Matrix tłumacz sie, ze jakbys palił papierosy (optymistycznie pół paczki dziennie) to wydawałbys na nie 900 zł rocznie. Na starty wydajesz połowe mnniej i jesteś zdrowo uzalezniony :)
no tak w sumie jakby liczyć w ten sposób to można powiedzieć, ze zamiast wydać 900 zł, to zarobiliśmy 450 i jest ok.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Isle del F...
Adam Doliński

Ostatnio zalogowany
2024-05-21
10:23

 2008-02-20, 21:17
 
Ale jaka radość jest z tego "jarania się" biegiem. :P

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2008-02-20, 21:37
 
2008-02-20, 21:17 - maniak1984 napisał/-a:

Ale jaka radość jest z tego "jarania się" biegiem. :P
nio wielka radosć jest z jarania sie biegiem, kurcze czasmi mam wrażenie ze ta podjarka ciągnie na zawody.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2008-02-21, 15:54
 
2008-02-20, 21:06 - bialykrzys napisał/-a:

może wzorem płatnych autostrad, kaska za każdy kilometr. Myślę że zgodnie z naszymi opłatami startowymi wyszłoby ok. 1,50 za każdy km. hi hi, a kto nie chce trasą płatną niech biegnie bokiem po krzakach.
Wyobrażam sobie taki taryfikator.Każdy ma do nogi zamocowany specjalny chip i na mecie pierwsze co robią to zdejmują ci go i każa najpierw uiścić opłatę w/g nabitych kilosów a potem dopiero medal.Ha,ha! Goście na trasie by kombinowali z podwózkami tak jak kiedyś jeden Ukrainiec na pewnym maratonie.
Przykład takiego chipa taryfikatora znam z Akwa Parku,tam przy samym wejściu na rękę dostajesz czytnik i na końcu płacisz nie tyle za kąpiel co i za szatnię co jest absurdem!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2008-02-21, 15:57
 
2008-02-20, 20:49 - Artek napisał/-a:

wydaje na wpisowe ok. 350-450 zł rocznie, duzo więcej kosztują mnie dojazdy,

ps. Matrix tłumacz sie, ze jakbys palił papierosy (optymistycznie pół paczki dziennie) to wydawałbys na nie 900 zł rocznie. Na starty wydajesz połowe mnniej i jesteś zdrowo uzalezniony :)
No,a podałeś przykład tylko papierosów.A niektórzy są jeszcze uzależnieni od innych rzeczy np.hazardu czy panienek.Bieganie w porównaniu z tym wszystkim to taniocha!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2008-02-21, 16:01
 
2008-02-21, 15:54 - Martix napisał/-a:

Wyobrażam sobie taki taryfikator.Każdy ma do nogi zamocowany specjalny chip i na mecie pierwsze co robią to zdejmują ci go i każa najpierw uiścić opłatę w/g nabitych kilosów a potem dopiero medal.Ha,ha! Goście na trasie by kombinowali z podwózkami tak jak kiedyś jeden Ukrainiec na pewnym maratonie.
Przykład takiego chipa taryfikatora znam z Akwa Parku,tam przy samym wejściu na rękę dostajesz czytnik i na końcu płacisz nie tyle za kąpiel co i za szatnię co jest absurdem!
Marcinie ja jeszcze dodałbym fotoradary na trasie biegu.. co Ty na to?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2008-02-21, 16:13
 
2008-02-20, 19:52 - karolbiegacz napisał/-a:

Biegam już kilka lat i jak byś mnie Marcinie spytał ile kosztuje wpisowe w tej lub innej imprezie to Ci nie powiem.
Jest to dla mnie drugorzędna sprawa bo najważniejsze jest uczestnictwo i spotkanie się z kolegami.
Nie pomyśl jednak, że leżę na forsie i dlatego mam to gdzieś ile placę za bieg. Sam tylko pracuję a w rodzinie ze mną jest 5 osób do garnka. Jednak jak wcześniej wspomniałeś lepiej wydać na bieganie niż np: na koktajl wiśniowy ze zgniłych jabłek "mamrot".
Rozumiem w pełni organizatorów, którzy ustalają startowe ponieważ w różnych imprezach są różne wydatki.
Jeśli organizator znajdzie szczęśliwie sponsorów "miłośników" biegania to tacy sponsorzy są bardziej hojni i nie trzeba ustalać tak wysokiego startowego.
Nie popieram uchwalania TABELI opłat bo mija się to z celem.
Zapraszam na tani Półmaraton do Ostrołęki, w którym opłata za start wynosi tylko 10PLN.

Pozdrawiam
Ten kto leży na forsie jak piszesz to pozwala sobie na więcej,czyli startuje w zagranicznych drogich maratonach i to nie raz w roku-a ze dwa,trzy.Wtedy płaci się krocie gdyż często w parze z takim maratoński wyjazdem idzie turystyka i koszty się zwiększają.
Ja też lubię zagraniczne maratonu ale na razie zaliczam jeden rocznie gdyż po pierwsze patriota nie powinien gardzić i naszymi{"Cudze chwalicie..."]a po drugie za koszt wyjazdu masz porządne obuwie ASICSY czy NIKE.
Są i biegacze co muszą z powodu finansów liczyć w Polsce starty a za granicę ich nie stać ale jak się od nich biegacz uzależnia to dązy by mieć na nie pieniądze.
Jeszcze jedna sprawa-tym razem nagród.Zazdrościmy czasem najszybszym i najzdolniejszym biegaczom,głównie zawodowcom nagród finansowych.Ale bierzmy pod uwagę że zawodowiec ponosi większe od nas koszty na odnowę biologiczną-masaże itp.,odżywki,obuwie gdyż "stuka" więcej kilometrów.Amatorstwo wydaje mi się tańsze choć nie tanie czy takie same o ile nie przesadza się ze startami-góra 30-50 rocznie!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2008-02-21, 16:17
 
2008-02-21, 16:01 - bialykrzys napisał/-a:

Marcinie ja jeszcze dodałbym fotoradary na trasie biegu.. co Ty na to?
Mogą być ale nie spodobały by się najszybszym biegaczom bo w trosce o swoją kieszeń musieli by biec wolniej.Inaczej specjalnie powołana Policja Biegowa by się mocno wzbogaciła!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2008-02-21, 16:29
 
2008-02-21, 16:17 - Martix napisał/-a:

Mogą być ale nie spodobały by się najszybszym biegaczom bo w trosce o swoją kieszeń musieli by biec wolniej.Inaczej specjalnie powołana Policja Biegowa by się mocno wzbogaciła!
Marcinie a co mnie obchodza zawodowcy ja myślę o takich amatorach ja my, dzięki fotoradarom ustawionym np na 10 km/h mielibyśmy jakieś szanse w rywalizacji hi hi

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768