| | | |
|
| 2008-01-26, 17:45 2008 - 3. Półmaraton Warszawski
To jest oficjalny wątek dyskusyjny III Carrefour Półmaratonu Warszawskiego. |
|
| | | |
|
| 2008-01-26, 18:36
A to jest oficjalny pierwszy głos w tej dyskusji.Na zachętę. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-01-26, 18:39 A to...
2008-01-26, 18:36 - Zulus napisał/-a:
A to jest oficjalny pierwszy głos w tej dyskusji.Na zachętę. |
A to pierwszy komentarz pierwszej wypowiedzi :-)
Żeby nie było że piszę o niczym aby dodać sobie liczbę wypowiedzi, to mimo że dzień wcześniej będę w Sobótce na Półmaratonie, obiecuję rano przyjechać do Wawy i porobić Wam fotki w Warszawie!
Przy okazji - ktoś wybiera sie i tu, i tam? Taki dwu-pół-maraton? |
|
| | | |
|
| 2008-01-26, 19:26 ?
Ja się wybieram! A mój WIELKI RYWAL? |
|
| | | |
|
| 2008-01-26, 19:39
2008-01-26, 19:26 - Zbyhoo napisał/-a:
Ja się wybieram! A mój WIELKI RYWAL? |
A pisałem w innym miejscu, że Zbyhoo to jedna z lokomotyw naszego klubu MaratonyPolski.pl Team.- pisałem i to się sprawdza.
Gdzie ja w marcu mogę się z nim równać, zresztą w tych dniach będę orał Bałtyk,
Ale poczekajmy na bezpośredni pojedynek w Rudawie. Będziesz oglądał moje plecy przez 2 godziny. |
|
| | | |
|
| 2008-01-26, 20:14 Dwupółmaraton.
2008-01-26, 18:39 - Admin napisał/-a:
A to pierwszy komentarz pierwszej wypowiedzi :-)
Żeby nie było że piszę o niczym aby dodać sobie liczbę wypowiedzi, to mimo że dzień wcześniej będę w Sobótce na Półmaratonie, obiecuję rano przyjechać do Wawy i porobić Wam fotki w Warszawie!
Przy okazji - ktoś wybiera sie i tu, i tam? Taki dwu-pół-maraton? |
LINK: http://www.polmaraton.antex.pl | Ciekawy pomysł Adminie. Po przeczytaniu Twojej wypowiedzi zastanawiam się nad startem w Warszawie po ukończeniu Półmaratonu Ślężańskiego. Czy jest więcej takich osób? Warszawiacy! Zapraszam twardzieli do Sobótki w przeddzień Waszego biegu. |
|
| | | |
|
| 2008-01-27, 09:44
Myślałem o takim połączeniu półmaratonów w Sobótce i Warszawie ale pomysł upadł ze względów logistycznych ;) Ale skoro jest samochód z Sobótki do Warszawy to pomysł mogę rozważyć jeszcze raz.;)
Tylko jeszcze musiałbym znaleźć poranny transport z Wrocławia do Sobótki. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-01-27, 11:29
no ja tez lece na dwu-polmaraton. ale do Sleży jako kibic tylko niestety. |
|
| | | |
|
| 2008-01-27, 15:57 Bieg Piastów + Półmaraton W-ski
Ja najpierw dla zdobycia kondycji Jakuszyce trening na nogach i nartach start na 50 km narty i potem Warszawa, pełny relaks na Wielkanoc, która jest wyjątkowo wcześnie |
|
| | | |
|
| 2008-02-05, 20:50
Do Sobótki mam rzut kuflem , ale jak na początek sezonu trasa jest ambitna ( wystarczy zobaczyc przekrój ) , a że umówiłem się z kolegą na Warszawę to chyba tam pojadę . Pewnie słyszeliscie o organizowanej imprezie w listopadzie w Ostrawie "Porubsky maraton" , jednego dnia biegnie się maraton i drugiego również - liczy się 2 czasy łącznie . Startują tam też Polacy . Może wzorem Czechów zrobić łączną klasyfikację naszych półmaratonów ? Musieliby się dogadać organizatorzy w sprawie klasyfikacji |
|
| | | |
|
| 2008-02-19, 09:30
2008-01-26, 17:45 - Admin napisał/-a:
To jest oficjalny wątek dyskusyjny III Carrefour Półmaratonu Warszawskiego. |
juz nie moge sie doczekac po przetarciu na radomskich "kazikach" |
|
| | | |
|
| 2008-03-04, 11:50 Biegniesz na 1:29:00 ...
Zawiązała się amatorska grupka miłośników biegania w czasie 1:29:00 - jeżli masz podobne założenia to zapraszamy.
Pozdrawiam
Ps. gdy napisałem gdzie się zawiązała grupka post został usunięty i poinformowano mnie, że nie można o takich rzeczach pisać bo jest to konkurencja dla maraonówpolskich !!!
Więc teraz nie pisze gdzie się odbywa podobna dyskusja - szukaj nas na innych stronach o bieganiu.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-03-05, 13:00 ...warszawska
Jak zawsze w Warszawie nagrody tylko dla elity. Zwyczajny biegacz robi tylko frekwencję. Duży minus to opłata startowa. Według mnie to totalna pomyłka-najpierw 35 zł, potem 50 a na końcu 80 zł. Bzurda. W zamian za to co dostaniemy? Jakiś medal i batonika bo chyba o posiłku regeneracyjnym to zapomniano. |
|
| | | |
|
| 2008-03-05, 13:21
2008-03-05, 13:00 - SlawekZd napisał/-a:
Jak zawsze w Warszawie nagrody tylko dla elity. Zwyczajny biegacz robi tylko frekwencję. Duży minus to opłata startowa. Według mnie to totalna pomyłka-najpierw 35 zł, potem 50 a na końcu 80 zł. Bzurda. W zamian za to co dostaniemy? Jakiś medal i batonika bo chyba o posiłku regeneracyjnym to zapomniano. |
Do końca lutego było 35zł. Może nie najtaniej.Ale znowu ,nie jakaś zaporowa cena. Duża połówka, duże miasto, dużo ulic do pozamykania to i opłata ciut wyższa. |
|
| | | |
|
| 2008-03-05, 13:28 ?
2008-03-05, 13:00 - SlawekZd napisał/-a:
Jak zawsze w Warszawie nagrody tylko dla elity. Zwyczajny biegacz robi tylko frekwencję. Duży minus to opłata startowa. Według mnie to totalna pomyłka-najpierw 35 zł, potem 50 a na końcu 80 zł. Bzurda. W zamian za to co dostaniemy? Jakiś medal i batonika bo chyba o posiłku regeneracyjnym to zapomniano. |
A co chciałbyś dostać? Nie rozumiem - skoro na MEDAL, będący uwieńczeniem marzeń biegacza piszesz "Jakiś Medal", to co byłoby satysfakcjonujące - Ferrari dla każdego? Organizatorzy mają Cię nakarmić? Jestem przeciwnikiem dokarmiania zawodników, do tego służą sklepy spożywcze, zawody są do biegania a nie najadania się. Jak idziesz do kina z dziewczyną to ile płacisz za bilet? Dwa bilety to 48 pln, więc narzekanie, że startowe jest drogie bo aż 50 pln moim zdaniem jest niepoważne. |
|
| | | |
|
| 2008-03-05, 13:40
Oczywiście każdy ma swoje racje i punkt widzenia. To duża impreza albo bardzo komercyjna i nastawiona na bicie rekordów i czołówkę biegaczy światowych i polskich. Mam wrażenie, że w takich imprezach jak Półmaraton czy Maraton Warszawski o zwykłych biegaczach zapomina się. Organizatorzy powinni wg mnie oczywiście uczyć się od Maratonu Poznańskiego jak prowadzić dużą imprezę. |
|
| | | |
|
| 2008-03-05, 14:05
2008-03-05, 13:40 - SlawekZd napisał/-a:
Oczywiście każdy ma swoje racje i punkt widzenia. To duża impreza albo bardzo komercyjna i nastawiona na bicie rekordów i czołówkę biegaczy światowych i polskich. Mam wrażenie, że w takich imprezach jak Półmaraton czy Maraton Warszawski o zwykłych biegaczach zapomina się. Organizatorzy powinni wg mnie oczywiście uczyć się od Maratonu Poznańskiego jak prowadzić dużą imprezę. |
Byłem rok temu na połówce warszawskiej i pomimo drobnych mankametów uważam ze była to impreza zorganizowana bardzo dobrze i miała swój klimat. Gdyby było inaczej to w tym roku bym tam nie chciał jechać.A mam zamiar sie tam udać ponownie. A i chyba te 2000 osób które do tej pory zgłosiły swój akces do tego biegu również się nie myli.
Mamy w kraju imprezy kameralne które nastawione są na szeregowych biegaczy jak i te robione z większym rozmachem i kładące większy nacisk na czołówkę. Jest już ich tak mnogo w kalendarzu że każdy moze przebierać w nich jak w ulęgałkach i wybrać taką która mu pasuje najbardziej.
Ja lubię i te i te pod warunkiem że są zorganizowane na dobrym poziomie , mają ciekawą trasę i to coś.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-03-05, 15:21
Ja tam biegnę bo mam blisko :) Nigdy nie liczyłem się z tym, ze mam być w wyjątkowy sposób traktowany. Byle przebiec i być z siebie zadowolony. |
|
| | | |
|
| 2008-03-05, 15:28
2008-03-05, 15:21 - maniak1984 napisał/-a:
Ja tam biegnę bo mam blisko :) Nigdy nie liczyłem się z tym, ze mam być w wyjątkowy sposób traktowany. Byle przebiec i być z siebie zadowolony. |
Mam podobnie. Jestem na warszawskiej połówce od początku jej istnienia (1.PW był moim debiutem) i to co w nim lubię, to fakt, że jest to jedna z nielicznych połówek z masażem. Czyli jestem traktowana po królewsku. |
|
| | | |
|
| 2008-03-05, 20:28
Osobiście po biegu w Sobótce jadę z kolegą na półmaraton do Warszawy. Dlaczego? Ponieważ mimo kosztów mam okazję znów być w stolicy i być może zrobię życiówkę. Wiem - po biegu górskim nie będzie to rewelacja ale ja kocham biegać.
Nawiązując do tekstu innego biegacza o wysokim wpisowym zadam pytanie - czy biegamy tylko dla nagród? Jogging ma być esencją przyjemności. |
|