 | | | |
|
ANONIM
(Niezdecydowany.) |
2002-12-03, 08:53
Co wybrać ?
| Co wybrać? Najpierw chyba bank,który pożyczy 6000 $ |
|
| | | |
|
ANONIM
(morito) |
2002-12-03, 18:11
Jakos ten termin ...
| ...jest nieszczesliwy. Byl sobie maraton w Kedzierzynie-Kozlu. I mysle ze MW na takim terminie rowniez wyjdzie jak zablocki na mydle. MW wroc na koniec pazdziernika- prosze! |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jang) |
2002-12-03, 19:02
Jesienna laba
| Nie wiem jak Ty Morito ale ja w końcu października już jestem wypruty... Jedenastka na Święto Niepodległości to i owszem, ale do maratonu już mi ciężko się poderwać... |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jang) |
2002-12-03, 19:14
GW jest bardzo na bieżąco
| Trzy dni minęły i już nie ma w GW tekstu o 25 MW, szybko poszedł do archiwum. Na szczęście jego kopię można jeszcze znaleźć w Bieganiu.pl (Forum/Maraton Warszawski/Fundacja). |
|
| | | |
|
ANONIM
(RobertD) |
2002-12-04, 10:04
Termin
| Zgadzam się o tyle, że termin jest jednym z najważniejszych elementów dobrego maratonu. Termin, trasa, frekwencja, dopiero potem drobiazgi organizacyjne. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Bennet) |
2002-12-04, 10:51
Termin
| Termin wcale nie jest taki nieszczęśliwy. Pod uwagę był brany maraton w Berlinie i Poznaniu, a także połówka w Pile i organizatorzy świetnie sobie poradzili z jego wyborem. Tak więc ci, którzy będą chcieli,mają możliwość startu także w tych biegach. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Prezes) |
2002-12-05, 20:14
termin
| Termin praktycznie po sezonie biegowym czego doświadczyliśmy w br. ma swoje zalety bo pozwala zamienić ściganie na zabawę. No chyba że jest się tak wyprutym jak Jang. |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jarro) |
2002-12-14, 01:31
Maraton Warszawski - obiecane rozliczenie.
26 września pisząc o sprawach organizacyjnych 24 MW Marek Tronina obiecał w imieniu organizatorów publiczne rozliczenie finansów imprezy / tekst do wglądu w dziale artykuły/. Nie podał wiążącego terminu, ale od maratonu minęło już blisko 2 miesiące. Na stronach MP namawiałem kolegów biegaczy do wsparcia finansowego maratonu, sam przekazałem na wskazane konto TKKF Piaski trochę grosza.
Sądzę, że wszyscy tegoroczni darczyńcy, ale także ci potencjalni oczekują na obiecane rozliczenie. Kiedy i w jakiej formie ono nastąpi?. Mam nadzieję na szybką i konkretną odpowiedż organizatorów. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Wiesiek) |
2002-12-14, 17:10
Poczekamy...
| Żebyśmy nie musieli tak czekac na to rozliczenie jak na zwrot zaliczek na maraton nowojorski od Kalego. :))) |
|
| | | |
|
ANONIM
(dariusz prądzyński) |
2002-12-14, 17:53
rozliczenie
| Sprawa nie jest taka oczywista. Z jednej strony raczej nie praktykuje się w świecie publicznego rozliczania kosztów maratonów, a z drugiej organizatorzy takie rozliczenie obiecali. Skoro obiecali to powinni rozliczyć, ale jak rozliczyć włożony w organizację tak dużej imprezy WŁASNY CZAS ? |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jarro) |
2002-12-14, 19:56
Kobyłka u płota.
| Nie ma zwyczaju rozliczania imprez komercyjnych. Maraton organizowany społecznie zgodnie z poczynioną obietnicą winien być publicznie rozliczony. Drogi Darku wyjaśnij proszę co masz na myśli pytając jak rozliczyć włożony w organizację własny czas, bo ja chyba czegoś nie rozumiem. |
|
| | | |
|
ANONIM
(RomanT) |
2002-12-14, 20:29
koniec marca
Przecież powstała już fundacja maratonu warszawskiego, a więc 25MW będzie już regularną imprezą komercyjną – z dyrekcją, profitami finansowymi itp.
24MW był początkiem komercyjnej działalności, bo od czegoś trzeba zacząć – albo wykłada się własny kapitał i rozpoczyna się działalność albo wykorzystuje się do tego celu kredyt, np. kredyt zaufania publicznego.
Dlatego uważam, że takie rozliczenie byłoby na miejscu. Z drugiej strony, termin jego przygotowania odsunąłbym w czasie jeśli ma być dobrze zrobione – np. do końca marca 2003. |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jang) |
2002-12-14, 20:38
Organizatorzy obiecali roliczyć część strony finansowej
| Z tego co pamiętam organizatorzy obiecali rozliczyć się publicznie z opłat dodatkowych za osobiste numery startowe oraz z opłat za kupony loteryjne. Pieniądze te miały iść na konto Fundacji Marka Kotańskiego. Może Emte z żoną już pogadał i mógłby nam publicznie sprawę rozliczyć? |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jarro) |
2002-12-14, 21:01
Proszę czytać art. M.Troniny z 26.09.02
| Jangu drogi. Toż tam stoi jak wół: cyt. " całość imprezy rozliczymy publicznie". Całość to nie znaczy część. W kwestii terminu powinni wypowiedzieć się orgowie, podobnie zresztą w sprawie formy rozliczenia. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Leszek Gwiazdowski) |
2002-12-15, 21:20
Rozliczenie, dyplomy ?
Piękna inicjatywa, miała atmosfera, udana impreza i ...
niedotrzymane obietnice.
Nic tak w życiu mnie nie drażni jak lekceważenie własnych słów i niedotrzymywanie obietnic. Jeśli nie jesteś w stanie dotrzymać danego publicznie słowa to go nie dawaj, a jak już dałeś ....
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
ANONIM
(Leszek Gwiazdowski) |
2002-12-16, 20:54
Jaś doczekał...
| Dziś sukces doczekałem Dydplomu z Maratonu Warszawskiego i oficjalnych wyników. Jakoś jednak nie znalazłem w przesyłce obiecanego rozliczenia. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Admin) |
2002-12-16, 22:43
Oficjalne stanowisko
| Wysłałem dzisiaj wieczorem e-mail w tej sprawie do Pana Troniny z prośba o zajęcie stanowiska na naszych łamach lub przekazanie stosownej odpowiedzi. Teraz wypada poczekać |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(Marek Tronina) |
2002-12-17, 08:39
Rozliczenie
| Doskonale rozumiemy Wasze zniecierpliwienie i przepraszamy za zwłokę. Rozliczenie nie było jednak dotąd możliwe z przyczyn... finansowych. Proszę jeszcze o dosłownie kilkadziesiąt godzin cierpliwości, a następnie wizytę na stronie www.maratonwarszawski.pl (najlepiej 18. grudnia w godzinach wieczornych). Mam nadzieję, że znajdziecie tam zadowalające Was informacje. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jang) |
2002-12-18, 20:04
Strona MW już funkcjonuje
| Bardzo ładna, oryginalna strona maratonu warszawskiego już funkcjonuje. Gratulacje dla webmasterów :-). Pierwsze informacje zawierające kilka konkretów finansowych są, ale nie wiem Jarro czy uznałbyś to za satysfakcjonujące Cię rozliczenie. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jarro) |
2002-12-18, 20:58
Tak i nie.
Tak, bo jeśli kasę wysłały oprócz mnie 2 osoby, to organizatorzy słusznie odpuścili w/w wsparcie. Szkoda,że tak niewielu z nas uznało sprawę za wartą przysłowiowych paru złotych. Przyjdzie nam poczekać na zmianę podejścia obywateli do różnych form aktywności społecznej jeszcze wiele lat. Powstaje tylko pytanie: dlaczego tak cieniutko?.
Nie, bo dokładne rozliczenie finansowe i rzeczowe stanowiłoby sygnał od orgów - patrzcie, jesteśmy przezroczyści, teraz zakładamy fundację, będziemy nadal tak działać, możecie nam ufać, wspierajcie nas. Po drugie byłby to niezły instruktaż, spis rzeczy ważnych i potrzebnych do organizacji nie tylko maratonu, ale i każdego porządnego biegu dla wielu z nas.
|
|
