| | | |
|
| 2012-10-16, 15:02 właty dla Orzeszka
LINK: http://www.domore.pl/spartanie | Dziękujemy w imieniu dzieci i rodziców z Orzeszka za kolejne wpłaty. Powyższy lin ciągle aktywny. Przekroczyliśmy już 4000 zł i idziemy dalej. 42 zł za 42 km. Zachęcamy każdego a przede wszystkim debiutantów - zaliczcie maraton serca i to bez biegania :)))
CDN
Pozdrawiamy
Spartanie |
|
| | | |
|
| 2012-10-16, 15:52 leje...
...więc króciutka chwilka na refleksje:
1.Koszulka była całkiem fajna i dobrze się w niej biegło,
2.Medal wygrawerowany - następnego dnia bez żadnej kolejki - na poczekaniu (wiem ze nie każdy mógł zostać do poniedziałku). Niestety dwa lata temu na tabliczki miał wgłębienia więc ładnie się chowały i nie był możliwości odklejenia przez zaczepienie.
Ale to wszystko drobiazgi.
Było SUPER!!! Jest co wspominać, a w sobotę będzie jeszcze można pooglądać się na mecie- REWELACJA!!!
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-10-16, 16:07
2012-10-16, 13:14 - kasjer napisał/-a:
Ale mam informację, że ankieta nieaktywna:( |
|
| | | |
|
| 2012-10-16, 17:39
2012-10-16, 16:07 - martina napisał/-a:
już powinno wszystko działać:) |
|
| | | |
|
| 2012-10-16, 17:40
2012-10-15, 22:15 - Mario-runner napisał/-a:
Gest nieco spóźniony. Szkoda że nie wszyscy pamiętali o tym podczas wczorajszej ceremonii dekoracji i losowań, która miejscami przebiegała wręcz w żenująco wesołej atmosferze.
Z drugiej strony wczoraj w TVN24 reporterka tej stacji wyrażała zaskoczenie, że maraton nie został przerwany zaraz po tym tragicznym wydarzeniu. Nie wiem jak sobie wyobrażała zatrzymanie 5500 ludzi rozsianych po całym mieście, rozebranych, rozgrzanych, bez pieniędzy, bez dokumentów i ciepłego ubrania. Ciekawe czy zdawała sobie sprawę do ilu kolejnych tragedii mogło doprowadzić np wychłodzenie zatrzymanych nagle biegaczy i jak wyobrażała sobie logistyczną operację przetransportowania tysięcy rozsianych ludzi na z powrotem teren MTP. |
A cóż się można od TVN spodziewać? Tylko nie piszcie na kogo głosowałem, albo nie :-))). Pzdr... |
|
| | | |
|
| 2012-10-16, 17:42
Link nie działa. Wstaw go w treści postu, bo się nie mieści w miejscu na link. |
|
| | | |
|
| 2012-10-16, 18:31
LINK: http://pawelbiega.wordpress.com/2012/10/14/13-poznan-maraton/ | To mój drugi raz w Poznaniu i drugi raz wracam z niego szczęśliwy. To był mój drugi maraton tego weekendu, więc tempo miałem rekreacyjne i założenie, aby ukończyć. Szkoda mi trochę Malty, ale Targi Poznańskie jako miasteczko zdały egzamin. Było sporo miejsca i co najważniejsze potem było blisko na dworzec ;) Trasa też sympatyczna - lekko pofalowana ale bez wielkich podbiegów. Nawet ul. Serbska, której wielu się tak się bało, nie była wcale taka straszna.
PS: Dziękuję wszystkim Poznaniakom za gorący doping na trasie :)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-10-16, 18:50
2012-10-15, 22:15 - Mario-runner napisał/-a:
Gest nieco spóźniony. Szkoda że nie wszyscy pamiętali o tym podczas wczorajszej ceremonii dekoracji i losowań, która miejscami przebiegała wręcz w żenująco wesołej atmosferze.
Z drugiej strony wczoraj w TVN24 reporterka tej stacji wyrażała zaskoczenie, że maraton nie został przerwany zaraz po tym tragicznym wydarzeniu. Nie wiem jak sobie wyobrażała zatrzymanie 5500 ludzi rozsianych po całym mieście, rozebranych, rozgrzanych, bez pieniędzy, bez dokumentów i ciepłego ubrania. Ciekawe czy zdawała sobie sprawę do ilu kolejnych tragedii mogło doprowadzić np wychłodzenie zatrzymanych nagle biegaczy i jak wyobrażała sobie logistyczną operację przetransportowania tysięcy rozsianych ludzi na z powrotem teren MTP. |
Niestety obecnie każdy może twierdzić, ze jest dziennikarzem, reporterem itd - nie trzeba mieć żadnej, nawet elementarnej wiedzy na temat wydarzenia, które się komentuję.
Jeżeli taki komentarz rzeczywiście miał miejsce, to możemy tylko pogratulować Pani Reporterce z TVN braku jakiegokolwiek doświadczenia. |
|
| | | |
|
| 2012-10-16, 19:00
Nie śledzę tego tematu dość uważnie, ale moim zdaniem my także trochę(nie wiem jak to nazwać ?) nagłaśniamy tą tragedię i źle intepretujemy.
Na kopalni np. jak górnik umierał na zawał to nie traktowano tego jako wypadek przy pracy nawet jak w tym momencie cieżko pracował.
Bardzo współczuję rodzinie biegacza, który umarł na trasie maratonu, ale to mogło zdarzyć się gdziekolwiek i kiedykolwiek i moim zdaniem może wogóle nie mieć zwiazku z maratonem albo mieć bardzo pośredni, przypadkowy. |
|
| | | |
|
| 2012-10-16, 19:12 a...
...jeszcze zapomniałem dodać że dziękuję prowadzącemu na 4.00 że stosunkowo szybko wyjaśnił mi że biegniemy na czas netto bo start "spóźniony" o ponad 2 minuty i od piątego kilometra zdecydowałem się "odłączyć". Gdzieś tkwiło że koronę chciałem zobaczyć z trójką z przodu - ale na zegarze!!! Po trasie było jednak do kogo się przyczepić i miło pogadać więc tym większa przyjemność. Jeszcze raz dziękuję wszystkim i zgadzam się też że temat z 14 kilometra jednak powinniśmy uszanować milczkiem i nierozwlekaniem go. Już w wywiadach słyszę że maratończycy powinni zgłaszać się na start z zaświadczeniem od lekarza!!!
PRZECIEŻ NIKT NAS NIE ZMUSZA DO UDZIAŁU W MARATONIE - no przynajmniej mnie.
Pozdrawiam. |
|
| | | |
|
| 2012-10-16, 20:08
2012-10-16, 19:00 - Damek napisał/-a:
Nie śledzę tego tematu dość uważnie, ale moim zdaniem my także trochę(nie wiem jak to nazwać ?) nagłaśniamy tą tragedię i źle intepretujemy.
Na kopalni np. jak górnik umierał na zawał to nie traktowano tego jako wypadek przy pracy nawet jak w tym momencie cieżko pracował.
Bardzo współczuję rodzinie biegacza, który umarł na trasie maratonu, ale to mogło zdarzyć się gdziekolwiek i kiedykolwiek i moim zdaniem może wogóle nie mieć zwiazku z maratonem albo mieć bardzo pośredni, przypadkowy. |
Święte słowa! Śmierć (nie unikajmy tego słowa) może nas spotkać w każdej chwili. Moją znajomą (ok. 40 lat)spotkała na przystanku autobusowym - ot tak - serce nie dało rady.
Pomyślmy w czasie biegania o tych, których nam brakuje. |
|
| | | |
|
| 2012-10-16, 20:38 życie nie jest łatwe
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-10-16, 21:55
Po dobiegnięciu na metę zrobiłem sobie zdjęcie z Scottem Jurkiem o które poprosiłem fotografa który z nim chodził na mecie. Podał mi stronę ale chyba jakoś źle usłyszałem i nie mogę znaleźć. filmmaraton feelmaraton? wpisywałem różnie ale nie mogłem znaleźć. Jakby przez przypadek pan fotograf to czytał albo ktoś z was wiedział co to za strona to poproszę PM
A żeby nie było OFF TOP
Mój kolega PrawieVolvo został mile zaskoczony telefonem z centrali jak już wszystko będzie klepnięte to dam znać OCB |
|
| | | |
|
| 2012-10-16, 22:02 Fotki z mety
|
| | | |
|
| 2012-10-16, 23:27
2012-10-16, 19:00 - Damek napisał/-a:
Nie śledzę tego tematu dość uważnie, ale moim zdaniem my także trochę(nie wiem jak to nazwać ?) nagłaśniamy tą tragedię i źle intepretujemy.
Na kopalni np. jak górnik umierał na zawał to nie traktowano tego jako wypadek przy pracy nawet jak w tym momencie cieżko pracował.
Bardzo współczuję rodzinie biegacza, który umarł na trasie maratonu, ale to mogło zdarzyć się gdziekolwiek i kiedykolwiek i moim zdaniem może wogóle nie mieć zwiazku z maratonem albo mieć bardzo pośredni, przypadkowy. |
Ja bym powiedział, że zawał to rzecz ludzka. Może to brzmi dość obcesowo, a dla niektórych jak ponury żart, ale taka jest prawda. Zgadzam się z tobą Damek całkowicie. |
|
| | | |
|
| 2012-10-16, 23:34
2012-10-16, 19:12 - andrzejgonciarz napisał/-a:
...jeszcze zapomniałem dodać że dziękuję prowadzącemu na 4.00 że stosunkowo szybko wyjaśnił mi że biegniemy na czas netto bo start "spóźniony" o ponad 2 minuty i od piątego kilometra zdecydowałem się "odłączyć". Gdzieś tkwiło że koronę chciałem zobaczyć z trójką z przodu - ale na zegarze!!! Po trasie było jednak do kogo się przyczepić i miło pogadać więc tym większa przyjemność. Jeszcze raz dziękuję wszystkim i zgadzam się też że temat z 14 kilometra jednak powinniśmy uszanować milczkiem i nierozwlekaniem go. Już w wywiadach słyszę że maratończycy powinni zgłaszać się na start z zaświadczeniem od lekarza!!!
PRZECIEŻ NIKT NAS NIE ZMUSZA DO UDZIAŁU W MARATONIE - no przynajmniej mnie.
Pozdrawiam. |
A ja oczami wyobraźni widzę, już ministerialnych (zdrowia czy też sportu) urzędasów, którzy już teraz głowią się nad wydaniem właśnie takich przepisów dotyczących zaświadczeń lekarskich. Oczywiście z poradni sportowej i oczywiście płatnych. Nie mogą jednak się jeszcze zdecydować ile takie zaświadczenie ma być ważne. Rok, pół roku, miesiąc. a może tydzień, bo są przecież biegacze którzy startują co tydzień. Chyba jednak tydzień. Przecież im człowiek częściej się bada tym jest zdrowszy. |
|
| | | |
|
| 2012-10-16, 23:48
Ale Wy mnie denerwujecie z tymi debiutami... !!!
Wrrr po prostu wam zazdroszczę :-) Ja spękałem w tym roku po dość długiej kontuzji kolana ( sam się tłumaczę ) ale jak czytam wasze relacje, wrażenia to nie ma bata - za rok na start ;-))))
Gratulacje dla wszystkich debiutantów !
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-10-17, 00:08
2012-10-16, 23:34 - cosmita napisał/-a:
A ja oczami wyobraźni widzę, już ministerialnych (zdrowia czy też sportu) urzędasów, którzy już teraz głowią się nad wydaniem właśnie takich przepisów dotyczących zaświadczeń lekarskich. Oczywiście z poradni sportowej i oczywiście płatnych. Nie mogą jednak się jeszcze zdecydować ile takie zaświadczenie ma być ważne. Rok, pół roku, miesiąc. a może tydzień, bo są przecież biegacze którzy startują co tydzień. Chyba jednak tydzień. Przecież im człowiek częściej się bada tym jest zdrowszy. |
mnie przeraża taka wizja:) też się tego obawiam, ale jestem dobrej myśli:) chociaż w naszym kraju wszystko jet możliwe:( |
|
| | | |
|
| 2012-10-17, 00:16 Obowiązkowe badania...?
Według najnowszych informacji, pierwotną przyczyną śmierci naszego kolegi na 14km _nie_była_ ukryta wada serca, tylko zator tętniczy spowodowany oderwaniem tzw. blaszki miażdżycowej.
Obowiązkowe badania niewiele by tu pomogły, chyba że mówimy o poddaniu wszystkich biegnących w maratonie badaniom USG Dopplera żył i tętnic... To mniej więcej tak, jak próba zapobiegania wypadkom samochodowym. Tak naprawdę, każdego z nas mogło to spotkać.
|
|
| | | |
|
| 2012-10-17, 07:25
2012-10-16, 16:07 - martina napisał/-a:
już powinno wszystko działać:) |
|