|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | 176fm (2007-01-09) | | Ostatnio komentował | Szyderczo uśmiechnięty. (2007-01-10) | | Aktywnosc | Komentowano 4 razy, czytano 99 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2007-01-09, 23:08
Pytanie do Admina
| czy mój wpis w Blogu został usuniety ? |
| | | | | |
|
2007-01-09, 23:29
nie
2007-01-09, 23:08 - 176fm napisał/-a:
czy mój wpis w Blogu został usuniety ? |
| Nie ma w serwisie takiej funkcjonalności jak usunięcie czyjegoś wpisu do bloga. A na pewno był już widoczny i nagle znikł, czy nie zapisał się może podczas jego dodawania? |
| | | | |
| | | | | |
|
2007-01-10, 00:29
Jeżeli nie został usuniety to znaczy, że się nie zapisał.
Wysłałem go.
Chyba pojawia sie napis, że dodany i czy powrócić do bloga. Ja nie wracałem do bloga, bo rodzina mnie odgoniła od komputera.
Po kilku godzinach chciałem sprawdzić czy się pięknie prezentuje :-), a tu niespodzianka.:-(
Myślę sobie infamia ze względu na treść zawartą?
A tak przy okazji zapytam się o "minki", jest to w sumie trochę dziecinada, ale może w ten sposób będzie można oddać nastrój piszącego, czy to w dyskusjach czy w blogu. Może mniej będzie przez to drobnych utarczek w dyskusjach.
|
| | | | | |
ANONIM
(Szyderczo uśmiechnięty.) |
2007-01-10, 11:57
Minki i poczucie humoru.
2007-01-10, 00:29 - 176fm napisał/-a:
Jeżeli nie został usuniety to znaczy, że się nie zapisał.
Wysłałem go.
Chyba pojawia sie napis, że dodany i czy powrócić do bloga. Ja nie wracałem do bloga, bo rodzina mnie odgoniła od komputera.
Po kilku godzinach chciałem sprawdzić czy się pięknie prezentuje :-), a tu niespodzianka.:-(
Myślę sobie infamia ze względu na treść zawartą?
A tak przy okazji zapytam się o "minki", jest to w sumie trochę dziecinada, ale może w ten sposób będzie można oddać nastrój piszącego, czy to w dyskusjach czy w blogu. Może mniej będzie przez to drobnych utarczek w dyskusjach.
|
| Przydałyby sie te minki, bo może cenzorzy tej strony odróżniliby żarty od poważnych tematów. |
|
|
|
| |
