|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | Biegam dla zdrowia (2006-09-13) | | Ostatnio komentował | j.urban (2006-09-13) | | Aktywnosc | Komentowano 2 razy, czytano 115 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
ANONIM
(Biegam dla zdrowia) |
2006-09-13, 16:48
25 Bieg im. B.Malinowskiego w Tomaszowie Mazowieckim
| Wczesniej słyszałem wiele dobrego o tym biegu, ale w roku ubiegłym zdrowie mi niestety nie dopisało i nie mogłem wziąć udziału w Biegu im.B.Malinowskiego, ale w roku bieżącym już wystartowałem w 25 Jubileuszowym Biegu. Bieg odbył się 10 września, przy bardzo dobrej dla biegaczy pogodzie. Czyli słońce, ale już nie takie gorące, bo to wrzesień i trochę chmur, co pozwoliło złapać trochę oddechu. Organizatorzy stanęli na wysokości zadania, bo sprawnie przeprowadzili bieg masowy na 1500 metrów, w którym wystartowało bardzo wiele młodzieży. Następnie był bieg na 3000 metrów, w którym również uczestniczyło bardzo liczne grono amatorów biegania i zawodowcy, którzy ścigali się zarzarcie do samej mety. I jako główny punkt programu, to bieg na 10 km. Dwie pętle po 5 km, prowadzące bardzo urozmaiconą trasą przez park i okoliczne chodniki i ulice. Cała trasa była zabezpieczona przez służby medyczne, gotowe do działania oraz przez policję. Oznaczony był 2 i 3 km i rzecz jasna półmetek, który był na stadionie skąd był start i był również finisz przy wypełnionej widzami trybunie. Jedyną rzeczą, której, w mojej ocenie zabrakło, to choćby jeden punkt z wodą na trasie lub na stadionie, gdzie byłoby dużo łatwiej zorganizować. Ponoć tak jest od lat, ale to jakaś niekonsekwencja, bo powodem dumy organizatorów jest to, że zawsze dopisuje pogoda, czyli jest zawsze słonko, no, to i powinno pojawić się trochę wody dla zaspokojenia pragnienia w czasie biegu. Bo po biegu, każdy uczestnik, oprócz pięknego medalu okolicznościowego, otrzymał do ręki butelkę wody mineralnej. Ponadto, każdy uczestnik otrzymał pięknie wykaligrafowany dyplom imienny z czasem i miejscem w klasyfikacji ogólnej i w kategorii wiekowej. Ogółem, w biegu głównym wystartowało około 130 osób, ale tego nie mogę potwierdzić, bo jeszcze zbiorczych wyników nie mam. Poza tym, zapisy przebiegały bardzo sprawnie i były szatnie z natryskami. Były też nagrody rzeczowe i losowanie nagród, ale w tej części tradycyjnie nie uczestniczyłem, bo spakowałem swój piękny medal i dyplom i udałem się w drogę do domu. Tym razem, na szczęście niezbyt odległą. Pisząc to wszystko, chcę jednocześnie zarekonendować ten bieg na przyszłość. Wiem, że wcześniej były głosy niezadowolenia, z powodu zmiany terminu, ale cóż, jeszcze się taki nie urodził, żeby każdemu dogodził. A wiemy wszyscy, że wrzesień jest bardzo obfity w imprezy biegowe i stajemy przed dylematem wyboru. Ja w każdym razie, za rok postaram się ponownie być w Tomaszowie Mazowieckim. Pozdrawiam organizatorów i dziękuję za sympatyczną imprezę. |
| | | | | |
ANONIM
(j.urban) |
2006-09-13, 23:49
Mam sentyment do tego biegu!
| Mam sentyment do tego biegu,bo startowałem tam kilka razy.Wygrywałem bieg na dystansie 3km,po czym startowałem na 10 km i zawsze zajmowałem miejsce w pierwszej 3 w kategorii!Nigdy organizator nie powiediał,mi że tak nie można(na innych biegach tak było).Trasa bardzo fajna i szybka!Organizatorzy dbają o zawodników!Żałuję ,że kilka lat już tam nie jeżdżę,(przerwa w treningach i odległość)ale napewno w przyszłym roku wystartuję!Pozdrawiam organizatorów i wszystkich zawodników z którymi rywalizowałem w tym biegu! |
|
|
|
| |
