|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |  | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | Mariusz N (2005-10-13) | | Ostatnio komentował | Krzysiek W. (2005-10-23) | | Aktywnosc | Komentowano 15 razy, czytano 417 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
ANONIM
(Mariusz N) |
2005-10-13, 17:15
Konferencja PSB - Spała 2005
Przez te wszystkie lata Konferencja nigdy nie przyczyniła się do zmiany jakiegokolwiek zaplanowanego terminu imprezy biegowej - może najwyższy czas wykreślić ten punkt z programu ?
Pamiętam awantury jak "imprezy masowe" wchodziły na terminy imprez trochę mniejszych organizatorów.
Czy kiedyś konferencja to zmieniła ?
Nie - bo organizator wybiera sobie termin i nikt go nie zmusi do zminy raz ustalonego trminu.
Nie mam nic do samej konferencji ale pisanie takich informacji wprowadza w błąd nowych organizatorów, którym może się wydawać jakoby konferencja cokolwiek mogła uzgadniać.
Z poważaniem Mariusz Niziński
|
| | | | | |
ANONIM
(Kroni.) |
2005-10-13, 20:20
Zmiany
| Jeśli sobie dobrze przypominam to jesteś w błędzie ale w swojej wypowiedzi masz wiele racji. Błąd to ten, że kiedyś dogadali się organizatorzy biegów sylwestrowych ze Strzelec Op. i Trzebnicy, później chyba ktoś nawalił, ale super wyjściem było przesunięcie biegu w Strzelcach na połowę grudnia, gdzie nigdy dobrych biegów nie było. Taka Spała ma na celu jak to w każdym środowisku, tylko po części coś zmienić ale tak naprawdę, to jest spotkanie towarzyskie, na którym można się dużo dowiedzieć (tego czego się oficjalnie nie mówi) i dużo osób poznać. |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(wojtek G) |
2005-10-14, 08:26
Konferencja PSB
Mariusz.-Jak Konferencja może zmieniać sama w sobie termin imprezy biegowej?Lub skreślać bieg,bądź nie.Przecież Konferencja to spotkanie organizatorów biegów,wprawdzie nie wszystkich,bo część organizatorów PSB nie uznaje.Co do terminów to dogadują się organizatorzy,a Zarząd PSB może występować tylko w roli mediatora.Jeżeli dwóch organizatorów uprze się bv w jednym dniu zrobić bieg,to nawet Prezes Danielak niewiele tu może.W ub. roku,gdy zgłosiłem MARATON w BEŁCHATOWIE to usłyszałem pomruki na sali organizatorów maratonów z Łodzi i Rzeszowa,że to za blisko ich terminu.Na szczęście nie było chyba przedstawiciela Lęborka,bo przecież wpadałem i w ich termin.Ale nie ja nadawałem prawa miejskie miastu Bełchatów.Na tą cześć są organizowane DNI BEŁCHATOWA i tylko wtedy mogę liczyć na kasę.Nie wyobrażam sobie by z powodu protestu w/w Pan Danielak zabronił mi organizacji maratonu.A jakie ja swoje sprawy na Konferencji załatwiłem:
1.Zgłosiłem maraton do kalendarza.
2.Obejrzałem prezentację firmy GATORADE,co zaowocowało obsługą gratis w napoje energetyczne na moim maratonie
3.Załatwiłem obsługę logistyczną maratonu.
4.I najważniejsze, uzyskałem bardzo mi przydatne porady od innych organizatorów na co mam zwrócić szczególną uwagę przy organizacji maratonu.
5.Na nasz wniosek ma w tym roku być też ktoś z Urzędu Finansowego celem przybliżenia spraw rozliczeń wydatków związanych z maratonem i nagrodami z Urzędem Skarbowym.Kto chce może z Konferencji korzystać,kto nie to jego wola. |
| | | | | |
ANONIM
(Dopuszczony do wiedzy.) |
2005-10-14, 09:02
Zbieżność.
| Stanowiska Mariusza i Wojtka są zbieżne. |
| | | | | |
ANONIM
(były uczestnik) |
2005-10-14, 10:52
spotkanie towarzyskie pod nazwą konferencja
Tak naprawdę konferencja w Spale służy ściągnięciu składek od organizatorów skupionych w PSB i względom towarzyskim tychże.
Wartość organizowanych w trakcie konferencji innych oficjalnych spotkań jest bardzo wątpliwa. Tak naprawdę niczemu one nie służą i nic z nich nie wynika, tak samo zresztą jak chyba z całej działalności PSB oprócz wydawania Kalendarza Imprez.
Wojtku, swoją imprezę możesz zgłosić do kalendarza faksem, pocztą lub mailowo. Płacisz za to więc PSB bardzo na tym zależy, a o organizacji imprez więcej możesz dowiedzieć się chociażby tutaj.
Jakie spotkanie klubów biegacza? Jakich sympatyków biegania? Jakich organizatorów? To, że w konferencji uczestniczy kilkunastu (!) organizatorów, jeden klub i kilku biegaczy nic nie znaczy. Gdybyś Wojtku nie zauważył z Gatorade nie było nikogo - prezentacja została odtworzona w całości z nośnika.
Przepraszam, ale chyba trzeba było to sobie w końcu otwarcie powiedzieć. Chyba, że to temat tabu i wszyscy rozpływamy się w zachwytach nad PSB... :( |
| | | | | |
ANONIM
(wojtek G) |
2005-10-14, 13:47
Spotkanie ?
| Faktycznie,prezentacja odtworzona z nośnika,ale na stole leżały informacje o napoju i namiary z kim i gdzie się kontaktować i pod jaki adres,czy pod jakim telefonem uzyskać dokładniejsze dane.Gdyby nie film nie wiedziałbym co to jest koler,czy jak to się tam nazywa ich firmowy termos i że mają takie ładne kolorystycznie koszulki dla wolontariuszy.Byłem chyba jednym z nielicznych,którzy te materiały ze stołu wzięły i nawiązały z GATORADE współpracę.W ramach wdzięczności za darmową obsługę mojego maratonu przez firmę,biegałem w ich koszulkach kilka maratonów między innymi w Dębnie,Chicago i teraz w Kaliszu na 100 km też będę promował GATORADE.Dzięki PSB byłem też na maratonie w Lipsku u Mistrza Olimpijskiego Cierpińskiego i nie rozpływam się w zachwytach,tylko stwierdzam fakty i to dotyczące tylko mojej osoby.Kiedyś liczyłem na współpracę z jednym ze Stowarzyszeń,czy Federacją z Warszawy.Niektórzy do tej pory nie otrzymali powierzonych im pieniędzy.Pokaż mi alternatywę,ewentualnie załóż coś konkurencyjnego.Jeżeli mi będziecie odpowiadać przejdę do Was.Dla mnie nie ma znaczenia,czy to się nazywa konferencja,czy spotkanie towarzyskie.Jeżeli decyduję się gdzieś jechać to muszę mieć cel i wiedzieć po co jadę? czego chcę się dowiedzieć? i co ważne nie piję tam wcale wódki,ani piwa.Biorę tylko to co mnie interesuje i wracam do domu. |
| | | | | |
ANONIM
(Kroni.) |
2005-10-14, 18:26
i co dalej?????????
Jest jeszcze kilka aspektów całej sprawy. Jeżeli ktoś uważa że nic takie spotkania nie dają, to nie znaczy że tak jest naprawdę, tylko, że on/ona nic z tych spotkań nie wyciągneli dla siebie. To że takie spotkania dużo kosztują i to niektórych boli, w tym miejscu uważają że na takim spotkaniu można się wzbogacić, to niech sami spróbują je zorganizować. Jeżeli PSB uzna że nie ma chętnych na takie spotkania, to ich po prostu nie będzie. Tym samym biegacze będą spotykać się tylko na zawodach i nic w swoim środowisku nie stworzą konstruktywnego. Już samo wspominanie o ciągłych problemach organizatorów z urzędami skarbowymi jest bardzo ważnym powodem aby tam być i czegoś się na ten temat dowiedzieć. A tak na koniec, jak podchodzi się w Polsce i na świecie do tłumu, do grupy ludzi, którzy się razem nie identyfikują, nie zgrywają, po prostu ich się traktuje jak tłum, motłoch i ciągle spycha na margines, bo są bezimienni i gdy ich się rozpędzi szybko o sobie zapomną. Podam prosty przykład walki organizacji z maszyną monopolu, lobby i układów. W Polsce o czym niewielu wie stowarzyszenia fotograficzne walczą z ministerstwem o to aby nie było u nas w kraju monopolu na wykonywanie zdjęć do dokumentów. To jest paranoja jak za plecami obywateli załatwia się kasę dla siebie , kolesi i robi się interesy życia, jak prosto w oczy mówi się wyborcom jak się o nich dba, a jak się odwrócą wkłada im się sztylet w plecy, robiąc całkiem coś innego. Chcących poznać sprawę odsyłam:http://www.uslugislubne.pl/Pol(owanie)/tekst17.htm.
TAK SAMO JEST I BEDZIE Z POLSKIMI BIEGACZAMI, JAK NIE BEDZIE TAKICH ORGANIZACJI JAK PSB, TO KTO ZA NAS COS ZAŁATWI JAK TRZEBA BĘDZIE?????????????????????
|
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(były uczestnik) |
2005-10-14, 20:57
Przepraszam, a co PSB zrobiła w ciągu 10 lat?
Hura! Jak wspaniale, że PSB istnieje! 100 lat! 100 lat! Niech żyje, żyje nam!
Tylko po co? Co PSB za nas załatwiło, albo załatwia? Czy tworzy jakieś wartościowe rzeczy? Nie! Konferencja w Spale odbyła się w zeszłym roku, dwa lata temu, trzy lata temu... i co? Coś ona komuś dała?
Wtedy w PSB był jeszcze Piotr Woźniak więc konferencję miał kto zorganizować, a teraz? Teraz jest bo jest, z przyzwyczajenia. Przepraszam, ale osobiście (to moje zdanie, choć nie tylko moje) uważam, że PSB to przeżytek, który nic nie wniósł i jeśli nic się nie zmieni to nic nie wniesie do biegania w Polsce.
Zaryzykuję porównanie do Joggingu. Pan Zaręba wydaje go, bo się przyzwyczaił i nie ma nic innego do roboty.
Tak czy inaczej życzę panu prezesowi Danielakowi aby coś się zmieniło. Na lepsze! |
| | | | | |
ANONIM
(Nowik) |
2005-10-14, 21:14
Wojtek Kukuła.
| Napisz coś po Poznaniu koniecznie, bo tylko Twoje opowiesci sa ciekawe na tej stronie. Mam dosc tzch klotliwzch starcow. |
| | | | | |
ANONIM
(Jaro) |
2005-10-14, 21:18
Spała
| W jakim celu odbyła się ta konferencja? Co nowego wnosi do naszego biegania? Proszę o kilka słów komentarza. |
| | | | | |
ANONIM
(Mariusz N) |
2005-10-15, 21:55
Jak o filmie ...
A w jakim celu robi się filmy ? - by ludzie je oglądali,
a krytycy opisywali - ilu ludzi tyle osądów.
Osobiście miałem prawo napisać swoje zdanie na temat Konferencji i jednego punktu z którym się nie zgadzam.
Jak Kroni napisał Konferencja daje w zależności od punktu siedzenia - jednym zabawe, innym poznanie aspektów niemocy wobec szarego życia.
Napewno konferencja jest potrzebna a to, że musi się zmieniać najlepiej widać na przykładzie Joggingu.
Pozdrawiam
Mariusz Niziński |
| | | | | |
ANONIM
(Jaro) |
2005-10-16, 19:05
Konferencja
Tak miało być.
W czasie konferencji:
- omówimy najważniejsze sprawy dotyczące organizacji imprez biegowych,
- uzgodnimy Kalendarz Imprez Biegowych w Polsce na 2006 r.,
- zaprezentujemy firmy: produkujące puchary, medale, numery startowe i upominki dla organizatorów oraz odzież, obuwie, sprzęt, odżywki i napoje dla biegaczy, świadczące usługi w zakresie: pomiaru czasu, nagłośnienia, łączności, producji filmów, fotoreportarzy, spikerowania i obsługi medycznej, zabezpieczające reklamę w prasie, radio, telewizji i internecie oraz piszące o bieganiu,
- będziemy uczestniczyli we wręczeniu nagród "Złoty Bieg 2005" przez Michała Walczewskiego.
Teraz może pan Danielak napisze artukuł co zostało uzgodnione podczas tej konferencji?
|
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Słucham) |
2005-10-16, 22:35
Konferencja
| Panie Jaro, może Pan przyjechac i na konferencji uzgodnić termin swojego biegu - jeśli jakikolwiek Pan zamierza zorganizować - z innymi organizatorami. Czy Panu coś przeszkadza w tym, że jest konferencja ? Czep się Pan TV że puszczają telenowele. Pogadać sobie każdy umie, a coś zrobić niewielu. Albo jedź Pan na konferencję Joggingu i mieszkaj w Hotelu Robotniczym w którym łażą wszędzie robale i pluskwy - tak było w 2000 roku za Pana Kalinowskiego. |
| | | | | |
ANONIM
(Jaro) |
2005-10-17, 21:18
Spokojnie
| Panie"Słucham" chyba z wrażenia puściły panu nerwy! Nie czepiam się konferencji, ani tego gdzie pan spał. Nie ja napisałem artykuł o tej konferencji i jej zamierzeniach. Jezeli ktoś pisze o tym, że się odbędzie na ogólnym forum to niech powie "B" i napisze co ustalono "Pogadać sobie każdy umie, a coś zrobić niewielu." Więc co będzie zrobione? A telenowele lubię i panu polecam. |
| | | | | |
ANONIM
(Krzysiek W.) |
2005-10-23, 10:52
A gdzie w tym wszystkim ,sport masowy.
| Konferencje, były treściwe, gdy za wyjazdy "organizatorów" płaciły samorządy.Kiedy ja chciałem jechać ,jako założyciel i prezes dwóch stowarzyszeń sportowych.Organizator 22 dużych imprez masowych na terenie 28 tys. miasteczka.(w ciągu roku). Władze ,( byli uczestnicy) doszli do wniosku,że to nie ma sensu ,bo tam niczego nowego się nie dowiem.Słowem jałowa gadka.Jest tylko jedna różnica- ja się rozwijam , " oni", sa niereformowalni. |
|
|
|
| |
