|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |  | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | D.Z. (2003-09-04) | | Ostatnio komentował | azja (2003-09-17) | | Aktywnosc | Komentowano 5 razy, czytano 142 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
ANONIM
(D.Z.) |
2003-09-04, 10:02
Czy wegetarianie są wśród nas?
Właśnie przeczytałem o Czapiewskim że:
"Obecnie przebywam na Kaszubach, niedaleko Kościerzyny. Tutaj prowadzę głodówkę... Mieszkam w ośrodku nad jeziorem, gdzie chętni spędzają wczasy wyszczuplające. Mnie tego nie trzeba, ale postanowiłem tu przyjechać i przejść na dietę owocowo-warzywną. Nie jadam więc mięsa, tłustych produktów i wcale za nimi nie tęsknię. Tej diecie poddałem się, aby organizm gruntownie oczyścić z toksyn i zbędnych naleciałości."
Ponoć Szabo też niejada mięsa.
Co Wy na to?
D.Ząbczyński
P.S. Acha, ja jestem mięsożercą :-)
|
| | | | | |
ANONIM
(Viola) |
2003-09-08, 18:31
Są
| Da się biegać.... Będę startować w Nożu Komandosa. Pożyjemy, zobaczymy. |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(D.Z.) |
2003-09-09, 06:29
Nóż komandosa
A ! No to zobaczymy czy po "trawie" jest siła biegać ;-)))
D.Ząbczyński |
| | | | | |
ANONIM
(stachnie) |
2003-09-09, 11:29
Następny niemięsożerny
Nie jem mięsa od ponad 19 lat i na to wygląda, że wcale mi to nie przeszkadza w bieganiu. Tyle, że nie jestem wegetarianinem tylko jaroszem (np. jem jajka i przetwory mleczne).
Sławomir Stachniewicz. |
| | | | | |
ANONIM
(azja) |
2003-09-17, 17:41
są ale to bez znaczenia
ta dieta jest moją od 13 lat. nie mam problemów ze zdrowiem żadnych, parametry laboratoryjne w normie, waga w normie, forma w normie.
to bez znaczenia w gruncie rzeczy. dla biegacza wegetarianina ważne żeby przejść na dietę ubogobłonnikową mniej więcej na 10 dni przed długim biegiem , aby nie nieść niepotrzebnego balastu w jelitach, nie być zaskoczonym koniecznością nagłej defekacji podczas biegu.takie tam dyrdymały. ale dieta warta polecenia: nie trzeba zabijać , żeby żyć! |
|
|
|
| |
