|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |  | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | henry (2015-12-06) | | Ostatnio komentował | pas72 (2016-01-06) | | Aktywnosc | Komentowano 23 razy, czytano 290 razy | | Lokalizacja | | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
| 
2016-01-05, 13:53
Na szczęście sprzęt sm nie biega !!!
2015-12-06, 17:01 - henry napisał/-a:
Zajrzałem w swoje roczniki LA aby porównać na koniec sezonu wyniki polskich maratończyków. Jak to wypada osądźcie sami. Wynik pierwszy 2,10,34 , 10 - 2,13,37 , 20 - 2,15,18 a 50 wynik 2,21,28. Mój wynik 2,38 ,00 daleko poza pierwszą 100. Dodać należy ,ze większość wyników uzyskano w Dębnie, otwocku , Berlinie , tylko nieliczni mieli możliwość wyjazdu za granicę. Było to wiadomo w okresie komuny. Dodać jeszcze można ,ze wyczynowe buty tez mieli nieliczni , pozostali biegali w zniszczonych butach odkupionych od kadrowców. Nikt nie miał leginsów , odzieży oddychającej , pulsometrów , Germinów itp. ponieważ tych przedmiotów w Polsce nie było. Oczywiście nie było żadnych prawie odżywek , żelków itp. Nagrodą za zwycięstwo w Dębnie był wyjazd na maraton do Nowego Jorku. Wkrótce dalsze wyniki. Zdjęcie obok. |
Zgadzam się z Heniem , w kwestii sprzętu i dodam że niewiele się zmieniło , bo zarówno dawniej jak i teraz w najnowszych modelach obuwia sportowego startują przeważnie bardzo dobrzy zawodnicy którzy dostają je od sponsorów /choć nie zawsze tak jest/ i tzw. "lansery" którzy wynikami pokazać się z różnych względów nie mogą więc niektórym się zdaje że sprzętem zaimponują , przez te kilkadziesiąt lat jednak ilość biegaczy znacznie wzrosła i nawet sprzętem trudno już komukolwiek teraz zaimponować !!!
Na szczęście to nie "sprzęt" biega i to powtarzam wielu początkującym Amatorom biegania !!!przy odrobinie talentu i solidnej pracy na treningu można mieć bardzo dobre wyniki nawet w mniej "przepłaconych " bucikach !
I w tym temacie od wielu lat nic się nie zmieniło !!!
Fotka tak dla poprawienia humoru a nogi są Stanisław Marca z Nałęczowa który pokazuje że nawet i bez butów można osiągać supewr wyniki - jak ma ktoś jakieś wątpliwości to można poczytać w internecie i jestem pewien że wielu "gwiazdorów" może Mu tych wyników pozazdrościć !!! - ja także . |
| | | | | |
|
2016-01-05, 14:17
na "sprzęt" innych biegaczy i to w te sposób w dzisiejszych czasach zwraca uwagę chyba tylko ktoś kto ma kompleksy na punkcie swoich możliwości finansowych
jak już porównujemy, to myślę że kiedyś przede wszystkim panowała większa kultura osobista, a może po prostu nie było forów biegowych, gdzie można było upłynniać swoje bolączki |
| | | | |
| | | | | |
|
2016-01-06, 00:05
2016-01-05, 14:17 - Magda napisał/-a:
na "sprzęt" innych biegaczy i to w te sposób w dzisiejszych czasach zwraca uwagę chyba tylko ktoś kto ma kompleksy na punkcie swoich możliwości finansowych
jak już porównujemy, to myślę że kiedyś przede wszystkim panowała większa kultura osobista, a może po prostu nie było forów biegowych, gdzie można było upłynniać swoje bolączki |
To niby znaczy, że jak ktoś nie widzi sensu używania "sprzętu" w biegu tempem na 5h, to ma "kompleksy finansowe"? Czy w ogóle możliwe jest, że kogoś stać na pakiet startowy, a nie stać na ledwie kilka razy droższy "sprzęt"?
To jest chyba jakaś ciężka choroba, żeby móc kogoś o taki bezsens posądzać. |
|
|
|
| |
