redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Tatanka Yotanka (2014-12-02)
  Ostatnio komentował  jackel (2014-12-06)
  Aktywnosc  Komentowano 58 razy, czytano 973 razy
  Lokalizacja
 Warszawa
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  3  
Do tego tematu podpięte są newsy:
Sprawa Karty Biegacza PZLA w TVP Sport(Michał Walczewski, 2014-12-02)
 

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2014-12-05, 10:56
 
2014-12-04, 23:51 - emka64 napisał/-a:

Wady wrodzone można wykryć. Kamila zmarła, bo dostała zakrzepicy po locie samolotem i z powodu innych czynników.



Można. Choć nie wszystkie.

Argument dotyczący Kamili przyjmuję, ale z pewnym zastrzeżeniem.
Lot samolotem był? Był? Lekarze sportowi opiekujący się kadrą na miejscu byli? Byli.
A mimo to...

I jeszcze jedno...
Przecież biegacze też latają czasem na zawody samolotami.
I posiadanie aktualnych badań, jak pokazuje przykład zmarłej Kamili, nie uchronią ich przed możliwością dostania zakrzepicy.


Zdecydowanie jestem za PROPAGOWANIEM badań, a nie zmuszaniem do nich.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)


akatasz
Piórko Piotr

Ostatnio zalogowany
2024-01-12
14:14

 2014-12-05, 13:02
 
2014-12-04, 21:47 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:




Program był (miał być) nagrywany wczoraj.

Dziś miała być emisja.
Jakoś mi to umknęło, a ktoś na bieganie.pl słusznie zauważył, że Adam Klein kilka dni przed programem chwalił się, że cały program będzie można obejrzeć na żywo na jego portalu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2014-12-05, 13:56
 
2014-12-05, 13:02 - akatasz napisał/-a:

Jakoś mi to umknęło, a ktoś na bieganie.pl słusznie zauważył, że Adam Klein kilka dni przed programem chwalił się, że cały program będzie można obejrzeć na żywo na jego portalu.


Na żywo?

Hmm...


Adam Klein nie ma chyba aż takich możliwości :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)


emka64
Krzysztof Mazur
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-01
16:34

 2014-12-05, 14:23
 
2014-12-05, 10:56 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:




Można. Choć nie wszystkie.

Argument dotyczący Kamili przyjmuję, ale z pewnym zastrzeżeniem.
Lot samolotem był? Był? Lekarze sportowi opiekujący się kadrą na miejscu byli? Byli.
A mimo to...

I jeszcze jedno...
Przecież biegacze też latają czasem na zawody samolotami.
I posiadanie aktualnych badań, jak pokazuje przykład zmarłej Kamili, nie uchronią ich przed możliwością dostania zakrzepicy.


Zdecydowanie jestem za PROPAGOWANIEM badań, a nie zmuszaniem do nich.
Sprawę znam bardzo dokładnie. Na miejscu nie było lekarza !
Nie mi wnikać dlaczego ? Być może PZLA nie ma pieniędzy ? ( to taki mój sarkazm :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (21 sztuk)


tomek20064
Tomasz Koteluk

Ostatnio zalogowany
2021-12-23
13:08

 2014-12-05, 17:03
 
2014-12-05, 14:23 - emka64 napisał/-a:

Sprawę znam bardzo dokładnie. Na miejscu nie było lekarza !
Nie mi wnikać dlaczego ? Być może PZLA nie ma pieniędzy ? ( to taki mój sarkazm :)
Według informacji program ma być dzisiaj o 17:45.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2014-12-05, 18:48
 
2014-12-05, 14:23 - emka64 napisał/-a:

Sprawę znam bardzo dokładnie. Na miejscu nie było lekarza !
Nie mi wnikać dlaczego ? Być może PZLA nie ma pieniędzy ? ( to taki mój sarkazm :)



Może PZLA nie ma pieniędzy...

Ale jak zaczną certyfikować biegi i powołają do życia Kartę Biegacza Amatora, to ich problemy finansowe miną, jak ręką odjął (sarkazm) ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)


Hieronim
Hieronim Olejniczak

Ostatnio zalogowany
2024-05-04
23:40

 2014-12-05, 18:53
 Prezes Chmara nawijał makaron na uszy
2014-12-05, 17:03 - tomek20064 napisał/-a:

Według informacji program ma być dzisiaj o 17:45.
Zwarcie - bez zwarcia.
Prowadzący p. Jóźwik - nie ma najmniejszego pojęcia co dzieje się w biegach masowych / pytanie o badania i niewiedza że to reguluje ustawa /
Nie potrafił nawet prawidłowo podać nazwy portalu który przysłał pytania / chodzi o maratonypolskie.pl /
Pan Chmara - prezentacja w ZG - to pomyłka / coś robimy ale nie wiemy kto i co/
PZLA chce jednak wprowadzić kartę biegacza, ,,załatwić właściwe badania lekarskie,, , oraz wprowadzić swojego człowieka do każdego biegu w Polsce który zdecyduje w dniu biegu czy bieg się odbędzie.Oczywiście za ,,pracę ,, tego wizytatora zapłaci organizator czyli my biegacze.
Dowiedziałem się też z wypowiedzi, że biegi to imprezy dochodowe !!!
Pan Klein nie potrafił przedstawić stanowiska organizatorów i biegaczy i zajął się tylko badaniami lekarskimi.
Szkoda , że stanowiska biegaczy nie reprezentował Michał Walczewski a organizatorów p. Marek Tronina.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



tomek20064
Tomasz Koteluk

Ostatnio zalogowany
2021-12-23
13:08

 2014-12-05, 19:01
 
2014-12-05, 18:53 - olej napisał/-a:

Zwarcie - bez zwarcia.
Prowadzący p. Jóźwik - nie ma najmniejszego pojęcia co dzieje się w biegach masowych / pytanie o badania i niewiedza że to reguluje ustawa /
Nie potrafił nawet prawidłowo podać nazwy portalu który przysłał pytania / chodzi o maratonypolskie.pl /
Pan Chmara - prezentacja w ZG - to pomyłka / coś robimy ale nie wiemy kto i co/
PZLA chce jednak wprowadzić kartę biegacza, ,,załatwić właściwe badania lekarskie,, , oraz wprowadzić swojego człowieka do każdego biegu w Polsce który zdecyduje w dniu biegu czy bieg się odbędzie.Oczywiście za ,,pracę ,, tego wizytatora zapłaci organizator czyli my biegacze.
Dowiedziałem się też z wypowiedzi, że biegi to imprezy dochodowe !!!
Pan Klein nie potrafił przedstawić stanowiska organizatorów i biegaczy i zajął się tylko badaniami lekarskimi.
Szkoda , że stanowiska biegaczy nie reprezentował Michał Walczewski a organizatorów p. Marek Tronina.
Chmara wpadł w słowotok wykorzystał śmierc jednego biegacza jako koronny argument za wprowadzeniem badań. To zawsze działa na podświadomość. Padło stwierdzenie o wybranych klinikach gdzie mają być robione badania Pytam się za ile ?
Co mnie jeszcze zastanowiło to poziom organizacji biegów.
Te największe są organizowane wg.PZLA super i tu nie ma zastrzeżeń gorzej z tymi mniejszymi na które za cyt.6 zł przyjedzie człowiek ze związku i będzie wszystko sprawdzał.
A jak będzie coś nie tak to co zabroni startu.
Adam niestety nie przebił się z argumentami.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


rutra

Ostatnio zalogowany
2016-08-25
15:50

 2014-12-05, 19:22
 recepta
Z wypowiedzi S. Chmary wynika jedno - delegat lekiem na całe zło.

Już to widzę, jak przyjeżdża gość i marudzi, nie mając bladego pojęcia o ty, co ma oceniać. Bliski S. Chmarze Kujawsko Pomorski ZLA robi postępy w organizacji biegów, ale i tak daleko jest w tyle do poziomu niektórych lokalnych organizatorów. I ktoś z tego związku ma oceniać organizację biegu np. Rowerowej Brzozy? To tak jakby student I roku medycyny miał przeprowadzać operacje na otwartym sercu.

Jak chcieliby faktycznie zrobić coś dla biegaczy, to mogli najpierw zacząć działać fakultatywnie, prezentując dobrą ofertę, a nie bawić się w administracyjne nakazy.

A idąc tym tropem, to delegaci na ścieżki rowerowe, na stoki narciarskie itp. od razu będzie lepiej. Od razu dajmy też delegatów PZLA do Parlamentu, a Polska mlekiem i miodem spłynie. No, a gdyby byli w PKW ?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


michl11
Krzysztof

Ostatnio zalogowany
---


 2014-12-05, 19:37
 
Jóźwik bardzo słabo poprowadził ten program, wydaje mi się że był też bardzo stronniczy, przecież nie będzie robił na złość koledze z którym czasem pracuje czyli Sebastianem Chmarą.

A te argumenty że na jakim biegu zabrakło wody, itp jakoś mnie nie przekonują do tego aby każdy bieg był nadzorowany przez kogoś z PZLA za drobną opłatą. Niech PZLA sama zrobi jakiś porządny bieg wtedy pogadamy, bo puki co to widzę że chcą się przewieść na plecach organizatorów. PZLA nie dopuści aby bieg się odbył jeśli będzie za wysoko temperatura i mała wody... nie sięgając daleko wstecz Półmaraton w Pile w tamtym roku bądź dwa lata temu jak ludziska mdleli, schodzili z trasy... a PZLA robiła tam Mistrzostwa.... Błazenada i tyle

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


smolny
Smoliński Sławek
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-01-30
20:12

 2014-12-05, 20:20
 
a ja doceniam szczerość Sebastiana Chmary, który szczerze przyznał, że wszyscy coś z tego biegania mają (organizatorzy nawet dochody) a PZLA nic.
Generalnie cały program był potrzebny jak zęby w dup..e a zwarcie taki, że aż wazeliny brakowało.
Trudno w tym temacie nie powołać się na oficjalne stanowisko PSB i nie dopytać o pana Sz. a także co to znaczy, że delegat obecny na biegu załatwiłby sprawy błędów organizacyjnych? Wywiesiłby czarną flagę i kazał się rozejść?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


straszek
Stanisław Grabowski

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
13:08

 2014-12-05, 20:47
 
Jako biegacz amator od kilkunastu lat, musiałem oglądnąć ten program. Oceniam, że poziom dyskusji był niski. Wiele niedopowiedzeń, nieprawdziwych opinii, brak innych rozmówców. P. Chmara np. stwierdził, że "związek dostrzegł potencjał w biegach" - genialne! Jak już tylu ludzi w Polsce biega, to nawet ślepy by zauważył... Ponoć tylko największe biegi są dobrze zorganizowane? A setki innych świetnych biegów kameralnych? Brałem udział w wielkich i małych i procent biegów "do poprawki" jest znikomy. Opinie biegaczy wymuszają tu bezlitośnie jak najlepszą jakość.
Jak można mówić, że powinien przyjść delegat pzla (rzucono hasło - w stolicy bilet 6 zł) i zdecydować, że bieg można lub nie przeprowadzić! M.in. przejdzie całą trasę przed biegiem i sprawdzi, czy jest wystarczająca ilość butelek i kubków z piciem, przeliczy na ilość zawodników, zużycie, temperaturę jaka będzie w trakcie biegu, ilość wolontariuszy podających a jak spadnie deszcz, to wymusi posiadanie parasola, he, he ;) itd... P. Chmara chyba nie wie też, że długość trasy mierzona jego GPS-em jest obarczona błędem... Bieg uliczny na 5 km (bez atestu), to nie bieg na bieżni na 5000 m.
Hasła: "Nie dla karty biegacza", "Nie dla PZLA" aktualne.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (34 sztuk)

 



tomek20064
Tomasz Koteluk

Ostatnio zalogowany
2021-12-23
13:08

 2014-12-05, 20:56
 
2014-12-05, 20:20 - smolny napisał/-a:

a ja doceniam szczerość Sebastiana Chmary, który szczerze przyznał, że wszyscy coś z tego biegania mają (organizatorzy nawet dochody) a PZLA nic.
Generalnie cały program był potrzebny jak zęby w dup..e a zwarcie taki, że aż wazeliny brakowało.
Trudno w tym temacie nie powołać się na oficjalne stanowisko PSB i nie dopytać o pana Sz. a także co to znaczy, że delegat obecny na biegu załatwiłby sprawy błędów organizacyjnych? Wywiesiłby czarną flagę i kazał się rozejść?
Ciekawy jestem czy bez kart biegacza będę mógł wystartować w każdym biegu. Bo coś mi się zdaje że w tych sygnowanych przez PZLA już nie.
Generalnie Chmara potwierdził że kart i licencje zostaną wprowadzone. Zaczną nas doić od przyszłego roku.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


marcin.bry...
Marcin Brynda

Ostatnio zalogowany
2023-12-27
15:19

 2014-12-05, 21:09
 
Niech p. Chmara nie wciska kitu, że imprezy są dobrze organizowane. Daleko nie trzeba szukać jak "człowiek PZLA" załatwił niejednemu piękną życiówkę w półmaratonie (Szczecin). Do organizatorów nie miałem żadnych zastrzeżen, ale jechać z Mazur to jednak trochę daleko. Jak są tacy doskonali i wiedzą co jest najlepsze w biegach to mam taką propozycję zorganizowania ulicznego festiwalu biegowego na wszystkich klasycznych dystansach i w ramach MP kobiet i mężczyzn. Zobaczymy czy sprostają trudom organizacyjnym. A wiem co piszę ponieważ stoję na czele dwóch imprez w moim mieście mając blisko pięćdziesięcioosobowy zespół wolontariuszy, znajomych itp. i nawet przy 100-200 uczestnikach jest ogrom pracy. Jakby taki przyjechał i wmawiał mi, że to nie tak organizuję to może mieć gwarancję, że zostanie wywieziony w taczce. A tak przy okazji to zapraszam w maju do Olecka na bieg wokół jeziora (12.8 km).

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (13 sztuk)


Wojtek G
Wojciech Gruszczyński

Ostatnio zalogowany
2024-03-10
19:49

 2014-12-05, 21:34
 
2014-12-05, 20:20 - smolny napisał/-a:

a ja doceniam szczerość Sebastiana Chmary, który szczerze przyznał, że wszyscy coś z tego biegania mają (organizatorzy nawet dochody) a PZLA nic.
Generalnie cały program był potrzebny jak zęby w dup..e a zwarcie taki, że aż wazeliny brakowało.
Trudno w tym temacie nie powołać się na oficjalne stanowisko PSB i nie dopytać o pana Sz. a także co to znaczy, że delegat obecny na biegu załatwiłby sprawy błędów organizacyjnych? Wywiesiłby czarną flagę i kazał się rozejść?

Pan Chmara odciął się od tajemniczego zespołu, który nazwałem w swojej wcześniejszej wypowiedzi samozwańczą grupą.

A co miał zrobić? Ładnie go wystawili. Jednak do końca nie jestem pewien, czy ci panowie nie działali za jego przyzwoleniem.

Dobrze piszesz Organizatorzy biegów zarabiają, a PZLA nic. Ale jak się zatrudnia menadżerów nieudaczników panów S., to taki jest efekt końcowy.

Adam chaotycznie skakał z tematu na temat praktycznie każdego nie kończąc. Skutecznie też wchodzili mu w słowo obydwaj panowie.

Pan Chmara stwierdził największe biegi najlepiej dają sobie radę. Nawet na szkolenia jeździ do Niemiec. Ale zejścia śmiertelne najczęściej są przecież na tych największych, a nie tych mniejszych które Pan Chmara chce lustrować.
W Berlinie na moich oczach umierało dwóch biegaczy. Duńczyk i Panamczyk. Jeden miał 38, drugi 58 lat. I to nie jedyne ofiary w tym jednym z największych Maratonów Świata.

W Chicago był taki upał i taka wilgotność powietrza, że maraton przerwano. Karetki nie nadążały zbierać zemdlonych. Byli ze mną koledzy, jeden z Knurowa, drugi z Olsztyna mogą potwierdzić. Nam udało się skończyć bo półmetek przekroczyliśmy przed postawieniem zapór przez Policję. Wodę i lód ludzie nam przynosili ze sklepów, a Straż Pożarna poodkręcała wszystkie hydranty uliczne. Takie rzeczy mogą się zdarzyć i tego nie przewidzi nawet Pan Chmara, który najpierw da organizatorowi certyfikat , by mógł potem wysłać swojego delegata, aby go odebrał.

Przynajmniej jest co wykazać w sprawozdaniach.

Prezes PZLA stwierdził, że delegat (Pan Sz.) do Zielonej Góry pojechał w innym celu, ale jakim to już nie dodał. A jak go wysłał to działali razem samo się nasuwa.

GPS jak można być tak naiwnym. Już się tu na Forum wypowiadałem. Jeden bieg, a siedem GPS-ów i każdy inny odczyt. I każdy z wypowiadających twierdził, że jego wynik jest najbardziej wiarygodny. Te wypowiedzi są tu jeszcze archiwum. Rozrzut był taki , że jedni twierdzili, że 10 km nie było, a drudzy, że nadłożyli trasy. Różnica kilkuset metrów.

A Pan Jóźwik szkoda gadać. On był jednym z pierwszych , który optował za „uporządkowaniem biegania amatorskiego”. Współtwórca nagonki.
Niedawno przeegzaminował w studiu Marka Troninę.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (69 sztuk)


Deuce
Bartosz Łowicki

Ostatnio zalogowany
2018-10-07
10:14

 2014-12-05, 21:42
 
Podanie argumentu że "jego GPS pokazał 4850m" to po prostu poezja. Jak dla mnie to coś w stylu, że Gosiewski nie wykazał się dobrą dyspozycją :)

Przyjedzie delegat, stwierdzi niedociągnięcia i nie zezwoli na start. Co zrobią ludzie? Pewnie to co we Wrocławiu na nocnym półmaratonie :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


napik11
Paweł Napierała

Ostatnio zalogowany
2023-01-03
23:05

 2014-12-06, 00:53
 To jest chyba skok na kasę
Obejrzałem w internecie program Zwarcie, czytałem wcześniejsze wypowiedzi ludzi ze struktur PZLA i wnioskuję, iż chodzi tu tylko o pieniądze dla związku. Przepraszam, nie tylko dla związku, również dla grupy kolegów, którzy przez związek będą wytypowani do przeprowadzenia badań lekarskich, do wprowadzenia ubezpieczeń, itp. W programie Zwarcie, pan Chmara przyznał szczerze, że oni widzą jak zjawisko masowego biegania ma duży potencjał i jak PZLA tego nie wykorzystuje. Chcieliby, aby biegacze amatorzy zostali członkami PZLA. Być może ma to związek z opisywaną w mediach propozycją wypłacania większych środków związkom o większej liczbie członków.
Ale, aby poszerzyć liczebnie swe szeregi, należało inaczej podejść do tematu. Przecież gdyby PZLA powiedział: w związku z tym, iż bieganie jest tak popularne w Polsce, w każdym mieście, gdzie są nasze struktury zapraszamy do np. wtorkowych treningów pod okiem fachowca z PZLA, mieliby od nowego roku natłok chętnych i zainteresowanych? Według mnie, tak.
Ale PZLA w Zielonej Górze zaczął od płatnych kart biegacza i certyfikacji biegów. Niefortunna pomyłka? Według mnie nie. Według mnie to fortunne dla NAS, odkrycie intencji PZLA.
Gdyby im bowiem chodziło o dobro amatorów, zaczęliby tak jak pisałem od trenerów, później namawialiby do badań, następnie sami zrobiliby kilka imprez wzorcowych.
A tych imprez robionych nie pod patronatem PZLA na naprawdę wyśmienitym poziomie jest przecież mnóstwo. Nie muszę ich wymieniać. Notabene w jakimś wywiadzie pan Szydłowski mówił, iż potrzebne są certyfikaty biegowe, aby biegacze wiedzieli, czy w dobrze zorganizowanej imprezie biorą udział. I kto to ma oceniać? Jeden przedstawiciel PZLA? Dzisiaj, w dobie internetu? Dzisiaj, kiedy na przykład dzięki portalowi Maratonypolskie.pl mamy tak rzetelne informacje od samych biegaczy o wszystkich imprezach.
Tak więc biegi są już teraz wyśmienite, i co najważiejsze, dobrze wiemy, które to.
Jest problem badań lekarskich. Proszę zbadajmy się raz Wszyscy. Przepraszam, nie będę namawiał tak jak PZLA: musicie się badać. Nie, nie musicie. Nie musimy. Mamy wolną wolę. Ja uważam, że jednak warto. Zrobiłem już 6 lat temu echo serca, może kiedyś powtórzę kompleks badań. Większość bowiem wad wrodzonych serca można zdiagnozować (oczywiście dotyczy to promila osób). A i tak mimo braku wad wrodzonych, można zachorować na grypę, pójść do dentysty i dostać jakiś problemów z np. zastawkami, których jeszcze pół roku temu nie było. Tak więc: życie. A de facto kto częściej umiera: 50 letni biegacz, czy 50-letni amator telewizora i chipsów? Ten drugi.
Tak więc ta nadmierna troska pana Jóźwika o badania była według mnie infantylna. A już jego odpowiedź na wywód pan Kleina o koledze biegaczu z rozpoznaną nagle wadą serca, nie wiem czy nie nabytą, z przykładem Joachima Halupczoka, była jak najbardziej argumentem, iż żadne badania nie są pewnym zabezpieczeniem przed NZS. Szkoda, że pan Klein dosadniej nie wytknął prowadzącemu słabości argumentu.
Jedno jednak pozostaje pewne po tym programie. Certyfikaty i licencje zostaną wprowadzone w przyszłym roku. Za dużo poszło w to pieniędzy, za dużo mogliby zyskać, gdyby się udało.
Ponieważ tak jak napisałem dla mnie intencje PZLA są nieczyste, nie będę biegał w żadnym licencjonowanym biegu. Nie potrzebuję tego. Nie będę również zakaładał karty, ani licencji biegacza. Gdyby tak większość z nas przetrzymała z rok, dwa ze startowaniem w biegach certyfikowanych, które pewnie taki się pojawią, to ich organizatorzy po takich dwóch razach straty finansów, pewnie z tej certyfikacji sami by zrezygnowali.
Czego sobie i Wszystkim życzę.
Ale badać się, sam dla siebie, będę.
Free your RUN:)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



jackel
Jacek

Ostatnio zalogowany
2023-08-25
09:08

 2014-12-06, 07:09
 
Program był przygotowany sprytnie: propagandowy felieton, w którym dowiedzieliśmy, się o tym, że środowisko biegaczy jest "podzielone", redaktor Jóźwik na siłę próbował forsować kwestie ochrony zdrowia. Pomysł ten ma tyle wspólnego z ochroną naszego zdrowia, co fakt istniejącego podziału wśród biegaczy - generalnie jesteśmy przeciwni tym pomysłom, bo ani one niczemu nie służą (nam), a jedynie rozpoczną cały proces problemów. Natomiast martwi mnie postawa pana Chmary, który już widać, że jest kupiony i zaprezentował się jak polityk - czyli więcej w nim kłamstw i krętactwa niż sensu. A stwierdzenie, że sam jest biegaczem-amatorem pokazało jaki jest żałosny: koleś kręcił, unikał odpowiedzi, gdzie mógł lał bezsensowna wodę. Ale że o duże - nasze - pieniądze idzie, widać było chociażby z faktu, jaki był zdenerwowany. Nie dajmy się!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768