 | | | |
|
|
2014-05-20, 22:19
Łemkowyna Ultra Trail - Beskid Niski, 24.10.2014
| W nawiązaniu do dyskusji toczącej się na facebook"u : może rozważyć transport z Komańczy na miejsce startu w Krynicy i Chyrowej, skoro Organizator i tak zapewnia w Komańczy nocleg w warunkach turystycznych, zresztą w Komańczy też jest baza noclegowe i pewnie dla wszystkich by starczyło miejsca - wariant przetestowany na Rzeźniku. |
|
| | | |
|
|
2014-05-28, 23:01
Łut szczęścia
Zapowiada się nowy,fajny bieg.Dużym atutem jest tu absolutnie nieznana dla imprez biegowych ultra nowa trasa,wybór 2 wariantów i oczywiście możliwość biegu solo.Trasa w formule nie pętli ale przeprowadzona w sposób linearny to według mnie dodatkowy bonus.
Mam prośbę-o polecenie fajnego noclegu w Komańczy. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2014-10-10, 10:10
Pakiet startowy do sprzedania
Mam do odsprzedania pakiet startowy na "Łemkowyna Ultra Trail 70".
Gdy zapisywałem się pakiet kosztował 120 zł + 15zł za transport powrotny do Chyrowej.
W tym momencie opłata startowa wynosi 180 zł, więc u mnie jest dużo taniej.
Bardzo chciałem tam wystartować niestety z powodu kontuzji nie jest to możliwe. Zachęcam bo zapowiada się niezła impreza.
Zainteresowanych proszę o kontakt. |
|
| | | |
|
|
2014-10-27, 18:34
Już po biegu
Już jest po biegu.Brałem udział w ŁUT 70.
Powiem jedno-ABSOLUTNA REWELACJA.
Bieg,choć inauguracyjny,bez ani jednego słabego punktu.
Zalety?Zapewniam was że zanudziłbym was wymieniając je.Ciągną się w nieskończoność.Myślę że ktoś inny opowie o szczegółach
|
|
| | | |
|
|
2014-10-27, 19:06
WIELKI SZACUNEK dla Świdra, że dotrwał do końca i zdjął buty dopiero w Komańczy. BRAVO Bracie!
Bardzo fajnym było śledzenie wyników i aktualnej pozycji na bieżąco za sprawą możliwości zainstalowania na uczestnikach przez organizatorów GPS-ów.
Z relacji Świdra wynika, że bieg był przygotowany organizacyjnie - rewelacyjnie!!! |
|
| | | |
|
|
2014-10-28, 10:45
Bieg świetny pod każdym względem!
Zupełnie nieprzygotowany porwałem się na 150.
Niestety kilka pagórków i trochę błota załatwiły mnie po "kilku" kilometrach.
Był to najtrudniejszy bieg, w jakim kiedykolwiek startowałem.
Przewyższył skalą trudności nawet deszczowego TDS-a na UTMB( moim zdaniem oczywiście).
Polecam ten niesamowity bieg!
Ciekawe dlaczego nikt nie wspomniał o...BŁOCIE!?
Na mnie ten bieg zrobił takie wrażenie,że aż go opiszę na blogu :), i tam błotka będzie pod dostatkiem.
|
|
| | | |
|
|
2014-10-30, 19:20
Mimo, że z spóźniłem się na start i zaliczyłem 2 gleby na wszędobylskim błocku to super się bawiłem :)
Gratuluję Orgom. Super Impreza.
Niektórzy się gubili w kilku miejscach, może to poprawić?
Tachanie kurtki przeciwdeszczowej było bez sensu.
Takiego żarcia jak w Puławach Górnych to ja na żadnej imprezie nie widziałem...nie wiedziałem co jeść :) |
|
