| | | |
|
| 2014-04-15, 08:43 2014 - Ćwierćmaraton Szwajcarii Kaszubskiej
|
| | | |
|
| 2014-05-16, 12:29 Ruszyły zapisy
LINK: http://elektronicznezapisy.pl/events/1356/starts/new | Inne linki poniżej:
1. Regulamin
http://www.pomorskisport.eu/kaszuby-biegaja-iii-cwiercmaraton-szwajcarii-kaszubskiej2014-regulamin
2. Trasa
http://www.pomorskisport.eu/kaszuby-biegaja-cwiercmaraton-szwajcarii-kaszubskiej-trasa |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-06-29, 10:44 Trasa
LINK: http://www.runningmap.com/?id=747829 | Jeszcze orientacyjna trasa (nie uwzględniłem wybiegu ze stadionu i dobiegu do stadionu, stąd 350 metrów mniej niż podają organizatorzy). Jak widać, najpierw sobie zbiegamy, ale potem trzeba będzie porządnie podbiec, na dodatek po szutrze, bo te 1850 metrów po szutrze, o których mowa na stronie organizatora, to właśnie odcinek od Kczewa do Tokar. :) |
|
| | | |
|
| 2014-07-06, 20:05 Organizacja ruchu
Żeby nie było, że się czepiam - trasa malownicza, interwałowa, oznaczona (różnokolorowo:)), start i meta bez zastrzeżeń, bieg się odbył, medale były, poczęstunek też, atmosfera ok. Zabrakło mi profilu trasy, wzbudzającego zaufanie depozytu i wyników po biegu. A najgorzej oceniam organizację ruchu! Rozumiem, że słabszym biegaczom szacunek należy się względny, bo puszczanie ruchu samochodowego w obu kierunkach w czasie biegu uważam za zamach na życie wielu biegaczy, w tym moje. Wyobraźcie sobie - ja biegnę, z tyłu jedzie samochód, z przodu również, a dzięki aurze środkiem rzeka płynie. Nic tylko uskoczyć w rów. Moim zdaniem taka organizacja ruchu - niebezpieczna dla zawodników - kładzie cały bieg. |
|
| | | |
|
| 2014-07-06, 20:48 kilka słów
Bieg spoko tylko dla tej trasy tam byłem lecz to że medale tylko dla 300 opłaconych a dla reszty blaszka żal A pan " dyrektor " pytał czy go lubię ( śmiech ) . Jeżeli dajecie możliwość w dniu biegu OK ale nagroda po biegu powinna być ta sama jak na innych biegach , opłata WZRASTA ale świadczenie jednakowe . A nie drożej i biedniej DNOOOOOOOOO |
|
| | | |
|
| 2014-07-06, 22:13
Zalety to napewno możliwość skorzystania z prysznica po biegu.Fajny poczęstunek więc do domu można wracać czystym i sytym:)
Szkoda tylko,że w cyklu KB pojawia się coraz więcej minusów..nie wiem, naprawdę nie wiem na co są przeznaczane pieniążki z wpisowego..bo do tanich takowe nie należy:)
Uczępię się zabezpieczenia trasy.Dramat,dramat i jeszcze raz dramat..przez większość dystansu znajdowałem się na 5-7 pozycji.Przede mną w ogległośći około 20-30m znajdował się następny zawodnik,reszta uciekła nam do przodu dosyć sporo. I kilkukrotnie następowała sytuacja w której owy zawodnik na większych skrzyżowaniach dosłownie podbiegał do strażaka i pytał w jakim kierunku biec. Czy to tak ciężko kupić kilka rolek taśmy ostrzegawczej i przewiesić są na ważniejszych punktach trasy niż wysyłać tam strażaków lub wolontariuszy,którzy w takiej pogodzie marzyli by stamtąd uciec????
Ruch kołowy odbywał się w obie strony..z naprzeciwka nadjeżdżały samochody,my biegniemy środkiem bo poboczem płynęły strumienie wody no i oczywiście nie mogło zabraknąć samochodów z tyłu..a przy takiej pogodzie widoczność zza kierownicy samochodu była bardzo słaba..najgorzej sytuacja wyglądała po 10km,zawodnik przede mną biegł lewą stroną szosy gdy nagle zza zakrętu wyskoczył samochód który napewno nie miał na licznku 50km/h..samochód prawie wyladował w rowie,a przestraszony kolega chyba miał już dość...ludzie pomyślcie zanim zorganizujecie kolejny bieg uliczny.Bo bieganie drogami polnymi lub duktami w lesie nie stwarza takich problemów.Organizacja biegu nie polega tylko i wyłącznie na tym by na każdym kroku przypominać o wysokości wpisowego..ludzie potrafią czytać i jak widzą 25 lub 35zł to oznacza,że tyle trzeba zapłacić.Koniec kropka.
|
|
| | | |
|
| 2014-07-06, 22:14 Fotki
Kilka fotek z biegu i wręczania pucharów.
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=1385910758331015&id=1384724831782941
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-07-06, 22:17
Profil trasy podałem tutaj na forum. ;) Szkoda, że pogoda pokrzyżowała szyki w kwestii pikniku, bo przynajmniej kibice by się lepiej bawili. Fajnie, że dawali medale za bieg rodzinny, aczkolwiek szkoda, że od razu nie było tak, że dostawały je tylko dzieciaki. Wówczas dla wszystkich by starczyło. Jednak sam bieg rodzinny duży plus, bo to zawsze fajny dodatek. Mój młodszy syn ma teraz medal większy ode mnie. :)
Co do ruchu, to rzeczywiście prawda - źle to zostało zorganizowane, nie tylko wobec słabszych biegaczy, bo na ostatnich 3km to chyba tylko ścisła czołówka biegła bez samochodów. Powinni zamykać poszczególne odcinki, tak by biegacze mogli spokojnie pobiec lub mogli zamknąć jeden pas i puszczać samochody wahadłowo.
Jeśli z medalami rzeczywiście było tak, że tylko pierwsze 300 osób dostało, to przyznaję, że słabo. Mogli chociaż zrobić tak, jak na innych biegach, że doślą pocztą (na Biegu Westerplatte tak czasem robili).
Trasa dosyć trudna, chociaż w sumie dobrze, że tak lunęło, bo już wolę biec w tej ulewie, niż w tym ukropie, który był jeszcze do czwartego kilometra. :)
Ja generalnie oceniam bieg na plus i za rok się tam stawiam, w miarę możliwości. |
|
| | | |
|
| 2014-07-06, 22:23 Wyniki
2014-07-06, 22:17 - sobmar napisał/-a:
Profil trasy podałem tutaj na forum. ;) Szkoda, że pogoda pokrzyżowała szyki w kwestii pikniku, bo przynajmniej kibice by się lepiej bawili. Fajnie, że dawali medale za bieg rodzinny, aczkolwiek szkoda, że od razu nie było tak, że dostawały je tylko dzieciaki. Wówczas dla wszystkich by starczyło. Jednak sam bieg rodzinny duży plus, bo to zawsze fajny dodatek. Mój młodszy syn ma teraz medal większy ode mnie. :)
Co do ruchu, to rzeczywiście prawda - źle to zostało zorganizowane, nie tylko wobec słabszych biegaczy, bo na ostatnich 3km to chyba tylko ścisła czołówka biegła bez samochodów. Powinni zamykać poszczególne odcinki, tak by biegacze mogli spokojnie pobiec lub mogli zamknąć jeden pas i puszczać samochody wahadłowo.
Jeśli z medalami rzeczywiście było tak, że tylko pierwsze 300 osób dostało, to przyznaję, że słabo. Mogli chociaż zrobić tak, jak na innych biegach, że doślą pocztą (na Biegu Westerplatte tak czasem robili).
Trasa dosyć trudna, chociaż w sumie dobrze, że tak lunęło, bo już wolę biec w tej ulewie, niż w tym ukropie, który był jeszcze do czwartego kilometra. :)
Ja generalnie oceniam bieg na plus i za rok się tam stawiam, w miarę możliwości. |
Czy są już może gdzieś wyniki ?
P.S Samochody jechały z obu stron przy ścisłej czołówce jak i również dalej.Czerwona kartka. |
|
| | | |
|
| 2014-07-06, 22:28 Samochody na trasie
Nic dodać, nic ująć. To, że pan strażak prosił kierowców, by jechali ostrożnie, nie znaczy, że kierowcy jechali ostrożnie. Zresztą, o czym mowa? Nikt z biegających chyba nie brał do głowy tego, że w czasie biegu będą jechać między biegaczami samochody - przed nimi, za nimi, obok nich, śmierdząc im, hałasując im, upierdliwiając się... Nie był to pierwszy bieg uliczny w cyklu Kaszuby biegają, ale chyba po raz pierwszy doszło do czegoś takiego. Tu nie chodzi już przecież o komfort w czasie zawodów, ale o elementarne wymogi bezpieczeństwa! Bieg niezpomaniany - z tego powodu, jak i przez burzę i niesamowity grad :). |
|
| | | |
|
| 2014-07-07, 00:24 Oficjalna galeria
|
| | | |
|
| 2014-07-07, 11:31 Wyniki
Mam pewne wątpliwości co do rzetelności wyników - jak wbiegałem na metę i deptałem matę, to zegar zawodów (nie mój osobisty oczywiście :) ) pokazywał około 20 sekund mniej, niż mi podano w oficjalnych wynikach. Pierwszy raz się spotykam z taką sytuacją. Do tej pory z dokładnością do 1-2 sekund wszystko się zgadzało. To taki szczegół oczywiście, ale jakby ktoś kiedyś próbował bić życiówkę i miałby taką sytuację, to mógłby się nieco rozczarować. ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-07-07, 12:33
2014-07-07, 11:31 - sobmar napisał/-a:
Mam pewne wątpliwości co do rzetelności wyników - jak wbiegałem na metę i deptałem matę, to zegar zawodów (nie mój osobisty oczywiście :) ) pokazywał około 20 sekund mniej, niż mi podano w oficjalnych wynikach. Pierwszy raz się spotykam z taką sytuacją. Do tej pory z dokładnością do 1-2 sekund wszystko się zgadzało. To taki szczegół oczywiście, ale jakby ktoś kiedyś próbował bić życiówkę i miałby taką sytuację, to mógłby się nieco rozczarować. ;) |
W porównaniu do zeszłego roku organizacja to jakiś żart.
1. Ruch kołowy na trasie biegu
2. Wyniki - byłam świadkiem jak jednego zawodnika przebiegającego na metę nie złapała mata pomiarowa i po przejściu paru metrów wołali go, żeby przeszedł jeszcze raz (parę sekund stracone). Rozumiem pogoda pogodą, ale to co się działo na mecie to jakiś chaos.
Według mnie wyniki różnią się od tego w jakim czasie przybiegali zawodnicy.
3. Dla pierwszych zawodników nawet woda nie została przygotowana, dopiero później ktoś wpadł na to żeby w końcu rozlać ją do kubeczków.
4. Zabrakło medali dla osób zapisanych w dniu biegu - przy ok 43" min organizator podszedł do dzieci i instruował je komu jakie medale wręczać.
5. Początkowo nie było gdzie oddać chipow.
To tyle z moich spostrzeżeń - jak za opłatę startową 25-45zł to nie najlepiej. |
|
| | | |
|
| 2014-07-07, 13:32
2014-07-07, 11:31 - sobmar napisał/-a:
Mam pewne wątpliwości co do rzetelności wyników - jak wbiegałem na metę i deptałem matę, to zegar zawodów (nie mój osobisty oczywiście :) ) pokazywał około 20 sekund mniej, niż mi podano w oficjalnych wynikach. Pierwszy raz się spotykam z taką sytuacją. Do tej pory z dokładnością do 1-2 sekund wszystko się zgadzało. To taki szczegół oczywiście, ale jakby ktoś kiedyś próbował bić życiówkę i miałby taką sytuację, to mógłby się nieco rozczarować. ;) |
Faktycznie wynik może być trochę zawyżony. Mi na endomondo pokazało czas o 12 sek mniejszy niż oficjalny. Wystartowałem endo równo na starcie a zastopowałem chwilę za metą bo mokrym paluchem miałem problem z obsługą telefonu tak więc różnica mogła być większa.
Ps. Żona mówiła, że przez chwilę nie było tam prądu więc może coś się im zwiesiło... |
|
| | | |
|
| 2014-07-07, 13:54
Niech podniosą wpisowe do 100zł..może wtedy będzie kaska na zabezpieczenie trasy,medale dla wszystkich itd itd..startowałem w killu biegach KB w ubiegłym roku..w tym roku tylko w Przodkowie bo jakoś przekonać się nie mogłem by wziąć udział w tym cyklu.Teraz już wiem,że na Ćwierćmaratonie Szwajcarii Kaszubskiej mój skromny udział w tegorocznej edycji KB dobiegł końca.Jest wiele biegów w woj. pomorskim gdzie organizacja jest na dobrym poziomie i nie ma się zwyczajnie do czego przyczepić..nie ma tam ryzyka kontuzji albo utraty zdrowia w zderzeniu z nadjeżdżającym samochodem..pozdrawiam organizatorów:) |
|
| | | |
|
| 2014-07-07, 18:45 wyniki z kosmosu!!!
jesli by rzeczywiscie byla awaria pradu to przesuniecie czasu winno dotyczyc wszystkich-chyba ze przerwa w dostawie pradu byla gdy juz kilku zawodnikow bylo na mecie.moj garmin pokazal mi 22 sek lepszy czas anizeli w wynikach-a na starcie stracilem okolo 3-4 sek.nie to mnie jednak dziwi lecz to iz przybieglem okolo 70 metrow za moim kolega a startowalismy razem obok siebie-a w wynikach ma czas lepszy o uwaga 39 sekund-dlatego smiem twierdzic ze te wyniki sa z kosmosu-bo stracilem do niego okolo 15 sekund. |
|
| | | |
|
| 2014-07-07, 19:17
Ja mam zdjęcie zrobione 5 metrów przed matą mierniczą i na zegarze (tym mierniczym) jest czas 1:05:40 a oficjalny 1:06:17 czyli wychodzi na to, że 5 metrów musiałem się czołgać przez prawie 40sek |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-07-09, 00:35 Poprawione wyniki
|
| | | |
|
| 2014-07-10, 17:56 Zdjęcia
Widzę, że o zdjęciu też mogę tylko pomarzyć... |
|
| | | |
|
| 2014-07-14, 22:18
2014-07-10, 17:56 - zetus napisał/-a:
Widzę, że o zdjęciu też mogę tylko pomarzyć... |
No niestety w fotorelacji na stronie Kaszuby Biegają nie wszyscy się załapali. Ja np. wbiegałem na metę samotnie, w odstępie około 20 sekund od zawodników przede mną i po mnie, ale mimo to na zdjęciach są tylko ci właśnie zawodnicy. ;) |
|