"pomidor w wielkim stylu powraca na talerze biegaczy"
A czy ten pomidor jakoś kiedyś uciekł z tych talerzy że musi powracać?
Kolejny produkt na siłę kreujący potrzebę. pewno z równie dobrym skutkiem można by wciągnąć jako żel saszetkę ketchupu z McDonalds ;)