 | | | |
|
ANONIM
(Małgośka T.) |
2002-08-13, 09:17
Do Jasia Golenia
| Jasiu z tą "dość daleką wyprawą" jak napisałeś o II BIegu Sapiehów w Kodniu to przesada (tylko 2 godziny jazdy).Poza tym to piękne "sprawozdanko" ( jesteś talent!).Pa! |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jang) |
2002-08-13, 09:27
A, serdecznie wzruszony... ;-)
| Dla mnie trzy godziny. Bańka na benzynę w obie strony, co innego jak się jedzie z większą ekipą biegaczy, koszty się rozkładają. Czy piszesz o zeszłorocznym sprawozdaniu? Bo tegorocznego jeszcze nie popełniłem. |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(Admin) |
2002-08-13, 10:43
Janek w Kodeniu
| Dzisiaj wieczorem w serwisie pojawią się fotki z tego biegu zrobione przez mości JanG'a |
|
| | | |
|
ANONIM
(Wiesław) |
2002-08-13, 11:13
"I Ty Brutusie?!"
| W Kodniu, mości Aminie, a nie w Kodeniu :-) |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jang) |
2002-08-13, 11:18
Otóż to
| Święte słowa, zacny Wiesławie :-) |
|
| | | |
|
ANONIM
(Admin) |
2002-08-13, 11:24
Bieg w Kodniu
| W zeszłym roku też źle odmieniałem nazwę tej miejscowości. Niby doświadczenie uczy, a nie uczy :-) |
|
| | | |
|
ANONIM
(Małgośka T.) |
2002-08-13, 14:26
Do Jang' a
| Chwaliłam Cię za artykuł z biegu w Kodniu, no wiesz o zapachu kukurydzy i ziemniaków i oczywiście o rodzinie Twojej mamy.Nie czepiaj się szczegółów (może nieudacznie nazwałam to sprawozdaniem).Pozdrów rodzinkę! Pa! |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(Wiesław) |
2002-08-13, 20:09
trudne do odmiany biegowe metropolie
Kodeń sie trudno odmienia, podobnie jak miejscowość też z fajnym biegiem - Wiązowna. Czy Wiązowna odmienia się jak Warszawa, czy przymiotnikowo? Mówimy np. „jadę do Wiązowny”, czy „jadę do Wiązownej”, „pobiegnę w Wiązownie”, czy „pobiegnę w Wiązownej”.
Sorki że o to teraz pytam skoro do wiosny daleko, ale jak się teraz nauczę to potem nie będę kaleczył języka.
Z góry dziękuje wyrozumiałej osobie za spełnienie mojej prośby.:-)
pozdrawiam
|
|
| | | |
|
ANONIM
(Jang) |
2002-08-14, 00:50
Do Wiązowny
| Z tego co wiem, to bieg jest jednak w Wiązownie, czyli odmiana rzeczownikowa. Ale z Bukową już nie jestem tego taki pewien, chyba raczej bieg jest w Bukowej. Niech się profesor Miodek wypowie, to będziemy wiedzieli na pewno. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jang) |
2002-08-14, 01:43
Z opóźnieniem zaskoczylem
| Troche nie od razu doszedlem, kto to taki Malgośka T. Ale już wiem. Zapach ziemniaczanych pól "niestety" zapamiętałem z wizyt u rodziców ojca pod Jasłem. W tym roku jakoś tych ziemniaków nie było pod Kodniem widać. Płodozmian? Rodzinkę pozdrowiłem. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Małgośka T.) |
2002-08-14, 10:10
Do Jang'a
| Prowadzisz nadal niehigieniczny tryb życia (tzn. nocny 1:43!!!).Zacznij więcej pisać - nie tylko w intrnecie.Zdjęcia oglądałam - artykuł bardziej przemawiający. Hej! |
|
