 | | | |
|
|
2012-07-25, 11:49
Skurov nad Belou-Velka Destna - Skyhrov nad Belou, 5.8.2012
| LINK: http://www.ski-skuhrov.cz/upload/soubory/Velka_Destna_2012-1.pdf | Regulamin, trasa i jej profil (w linku)...
Parametry trasy:
Start: Skuhrov nad Bělou - 375m m.p.m.
Meta: Velká Deštná - 1115m m.p.m.
Przewyższenie: +750 m / -25m
Dystrans:13 + bieg towarzyszący: 4,5 km (450 m przewyższenia)
Nawierzchnia: asfalt - 6 km, drogi polne i leśne - 7 km
UWAGA!
Weekend biegowy w Skuhrov nad Bělou... Dzień wcześniej (sobota 4 sierpnia) bieg uliczny (wyłącznie asfalt) na dystansie 10 km (nawrotka po 5 km). Bieg jest dodany do kalendarza, a tam więcej danych... |
|
| | | |
|
|
2012-08-03, 15:35
| LINK: http://:) | Artur, Ty chyba masz jakiegoś agenta w Czechach. Zawsze znajdziesz jakieś ciekawe zawody. Szkoda, że nie będę mógł wystartować. Okolica piękna, byłem tam 2 lata temu.
Pozdrawiam.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-08-03, 15:48
2012-08-03, 15:35 - slavo65 napisał/-a:
Artur, Ty chyba masz jakiegoś agenta w Czechach. Zawsze znajdziesz jakieś ciekawe zawody. Szkoda, że nie będę mógł wystartować. Okolica piękna, byłem tam 2 lata temu.
Pozdrawiam.
|
| Ja chyba też nie będę mógł... ale wyłącznie ze względów logistycznych... nie mam z kim jechać ;( A Velka Destna jest mi bardzo dobrze znana, zresztą okolice Zieleńca klepałem kilkukrotnie każdą porą roku i zawsze byłem zachwycony... |
|
| | | |
|
|
2012-08-03, 15:52
| A co do zawodów w Czechach to mam niemały niesmak, bo 11 sierpnia biegnę Henryków, a już 12 sierpnia jest Maraton Czeskim Rajem... ;( W przyszłym roku na pewno go pobiegnę, bo bardzo lubię te okolice... Jicina, Sobotki i Hruboskalska... |
|
| | | |
|
|
2012-08-03, 21:16
2012-08-03, 15:52 - szlaku13 napisał/-a:
A co do zawodów w Czechach to mam niemały niesmak, bo 11 sierpnia biegnę Henryków, a już 12 sierpnia jest Maraton Czeskim Rajem... ;( W przyszłym roku na pewno go pobiegnę, bo bardzo lubię te okolice... Jicina, Sobotki i Hruboskalska... |
| W Czeskim Raju spędziłem część tegorocznych wakacji - okolica rewelacyjna do biegania - prawie codziennie pokonywałem kilka km z Sobotki do zamku Kost aby pobiegać wzdłuż skalnych murów... Marzy mi się by w końcu skoczyć do Czech pobiegać w ich zawodach... Artur, naprawdę masz tam chyba jakiegoś agenta - wiedza o czeskich biegach niesamowita! |
|
| | | |
|
|
2012-08-04, 00:31
2012-08-03, 21:16 - benek_b napisał/-a:
W Czeskim Raju spędziłem część tegorocznych wakacji - okolica rewelacyjna do biegania - prawie codziennie pokonywałem kilka km z Sobotki do zamku Kost aby pobiegać wzdłuż skalnych murów... Marzy mi się by w końcu skoczyć do Czech pobiegać w ich zawodach... Artur, naprawdę masz tam chyba jakiegoś agenta - wiedza o czeskich biegach niesamowita! |
| Fajnych zawodów naprawdę tam nie brakuje... Są większe, tzn. masowe, ale z reguły cieszy mnie ich kameralny charakter, czyli tak do 100 osób... Już kilkakrotnie biegałem przy frekwencji 25-40 zawodników i... sympatycznie. Na pewno za startami przemawia również atrakcyjność pod względem wysokości wpisowego... średnio od 30-100 koron (zdecydowana wiekszość biegów). Nie ma tam jednak "full wypasów" jak w Polsce, ale to jest jak widać ten kij co ma dwa końce... U nas rozpieścili biegaczy gadżetami i teraz, gdzy tylko podczas zawodów czegoś zabraknie to już orgowi wszędzie na forach głowę zmyją i d... obrobią... ;))) W Czechach jest skromnie i fajnie i ja to wolę... Nie potrzebuję medali (rozumiem jeszcze za maraton... ewentualnie za połowkę, ale te krótsze biegi... przesada), koszulki też są często wciskane na siłę, przez co cena bywa zaporowa (co niektórzy orgowie poszli po rozum i wprowadzili opcję dokupienia koszulki, jak ktoś chce i lubi). Dla mnie najważniejsze jest abym miał świetną zabawę, a taką mi daje ładna, wymagająca, dobrze oznakowana trasa, której długość zgadza się z tą podawaną przed startem (nie lubię biec np. połówki, na dystansie 19,5 km...). I to wszystko mam u Czechów za śmieszne grosze... (ok. 6-10 zł lub nieco więcej)... |
|
| | | |
|
|
2012-08-07, 11:36
Rajmaraton
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-08-07, 16:02
2012-08-07, 11:36 - slavo65 napisał/-a:
Również byłem w tych okolicach. Piękne skały, cudowne widoki i dużo zabytków. U góry link do zawodów, gdzie znajdziecie regulamin. Na samą myśl o biegu w tych okolicach gul skacze. |
| Dlatego nie ma sr*** po krzakach... za rok tam pobiegnę, choć w dalszym ciągu chodzą mi chore myśli po głowie, czy nie szarpnąć się w tym roku... Moje nóżki są jednak nieco zajechane częstym bieganiem po "goreckach" ;) |
|
| | | |
|
|
2012-08-07, 16:14
A co do biegu na Velkou Destnou... mam biegowego kaca, że nie mogłem tam być... Wyrypkę mieli niemałą...
W gronie 89 biegaczy na 3 miejscu Open uplasował się Daniel Wosik:
http://4373.w73.wedos.net/isx/picture/fotogalerie/983/IMG_5535.jpg
Na miejscu 17 ukończył Jerzy Uliasz:
http://4373.w73.wedos.net/isx/picture/fotogalerie/983/IMG_5568.jpg
BRAWO! A za rok muszę tam być... ;) |
|
