redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Rufi (2012-04-21)
  Ostatnio komentował  tuczmat (2012-05-04)
  Aktywnosc  Komentowano 16 razy, czytano 387 razy
  Lokalizacja
 Dębno
Do tego tematu podpięte są artykuły:
Choć raz w życiu być w Dębnie(Jacek Hreczański, 2012-04-21)
 

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Rufi
Ela

Ostatnio zalogowany
2024-03-11
21:33

 2012-04-21, 20:21
 Choć raz w życiu być w Dębnie
Ach, piękny tekst :-)
też kiedys złamię 200" :-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (273 wpisów)




Ostatnio zalogowany



 2012-04-22, 08:34
 
Gratulacje! Może kiedyś tez mi się to uda. A Dębno wspominam bardzo miło i kiedyś tam wrócę. Pozdrawiam

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



synekreda
Tomasz Oberzig

Ostatnio zalogowany
2022-04-15
06:57

 2012-04-22, 08:37
 Brawo
Też tam byłem, miód i mleko piłem:) Debiutowałem w tym roku z czasem 3:27:41 i jestem równie zadowolony z organizacji i kibiców (największe wrażenie wywarła na mnie ta babcia siedząca na ławeczce i klaszcząca) aż nogi niosły na sam widok:)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


spartakus07
Sebastian Lebioda

Ostatnio zalogowany
2023-11-07
22:03

 2012-04-22, 10:17
 
Też biegłem jesienią 2010r. w Dębnie.Maraton wspominam pozytywnie choć weznaki dawał się wówczas silny i porywisty wiatr.Czas 2h 58min 23sek(ale nie rekord życiowy)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (16 sztuk)


hubertp29
Hubert Przybyszewski

Ostatnio zalogowany
2013-06-07
21:05

 2012-04-22, 10:23
 
Ja na razie nie mam co liczyć na takie wyniki. Pierwszy maraton w przyszłym roku chcę zaliczyć. W tym sezonie biegowym biegam tylko połówki. Ale piękny tekst. :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


agawa
Agnieszka Drzewiecka

Ostatnio zalogowany
2017-08-11
09:37

 2012-04-22, 11:04
 
Gratulacje!!!!!!!! Świetny tekst i znajome twarze na zdjęciach :)))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


Toya
Luiza Buryło
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2018-09-12
23:04

 2012-04-22, 15:07
 
Popieram tytuł!! I gratuluję wyniku.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (72 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (20 sztuk)

 



andrzejgon...
Andrzej Gonciarz

Ostatnio zalogowany
2024-04-13
22:40

 2012-04-22, 15:54
 Super !!!
I ja też pamiętam tą klaszczącą babcię, i naprawdę wszystkim bez wyjątków dziękuje. Jechałem tam z rezerwą, a wracałem pełen pozytywnych wrażeń. Dużo by pisać, ale kiedyś tu wrócę. Dziś naprawdę mam co wspominać i opowiadać.
Pozdrawiam wszystkich. Teraz Wrocław.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (43 sztuk)


crazylegs
MATEUSZ MAKSYMIAK

Ostatnio zalogowany
2014-09-03
21:37

 2012-04-22, 20:19
 
Rodzinka grillująca przed domem też całkiem w porządku, strażacy i cała reszta pozytywnie nastawionych ludzi, to elementy które na pewno zapamiętam z Dębna:)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (15 sztuk)


andrzejgon...
Andrzej Gonciarz

Ostatnio zalogowany
2024-04-13
22:40

 2012-04-22, 21:26
 Właśnie...
...jeszcze przecież strażacy włączający syrenę. Było naprawdę super i ciągle ktoś mi o czymś jeszcze przypomina. Nasze podziękowania na ostatnim kółku i sympatyczne zaproszenia na przyszły rok!!! Tak każdy biegacz, czy sympatyk (mówię to za autorem) powinien choć raz pobiec lub być w Dębnie !!! Ja pojechałem 570km i nie żałuję.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (43 sztuk)


tbialkowski
Tomek

Ostatnio zalogowany
2012-04-22
21:22

 2012-04-22, 21:38
 Maratończyk o którym mowa w artykule
Dzięki za opisanie mnie w Twoim artykule, to właśnie ja ukończyłem bieg na 42 km, słabnąc i nie mogąc dojść do mety...tu słowa uznania należą się druhą ze Straży Pożarnej, którzy zobaczyli moją słabość i podlecieli, aby mnie chwycić, gdy nogi odmówiły posłuszeństwa....za ich fachową wiedzę i trosę, za szybkie zawołanie karetki, za miłą i dobrą opiekę ratowników medycznych ....za rok też będę, ale końcówki nie dam już tak mocno. Maraton Dębno, najlepszym maratonem.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


tak
Tomek Kowalski

Ostatnio zalogowany
2023-09-14
15:20

 2012-04-22, 21:44
 
Choć raz już w Dębnie byłem, to kiedyś wrócę - i na pewno nie krajoznawczo, a po rekord. Trasa wydaje mi się zbyt nudna na podziwianie - za to świetna na życiówki - miałem wrażenie, że zbiegi są wyraźnie wyczuwalne, za to podbiegów prawie żadnych nie widziałem - jakby ciągle w dół lub płasko.

Teraz, gdy nas tam nie ma, Dębno musi być puste jak w westernach (z ostrokołem przetaczającym się przez plac i skrzypiącymi drzwiami od kasyna).


Do przed-przedmówcy - to jeszcze Wrocław i Poznań (trzeba piątkę w 2 lata ukończyć, prawda :> ) i jest Korona.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (5 wpisów)

 



Dawid KKB
Dawid Kurszewski

Ostatnio zalogowany
2017-01-02
12:41

 2012-04-23, 07:00
 :)
Ja jeszcze z 4-5 lat poczekam na swój pierwszy start w maratonie :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)


andrzejgon...
Andrzej Gonciarz

Ostatnio zalogowany
2024-04-13
22:40

 2012-04-23, 08:17
 tak...
2012-04-22, 21:44 - tak napisał/-a:

Choć raz już w Dębnie byłem, to kiedyś wrócę - i na pewno nie krajoznawczo, a po rekord. Trasa wydaje mi się zbyt nudna na podziwianie - za to świetna na życiówki - miałem wrażenie, że zbiegi są wyraźnie wyczuwalne, za to podbiegów prawie żadnych nie widziałem - jakby ciągle w dół lub płasko.

Teraz, gdy nas tam nie ma, Dębno musi być puste jak w westernach (z ostrokołem przetaczającym się przez plac i skrzypiącymi drzwiami od kasyna).


Do przed-przedmówcy - to jeszcze Wrocław i Poznań (trzeba piątkę w 2 lata ukończyć, prawda :> ) i jest Korona.
...tak pamiętam o Poznaniu. Tu zaczynałem swój pierwszy maraton w 10-X-2010 i teraz z przyjemnością go powtórzę 14-X-2012. Pozdrawiam.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (43 sztuk)


Jagudka
Jagoda W±sowska

Ostatnio zalogowany
2014-04-09
19:08

 2012-04-26, 18:20
 
Wróciły wspomnienia - też tam byłam i walczyłam ze swoimi słabościami. Pojechałam z sześcioma chłopakami, każdy ze swoimi marzeniami, pokonaliśmy ponad 500 km i wyjechaliśmy ze swoimi sukcesami: mój mąż z przepiękną życiówką (3:12)!, Andrzej z debiutem (3:42), Marcin pobiegł poniżej 3:50, ja z moją życiówką (3:50), Radek pierwszy raz zszedł z czwórki, Piotr mimo osłabienia po infekcji też zmieścił się w cztereech godzinach, a Andrzej M. z największym maratoński doświadczeiem osiągnął czas, który jest marzeniem wielu - 3:59:50!!! . I jak się tu nie cieszyć? Podpisuję się pod słowami autora tekstu - wolantariusze wspaniali, masażyści super, jedzenie - bardzo dobre, organizacja na medal! Każdy powinien "choć raz w życiu być w Dębnie"!!!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


tuczmat
Janusz Matusik

Ostatnio zalogowany
2023-10-07
15:37

 2012-05-04, 21:11
 Profil trasy
Co do braku górek. Kilka razy biegałem w Dębnie, raz nawet stałem na podium w kategorii. Najtrudniejszy odcinek trasy zaczyna się od młyna, przez około kilometr biegnie się pod górkę i tak trzy razy. Co do obsługi maratonu wolontariuszu są wspaniali - raczej wspaniałe, bo przeważnie to dziewczyny. Uśmiechnięte, uprzejme, bardzo miłe za co im bardzo dziękuję. Gratuluję wyniku i życzę powodzenia w innych biegach.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768