|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | Martix (2011-08-27) | | Ostatnio komentował | Jędrek-Twardziel (2011-08-28) | | Aktywnosc | Komentowano 4 razy, czytano 207 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2011-08-27, 12:51
Wrocław. Bieg na otwarcie mega mostu.
Dzisiaj o godz.14.30 na Rędzinie odbędzie się bieg na 10 km po nowej szerokiej obwodnicy Wrocławia. Będzie to jedna z kilku atrakcji na otwarcie tego największego w Polsce mostu który budowano ponad 2,5 roku a który robi spore wrażenie. Nie będzie pomiaru czasu i bieg bedzie miał raczej charakter integracyjny nie rywalizujący. Most Rędziński bo tak się będzie nazywał wchodzi w częśc tzw. Autostradowej Obwodnicy Wrocławia ktora ma miec w całości 33 km i która łączy drogę nr 8 Kudowa Zdrój-Warszawa po drodze będą węzły na autostradzie A 4,lotnisku,koło stadionu na Maślicach i zjazdu na Zieloną Górę,węzeł na Poznań. Mam nadzieję ze zlikwiduje to uciążliwy tranzyt w moim miescie bo obecnie jest tak ,że na noc nie mogę otworzyc okien bo chałasują Tiry gdyż za oknem mam właśnie tranzyt. Most ma miec długośc 612 m,wysokośc pylonów 122 m,a długośc przeprawy wraz z estakadami dojazdowymi ma miec 1742 m. Ma miec po 3 pasy ruchu w jednym kierunku, w sumie 6. Dziś otwarcie, a w środę otwarcie całej obwodnicy. Mam tez nadzieję ze na Maraton Wrocław mniej nawdychamy się spalin!
Dojazd na most od strony Maślic, koło nowego stadionu. Osobiście nie wiem czy wystartuję, mam za sobą dzisiaj ok 21 km i to w wysokiej temperaturze ale innych zachęcam bo tego typu biegi nie zdarzają się prawie nigdy! |
| | | | | |
|
2011-08-28, 10:48
Warto było poczekać...
| Rzeczywiście bieg się odbył, choć w bardzo skromnej kilkunastoosobowej obsadzie. Informacje w gazetach były nieprecyzyjne i nie zdołałem wcześniej ustalić kto i jak to robi. Na most dotarłem po 14.30, ale przyszło naszej małej grupce czekać gdzieś do 16.15. Musiałem szefa imprezy Darka Pszczołowskiego (aradio ESKA, prezes koszykarskiego Zeptera Śląska) |
| | | | |
| | | | | |
|
2011-08-28, 11:02
Warto było poczekać...
Rzeczywiście bieg się odbył, choć w bardzo skromnej kilkunastoosobowej obsadzie. Informacje w gazetach były nieprecyzyjne i nie zdołałem wcześniej ustalić kto i jak to robi. Na most dotarłem po 14.30, ale przyszło naszej małej grupce czekać gdzieś do 16.15. Musiałem szefa imprezy Darka Pszczołowskiego (radio ESKA, prezes koszykarskiego Zeptera Śląska)prosić, aby przekonał ochroniarzy, żeby przepuścili przez barierki kolegów na bieg. Większość to byli piastowicze czyli członkowie WKB PIAST w tym jedyna kobieta, nasza Krysia Gadzińska. Czekając na start była okazja pogadać i porobić foty z takimi sławami kolarstwa, jak Ryszard Szurkowski i Stanisław Szozda, który jako para wygrali jazdę na czas. Świetnie wypadli i inni wrocławianie, in. taki duet jak Wacław Skarul i Jan Jankiewicz.
Naszym starterem był Tomek Wołodźko konferansjer imprezy, który zazdrościł nam, że będzie pierwszymi i ostatnimi, którzy po tym moście się przebiegną - chodników, ani ścieżek rowerowych tutaj nie ma. Przez 50 metrów prowadziłem pozując telewizji kręcącej cały bieg. Późnij po dwumiesięcznej przerwie uznałem za najrozsądniejsze biec spokojnie z Krysią. Przebiegliśmy 3 km w 13 minut i od 16 do 24 sekund, a czołowa grupa była 500 metrów przed nami. Przebiegliśmy przez most i z powrotem. Widoki piękne. Na pamiątkę dostaliśmy od Wyborczej po chuście akcji POLSKA BIEGA. Warto było przyjechać i się przebiec.
|
| | | | | |
| 
2011-08-28, 15:51
Kilka fotek z biegu ;)
|
|
|
| |
