|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |  | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | Głowacz (2011-06-23) | | Ostatnio komentował | Martix (2011-06-25) | | Aktywnosc | Komentowano 8 razy, czytano 197 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2011-06-23, 11:11
12. Bieg pod Powodziowa Falę - Czernica, 21.8.2011
Pytany zewsząd, co z tradycyjnie przeze mnie organizowanym na początku lipca Biegiem pod Powodziową Falę odpowiadam, że w tym roku zapraszam – to niestety wina obrażonych ma miejscowe społeczeństwo za niewybranie do władz gminy Czernice organizatorów Pikników Kamienieckich, którym mój bieg towarzyszył – na niedzielę 21 sierpnia.
W tym roku nie będzie towarzyszył Piknikowi, ale imprezie dożynkowej. Ruszymy na trasę 10. Biegu pod Powodziową Falę o 12 lub 13 jak zawsze spod Wzgórza Partyzantów a finiszować będziemy nieco szybciej, bo na stadionie piłkarskim w Łanach. W przyszłym tygodniu ustalę godzinę oraz dystans (ok. 12 km) i opublikuję regulamin biegu wraz z linkiem do internetowych zapisów. Pozdrawiam Maciek Głowacki glowkin@wp.pl |
| | | | | |
|
2011-06-23, 20:41
2011-06-23, 11:11 - Głowacz napisał/-a:
Pytany zewsząd, co z tradycyjnie przeze mnie organizowanym na początku lipca Biegiem pod Powodziową Falę odpowiadam, że w tym roku zapraszam – to niestety wina obrażonych ma miejscowe społeczeństwo za niewybranie do władz gminy Czernice organizatorów Pikników Kamienieckich, którym mój bieg towarzyszył – na niedzielę 21 sierpnia.
W tym roku nie będzie towarzyszył Piknikowi, ale imprezie dożynkowej. Ruszymy na trasę 10. Biegu pod Powodziową Falę o 12 lub 13 jak zawsze spod Wzgórza Partyzantów a finiszować będziemy nieco szybciej, bo na stadionie piłkarskim w Łanach. W przyszłym tygodniu ustalę godzinę oraz dystans (ok. 12 km) i opublikuję regulamin biegu wraz z linkiem do internetowych zapisów. Pozdrawiam Maciek Głowacki glowkin@wp.pl |
bardzo nie trafiony termin, w sierpniu nie ma wcale biegów w naszej okolicy, jedyny jest w Ludwikowicach Kłodzkich, górski bieg na Wielką Sowę, a Ty robisz tego dnia swoją imprezę.
|
| | | | |
| | | | | |
|
2011-06-23, 21:00
2011-06-23, 20:41 - Artek napisał/-a:
bardzo nie trafiony termin, w sierpniu nie ma wcale biegów w naszej okolicy, jedyny jest w Ludwikowicach Kłodzkich, górski bieg na Wielką Sowę, a Ty robisz tego dnia swoją imprezę.
|
| "Nie chcem, ale muszem" zgodzić się z Arkadiuszem... ;))) |
| | | | | |
|
2011-06-23, 22:16
Nie rozumiem Twego głosu...
2011-06-23, 20:41 - Artek napisał/-a:
bardzo nie trafiony termin, w sierpniu nie ma wcale biegów w naszej okolicy, jedyny jest w Ludwikowicach Kłodzkich, górski bieg na Wielką Sowę, a Ty robisz tego dnia swoją imprezę.
|
Zacznijmy od tego, że nietrafiony pisze się razem jak zawsze gdy partykuła przeczenia "nie" łączy się z imiesłowem przymiotnikowym. Ale do rzeczy. Czy drogi Artku moją jest winą, że w Kamieńcu skądinąd fajnym ludziom - bohaterom walk z policja i wojskiem przy wielkiej powodzi przed 14 lat - trochę odbiło?
Chciałem utrzymać termin drugiej soboty lipca i dogadałem się z wójtem i przewodniczącym Rady Gmina Czernica oraz sołtysem Łanów, że przy okazji małego festynu 9 lipca w Łanach zrobię bieg. Dosłownie kilka dni temu okazało się, że wycofali się z tej imprezy i wchodzi w grę tylko ta niedziela 21 sierpnia przy okazji dożynek. O biegu na Wielką Sowę słyszę - wybacz - po raz pierwszy w życiu. Uważałem Cię za gościa rozsądnego, a tu taaaki atak!? |
| | | | | |
|
2011-06-23, 22:46
2011-06-23, 22:16 - Głowacz napisał/-a:
Zacznijmy od tego, że nietrafiony pisze się razem jak zawsze gdy partykuła przeczenia "nie" łączy się z imiesłowem przymiotnikowym. Ale do rzeczy. Czy drogi Artku moją jest winą, że w Kamieńcu skądinąd fajnym ludziom - bohaterom walk z policja i wojskiem przy wielkiej powodzi przed 14 lat - trochę odbiło?
Chciałem utrzymać termin drugiej soboty lipca i dogadałem się z wójtem i przewodniczącym Rady Gmina Czernica oraz sołtysem Łanów, że przy okazji małego festynu 9 lipca w Łanach zrobię bieg. Dosłownie kilka dni temu okazało się, że wycofali się z tej imprezy i wchodzi w grę tylko ta niedziela 21 sierpnia przy okazji dożynek. O biegu na Wielką Sowę słyszę - wybacz - po raz pierwszy w życiu. Uważałem Cię za gościa rozsądnego, a tu taaaki atak!? |
| Ależ mocno i trochę złośliwie zabrzmiało... Czy już pojedyncze pytania, czy sugestie potencjalnych uczestników są solą w oczach organizatora? |
| | | | | |
|
2011-06-23, 22:46
Panie Redaktorze
2011-06-23, 22:16 - Głowacz napisał/-a:
Zacznijmy od tego, że nietrafiony pisze się razem jak zawsze gdy partykuła przeczenia "nie" łączy się z imiesłowem przymiotnikowym. Ale do rzeczy. Czy drogi Artku moją jest winą, że w Kamieńcu skądinąd fajnym ludziom - bohaterom walk z policja i wojskiem przy wielkiej powodzi przed 14 lat - trochę odbiło?
Chciałem utrzymać termin drugiej soboty lipca i dogadałem się z wójtem i przewodniczącym Rady Gmina Czernica oraz sołtysem Łanów, że przy okazji małego festynu 9 lipca w Łanach zrobię bieg. Dosłownie kilka dni temu okazało się, że wycofali się z tej imprezy i wchodzi w grę tylko ta niedziela 21 sierpnia przy okazji dożynek. O biegu na Wielką Sowę słyszę - wybacz - po raz pierwszy w życiu. Uważałem Cię za gościa rozsądnego, a tu taaaki atak!? |
Maćku, ja Cię nie atakuję, napisałem tylko, że w tym terminie jest ciekawa impreza w górach. Pamiętam, że kiedyś promowałeś Bieg do Dobrego Źródła w Sosnówce , pomyślałem więc, że kalendarz biegów górskich nie jest Ci obcy.
Też uważałem Cię za człowieka rozsądnego, ale po tym jak podkreślasz znajomość języka polskiego zaczynam mieć w to wątpliwości :)
powodzenia w organizacji kolejnego Biegu Pod Powodziową Falę
ps. dla Twojej informacji 23 lipca można wystartować w Biegu na Jawornik ze Złotego Stoku (górski półmaraton) |
| | | | | |
|
2011-06-24, 11:08
2011-06-23, 22:46 - Artek napisał/-a:
Maćku, ja Cię nie atakuję, napisałem tylko, że w tym terminie jest ciekawa impreza w górach. Pamiętam, że kiedyś promowałeś Bieg do Dobrego Źródła w Sosnówce , pomyślałem więc, że kalendarz biegów górskich nie jest Ci obcy.
Też uważałem Cię za człowieka rozsądnego, ale po tym jak podkreślasz znajomość języka polskiego zaczynam mieć w to wątpliwości :)
powodzenia w organizacji kolejnego Biegu Pod Powodziową Falę
ps. dla Twojej informacji 23 lipca można wystartować w Biegu na Jawornik ze Złotego Stoku (górski półmaraton) |
Staram się robić ten trudny bieg jak najlepiej potrafię i żałuję, że weszło to w kolizję z biegiem, o którym nie miałem pojęcia. Terminu dożynek nie zmienię.
Do Dobrego Źródła postaram się w tym roku pobiec, jak wrócę do pełni zdrowia, bo niestety mój start tydzień temu - jako jedynego z WKB PIAST?! - nie w pełni zdrowego na 21. MPWLA w Zielonej Górze zakończył się kolejną kontuzją, naciągnięciem prawego Achilesa.A co poprawia błędów to tak nas uczył na studiach prof. Miodek, że nie należy mieć żadnych skrupułów, aby w każdej sytuacji poprawiać, jak ktoś niewłaściwie się językiem posługuje. Nie chciałem urazić wybacz i zapraszam na niedzielę na 12. Bieg Śladem Konia. Twego kolegę też, bo uwagi nie stają się w moim oku solą - wyjaśniam Twemu koledze, bo dotychczas przy żadnej imprezie nie byłem oszczędzany i czasem trochę żal oraz pojawia się pytanie czy robić to w ogóle, kiedy sam mogę to zrobić tak,a pewnej granicy pokonać się nie da. |
| | | | |
| | | | | |
|
2011-06-25, 23:57
Ten bieg przy takim terminie zatraca w pewnym sensie swą orginalnośc. Wiadomo, jak sama nazwa wskazuje odnosi się do powodzi a ta miała miejsce 13 lipca 1997 roku, wtedy woda wdarła się m.w. do Kamieńca. Sierpień to miesiąc gdy zalane miejscowości "lizały już rany" po opanięciu wody. Nie zajrzałem aż tak do przodu do kalendarza jak Arek ale mogłoby byc tak że jak ten termin nie uderzył by w te wymienione przez Arka biegi to uderzyłby w inne. Choc niekoniecznie.
Mam pytania do Macka. Czy my musimy miec ten bieg koniecznie pod publikę i czasowo w dodatku dostosowywac się do ich programów a wiadomo jak z tym w ub. latach bywało? Czy nie można tego zrobic indywidualnie, tylko we własnym biegowym środowisku i w dodatku w bliższym terminie? Co nas właśnie obchodzą jakieś lokalne spory polityczne przez które ten bieg jest tak mocno przesunięty?
Uważam że nikomu nie zależy na organizacyjnych fajerwerkach typu piknik a po prostu na sprawnyej i szybko przeprowadzonej imprezie co przez te pikniki nie wychodziło w ostatnich edycjach najlepiej.Nie wszystko musi byc pod publikę a tradycja również związana z terminem biegu bedzie zachowana. Biegłem we wszystkich edycjach i w tym roku też bym chciał ale nie wiem czy ten termin mi przypasuje i czy nie koliduje z czymś co biegam od lat!
I jeszcze jedno,odwieczne prośby biegaczy-uczestników tego biegu. Trzeba jasno postawic sprawę czy ten bieg jest na orientację czy zwykły-przełajowy? Wiadomo o co chodzi, o oznakowanie. Co roku problem z tym się powtarza u są liczne pomyłki trasy! |
|
|
|
| |
