 | | | |
|
|
2010-09-06, 13:15
100 km w Winschoten Holandia
| W czwartek wyjeżdżamy do Winschoten, będzie to mój kolejny wyjazd do tego miasta w Holandi. Pierwszy wyjazd to 1981 rok wielu Was na świecie nie było. Start dla mnie na 100 km to była wielka niewiadoma, przecież nikt w kraju nie biegał tego dystansu, prawie nikt . Nie miałem żadnych informacji. Postanowiłem iśc na 8,30 w maratonie miałem już poniżej 3 godz. Szło nieźle ale na 80 km jakaś kontuzia dowlokłem sie na 9,23 . Na następny rok już lepiej grubo poniżej 9 godz. Później coraz lepiej doszłem do 7,38 Startowałem 11 razy pod rząd wiele razy na podium wygrane kategorie wiekowe. Kiedy już ze względu na wiek nie poprawiałem się przestałem biegać 100 km . W 2003 biegłem po raz ostatni ale w maratonie , który jest biegiem dodatkowym w tej imprezie, wygrałem w kategori a moja żona Elżbieta wygrała generalnie w kobietach. Wcześniej wygrała także 100 km generalnie i kilka razy na podium generalnie. W tym roku jedziemy w czwórkę ja z Elżbietą i dwaj koledzy z Wrześni . Osobiście jadę tam z sentymentu do starych znajomych przyjaciół. W Winschoten triumfowali Polacy: Jan Szumiec 6,17 później , Magier Janicki. Z kobiet tylko Elżbieta, oraz Maria Bąk ale jako obywatelka Niemiec. Po przyjeździe coś napiszę. Może ktoś się tam wybiera w tym roku? |
|
| | | |
|
|
2010-09-06, 13:38
| Powodzenia. Będę trzymać kciuki. Kurka taki dystans, chylę czoła. Pozdrawiam :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-09-06, 13:57
50 km
2010-09-06, 13:38 - agawa71 napisał/-a:
Powodzenia. Będę trzymać kciuki. Kurka taki dystans, chylę czoła. Pozdrawiam :) |
| Nie dopisałem, że ja Elżbieta i Janusz Grzegorek tym razem startujemy 50 km, jest tak możliwośc , bieg dodatkowy z klasyfikacjami. Na 1oo km pobiegnie Zenon Radziejewski. |
|
| | | |
|
|
2010-09-06, 21:08
| W Winschoten startowałem na 100km w 2005 i 2007 roku,wspaniała atmosfera imprezy i dekoracja trasy biegu.Gościliśmy w domu Gerarda i jego żony(dwunastu biegaczy ze Szczecina,dzieśięciu biegło w sztafecie)Przed domem powiewała na maszcie nasza flaga naradowa.Znajomość Gerarda z polakami zaczęła sie od Jana Szumca jest organizatorem i pomaga polakom,ma kronike wszystkich setek,gdzie też jesteś zapisany.Jeśli Go znasz pozdrów od biegaczy ze Szczecina(chyba kiedyś tam wróce bo warto) życze powodzenia |
|
| | | |
|
|
2010-09-06, 21:14
Jedziemy do Gerarda i Karin
2010-09-06, 21:08 - bur.an napisał/-a:
W Winschoten startowałem na 100km w 2005 i 2007 roku,wspaniała atmosfera imprezy i dekoracja trasy biegu.Gościliśmy w domu Gerarda i jego żony(dwunastu biegaczy ze Szczecina,dzieśięciu biegło w sztafecie)Przed domem powiewała na maszcie nasza flaga naradowa.Znajomość Gerarda z polakami zaczęła sie od Jana Szumca jest organizatorem i pomaga polakom,ma kronike wszystkich setek,gdzie też jesteś zapisany.Jeśli Go znasz pozdrów od biegaczy ze Szczecina(chyba kiedyś tam wróce bo warto) życze powodzenia |
| Znam ich od pierwszego biegu, byli także u mnie w Polsce a także pozostali u których mieszkaliśmy. Ben de Wit, Lusi, Duda, Reuter i inni . Oczywiście pozdrowię. |
|
| | | |
|
|
2010-09-06, 21:21
2010-09-06, 13:15 - henry napisał/-a:
W czwartek wyjeżdżamy do Winschoten, będzie to mój kolejny wyjazd do tego miasta w Holandi. Pierwszy wyjazd to 1981 rok wielu Was na świecie nie było. Start dla mnie na 100 km to była wielka niewiadoma, przecież nikt w kraju nie biegał tego dystansu, prawie nikt . Nie miałem żadnych informacji. Postanowiłem iśc na 8,30 w maratonie miałem już poniżej 3 godz. Szło nieźle ale na 80 km jakaś kontuzia dowlokłem sie na 9,23 . Na następny rok już lepiej grubo poniżej 9 godz. Później coraz lepiej doszłem do 7,38 Startowałem 11 razy pod rząd wiele razy na podium wygrane kategorie wiekowe. Kiedy już ze względu na wiek nie poprawiałem się przestałem biegać 100 km . W 2003 biegłem po raz ostatni ale w maratonie , który jest biegiem dodatkowym w tej imprezie, wygrałem w kategori a moja żona Elżbieta wygrała generalnie w kobietach. Wcześniej wygrała także 100 km generalnie i kilka razy na podium generalnie. W tym roku jedziemy w czwórkę ja z Elżbietą i dwaj koledzy z Wrześni . Osobiście jadę tam z sentymentu do starych znajomych przyjaciół. W Winschoten triumfowali Polacy: Jan Szumiec 6,17 później , Magier Janicki. Z kobiet tylko Elżbieta, oraz Maria Bąk ale jako obywatelka Niemiec. Po przyjeździe coś napiszę. Może ktoś się tam wybiera w tym roku? |
Heniu...
Trzymam kciuki..
Powodzenia:))) |
|
| | | |
|
|
2010-09-06, 21:41
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-09-07, 21:17
moje Winschoten
| wspaniały bieg...wspaniała atmosfera..biegałem w 1990,1991...moj wynik 8.16.50..było co robic..teraz po 20 latach...moze bym znowu spróbował??chyba juz nie...w kazdym badz razie zycze Heniu powodzenia na 50km.. |
|
| | | |
|
|
2010-09-08, 11:05
Pojadę po 65 lat.
2010-09-07, 21:17 - STRUS(jazar) napisał/-a:
wspaniały bieg...wspaniała atmosfera..biegałem w 1990,1991...moj wynik 8.16.50..było co robic..teraz po 20 latach...moze bym znowu spróbował??chyba juz nie...w kazdym badz razie zycze Heniu powodzenia na 50km.. |
| Janusz pojedziemy za 3 lata na 100 km . Wtedy skończę 65 lat i muszę zaliczyć wynik w kolejnej kategori. Parusiński jak miał 70 lat biegał w Kaliszu około 10 godz. |
|
| | | |
|
|
2010-09-11, 22:06
PO MBIEGU
| Juæ po biegu wlaßnie skoñczyø sié limit czasowy. Ja wygraøem kategorié + 60 , czas 4,31. Elæbieta 3 w kategori czas okoøo 4, 50 na 50 km, Na 100 km wygraø zawodnik z Czech , drugibyø z ukrainy. W Polsce napisze wiécej i dodam zdjécia. |
|
| | | |
|
|
2010-09-11, 22:59
2010-09-11, 22:06 - henry napisał/-a:
Juæ po biegu wlaßnie skoñczyø sié limit czasowy. Ja wygraøem kategorié + 60 , czas 4,31. Elæbieta 3 w kategori czas okoøo 4, 50 na 50 km, Na 100 km wygraø zawodnik z Czech , drugibyø z ukrainy. W Polsce napisze wiécej i dodam zdjécia. |
|
| | | |
|
|
2010-09-13, 12:20
WSPANIALE !!!!!!!! GRATULACJE !!!
Zatem wyjazd bardzo udany ! Czekamy na informacje o całej imprezie, a może pogrzebię na stronie biegu. BRAWO !!!
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-09-14, 19:29
Wyniki 50 km
|
| | | |
|
| 
2010-09-15, 10:44
Już z pucharem
| Ci co byli to wiedzą a pozostałych zapraszam do Winschoten na przyszłoroczne Mistrzostwa Swiat na 100 km. Bieg zorganizowany tak , że trudno go porównać z jakim kolwiek w Polsce. |
|
| | | |
|
| 
2010-09-15, 20:01
Elżbieta na podium.
| Generalnie było to 4 miejsce. |
|
