redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  wokasi (2010-02-07)
  Ostatnio komentował  Admin (2010-02-08)
  Aktywnosc  Komentowano 4 razy, czytano 317 razy
  Lokalizacja
 Jelenia Góra


Zdjęcie pochodzi z newsa
Zimowa Próba Charakteru

Do tego tematu podpięte są newsy:
Zimowa Próba Charakteru(Grzegorz Łuczko, 2010-02-06)
 

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



wojtek kas...
Wojtek Kasiński

Ostatnio zalogowany
2023-02-08
21:56

 2010-02-07, 21:49
 Zimowa Próba Charakteru
Pogieło was!
Ja rozumiem,wszystko można ale gdy jest tyle śniegu to nawet yeti siedzi w domu i ogląda w TV Justynkę Kowalczyk

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1 wpisów)


szlaku13
Artur Żak

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:32

 2010-02-07, 22:16
 
2010-02-07, 21:49 - wokasi napisał/-a:

Pogieło was!
Ja rozumiem,wszystko można ale gdy jest tyle śniegu to nawet yeti siedzi w domu i ogląda w TV Justynkę Kowalczyk
Bieganie też można ograniczyć do oglądania mitingów lekkoatletycznych w TV... :)

Ja zazdroszczę podjęcia próby... Życzę więcej szczęścia w przyszłym roku, aczkolwiek 48 godzin to rzeźnia, mając na trasie Karkonosze... a potem jeszcze prawie 120 km innych górek. Pomyślę jednak o tym... raczej nie za rok, ale na przestrzeni 2-3 lat może się zdecyduję, a póki co chciałbym przejść Kotlinkę jesienią... może uda się w tym roku (wszystko "może", bo nie zawsze to zależy tylko od nas samych).

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (39 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (98 sztuk)

 



pjach
Jach Paweł

Ostatnio zalogowany
2023-10-24
20:09

 2010-02-07, 23:30
 Góry to góry
Wielkie gratki dla ekipy.
Karkonosze, to takie śmieszne góry. Można je przebiec w parę godzin. Nawet zimą. A czasem pokazują pazur i robi się tak, że mocna ekipa nie dyga.
Przyznam się, że rok temu idąc pod włos, czyli z Okraju nie dałem rady wejść na Śnieżkę. A zaliczałem tą drogę jak wiało 120 km\h. Bywa.
Powodzenia za rok.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-01
22:08

 2010-02-08, 08:45
 Rakiety śnieżne
Raz w życiu miałem przyjemność poruszać się w rakietach śnieżnych po głebokim śniegu. We trzech pokonaliśmy dystans ok.6 km w ponad półtorej godziny. Śnieg był po szyję, ale w rakietach zapadaliśmy się w rakietach tylko po uda :-) Musieliśmy się zmieniać co mniej więcej 100 metrów na prowadzeniu, bo ten kto jako pierwszy przecierał szlak momentalnie łapał tętno 180 :-)

Było to kilka lat temu w Finlandi, za kołem polarnym. Mega przeżycie :-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768