|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | jola_ka (2008-04-04) | | Ostatnio komentował | Martix (2008-04-05) | | Aktywnosc | Komentowano 4 razy, czytano 1465 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2008-04-04, 21:59
Spuchnięte nogi
| ostatnio biegłam 28km dosyc wolnym tempem i na drugi dzień miałam spuchnięte obie kostki takie opuchnięcie utrzymywało sie przez trzy dni,czy zdarza się komuś z was cos podobnego?jeśli tak to jak sobie z tym radzicie?dziękuję za informacje. |
| | | | | |
|
2008-04-04, 22:19
Ile biegasz?
2008-04-04, 21:59 - jola_ka napisał/-a:
ostatnio biegłam 28km dosyc wolnym tempem i na drugi dzień miałam spuchnięte obie kostki takie opuchnięcie utrzymywało sie przez trzy dni,czy zdarza się komuś z was cos podobnego?jeśli tak to jak sobie z tym radzicie?dziękuję za informacje. |
| Musisz napisać ile km biegasz tygodniowo, jeśli biegasz 40 - 50 km to nie powinno się nic stać. 28 km to spora dawka jak na jeden raz ale nie aż tak dużo. Powodów może być wiele, głównie złe obuwie, zły styl biegania. Radzę odpocząć, nogi moczyć w solance. |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-04-05, 05:46
2008-04-04, 21:59 - jola_ka napisał/-a:
ostatnio biegłam 28km dosyc wolnym tempem i na drugi dzień miałam spuchnięte obie kostki takie opuchnięcie utrzymywało sie przez trzy dni,czy zdarza się komuś z was cos podobnego?jeśli tak to jak sobie z tym radzicie?dziękuję za informacje. |
Czy to 28 km to był jakiś wyjątkowo długi dystans dla Ciebie? Jakiś ciekawy/urozmaicony teren czy płaski asfalt? Ja miałam strasznie opuchnięte nogi po Biegu Rzeźnika, ale nie kostki, tylko całe stopy. Czy ruchomość w stawach skokowych jest normalna? Nic Cię tam nie boli?
Nie zalecałabym raczej solanki (ciepłej) tylko smarowanie altacetem (na opuchliznę) lub zwykłe zimne(!) okłady z wody z octem. I dużo leżeć z nogami wyżej tułowia i głowy. |
| | | | | |
|
2008-04-05, 08:32
2008-04-04, 21:59 - jola_ka napisał/-a:
ostatnio biegłam 28km dosyc wolnym tempem i na drugi dzień miałam spuchnięte obie kostki takie opuchnięcie utrzymywało sie przez trzy dni,czy zdarza się komuś z was cos podobnego?jeśli tak to jak sobie z tym radzicie?dziękuję za informacje. |
Bo za dużo piszesz,narzekasz a za mało biegasz.
A tak na serio nogi mogą puchnąć po wysiłku zwłaszcza gdy teraz robi się cieplej.Chyba że jest to puchlizna związana z jakąś chorobą{reumatyzm,żylaki] czy urazem.Ja mam stale opuchniętą prawą nogę-stopa i podudzie gdyż poszły mi po licznych zapaleniach skóry w tym miejscu naczynia limfatyczne i czasem w związku z tym gdy dłużej biegam boli mnie podbicie i muszę używac dobrego amortyzujacego obuwia.Zaleca się leżeć z nogami do góry-po kowbojsku by prawidłowo krążyła krew.Na dzień zakładam specjalną uciskową skarpetę lub bandaż elastyczny co powoduje że noga wieczorem nie jest tak opuchnięta.Na razie nie stosuję okładów,nie zalecił mi je żaden lekarz bo może nie trafiłem do odpowiedzniego.Przy mojej opuchliżnie nie jest leczenie łatwe gdyż jest to opuchlizna przewlekła i nie wiem czy kiedyś odpuści.
Są właśnie różne okłady,masaże i zabiegi i tylko w ten sposób można się leczyć. |
|
|
|
| |
