| OlaSzok Ola Warszawa Trance Inside
Ostatnio zalogowany 2016-01-01,10:09
|
| | pogoda nie dopisała, rzadko coś mi się nie podoba, ale tego dnia tak wymarzłam, że dopatrzyłam się pewnych niedociągnięć - za mało obsługi w depozytach, kolejka była w zasadzie od linii mety, wbiegało się w kolejkę i tak można było stać... nie podobało mi się również że jakiś facet (sędzia czy kto?) łapał dziewczyny na mecie (zatrzymywał?? nie wiem o co mu chodziło, jakby nie mógł tego wyartykułować) w każdym razie mnie spotkało to "szczęście" ze mnie złapał za łokieć i mam jego wielką łapę w kształcie siniaka na pamiątkę. oprócz tego oczywiście wszystko na plus, jak zawsze podziw dla wolontariuszy, którym się chciało ;)
|